rozwińzwiń

One Piece tom 1 - Romance Dawn - Przygoda na Horyzoncie

Okładka książki One Piece tom 1 - Romance Dawn - Przygoda na Horyzoncie Eiichiro Oda
Okładka książki One Piece tom 1 - Romance Dawn - Przygoda na Horyzoncie
Eiichiro Oda Wydawnictwo: J.P. Fantastica Cykl: One Piece (tom 1) komiksy
214 str. 3 godz. 34 min.
Kategoria:
komiksy
Cykl:
One Piece (tom 1)
Tytuł oryginału:
ワンピース
Wydawnictwo:
J.P. Fantastica
Data wydania:
2010-12-01
Data 1. wyd. pol.:
2010-12-01
Data 1. wydania:
2003-09-02
Liczba stron:
214
Czas czytania
3 godz. 34 min.
Język:
polski
ISBN:
9788374712019
Tłumacz:
Paweł Dybała
Tagi:
manga komedia shounen akcja przygoda
Średnia ocen

7,8 7,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki One Piece: Aces Story - The Manga, Vol. 2 Boichi, Tatsuya Hamazaki, Shou Hinata, Ryo Ishiyama, Eiichiro Oda
Ocena 0,0
One Piece: Ace... Boichi, Tatsuya Ham...
Okładka książki One Piece: Shokugeki no Sanji Yuki Morisaki, Eiichiro Oda, Shun Saeki, Yuto Tsukuda
Ocena 0,0
One Piece: Sho... Yuki Morisaki, Eiic...
Okładka książki One Piece: Aces Story - The Manga, Vol. 1 Boichi, Tatsuya Hamazaki, Shou Hinata, Ryo Ishiyama, Eiichiro Oda
Ocena 0,0
One Piece: Ace... Boichi, Tatsuya Ham...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Welcome to the N.H.K. tom 1 Oiwa Kendi, Tatsuhiko Takimoto
Ocena 7,2
Welcome to the... Oiwa Kendi, Tatsuhi...
Okładka książki The Breaker t. 1 Geuk-jin Jeon, Jin-Hwan Park
Ocena 7,6
The Breaker t. 1 Geuk-jin Jeon, Jin-...
Okładka książki The Innocent Avi Arad, Junichi Fujisaku, Ko Yasung
Ocena 6,9
The Innocent Avi Arad, Junichi F...

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
378 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1553
465

Na półkach:

Nie. Nie. Nie. Nie oceniam. Kompletnie nie moje klimaty.

Nie. Nie. Nie. Nie oceniam. Kompletnie nie moje klimaty.

Pokaż mimo to

avatar
1112
560

Na półkach: , ,

Wielka Przygodo, nadchodzę!

Po obejrzeniu serialowej adaptacji Netflixa uznałam, że totalnie muszę poznać bliżej świat "One Piece" i dowiedzieć się, jak dalej toczy się historia, która w niecały miesiąc podbiła zakamarki mojego serca. A że mój chłopak postanowił skompletować sobie teraz całą tę mangę...No cóż, opowieść Luffy'ego i jego załogi stała się dla mnie tym bardziej dostępna!

Pierwszy tom mnie nie zaskoczył (co zresztą będzie częścią wspólną pierwszych dziesięciu części, bo mniej więcej tyle składa się na pierwszy sezon serialu),ale nie znaczy to, że czytałam go z mniejszym zaangażowaniem. Historia mnie wciągnęła, było zabawnie i zdecydowanie czekam na więcej.

To, co mi z lekka zgrzytało, to język (tłumaczenie?),który momentami był strasznie kaprawy i wypowiedzi poszczególnych bohaterów brzmiały przez mocno nienaturalnie. Ale pod koniec tego tomu już albo przestałam tak na to zwracać uwagę, bo się przyzwyczaiłam, albo końcówka była już okraszona bardziej przyswajalnym językiem.

Tak, będę czytać dalej. Nie wiem, ile mi to zajmie, ale przeczytałam wszystko, co wyszło i wyjdzie!

Wielka Przygodo, nadchodzę!

