Sięgnęłam po tę książkę, ponieważ żyjąc w świecie coraz bardziej rosnącego w siłę konsumpcjonizmu, postanowiłam sprawdzić, co Pani Loreau ma ze swojej strony do zaproponowania osobom, które niekoniecznie czują się "szczęśliwe" za każdym razem kiedy robią zakupy...

Przyznaję, że sam pomysł podjęcia tematu zdrowszego i bardziej świadomego odżywiania wydaje się być ciekawy i godny uwagi, jednak, czy sposób w jaki został przedstawiony w tej książce mógłby stać się alternatywą dla osoby, która przykładowo zdążyła zatracić się w szaleństwie niezdrowej "paszy", którą serwują znane sieci lokali gastronomicznych, czy chociażby nałogowo kupuje żywność, która jest na potęgę faszerowana chemią?!
Miło, że autorka dodatkowo upomina czytelnika, że supermarkety/producenci towarów wcale nie robią nam prezentów, chcąc przy zakupie określonej liczby jakiegoś produktu, dodać nam niby w promocji kilka następnych do kompletu. Niestety mimo, iż niektórzy zdają sobie sprawę, co naprawdę się pod tym kryje, to jest jeszcze wiele osób, które nie rozumieją, że takie promocyjne "podarunki" mają na celu rozepchanie naszych żołądków i przyzwyczajanie nas do zwiększonego zapotrzebowania na dany produkt, by kupować coraz więcej i więcej, a przecież apetyt rośnie w miarę jedzenia. Następuje wymiana usług, która na starcie w pełni jasna jest tylko dla jednej ze stron: "My rozepchamy Wam żołądki, a Wy nam kieszenie!"...
Wracając do samej książki, to oczywiście w moim odczuciu wiele zawartej w niej treści ma sens, tylko szkoda, że podejmując taki temat autorka skupia się tylko na zwyczajach Japończyków. Kultura tego kraju wydaje się w wielu przypadkach skrajnie odległa od kultury krajów zachodnich. Osoba, która wpadła w nałóg śmieciowego jedzenia prędzej się zniechęci do zmian w kierunku poprawy odżywiania zaproponowanych przez autorkę, niż zacznie przygotowywać posiłki w odpowiednio ograniczonych objętościowo naczyniach, których na co dzień używają Japończycy. Brakuje w tym wszystkim złotego środka.

Książkę polecam osobom, które bardziej interesują się odżywianiem w Japonii, tamtejszymi zwyczajami kulinarnymi.

Sięgnęłam po tę książkę, ponieważ żyjąc w świecie coraz bardziej rosnącego w siłę konsumpcjonizmu, postanowiłam sprawdzić, co Pani Loreau ma ze swojej strony do zaproponowania osobom, które niekoniecznie czują się "szczęśliwe" za każdym razem kiedy robią zakupy...

Przyznaję, że sam pomysł podjęcia tematu zdrowszego i bardziej świadomego odżywiania wydaje się być ciekawy i...