W ziemiańskim dworze. Codzienność, obyczaje, święta, zabawy
- Kategoria:
- popularnonaukowa
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Naukowe PWN
- Data wydania:
- 2010-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2010-01-01
- Liczba stron:
- 360
- Czas czytania
- 6 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-01-16403-4
- Tagi:
- Polska kultura ziemiańska
Życie codzienne polskiego ziemiaństwa, zarówno w XIX wieku, jak i w ostatnich latach Drugiej Rzeczypospolitej, niezmiennie było związane z przyrodą i cyklem zmieniających się pór roku. Toczyło się wokół prac rolniczych, w rytmie dorocznych świąt. Książka podporządkowuje się temu rytmowi. Niczym gospodarski kalendarz podzielona na cztery części – Zimę, Wiosnę, Lato i Jesień – opowiada o zajęciach mieszkańców dworu: o dbałości o dom, sprzęty, ziemię i zwierzęta, o przygotowywaniu posiłków i zapasów na zimę, o obyczajach świątecznych, rozrywkach, wizytach gości, zjazdach familijnych i polowaniach. Tekstowi towarzyszy bogaty wybór archiwalnych zdjęć oraz malarstwo z epoki.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 339
- 135
- 49
- 10
- 8
- 6
- 4
- 3
- 3
- 2
Cytaty
Duże znaczenie przywiązywano do snów, które przychodziły tej magicznej nocy. Mógł pojawić się w nich przyszły mąż, jeśli panna poprzedniego dnia pościła i modliła się szczerze do świętego Andrzeja. Koło łóżka stawiano miseczkę z wodą, a na niej mostek z patyczków, po którym mógł przejść sen o oblubieńcu.
OPINIE i DYSKUSJE
Tytuł książki trafnie wskazał temat, który obrała pani Łozińska. Na podstawie licznych wpisów pamiętnikarskich, czasopism, powieści literackich czy fotografii odtworzyła z wieloma interesującymi szczegółami życie codzienne polskich posiadaczy ziemskich.
Ponieważ to życie wiązało się ściśle z rytmem natury, podzielono też w specjalny sposób książkę. Każda część skupiała się na jednej porze roku. Ten podział jest nie tylko wygodny w trakcie czytania czy wyszukiwania informacji, ale także dobrze się prezentuje pod względem wizualnym. Książka nie skupia się jedynie na świętach czy pracy ziemian. Autorka znacznie głębiej przyjrzała się domostwom tej konkretnej grupy. Oprowadza czytelnika nie tylko po pięknych dworach, gorzelniach, oranżeriach, kortach tenisowych, polach, lasach czy sadach. Daje także wgląd w życie prywatne domowników. Przybliża nam ich rodzinne tradycje, poznajemy także trochę ich relacje, zdanie na temat innych grup społecznych i przywiązanie do rodzinnych wartości.
Autorka stara się przy tym nie romantyzować tych ludzi czy ich życia, które wbrew pozorom nie przypominało bajkę. Prowadzenie opłacalnego i samowystarczalnego przedsiębiorstwa rolnego było nie tylko kosztowną inicjatywą, ale także wymagało odpowiednich kwalifikacji. Wszystko musiało działać jak w zegarku i w odpowiednim czasie.
Oczywiście nadzorowanie wielohektarowym gospodarstwem było niemożliwe bez kompetentnych i godnych zaufania pracowników, którym trzeba też oczywiście zapłacić. Poza służbą i stałymi pracownikami rolnymi wynajmowano także sezonowych pomocników do pracy przy żniwach. Wzajemne relacje pomiędzy ziemianami a chłopami zmieniły się od zniesienia pańszczyzny i książka ogólnie nie skupia się na tym temacie. Jednak gdzieś przy okazji natykamy się na wypowiedzi, które dzisiejszy czytelnik uznałby za dyskryminujące. Zapewne w każdym dworze podchodzono inaczej do tego zagadnienia.