Po obejrzeniu serialowej adaptacji Netflixa uznałam, że totalnie muszę poznać bliżej świat "One Piece" i dowiedzieć się, jak dalej toczy się historia, która w niecały miesiąc podbiła zakamarki mojego serca. A że mój chłopak postanowił skompletować sobie teraz całą tę mangę...No cóż, opowieść Luffy'ego i jego załogi stała się dla mnie tym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
325
1

Na półkach: , , , , ,

Jest to moja pierwsza manga w życiu, a do przeczytania skłonił mnie netflixowy serial. Nie żałuję, szczególnie że w serialu naprawdę wiernie oddano klimat mangi - mamy piratów, przygodę i humor! Polskie tłumaczenie naprawdę mi się podoba. Kreska, mimika postaci i wyrazy dźwiękonaśladowcze - to wszystko składa się na pierwszy krok w długiej podróży, w którą jak sądzę, warto wyruszyć wraz z Luffym i innymi członkami załogi. Jest to też moja pierwsza recenzja na LC, mimo że oceniłem już wiele książek, co pokazuje jak pozytywne wrażenie zrobiła na mnie ta historia.

Jest to moja pierwsza manga w życiu, a do przeczytania skłonił mnie netflixowy serial. Nie żałuję, szczególnie że w serialu naprawdę wiernie oddano klimat mangi - mamy piratów, przygodę i humor! Polskie tłumaczenie naprawdę mi się podoba. Kreska, mimika postaci i wyrazy dźwiękonaśladowcze - to wszystko składa się na pierwszy krok w długiej podróży, w którą jak sądzę, warto...

więcej Pokaż mimo to

avatar
23
2

Na półkach:

Moja najukochańsza pozycja <3

Moja najukochańsza pozycja <3

Pokaż mimo to

avatar
3
2

Na półkach:

Mega!

Mega!

Pokaż mimo to

avatar
113
44

Na półkach: ,

Bardzo dobra manga. Mam nadzieję, że kolejne tomy będą jeszcze lepsze.

Bardzo dobra manga. Mam nadzieję, że kolejne tomy będą jeszcze lepsze.

Pokaż mimo to

avatar
2077
543

Na półkach: , , ,

Tyle smaczków ukrytych już na początku serii (no, bo jest haki, no jest).

Luffy chce zostać Królem Piratów, no, a to nie jest miano dla byle cieniasa. Jednak, by tym Królem zostać, jak mawiał pan Fronczewski, Przed wyruszeniem w drogę należy zebrać drużynę. Pierwsi będą ostatnimi, więc tak sobie myślę, że koniec końców przy ostatnich tomach Koby dołączy do załogi Słomka. No ale palmę pierwszeństwa dostaje Zoro.

Tyle smaczków ukrytych już na początku serii (no, bo jest haki, no jest).

Luffy chce zostać Królem Piratów, no, a to nie jest miano dla byle cieniasa. Jednak, by tym Królem zostać, jak mawiał pan Fronczewski, Przed wyruszeniem w drogę należy zebrać drużynę. Pierwsi będą ostatnimi, więc tak sobie myślę, że koniec końców przy ostatnich tomach Koby dołączy do załogi Słomka....

