Zwykle jesteśmy przyzwyczajeni, że to chłopak pełni rolę książkowego herosa, jest silny, nieustraszony, potrafi dążyć do celu. To on broni damy swego serca. A tutaj jest zupełnie inaczej - szesnastoletnia Feral przez całe swoje życie szkoli się na żołnierza Nowej Atlantydy. Została genetycznie zmodyfikowana, w jej DNA istnieją geny wilka. Chimera (bo tym się stała) ma za zadanie zabijać bez skrupułów, posiada znacznie większą moc niż inni, potrafi szybciej biegać, lepiej walczyć. Lecz ten produkt ma wady i musi zostać zniszczony. W tym samym czasie dziewczyna ratuje życie młodemu chłopakowi, który nie z własnej woli trafił do Miasta. Zabija przy tym swojego nauczyciela, zupełnie przez przypadek. Chociaż nie chce - musi uciekać. A jedynym sposobem na uzyskanie przebaczenia od matki wszystkich młodych Atlantów jest odnalezienie jej zaginionego syna... i jego zlikwidowanie.
Lecz Feral jest zbyt ufna. Nie wie jakie naprawdę zamiary ma jej 'matka'.

Wątek miłosny pojawia się - to jest pewne, lecz w pełni rozwija się dopiero przy samym końcu. Powieść jest pokręcona (w pozytywnym słowa znaczeniu), różnorodne postacie towarzyszące Feral nadają tej książce ciekawości. Może jest ona krótka i niekiedy dziwna, ale warta polecenia jej.

Świat stworzony przez panią Kate Wild również zaskakuje. Główna bohaterka nie jest delikatna i wrażliwa, tylko twarda i zaradna. A to zmienia naszą początkową opinię.

U mnie 4/10.

Zwykle jesteśmy przyzwyczajeni, że to chłopak pełni rolę książkowego herosa, jest silny, nieustraszony, potrafi dążyć do celu. To on broni damy swego serca. A tutaj jest zupełnie inaczej - szesnastoletnia Feral przez całe swoje życie szkoli się na żołnierza Nowej Atlantydy. Została genetycznie zmodyfikowana, w jej DNA istnieją geny wilka. Chimera (bo tym się stała) ma za...