Opinie użytkownika
Nie powala na kolana, postacie takie nienaturalne, trochę trąci telenowelą, typu kocham, cierpię itp. Może drugi tom się rozkręci, spróbuję przeczytać.
Pokaż mimo toCzytałam książki Grossa, przeczytałam Drzazgę Mirosława Tryczyka i teraz myślę sobie: Dlaczego? Czy wokół mnie, tu gdzie mieszkam, też tak bylo? Mam wrażenie, że jedwabne nici rozciągają się daleko. Widząc antysemityzm dookoła, a właściwie słysząc w glupich, niewybrednych żartach, codziennych powiedzonkach, myślę, że moglo się zdarzyć. Ta książka boli, ale dobrze, że ją...
więcej Pokaż mimo toŚwietny triller, zaskakująca odmiana wśród książek, które czytam najczęściej - fantasy i historyczne. Czyta się szybko, w napięciu, że zaraz coś się wydarzy. Nie polecam do poduchy, ponieważ wywołuje niepokój i utrudnia zasypianie.
Pokaż mimo toSolidna powieść z historią wplecioną w fabułę, zasady funkcjonowania państwa totalitarnego idealnie pokazane.
Pokaż mimo toTo trzeci tom historii Matyldy i nie odbiega poziomem od dwóch pierwszych. Brawo dla autorki!
Pokaż mimo toNie tą powieść chciałam czytać, zaczęłam przypadkiem, żeby poczytać przed snem. Taka zwyczajna, usnę szybko., pomyślałam. Nie przeczytałam jej przez jedną noc, ale powoli wchodziłam w jej świat do momentu, kiedy nic nie bylo mnie w stanie oderwać od tekstu i wtedy, oczywiście, zarwałam noc.
Pokaż mimo toDobrze i lekko się czyta, idealna książka na jesienny wieczór. Niespodzianka: zupełnie nieoczekiwane zakończenie.
Pokaż mimo toCykl w dalszym ciągu dobrze się czyta, ale w Imperium burz te przygody tak trochę na siłę tworzone. To oczywiście moje zdanie, uważam, że zawsze trudno utrzymać ekscytację czytelnika w kolejnych tomach.
Pokaż mimo to
Ta powieść pozostawiła we mnie smutek i poczucie bezsilności. Czytana, gdy na Ukrainie toczy się wojna...
Pozytywne zakończenie, jak wiemy zmieniło się w ostatnim czasie i kobiety w Afganistanie są zmuszane do totalnej podległości.
Fantastyka w świetnym wydaniu, z tomu na tom akcja coraz bardziej się rozkręca. W "Dziedzictwie ognia" zaczytałam się bez reszty, pierwszy raz w życiu wzięłam książkę do pracy z nadzieją, że znajdę chwilkę...
Pokaż mimo toUciekinierka z San Benito to powieść w styku płaszcza i szpady z niesamowitą bohaterką jako główną postacią. Czasy inkwizycji w Hiszpanii to tło wydarzeń w powieści a do tego parada ludzkich charakterów, nie do końca czarno - białych. Wszystko to sprawia, że trudno się oderwać, mimo zbyt dużej informacji o treści na okładce książki.
Pokaż mimo toPowieść historyczna, rzecz dzieje się w Hiszpanii, lekko się czyta, mi osobiście pomogła zapomnieć o życiu codziennym. Polecam!
Pokaż mimo toW powieściach historycznych mamy wątki romantyczne i wręcz fantastyczne, nie szukajmy na siłę realizmu. Przygody Tatiany i Aleksandra mogły się wydarzyć, im bardziej nieprawdopodobne przygody, tym lepiej się czyta. A tą powieść czyta się świetnie, a to o to chodzi.
Pokaż mimo toNo naprawdę fajna powieść i uwaga - do czytania jednym tchem. Pisze ku przestrodze, bo ja nie mogłam się oderwać.
Pokaż mimo toAutobiografia, zgrabnie napisana, ale chyba rozmyślnie oszczędzono czytelnikom grozy życia w państwie, gdzie "śmieszno i straszno".
Pokaż mimo toPowieść dobrze się czyta, akcja osadzona w trudnej historii XX wieku, mamy rewolucję w Rosji i II wojnę światową i kobietę, która jest tak, jak Scarlett O'Hara, piękna i twarda.
Pokaż mimo to