więcej Pokaż mimo to

avatar
193
193

Na półkach: , ,

One Piece pojawiło się w moim życiu gdzieś 17 lat temu, gdy w niemieckiej telewizji po raz pierwszy wyemitowano pierwsze odcinki anime. Wtedy jeszcze w ogóle nie wiedziałam, że istniała do tego manga, którą wydawano od 1997 roku. 13 lat później tomiki zaczęły się również pojawiać i w Polsce.
Na pierwszym miejscu chciałabym podkreślić, że bardzo się cieszę z samego faktu, że mogliśmy się doczekać tłumaczenia tej mangi. Niby nic niezwykłego, zważając na to, że One Piece plasuje na szczycie popularności w Japonii. Ba, niektórzy powiedzieliby, że powstała zbyt późno i leżymy strasznie do tyłu. Niemniej jestem J. P. Fantastica bardzo wdzięczna, i to nie tylko za samą organizację przekładu. Cieszy mnie bardzo, że nie kombinowano nic z okładką, bo kiedy oglądałam wydawnicze przeróbki z innych krajów, to aż się oczy odwracają. W wersji polskiej tego nie ma, co bardzo cieszy moje oko, gdy przeglądam moje tomiki. Zrezygnowano z obwoluty i kilku małych dodatków, ale to nie jest wielka strata.
A okładka pierwszego woluminu należy do jednej z moich ulubionych, gdyż idealnie odzwierciedla piracki, komiczny i przygodowy klimat serii, a bohaterowie, którzy na niej są, wręcz zachęcają do poznania ich przygody. Od zawsze podobał mi się też sam tytuł, który przewija się przez całą serię. Bo czym jest dokładnie One Piece? To największa tajemnica serii, jednak już w pierwszych stronach mangi uzyskujemy mały zarys. Tę sagę otwiera bowiem egzekucja najsłynniejszego pirata na świecie Gold Rogera, którego zwano też królem piratów, albo mężczyzną, który zdobył wszystko, co było do zdobycia. Takie też sprawiał na platformie egzekucyjnej wrażenie. Wydawał się silny, pewny siebie, nie tracąc nawet humoru i kompletnie nie bał się śmierci. Tuż przed swoim końcem wykrzyczał w tłum, że gdzieś na tym ogromnym świecie ukrył największy skarb na świecie.
Te ostatnie słowa wywołały wielką erę piratów, w której toczy się cała historia. Jednak sam ten moment nie był tylko niezwykły sam w sobie. Każde kolejne rozdziały czy tomiki, które do tego wydarzenia nawiążą, sprawią, że staje jeszcze lepszy i niezwykle ważny. W efekcie mamy tak, że nawet po ponad 1000 przeczytanych rozdziałach ten moment jest wciąż żywy i aktualny, co świadczy już o wielkiej genialności autora.
Szybko poznajemy głównego bohatera Monkey D. Luffy’ego, wokół którego się całość koncentruje. W pierwszym rozdziale (który ze względu na dużą ilość stron oraz treści należy do moich ulubionych) poznajemy fragment z jego dzieciństwa. Pan Oda uwielbia zagłębiać się w przeszłość swoich bohaterów i nie ma to znaczenia czy dotyczy to głównych postaci czy pobocznych. W tym tomiku mamy aż dwie bardzo ważne retrospekcje, które bardzo determinują charaktery tych postaci.
Najpierw mamy zafascynowanego piratami 7-letniego Luffy’ego. Za wzór obrał sobie pewną piracką załogę, która stacjonowała sobie w jego małej wiosce. Nie byli to źli kryminaliści, którzy terroryzowali tereny wyspy. Ci koncentrowali się głównie na imprezowaniu, poszukiwaniu skarbów oraz dobrej przygody. Tak jak oni, również Luffy chciał wieść beztroskie, wolne i wesołe życie na morzu. Jednak ich kapitan rudowłosy Shanks wzbraniał się przed tym, by zabrać tak małego chłopca na rejs. Do tego stracił w oczach chłopca, gdy dał się przez górskich zbójników poniżyć w barze.
Dopiero później zrozumiał jego zachowanie i to on uratował życie chłopaka przez morskim potworem, przypłacając przy tym utratą własnego ramienia.
Warto też wspomnieć o stałym i niezwykle urozmaicającym fabułę elemencie. Przypadek i niezwykły apetyt Luffy’ego sprawił, że zjadł dziwny owoc, który zmienił jego ciało nieodwracalnie. Był do diabelski owoc, dzięki któremu potrafił rozciągnąć swoje ciało niczym gumę. Brzmi niezbyt zachęcająco, a w dodatku kompletnie utracił umiejętność pływania, co było niemałą przeszkodą dla kogoś, kto chciał wyruszyć na morze, by zostać piratem. Jednak Luffy kompletnie się tym ograniczeniem nie zraził. Dosyć ważnym wydarzeniem w jego życiu był też moment odpłynięcia Shanksa, w którym pożyczył Luffy’emu swój kapelusz. Dopiero wtedy można zauważyć, jak ważny jest w ogóle ten przedmiot. W każdym razie kapelusz przypieczętowało też bardzo ważną obietnicę. Luffy obiecał bowiem, że będzie mógł oddać kapelusz w momencie, w którym sam zostanie wielkim piratem.
I 10 lat później Luffy wyruszył w swoją podróż życia na małej łajbie, z jedną beczką w zapasie i wielkim marzeniem, o którym usłyszymy w serii nieraz. Te lata wzmocniły go i wytrenował też swoje niezwykłe moce, gdyż zdołał powalić tego samego potwora sprzed lat jednym ciosem. Podróż Luffy’ego szybko nabrała rozpędu. Napotkał zalęknionego Coby’ego, który został zmuszony do pracy w załodze paskudnej piratki Alvidy. W oczach Luffy’ego był bardzo żałosny, czego nie zawahał się skomentować. I tu można zauważyć po raz pierwszy wpływ Luffy’ego, którego wywiera na innych, bo czy chłopiec postawiłby się okropnej piratce, gdyby nie powiedział o tym, jak daleko podsunąłby się, żeby spełnić swoje marzenie o zostaniu Królem Piratów?
W tomiku poznamy również kolejną ważną postać z przykrą przeszłością, która jako pierwsza dołącza do świeżej załogi Luffy’ego – młody szermierz Roronoa Zoro, którego znano też z przydomku łowca piratów. Z początku sprawiał wrażenie, jakby był mrocznym przeciwieństwem Luffy’ego, ale po bliższym przyjrzeniu się okazało się, że oboje mieli ze sobą wiele wspólnego. Łączyło ich podobne podejście do życia i ludzi oraz wielkie marzenia. Ich współpraca była od początku bardzo pewna i stabilna, co mi się bardzo podobało.
Jednak nie tylko postacie są dużym atutem serii. Często wracam do początkującego stylu rysowniczego pana Ody, czego nie mogę powiedzieć o innych mangakach. Ta ubogość detali i prostota w pewien sposób pasowały do początków kariery pirackiej Luffy’ego oraz do części morza, na którym się znajdował. Może to tylko moje odczucie, ale postacie oraz otoczenie miały w sobie wiele z amerykańskich kreskówek, na których się wychowywałam. To nie tylko pasowało do komediowego charakteru serii, ale też w pewien sposób przyciągało mnie jako europejskiego czytelnika. Skłamałbym, gdybym napisała, że byłam wielką fanką piratów i ogólnie żeglarskich opowieści, ale One Piece mnie do tego w pełni przekonało.

