-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik234
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant13
Biblioteczka
2017-08-13
2017-08-10
2017-08-10
2017-08-05
2017-08-05
2017-08-05
Natknąłem się na wzmiankę, że jest to jeden z najlepiej sprzedających się ostatnio polskich horrorów/powieści grozy. Myślę sobie - zobaczymy. W dobie nachalnej reklamy takie stwierdzenia niewiele znaczą. Jednak po zakończeniu lektury muszę powiedzieć - książka jest warta przeczytania i mogę ją polecać. Zacznijmy od okładki - świetna, przemyślana, trochę zdradzająca treść powieści. Fabuła poprowadzona dwutorowo. Mamy dwóch głównych bohaterów - policjanta Dominika Lamberga, trochę zwichrowanego policjanta poszukującego podpowiedzi w Biblii oraz zdesperowanego doktora Piołuna, który wyjeżdża w Góry Sowie, aby popełnić samobójstwo. Fabuła książki zaczyna się w momencie, gdy w wałbrzyskim kościele dochodzi do masakry, w której giną (czy też wydaje się, że zginęli) syn i żona policjanta Lamberga. Ten usiłuje wyjaśnić sprawę, a tropy prowadzą go do nawiedzonego schroniska na Wilczycy. Tak najkrócej można opisać fabułę. W powieści jest mnóstwo ciekawych motywów, nawet zastanawiam się, czy nie za dużo jak na jedną powieść. Autor mógłby ich nie trwonić, ale wokoło każdego z nich zbudować jakaś powieść czy opowiadanie. Np.okultystyczna organizacja Ahnenerbe, legenda o wampirzycy, przypowieść o Hiobie czy zapomniany cmentarz. Generalnie książkę czyta się super, cały czas trzyma w napięciu, chce się przeczytać co będzie dalej i poznać zakończenie, które nie jest może szczególnie nowatorskie, ale w tym kontekście zaskakuje. Naprawdę polecam.
Natknąłem się na wzmiankę, że jest to jeden z najlepiej sprzedających się ostatnio polskich horrorów/powieści grozy. Myślę sobie - zobaczymy. W dobie nachalnej reklamy takie stwierdzenia niewiele znaczą. Jednak po zakończeniu lektury muszę powiedzieć - książka jest warta przeczytania i mogę ją polecać. Zacznijmy od okładki - świetna, przemyślana, trochę zdradzająca treść...
więcej mniej Pokaż mimo to
Po rewelacyjnym "Demonie" naprałem apetytu na kolejną powieść Pana Henela. Czytało się dobrze i zaciekawieniem. Niestety - a może stety - w porównaniu z "Demonem" książka wypadła znacznie słabiej. Może dlatego, że jest to chyba pierwsza w dorobku powieść autora. Przede wszystkim - fabuła ma za dużo wątków, wkrada się chaos, wiele epizodów jest niepotrzebnych w bez sensu. Jest wiele wątków, które choć budują napięcie, to nijak mają się do całości. Widać, że Autor nie do końca miał pomysł na przebieg zdarzeń. Ale atmosfera jak zwykle świetna, więc daję siedem gwiazdek. Gdyby autor lepiej przemyślał fabułę byłoby naprawdę super.
Po rewelacyjnym "Demonie" naprałem apetytu na kolejną powieść Pana Henela. Czytało się dobrze i zaciekawieniem. Niestety - a może stety - w porównaniu z "Demonem" książka wypadła znacznie słabiej. Może dlatego, że jest to chyba pierwsza w dorobku powieść autora. Przede wszystkim - fabuła ma za dużo wątków, wkrada się chaos, wiele epizodów jest niepotrzebnych w bez sensu....
więcej Pokaż mimo to