Opinie użytkownika
Przyznam szczerze, że jestem zdziwiona tak wysoką oceną na portalu. Fakt, pomysł świetny, ale realizacja taka sobie. Duży kontrast między bohaterami. Z Grahama zrobiono praktycznie ideał (ktoś go winił za ten jeden błąd?), a Quinn przedstawiono w bardzo niekorzystnym świetle. Dziwna była też relacja między bohaterami. Niby tak się kochali, a nie potrafili poważnie...
więcej Pokaż mimo to
Mam mieszane odczucia, co do tej książki. Początek historii wciągnął mnie bez reszty, jednak odkąd Rin opuściła mury akademii, śledziłam jej przygody z coraz mniejszym zainteresowaniem. Finał również nie wynagrodził czytania. Mam wrażenie, że wszystko rozegrało się na dwóch stronach.
Największym plusem książki są bohaterowie drugoplanowi. Nezha, Kitaj, Odźwierny, Venka -...
Nie byłam zachwycona, gdy dowiedziałam się, że bohaterem prequela został główny villain oryginalnej trylogii, ale Suzanne Collins kupiła mnie już po kilku rozdziałach. Autorka potrafiła wyprowadzić mnie w pole, gdyż patrząc na świat z perspektywy Snowa, potrafiłam usprawiedliwić sporą część jego moralnie wątpliwych czynów. Przez większość książki sympatyzowałam z głównym...
więcej Pokaż mimo to,,Jeśli dacie człowiekowi więcej niż się spodziewał, będzie was wychwalał przez całe życie. Jeśli stworzycie atmosferę oczekiwania i będziecie ją odpowiednio podsycać, to odniesie skutek. I wręcz przeciwnie, jeśli zyskacie reputację, że jesteście zbyt dobrzy, zbyt uzdolnienie... strzeżcie się. Lepsza sztuka będzie w ich głowach, a jeśli dacie im choć uncję mniej niż sobie...
więcej Pokaż mimo toCzegoś mi brakowało w tej części, a może już wyrosłam ze stylu autorki? Zamiast czynić postępy, mam wrażenie, że kolejne książki Maas są coraz gorsze. Ocena 8/10 za całokształt. Nie mam serca ocenić niżej, gdyż poprzednie odsłony cyklu bardzo przypadły mi do gustu, a bohaterowie pozostaną długo w mojej pamięci.
Pokaż mimo to
Książka bardzo dobra, brakowało mi jednak ,,tego czegoś'', co pozwoliłoby mi wystawić najwyższą ocenę. Poza tym, fabuła powieści nie potoczyła się niestety po mojej myśli.
Autorka obiecała więcej Doriana. Owszem, teoretycznie było go sporo, brał udział w najważniejszych wydarzeniach, ale szczerze... Gdyby wycięto wszystkie zdania z jego imieniem, na całą akcję nie miałoby...
Miałam wielkie oczekiwania względem tej książki, jednak jestem trochę rozczarowana.
Może winą jest to, że przeczytałam cztery części w krótkim odstępie czasu, jednak 'Królowa cieni' niesłychanie mi się dłużyła. Uwielbiam grube książki, ale tutaj... Połowa jest przegadana. Przykładem niech będzie to, że od uwolnienia Aediona a kolacją u Arobynna nie dzieję się kompletnie...
Zdecydowanie jedna z lepszych części tej serii (o ile nie najlepsza).
Książka przepełniona akcją, która nie zwalnia nawet o sekundę. Czyta się szybko, gdyż ciężko oderwać się od lektury powieści.
Co mnie irytowało, to działania bohaterów, które momentami były naprawdę nierozważne. O ile Adriana można zrozumieć, o tyle od Sydney automatycznie wymaga się więcej. Poza tym,...
,,Kroniki krwi'', chcąc nie chcąc, nie unikną porównań z ,,Akademią wampirów''. Po przeczytaniu czterech części, można stwierdzić, że seria jest słabsza od swojej poprzedniczki.
Największym plusem cyklu są bohaterowie. Z Sydney można się identyfikować, Angeline nas bawi, a Adrian - da się go nie lubić? Richelle Mead z pewnością potrafi kreować barwne charaktery. Szkoda...
Dałam książce maksymalną ocenę, ale tylko przez sentyment do całej serii.
,,Niezłomni'' mnie nie rozczarowali, jednak spodziewałam się czegoś więcej.
Niestety, książka jest przegadana. Akcja rozpędza się jak lokomotywa - dopiero od około 100 strony zaczyna się coś dziać. Za dużo czasu poświęcono układaniem przeróżnych planów... Analizowano je chyba na wszystkie...
,,Hopeless'' to dobra książka. Muszę jednak przyznać, że po tak wysokiej ocenie na LC spodziewałam się czegoś lepszego. Powieść momentami naszpikowana przesadnym dramatyzmem (np. scena w starym domu Sky). Na plus ostatnie strony książki - właśnie takie zakończenie było potrzebne, choć przyznam, że spodziewałam się innego. Ogólnie fajnie się czytało, ale bez fajerwerków.
Pokaż mimo to
Bardzo dobra kontynuacja cyklu, zdecydowanie lepsza od swojej poprzedniczki.
,,Wakacje’’ Allie dobiegają końca. Dziewczyna zostaje zaatakowana przez ludzi Nathaniela na plaży w słonecznej Francji. Jej życie ratuje Sylvain, jednak Lucinda decyduje, że wnuczka powinna wrócić do szkoły.
Czego możemy spodziewać się po tej książce?
Przede wszystkim, poznajemy tożsamość...
Po dramatycznej końcówce części pierwszej, sięgnięcie po następną było wręcz obowiązkiem. I nie zawiodłam się. Ta książka podobała mi się dużo bardziej od swej poprzedniczki. Jedynym minusem jest podział wydarzeń na 'teraz' i 'wtedy'. Nie lubię takich zabiegów, prawdę mówiąc, miałam ochotę najpierw przeczytać wcześniejsze wydarzenia w Głuszy, a potem wrócić do tych z Nowego...
więcej Pokaż mimo toDługo zastanawiałam się, jak ocenić tę książkę. Jest wiele innych powieści, które bardziej mnie wciągnęły, jednak ostatecznie zdecydowałam się postawić najwyższą notę. Dlaczego? Nie wiem. Może powodem jest to, że wizja świata bez miłości tak mnie przeraziła, że bardziej zaczęłam doceniać to uczucie. Zwłaszcza, gdy zdałam sobie sprawę, że wielu ludzi we współczesnym świecie,...
więcej Pokaż mimo to
Uwielbiam Trudi Canavan, jednak ta książka mnie nie zachwyciła. Spodziewałam się po niej czegoś więcej. Może jest to spowodowane faktem, że ,,Złodziejska magia'' to pierwsza część trylogii, wstęp do dalszych (oby ciekawszych) wydarzeń.
Akcja powieści wlecze się niemiłosiernie, a w momencie, gdy wydarzy się coś ciekawego, następuje 'przeskok' do drugiego bohatera, co wybija...