"Język sekretów" to debiutancka powieść Dianne Dixon.To książka z serii z życia wzięte,pełna tajemnic sprzed lat.
Głównym bohaterem jest Justin Fisher,który próbuje odnaleźć w swoją rodzinę,z którą od wielu lat nie miał żadnego kontaktu.Okazuje się,że jego dawny dom został sprzedany,a ojciec Justina zmarł dwa tygodnie wcześniej w domu opieki.Na cmentarzu obok grobu swoich rodziców odnajduje swój własny nagrobek,z którego wynika,iż zmarł w wieku czterech lat.
Sytuacja ta jest tak trudna dla Justina,ze po nieudanej próbie samobójczej chodzi na spotkania z psychiatrą,który namawia go do wędrówki w głąb siebie.
Dzieje Justina i jego rodziny poznajemy z dwóch perspektyw,a mianowicie jego samego i jego rodziców.
Książka trzyma w napięciu,a już jej zakończenie przerosło moje najśmielsze oczekiwania .To powieść o poszukiwaniu własnej tożsamości,o miłości i zdradzie,która niszczy to co najpiękniejsze i najbardziej wartościowe w życiu.To historia o wstrząsających decyzjach dorosłych,które odbijają się na życiu ich dzieci.

"Język sekretów" to debiutancka powieść Dianne Dixon.To książka z serii z życia wzięte,pełna tajemnic sprzed lat.
Głównym bohaterem jest Justin Fisher,który próbuje odnaleźć w swoją rodzinę,z którą od wielu lat nie miał żadnego kontaktu.Okazuje się,że jego dawny dom został sprzedany,a ojciec Justina zmarł dwa tygodnie wcześniej w domu opieki.Na cmentarzu obok grobu swoich...