Zatrzymaj zegar o jedenastej
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Seria:
- Klub Srebrnego Klucza
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Iskry
- Data wydania:
- 1973-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1973-01-01
- Liczba stron:
- 196
- Czas czytania
- 3 godz. 16 min.
- Język:
- polski
Autorka niemal z czułością i pietyzmem opisuje Bródno zauważając szybkie zmiany zachodzące na osiedlu.
Zwróćmy uwagę na piękny opis wprowadzający w akcję utworu: "Wysiadł z dwójki i stanął na krawędzi chodnika. Tramwaj mijał go zgrzytając, punkciki oświetlonych okien oddalały się, znacząc drogę w pustym wąwozie ulicy. Migotały tam coraz niklej, jak luki statku zanurzającego się w morską mgłę."
Tramwaje linii numer 2 nadal jeżdżą na Bródno choć nieco inną trasą. Książka powstała na przełomie lat 60. i 70. Wtedy pętla znajdowała się na ul. Wysockiego. Został tam zresztą zachowany fragment torów, kilka słupów trakcyjnych oraz odcinek starego bruku. O bruku tym też zresztą możemy poczytać u Nawrockiej. Już wtedy jednak szło nowe. "Niczego nie można poznać. Aha, położyli asfalt. Dawniej całe Bródno było zabrukowane kocimi łbami". To prawda, kocich łbów ubywa z roku na rok. Można jeszcze jednak znaleźć ulice, gdzie się zachowały.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 26
- 8
- 6
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Gdzie historia z wojny jest w tle wydarzeń, czy to w powieści sensacyjnej, thrillerze, dramacie, czy jak w tym wypadku kryminale, jest moim ulubionym tematem. Z tego powodu sięgnąłem po tę pozycję, ogólnie nie jest źle z dwoma wyjątkami. Sama historia, jest dobrze skonstruowana i poprowadzona. Taka historia lub bardzo podobna, mogła się przecież wydarzyć - podczas mrocznych lat okupacji niemieckiej czy sowieckiej. Kluczowy w tym wszystkim, jest zegar i godzina jedenasta. Sama akcja, i jej kulminacja nabiera tępa, dopiero w ostatnich rozdziałach.
Autorka za bardzo wcieliła się w domorosłego psychologa, i w pewnych miejscach, nie bardzo to było potrzebne, a wręcz było tego za dużo, i najzwyczajniej stawało się męczące, a czasami wręcz irytujące. Druga rzecz, to iż autorka nie mogła się powstrzymać, od wklejenia socrealistycznych frazesów, wiadomo w jakich czasach książka była pisana ale można, to było sobie w zupełności darować. Pasowało to jak przysłowiowy kwiatek do kożucha. Tym niemniej warto sięgnąć po tę pozycję, ostatnie rozdziały czyta się z wielkim zainteresowaniem, jak choćby spotkanie z dr.Bojarską czy opis zasadzki w dworze, który pozostaje w pamięci...
Gdzie historia z wojny jest w tle wydarzeń, czy to w powieści sensacyjnej, thrillerze, dramacie, czy jak w tym wypadku kryminale, jest moim ulubionym tematem. Z tego powodu sięgnąłem po tę pozycję, ogólnie nie jest źle z dwoma wyjątkami. Sama historia, jest dobrze skonstruowana i poprowadzona. Taka historia lub bardzo podobna, mogła się przecież wydarzyć - podczas mrocznych...
więcej Pokaż mimo toNa początku tej wciągającej i dobrze napisanej powieści tajemniczy Ktoś zabija starego zegarmistrza. W zemscie za coś, co się wydarzyło podczas wojny, przed 27 laty. W zasadzie, jak myśli, nie ma szans, aby był podejrzany o morderstwo. I faktycznie, milicja błądzi we mgle. Pojawia się jednak drobny ślad - książka że stemplem z nieistniejącej już, prowadzonej przed wojną przez Żydówkę, prywatnej biblioteki z małego miasteczka... Równocześnie że śledztwem śledzimy losy mordercy, którym zaczynają targać wątpliwości, bo kiedy zabijał Zegarmistrza ten nie przyznał się do winy.
Na początku tej wciągającej i dobrze napisanej powieści tajemniczy Ktoś zabija starego zegarmistrza. W zemscie za coś, co się wydarzyło podczas wojny, przed 27 laty. W zasadzie, jak myśli, nie ma szans, aby był podejrzany o morderstwo. I faktycznie, milicja błądzi we mgle. Pojawia się jednak drobny ślad - książka że stemplem z nieistniejącej już, prowadzonej przed wojną...
więcej Pokaż mimo toGinie zegarmistrz, a wszystkie znalezione przy nim zegarki okazują się pieczołowicie poustawiane na godzinę jedenastą. Jaką tajemnicę skrywa godzina 23 i gdzie są jej korzenie? To właśnie ustalają na kartach tejże powieści dzielni oficerowie MO, oczywiście z powodzeniem. Polecam!
