-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik230
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant13
Biblioteczka
2013-07-06
2013-06-28
2010-12-01
2012-07-16
Jak to jest, że Erica Spindler znowu mnie przyciąga do swoich książek? Tą znalazłam w pokoju po pradziadku, a już samo imię i nazwisko autorki się do mnie uśmiechało :) Po przeczytanej "Pętli", "Opętania", "Jesteś jak ogień", a także "Morderca bierze wszystko" znajduje się w wyżej wymienionej kategorii na miejscu drugim.
Było nieprzewidywalne, aczkolwiek te zakończenie niezbyt mnie ucieszyło. Trzymało w napięciu, a ja jestem pewna, że do tej autorki powrócę.
Jak to jest, że Erica Spindler znowu mnie przyciąga do swoich książek? Tą znalazłam w pokoju po pradziadku, a już samo imię i nazwisko autorki się do mnie uśmiechało :) Po przeczytanej "Pętli", "Opętania", "Jesteś jak ogień", a także "Morderca bierze wszystko" znajduje się w wyżej wymienionej kategorii na miejscu drugim.
Było nieprzewidywalne, aczkolwiek te zakończenie...
2012-07-19
Może to temu, że nie jestem wielką fanką romansów...
Książka nie zachwyca, jak dla mnie cała akcja zakończyła się w drugim rozdziale. Przewidywalne - bohaterzy "rozmyślali", co może się zdarzyć (Tippy - porwanie Rory'ego). Rzadko tak mam, że porzucam książkę w połowie, ale te czytanie było nadzwyczaj męczące...Nie polecam.
Może to temu, że nie jestem wielką fanką romansów...
Książka nie zachwyca, jak dla mnie cała akcja zakończyła się w drugim rozdziale. Przewidywalne - bohaterzy "rozmyślali", co może się zdarzyć (Tippy - porwanie Rory'ego). Rzadko tak mam, że porzucam książkę w połowie, ale te czytanie było nadzwyczaj męczące...Nie polecam.
Jak większość osób tutaj, ja również sięgnęłam po tą książkę ze względu na autorkę. I się nie zawiodłam. Kilka tygodni temu przeczytałam ją ponownie - wrażenia nadal te same i czyta się nadal tak samo szybko.
Czasem mam wrażenie, że ta książka pozostanie ponadczasowa, ponieważ wartości w niej pozostaną właśnie takie - miłość, rodzina, bez względu na to, co (lub kogo) mamy w głowie - dosłownie.
Jak większość osób tutaj, ja również sięgnęłam po tą książkę ze względu na autorkę. I się nie zawiodłam. Kilka tygodni temu przeczytałam ją ponownie - wrażenia nadal te same i czyta się nadal tak samo szybko.
więcej Pokaż mimo toCzasem mam wrażenie, że ta książka pozostanie ponadczasowa, ponieważ wartości w niej pozostaną właśnie takie - miłość, rodzina, bez względu na to, co (lub kogo) mamy...