Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Najbardziej wstrząsający i zarazem najbardziej wzruszający reportaż jaki do tej pory czytałam.

Najbardziej wstrząsający i zarazem najbardziej wzruszający reportaż jaki do tej pory czytałam.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Autorowi nie można odmówić ogromu pracy, który wykonał zbierając informację do książki ale niestety dla mnie ta pozycja tego autora była ciężka do przeczytania - w przeciwieństwie do książki "Helikopter w ogniu". Jak dla mnie książka zbyt chaotycznie napisana. Pomimo tego, że książkę przeczytałam jakiś czas po obejrzeniu kolejny raz serialu to w wielu mometach gubiłam się w opisie przeprowadzanych akcji i mnogości osób. Sama historia jest bardzo ciekawa ale niestety ta książka nie potrafiła wzbudzić u mnie tej samej ciekawości co serial.

Autorowi nie można odmówić ogromu pracy, który wykonał zbierając informację do książki ale niestety dla mnie ta pozycja tego autora była ciężka do przeczytania - w przeciwieństwie do książki "Helikopter w ogniu". Jak dla mnie książka zbyt chaotycznie napisana. Pomimo tego, że książkę przeczytałam jakiś czas po obejrzeniu kolejny raz serialu to w wielu mometach gubiłam się w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka powinna mieć chyba tytuł "Moje spojrzenie na życie po 40-ce".
Początek książki był obiecujący ale im dalej tym gorzej. Każdy rozdział zaczynał się w stylu: pewnego razu spotkałem się z przyjacielem w pubie "XXX"; któregoś dnia umówiłem się z przyjaciółką w knajpie "ZZZ"; itp. Wydaje mi się, że można by się w książce obyć bez tego.
Na tylnej okładce jest krótki opis osoby autora. Z tego opisu autor wydaje się być normalnym facetem. Jednak czytając tą książkę z każdym rozdziałem moja opinia o nim zmieniała się na gorsze. Książka napisana jest w stylu "dzisiejsze Pokolenie Ja pogubiło się w utrzymywaniu relacji ze swoimi partnerami i przyjaciółmi" jednak sam autor jest po 40-ce, nie umie być w związku, o kobietach po 30-ce zamężnych mówi że są aseksualne ze względu na zachowanie i na fryzury, fajną kandydatkę na dziewczynę dyskwalifikuje tylko ze względu na jej okropny akcent. Uważa że ludzie w związkach mówią tylko o pogodzie, zdrowiu i jedzeniu - jak emeryci. Sam o sobie mówi, że czuje się na o wiele młodszego niż w rzeczywistości jest i że ma jeszcze czas na ustatkowanie się - teraz chce się realizować. Podobnych przykładów jest wiele. Wnioskując, mam wrażenie że jest wielkim narcyzem i książkę napisał tylko ze względu na to, aby móc się pochwalić jaki to on jest spostrzegawczy i wspaniały. Niestety - dla mnie książka jest okropna i mam ochotę o niej jak najszybciej zapomnieć.

Książka powinna mieć chyba tytuł "Moje spojrzenie na życie po 40-ce".
Początek książki był obiecujący ale im dalej tym gorzej. Każdy rozdział zaczynał się w stylu: pewnego razu spotkałem się z przyjacielem w pubie "XXX"; któregoś dnia umówiłem się z przyjaciółką w knajpie "ZZZ"; itp. Wydaje mi się, że można by się w książce obyć bez tego.
Na tylnej okładce jest krótki opis...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Spodziewałam się po tej książce czegoś lepszego, patrząc na jej oceny.
Autor ma bardzo przyjemny styl, który sprawia że książkę czyta się szybko i z dużą przyjemnością pomimo sporej ilości opisów (które ja sama bardzo lubię). No i ta Barcelona - aż ma się ochotę jechać i ją odwiedzić.
Niestety sama historia mnie nie porwała. Początek zapowiadał się bardzo dobrze jednak w drugiej połowie książki miałam wrażenie, że czytam historię nadającą się na jakąś latynoską telenowelę, które kiedyś były u nas bardzo popularne. Za to dużego plusa daję za poruszenie tematu wojny domowej w Hiszpanii.
Główny bohater też wydał mi się nudny i nijaki w porównaniu do postaci drugoplanowych, które autorowi wyszły o wiele lepiej.
Ogółem książka nie jest zła ale wiem, że ja już do niej więcej nie wrócę.

Spodziewałam się po tej książce czegoś lepszego, patrząc na jej oceny.
Autor ma bardzo przyjemny styl, który sprawia że książkę czyta się szybko i z dużą przyjemnością pomimo sporej ilości opisów (które ja sama bardzo lubię). No i ta Barcelona - aż ma się ochotę jechać i ją odwiedzić.
Niestety sama historia mnie nie porwała. Początek zapowiadał się bardzo dobrze jednak w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie mogę ocenić tej książki, ponieważ po około 200 stronach przerwałam jej czytanie - co zdarza mi się niezwykle rzadko.
Niestety nie mogłam odnaleźć się w świecie wykreowanym przez autora. Pod koniec czytania pierwszej części zaczęłam już ogarniać konkretne powiązania pomiędzy postaciami i krainami. Opinie na portalu mówiące, że pierwsza część jest najgorszą z cyklu zachęciła mnie do sięgnięcia po tom drugi. Niestety pojawiło się dużo nowych postaci, bogów i innych rzeczy przez co czytanie tej książki było bardziej męczące niż przyjemne. Nie lubię przerywać czytania, żeby co chwilę patrzeć o kim lub o czym czytam (powiązania postaci na początku i końcu książki). Sama akcja również wydawała się chaotyczna oraz bohaterowie wydawali mi się bardzo płytcy. No cóż - po dalsze tomy sięgać już nie będę.

