Czerwona piramida

Okładka książki Czerwona piramida
Rick Riordan Wydawnictwo: Galeria Książki Cykl: Kroniki rodu Kane (tom 1) fantasy, science fiction
544 str. 9 godz. 4 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Kroniki rodu Kane (tom 1)
Tytuł oryginału:
The Red Pyramid
Wydawnictwo:
Galeria Książki
Data wydania:
2011-02-23
Data 1. wyd. pol.:
2011-02-23
Data 1. wydania:
2010-05-04
Liczba stron:
544
Czas czytania
9 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
9788362170135
Tłumacz:
Agnieszka Fulińska
Tagi:
starożytny Egipt bogowie historia Egipt mity egipskie bogowie egipscy przygoda

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
3214 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
371
86

Na półkach:

"- O, świetnie. - Thot zagrał akord, który zabrzmiał jak śmiertelny jęk chorego osła. - Przeżyliście"

Sadie i Carter z pewnością nie spodziewali się, że właśnie w takich okolicznościach los znów scali ich ze sobą. Kiedy pewnego razu ojciec zabiera rodzeństwo do Muzeum Brytyjskiego, marząc o tym, by połączyć rozdzieloną dotąd rodzinę, nieumyślnie uwalnia Seta, boga, który zagraża całemu otaczającemu ich światu. Sadie i Carter muszą wyruszyć w podróż, aby powstrzymać go nim będzie za późno. Jednak jak się wkrótce okazuje, to nie Set jest ich głównym zmartwieniem...

„Uniosłam woskowego człowieczka w górę. - Słyszałeś go, pryszczaty trollu. Powiedz nam, co wiesz”

Nikogo chyba nie dziwi (a przynajmniej tych, którzy są z tym blogiem od dłuższego czasu), że po raz kolejny pojawia się tutaj recenzja książki Ricka Riordana. To mój ulubiony autor i kiedy tylko nadarzyła się taka możliwość, dorwałam się do kolejnej z jego powieści. Kroniki Rodu Kane od dawna mnie intrygowały, w końcu starożytny Egipt to ciekawa sprawa, prawda? Przyznaję, że spodziewałam się po tej książce czegoś całkiem innego, ale wcale nie znaczy to, że jestem zawiedziona. Nie mówię oczywiście, że jest idealnie, ale tak naprawdę jeszcze nigdy nie natknęłam się na pozycję, która spełniłaby wszystkie moje wymagania. Jak ja plotę... Zacznijmy od tego, co leży mi na sercu, czyli wad Czerwonej Piramidy. Patrząc na całokształt, nie można powiedzieć, że są one jakoś strasznie poważne. Przeciwnie, w trakcie czytania zwykle nie zwraca się na nie uwagi. Tak naprawdę boli mnie tylko jedna rzecz: schematyczność. Ci, którzy nie mieli wcześniej styczności z tym autorem (co powinni szybko nadrobić), niczego nie zauważą, ale osoby znające inne książki pana Riordana - już tak. Zazwyczaj wszystko zaczyna się od tego, że nastolatkowie odkrywają, że nie są zwykłymi ludźmi, po czym w kilka dni muszą stawić czoła złu i zwykle im się to udaje, mimo kompletnego braku przygotowania. Nie będę zdradzać nic ponadto, bo boję się, że przeholuję, ale mam nadzieję, że mniej więcej wiadomo o co chodzi. Kolejną usterką jest narracja, ponieważ jest prowadzona w formie nagrania. Sam pomysł jest bardzo ciekawy, ale nie ma żadnych szans na to, by dwoje ludzi z taką dokładnością i dbałością o szczegóły mogło zrelacjonować to, co się działo. Myślę, że to tyle, jeśli chodzi o minusy powieści. Fabuła może i miejscami jest trochę zagmatwana, ale nie można zaprzeczyć, że bardzo umiejętnie prowadzona, nie pozwalająca nam na wzięcie głębszego oddechu i przepełniona niesamowitymi zwrotami akcji.

To samo można powiedzieć o świetnej kreacji świata i bohaterów. Jeśli ktoś mi powie, że nie polubił Sadie, nie uwierzę. To jednocześnie tak zabawna, prawdziwa i oryginalna osóbka, że po prostu niemożliwością jest ją przegapić lub ignorować. Mam wrażenie, że to ona napędza całą książkę i nie powiem, by mnie to smuciło. Carter nie jest zły, ale nie zyskał u mnie tak wielkiej sympatii. W gruncie rzeczy nie podobało mi się tylko to, że mimo, iż prawie całe życie byli daleko od siebie, nagle poczuli się jak prawdziwe rodzeństwo. Rozumiem, że wspólne przeżycia zbliżają, ale jednak to stało się zbyt szybko. Podsumowując, gdyby nie fakt, że brat i siostra są wybrańcami, prawie z każdej opresji wychodzą bez szwanku i w tak krótkim czasie zdołali przyswoić magię, byliby dla mnie bohaterami idealnymi.

„Sadie tymczasem stała przed obeliskiem ze wzniesionymi rękami, krzycząc: - Otwieraj się, głupi kamieniu!"”

Przy książce nie idzie się nudzić i nie jest to jedynie zasługa niesamowitej fabuły, ale również doskonałego stylu autora, nad którym zachwycałam się w poprzednich recenzjach. Rick Riordan tworzy doskonałe opisy i dialogi, podając nam je w odpowiednich proporcjach, a przy tym pisze tak lekko i przyjemnie, że powieść czyta się w zawrotnym tempie. Buduje niepowtarzalny klimat, kreuje egipskich bogów i ich świat w taki sposób, że po prostu nie można przeczytać tej książki z powagą na twarzy, bo od samego początku do samego końca będzie tam gościła co najmniej głupia mina. No, może pomijając te sytuacje, kiedy powinno wiać grozą. Chociaż nie... Nawet wtedy któryś z bohaterów z pewnością rzuci tekstem, który spowoduje niekontrolowane napady śmiechu. I tak jak w przypadku pozostałych książek pana Riordana, możemy całkiem nieźle poznać egipską mitologię.

Podsumowując, nie ma się nad czym zastanawiać. Z całego serca polecam Czerwoną Piramidę każdemu, kto tylko ma szansę ją przeczytać. Ja sama jestem już po lekturze drugiego tomu i nie mogę się doczekać, aż do biblioteki wróci Cień węża.

"Byłem szlachetnym sokołem, panem nieba! Zerwałem się z chodnika i wleciałem prosto w płot"

"- O, świetnie. - Thot zagrał akord, który zabrzmiał jak śmiertelny jęk chorego osła. - Przeżyliście"

Sadie i Carter z pewnością nie spodziewali się, że właśnie w takich okolicznościach los znów scali ich ze sobą. Kiedy pewnego razu ojciec zabiera rodzeństwo do Muzeum Brytyjskiego, marząc o tym, by połączyć rozdzieloną dotąd rodzinę, nieumyślnie uwalnia Seta, boga, który...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    4 743
  • Chcę przeczytać
    2 992
  • Posiadam
    1 608
  • Ulubione
    492
  • Teraz czytam
    130
  • Chcę w prezencie
    111
  • Fantastyka
    95
  • Fantasy
    63
  • Rick Riordan
    49
  • Z biblioteki
    36

Cytaty

Więcej
Rick Riordan Czerwona piramida Zobacz więcej
Rick Riordan Czerwona piramida Zobacz więcej
Rick Riordan Czerwona piramida Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także