Opinie użytkownika
To było niesamowite uczucie mieć egzemplarz tej książki z autografem Stachury na półce przy właśnym łóżku. Okładka ledwo co się trzymała, można było sobie wyobrazić, przez ręce jak wielu osób ta książka przebrnęła! Osób, które z ukochaniem wpatrywały się w nią i z żalem zwracały do biblioteki...
Pokaż mimo toOczywiście w wieku gimnazjalnym cała saga bardzo przypadła mi do gustu. Myślę, że gdyby nie ta cała otoczka, która jakiś czas temu wokół niej powstała (moja 6-letnia siostra ma skarpetki z wizerunkiem Edwarda!), to nadal czułabym do niej sentyment. Może brak tu wyższych walorów literackich, ale książka wciąga i przyjemnie się ją czyta, aczkolwiek powracać już do niej raczej...
więcej Pokaż mimo toJedna z ulubionych książek mojego dzieciństwa, do której często wracam. Będę czytać ją swoim dzieciom!
Pokaż mimo to
,,Kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały Wszechświat działa potajemnie, by udało ci się to osiągnąć''.
Kocham żyć i marzyć! Zgadzam się z każdym zdaniem zawartym w Alchemiku, gdyż wszystkie niosą życiową mądrość. Sęk tkwi w tym, by wysilić się, nie odbierać ich jako ''pseudofilozoficznego bełkotu'', ale otworzyć dusze i umysły na to, co autor chce nam powiedzieć, a co być...
Jakże prawdziwa i smutna opowieść osoby która doświadczyła najgorszych czasów w historii ludzkości.
,,Dziewczynkę..." powinien przeczytać każdy, kto chce prawdziwie zrozumieć losy ofiar holocaustu.
Michał Kątny to główny bohater zbioru dość luźno powiązanych ze sobą opowiadań. Życie powierzył ''własnemu sercu, rękom i nogom- biegówkom''. Czytelnik u jego boku wyrusza we wspaniałą podróż, w trakcie której kształtuje poglądy, odkrywa to, co prawdziwie godne odkrycia.
Wiele osób krytykuje miłośników Stachury za robienie z niego swego rodzaju ''Guru Stachuru'', żartując,...
Do przeczytania zachęciała mnie ogromna popularność książki i historie z nią związane (zaciekawiła mnie głównie ta, że egzemmplarz ,,Buszującego..." spoczywał w kieszeni zabójcy Lennona w chwili 'aktu').
Holden to główny bohater- buntownik. Jego bunt jest jednak głupi i bezcelowy, nie niesie za sobą nic konstruktywnego. Wydawać by się mogło, że postawę taką przyjął jedynie...