Nie mogę ocenić tej książki, ponieważ po około 200 stronach przerwałam jej czytanie - co zdarza mi się niezwykle rzadko.
Niestety nie mogłam odnaleźć się w świecie wykreowanym przez autora. Pod koniec czytania pierwszej części zaczęłam już ogarniać konkretne powiązania pomiędzy postaciami i krainami. Opinie na portalu mówiące, że pierwsza część jest najgorszą z cyklu...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Niestety, książka nie trafiła w moje gusta. Była to moja pierwsza styczność z tym autorem i niestety chyba ostatnia. Zawiodłam się. Moim zdaniem romans pomiędzy głównymi bohaterami jest słabo zarysowany i nie widzę między nimi rosnącego uczucia. Zakończenie od pewnego momentu też przewidywalne. Tak samo nie przemawia do mnie tło historii - jest strasznie naciągane. Ortopeda, który potrafi dobrze strzelać z łuku (pomimo złamanych żeber) akurat leciał z pilotem, który miał przy sobie łuk ze strzałami - naciągane. Jedynym dla mnie plusem tej książki jest styl autora - książkę czyta się szybko i dosyć przyjemnie.

Niestety, książka nie trafiła w moje gusta. Była to moja pierwsza styczność z tym autorem i niestety chyba ostatnia. Zawiodłam się. Moim zdaniem romans pomiędzy głównymi bohaterami jest słabo zarysowany i nie widzę między nimi rosnącego uczucia. Zakończenie od pewnego momentu też przewidywalne. Tak samo nie przemawia do mnie tło historii - jest strasznie naciągane....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo dobra powieść. Rozległe opisy (jak to u Anne Rice) wspaniale oddają ducha XVIII-wiecznych Włoch. Jestem pełna podziwu dla autorki, że tak bardzo zagłębiła się w tematy, które dzisiaj mało kogo interesują.

Bardzo dobra powieść. Rozległe opisy (jak to u Anne Rice) wspaniale oddają ducha XVIII-wiecznych Włoch. Jestem pełna podziwu dla autorki, że tak bardzo zagłębiła się w tematy, które dzisiaj mało kogo interesują.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka bardzo dobra. Jak na razie znajduje się u mnie na drugim miejscu w serii, zaraz po "Głębokich ranach". Trzyma w napięciu, ciekawi. Prawie do samego końca nie wiadomo kto jest sprawcą brutalnej zbrodni. No i postać Niki - byłam bardzo zaskoczona rozwiązaniem tego wątku, w ogóle się tego nie spodziewałam. Zakończenie zostawiło u mnie mały niedosyt. Wydaje mi się, że autorka mogła to trochę lepiej zakończyć.

Książka bardzo dobra. Jak na razie znajduje się u mnie na drugim miejscu w serii, zaraz po "Głębokich ranach". Trzyma w napięciu, ciekawi. Prawie do samego końca nie wiadomo kto jest sprawcą brutalnej zbrodni. No i postać Niki - byłam bardzo zaskoczona rozwiązaniem tego wątku, w ogóle się tego nie spodziewałam. Zakończenie zostawiło u mnie mały niedosyt. Wydaje mi się, że...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Sama nie wiem, jak ocenić tą książkę. Z jednej strony pomysł na książkę jest dobry, historia w niej opowiedziana jest dosyć wstrząsająca i ciekawa. Jednak główna bohaterka jest niesamowicie irytująca. Oprócz tego że jest naiwna i wierzy w te wszystkie brednie to jest dla mnie po prostu niesympatyczna. Moim zdaniem nie da się jej lubić. I aż dziw bierze, że ma 24 lata - jak dla mnie zachowuje się jak jakaś 14-latka. Reszta bohaterów nie jest lepsza. Nie ma w tej książce bohatera, który wzbudziłby moją sympatię. Język powieści nie jest jakoś specjalnie wymagający, książkę czyta się w miarę szybko. Mimo wszystko polecam przeczytać aby zobaczyć do czego może prowadzić dlaszy rozwój mediów społecznościowych.

Sama nie wiem, jak ocenić tą książkę. Z jednej strony pomysł na książkę jest dobry, historia w niej opowiedziana jest dosyć wstrząsająca i ciekawa. Jednak główna bohaterka jest niesamowicie irytująca. Oprócz tego że jest naiwna i wierzy w te wszystkie brednie to jest dla mnie po prostu niesympatyczna. Moim zdaniem nie da się jej lubić. I aż dziw bierze, że ma 24 lata - jak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Czytałam opinie, że "Śnieżka musi umrzeć" jest najlepszą częścią z tej serii ale jak dla mnie "Głębokie rany" były lepsze - dla mnie autorka troche za wcześnie wskazała prawdziwego winowajcę zbrodni sprzed lat. Jednak mimo to cały czas książka trzyma w napięciu. Czyta się ją bardzo dobrze. Czekają mnie jeszcze trzy kolejne części i mam nadzieję, że będą na podobnym poziomie.

Czytałam opinie, że "Śnieżka musi umrzeć" jest najlepszą częścią z tej serii ale jak dla mnie "Głębokie rany" były lepsze - dla mnie autorka troche za wcześnie wskazała prawdziwego winowajcę zbrodni sprzed lat. Jednak mimo to cały czas książka trzyma w napięciu. Czyta się ją bardzo dobrze. Czekają mnie jeszcze trzy kolejne części i mam nadzieję, że będą na podobnym...

więcej Pokaż mimo to