One Piece pojawiło się w moim życiu gdzieś 17 lat temu, gdy w niemieckiej telewizji po raz pierwszy wyemitowano pierwsze odcinki anime. Wtedy jeszcze w ogóle nie wiedziałam, że istniała do tego manga, którą wydawano od 1997 roku. 13 lat później tomiki zaczęły się również pojawiać i w Polsce.
Na pierwszym miejscu chciałabym podkreślić, że bardzo się cieszę z samego faktu,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
595
565

Na półkach:

Zazwyczaj mangi mnie nie interesują i w ogóle po nie nie sięgam, ale ta została mi pożyczona i polecona, dlatego nie mogłam odmówić przeczytania. Znalazłam w niej humor, przygodę, ciekawe postacie i ogólnie bawiłam się przednio. Z ochotą sięgam po kolejny tom.

Zazwyczaj mangi mnie nie interesują i w ogóle po nie nie sięgam, ale ta została mi pożyczona i polecona, dlatego nie mogłam odmówić przeczytania. Znalazłam w niej humor, przygodę, ciekawe postacie i ogólnie bawiłam się przednio. Z ochotą sięgam po kolejny tom.

Pokaż mimo to

avatar
2
1

Na półkach: ,

Pierwszy tom One Piece wprowadza nas do zwariowanego świata piratów wykreowanego przez Eiichiro Odę, gdzie główny bohater, Monkey D. Luffy ma zamiar zostać królem wszystkich piratów. Fabularnie jest to shounen starej szkoły mangi, lecz to właśnie najwiękasz zaleta One Piece. Ci, którzy zaczynają przygodę właśnie z tym tytułem dostają od razu wprowadzenie do świata japońskiej popkultury. Z początku kreska może wydawać się nieprzyjemna dla oka, ale to między innymi ona powoduje że One Piece jest jednym z najpopularniejszych tytułów na świecie. Obowiązkowa pozycja na półce każdego fana komiksów!!!

Pierwszy tom One Piece wprowadza nas do zwariowanego świata piratów wykreowanego przez Eiichiro Odę, gdzie główny bohater, Monkey D. Luffy ma zamiar zostać królem wszystkich piratów. Fabularnie jest to shounen starej szkoły mangi, lecz to właśnie najwiękasz zaleta One Piece. Ci, którzy zaczynają przygodę właśnie z tym tytułem dostają od razu wprowadzenie do świata...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    572
  • Posiadam
    185
  • Manga
    95
  • Chcę przeczytać
    64
  • Ulubione
    41
  • Mangi
    37
  • Teraz czytam
    10
  • 2023
    9
  • Komiksy
    9
  • Komiks
    7

Cytaty

Więcej
Eiichiro Oda One Piece tom 1 - Romance Dawn - Przygoda na Horyzoncie Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...
Okładka książki Świat Akwilonu: Magowie: Eragan. Tom 02 Stephane Crety, Nicolas Jarry
Ocena 6,7
Świat Akwilonu... Stephane Crety, Nic...
Okładka książki Quo Vadis Patrice Buendia, Cafu, Henryk Sienkiewicz
Ocena 6,0
Quo Vadis Patrice Buendia, Ca...

Przeczytaj także