Ginie zegarmistrz, a wszystkie znalezione przy nim zegarki okazują się pieczołowicie poustawiane na godzinę jedenastą. Jaką tajemnicę skrywa godzina 23 i gdzie są jej korzenie? To właśnie ustalają na kartach tejże powieści dzielni oficerowie MO, oczywiście z powodzeniem. Polecam!
Pokaż mimo toDawno już nie miałem w ręce kryminału milicyjnego, z radością więc rzuciłem się na książkę Barbary Nawrockiej. Rzuciłem się, pożarłem i chcę jeszcze. Mimo upływu ponad czterech dekad książkę nadal czyta się w miarę dobrze. Ma oczywiście pewne znaki swoich czasów, ale właśnie za to kochamy milicyjne kryminałki, czyż nie?
W 1971 roku dokonuje się wreszcie zemsta. Zemsta pielęgnowana przez ponad ćwierć wieku, rozliczająca sprawę pochodzącą z czasów wojny. Śledztwo może okazać się niełatwą sprawą, ale przecież dzielni milicjanci zawsze łapią mordercę. To tylko kwestia czasu, ujęcie sprawcy nie będzie większym problemem.
Jak zawsze w tego rodzaju literaturze mamy do czynienia z "herosem z MO", by przywołać słynne już od dawna określenie Barańczaka. Jest więc doświadczony kapitan, nieco mniej lotny porucznik i stojący za nimi cały aparat strażników ładu i porządku, który bez problemu odnajduje dawno zaginionych ludzi. Tu nie ma żadnych wątpliwości, wszystko jest wymodelowane według jednego schematu. Cóż zresztą w tym dziwnego, skoro powieść głosi dumnie na okładce, że jest wyróżnieniem uzyskanym w konkursie ogłoszonym przez Komendę Główną MO i "Iskry"?
Niemniej jednak Zatrzymaj zegar o jedenastej broni się po tych wszystkich latach. Fabuła rozwijająca się dwutorowo, raz dając punkt widzenia mordercy, innym razem zaś organów ścigania, potrafi wciągnąć czytelnika. W tym przypomina dość zgrabne połączenie pomiędzy klasyką kryminału, w której ważne były dawno minione wydarzenia, a nowoczesnym ujęciem powieści policyjnej, gdzie z kolei liczy się to, co robi detektyw. Osobiście przypomina mi nieco dawne przedstawienia słynnego Teatru Sensacji "Kobra", tam także stosowano podobne rozwiązania.
Książka w pełni zaspokaja nawet najbardziej wyszukane czytelnicze gusta pochłaniaczy historii o zbrodni. Ten kryminał posiada coś, czego i dziś niekiedy próżno szukać w tego rodzaju literaturze. Wątek wojennych rozrachunków prowadzonych po upływie niemal trzech dekad jest bardzo dobry. Służy Nawrockiej do tego, by pokazać trudne charaktery ludzi, ich przemiany, problemy z dostosowaniem się do życia. Gdybym chciał wytłumaczyć to najprościej, odniósłbym się tutaj to pamięci naszych rodziców o PRL i pokoleniu, które już urodziło się po 1989 roku. Podobny brak wspólnego zakorzenienia, mentalne niekiedy trwanie w poprzednich latach jest widoczne niemal tak samo, choć zazwyczaj jednak wojenne traumy i powojenne wybory związków z władzą ludową na pewno były silniejsze. To wątki poboczne, niekiedy wręcz marginalne, co z jednej strony zrozumiałe z uwagi na cenzurę, z drugiej zaś i tak uznane być mogą za objaw gierkowskiej odwilży.
Literatura kryminalna to sprawna intryga i to dostajemy od Nawrockiej. Brak u niej wyciąganych z milicyjnej czapki wniosków i łutów szczęścia, rozwiązanie jest naprawdę niebanalne i mocno zaskakujące. Zatrzymaj zegar o jedenastej jest w moim osobistym rankingu powieści milicyjnej dość wysoko. Można pewnie natknąć się na tę książkę gdzieś w antykwariacie, jeśli komuś się zdarzy, polecam.
Dawno już nie miałem w ręce kryminału milicyjnego, z radością więc rzuciłem się na książkę Barbary Nawrockiej. Rzuciłem się, pożarłem i chcę jeszcze. Mimo upływu ponad czterech dekad książkę nadal czyta się w miarę dobrze. Ma oczywiście pewne znaki swoich czasów, ale właśnie za to kochamy milicyjne kryminałki, czyż nie?
więcej Pokaż mimo toW 1971 roku dokonuje się wreszcie zemsta. Zemsta...
Historia tragicznej śmierci spowodowanej przez chęć zemsty.
Historia tragicznej śmierci spowodowanej przez chęć zemsty.
Pokaż mimo toBardzo ciekawa fabuła, z nieoczywistym rozwiązaniem, naprawdę warto po nią sięgnąć.
Bardzo ciekawa fabuła, z nieoczywistym rozwiązaniem, naprawdę warto po nią sięgnąć.
Pokaż mimo to