💣💣💣💣💣💣💣💣

💣💣💣💣💣💣💣💣

Książka nie jest wybitna ale wyprawa bez wątpienia taka była! Świetne zdjęcia!
Wątki psycchhologiczne bardzo ciekawe. Grupa, wysiłek, ambicja, pieniądze, cel, ekstremalnych wysiłek u niebezpieczeństwo. Polecam.

Książka nie jest wybitna ale wyprawa bez wątpienia taka była! Świetne zdjęcia!
Wątki psycchhologiczne bardzo ciekawe. Grupa, wysiłek, ambicja, pieniądze, cel, ekstremalnych wysiłek u niebezpieczeństwo. Polecam.

Nasuwa mi się myśl, że Piotr Chmieliński to taki nasz rzeczny Kukuczka. Wspaniała wyprawa opisana przez Joe Kane który sam jest uczestnikiem i kompanem Piotra. Kolejny raz przekonuję się o naszej zaradności ,odwadze i chęci odkrywania i jakimi wspaniałymi ludźmi jesteśmy.

Nasuwa mi się myśl, że Piotr Chmieliński to taki nasz rzeczny Kukuczka. Wspaniała wyprawa opisana przez Joe Kane który sam jest uczestnikiem i kompanem Piotra. Kolejny raz przekonuję się o naszej zaradności ,odwadze i chęci odkrywania i jakimi wspaniałymi ludźmi jesteśmy.

Książka bardzo ciekawa, ale dopiero od drugiej części.

Książka bardzo ciekawa, ale dopiero od drugiej części.

Oto książka, która przeczołgała mnie przez Amerykę Południową jak żadna inna. Nic w tym dziwnego, skoro jej bohaterem jest prawdziwy człowiek z żelaza – Piotr Chmieliński.
(...)
„Z nurtem Amazonki”, książka zaliczona przez „National Geographic Adventure” do 100 bestsellerów podróżniczych wszech czasów, to opowieść o niezwykłej rzece i niezwykłym człowieku. Joe Kane, jej autor, miał początkowo dokumentować wyczyny Francoisa Odendaala, który w tym celu zaprosił go na „swoją” wyprawę. Szybko jednak okazało się, że żadnych wyczynów nie ma i Odendaal próbował pozbyć się niewygodnego świadka swojej porażki. Tylko dzięki niezłomnej postawie Piotra Chmielińskiego Kane pozostał członkiem wyprawy i dotarł z nim aż do ujścia Amazonki, śpiewając w kajaku polskie piosenki, których słów nie rozumiał. „Z nurtem Amazonki” to historia o próbie charakterów, z której Polacy (Chmieliński i jego przyjaciel, fotograf Zbigniew Bzdak) wyszli zwycięsko. To barwna, wspaniała opowieść o kapryśnej, potężnej i niepokonanej rzece oraz o równie niepokonanym, wzbudzającym podziw człowieku.

Fragment recenzji opublikowanej na blogu:
https://zapiskinamarginesie.pl/2018/08/03/z-nurtem-amazonki/

Oto książka, która przeczołgała mnie przez Amerykę Południową jak żadna inna. Nic w tym dziwnego, skoro jej bohaterem jest prawdziwy człowiek z żelaza – Piotr Chmieliński.
(...)
„Z nurtem Amazonki”, książka zaliczona przez „National Geographic Adventure” do 100 bestsellerów podróżniczych wszech czasów, to opowieść o niezwykłej rzece i niezwykłym człowieku. Joe Kane, jej...

Próba charakteru,
Książka jest świetna. Z każdym pokonanym zakrętem rzeki lepiej poznajemy uczestników wyprawy, ich słabości i charaktery. Wielki szacunek dla autora, który płynąc po 12 h dziennie, czasem w ekstremalnych warunkach miał siłę by jeszcze na koniec dnia robić notatki. Reporterska rzetelność i doskonały styl sprawia, że nie można oderwać się od czytania. Płyniemy razem z uczestnikami, boimy się kolejnych przeszkód i cieszymy z pokonanych przeciwności. Nigdy nie wiadomo co zdarzy się za kolejnym zakrętem - przygoda, nuda czy śmierć.

Próba charakteru,
Książka jest świetna. Z każdym pokonanym zakrętem rzeki lepiej poznajemy uczestników wyprawy, ich słabości i charaktery. Wielki szacunek dla autora, który płynąc po 12 h dziennie, czasem w ekstremalnych warunkach miał siłę by jeszcze na koniec dnia robić notatki. Reporterska rzetelność i doskonały styl sprawia, że nie można oderwać się od czytania....

Nigdy nie zapomnę tej książki,pamiętam,że jeszcze będąc na studiach zamiast uczyć się na egzamin ja czytałam i płynęłam razem "z nurtem Amazonki". Książka niezwykle motywuje i uczy,że zawsze należy dążyć do celu,a poza tym, a może przede wszystkim to niezwykła przygoda i wspaniałe osiągnięcie Polaków.

Nigdy nie zapomnę tej książki,pamiętam,że jeszcze będąc na studiach zamiast uczyć się na egzamin ja czytałam i płynęłam razem "z nurtem Amazonki". Książka niezwykle motywuje i uczy,że zawsze należy dążyć do celu,a poza tym, a może przede wszystkim to niezwykła przygoda i wspaniałe osiągnięcie Polaków.

Prawdziwa przygoda. Piękne opisy. Warto przeczytać.
Tylko pamiętaj - tam nie zawsze pada ;)

Prawdziwa przygoda. Piękne opisy. Warto przeczytać.
Tylko pamiętaj - tam nie zawsze pada ;)

Książka o prawdziwej przygodzie i prawdziwych podróżnikach, a nie gogusiach w hipsterskich okularach, którzy opisują przygody związane z rezerwacją taniego biletu i piciem kawy w obcym mieście.

Książka o prawdziwej przygodzie i prawdziwych podróżnikach, a nie gogusiach w hipsterskich okularach, którzy opisują przygody związane z rezerwacją taniego biletu i piciem kawy w obcym mieście.

Nie oceniam, bo nie doczytałam do końca, słabo napisana.

Nie oceniam, bo nie doczytałam do końca, słabo napisana.