Jak już jesteśmy przy samych dworach, to muszę przyznać, że mam słabość do tych budynków. Ostatnio szukałam w sieci jednego konkretnego i z niemałym zdziwieniem odkryłam, że wiele budynków zachowało się do naszych czasów. Słyszę też o próbach przywrócenia dawnego blasku zrujnowanym i zapomnianym budowlom. Są to projekty, które należy popierać, gdyż są także elementem naszego dziedzictwa kulturowego. Z wieloma dworami zapoznaje nas oczywiście autorka. Są nie tylko na starych fotografiach międzywojennych, ale także na licznych pejzażach czy w poezji. Dwór jest praktycznie sercem, wokół którego toczyło się życie wszystkich, co pani Łozińska trafnie spostrzegła.
Tytuł książki trafnie wskazał temat, który obrała pani Łozińska. Na podstawie licznych wpisów pamiętnikarskich, czasopism, powieści literackich czy fotografii odtworzyła z wieloma interesującymi szczegółami życie codzienne polskich posiadaczy ziemskich.
więcej Pokaż mimo toPonieważ to życie wiązało się ściśle z rytmem natury, podzielono też w specjalny sposób książkę. Każda część skupiała się...
Bardzo przyjemna lektura, pozwalająca przenieść się w jakże charakterystyczną epokę ziemiańskich dworków. Spodobał mi się podział książki na cztery pory roku. Odniosłam tylko wrażenie, że ostatnie rozdziały zostały napisane na szybko, aby już zakończyć temat.
Bardzo przyjemna lektura, pozwalająca przenieść się w jakże charakterystyczną epokę ziemiańskich dworków. Spodobał mi się podział książki na cztery pory roku. Odniosłam tylko wrażenie, że ostatnie rozdziały zostały napisane na szybko, aby już zakończyć temat.
Pokaż mimo toPięknie wydana książka o codziennym życiu w dworku. Rozdziały podzielone według pór roku. Życie codzienne, praca w polu, w domu, święta i zabawy, wszystko opisane w ciekawy i barwny sposób.
Pięknie wydana książka o codziennym życiu w dworku. Rozdziały podzielone według pór roku. Życie codzienne, praca w polu, w domu, święta i zabawy, wszystko opisane w ciekawy i barwny sposób.
Pokaż mimo toPolecam, ze względu na wartości etnograficzne. Najbardziej naturalny podział rozdziałów na pory roku, święta, obrzędy - sprawdza się. Całość potwierdzona literaturą o szerokim zakresie - co mi odpowiada.
Polecam, ze względu na wartości etnograficzne. Najbardziej naturalny podział rozdziałów na pory roku, święta, obrzędy - sprawdza się. Całość potwierdzona literaturą o szerokim zakresie - co mi odpowiada.
Pokaż mimo toKsiążka ciekawa, dowiedziałam się wielu interesujących rzeczy, o czasach, których już nie ma. I przyznam, że autorzy przedstawili życie we dworze tak ciekawie, że z chęcią bym tam się przeniosła chociaż na chwilę, by na własnej skórze zobaczyć jak żyło na wsi w tamtych czasach.
Książka ciekawa, dowiedziałam się wielu interesujących rzeczy, o czasach, których już nie ma. I przyznam, że autorzy przedstawili życie we dworze tak ciekawie, że z chęcią bym tam się przeniosła chociaż na chwilę, by na własnej skórze zobaczyć jak żyło na wsi w tamtych czasach.
Pokaż mimo toBardzo dobra książka, którą świetnie się czyta. Nie jest to fikcyjna opowieść. Książka opisuje fakty, zawiera sporo cytatów z pamiętników, wspomnień i książek ziemian oraz masę dobrze podpisanych zdjęć. Jednocześnie nie jest suchą i nudną rozprawą naukową, tylko fascynującą opowieścią. Gorąco polecam!
Bardzo dobra książka, którą świetnie się czyta. Nie jest to fikcyjna opowieść. Książka opisuje fakty, zawiera sporo cytatów z pamiętników, wspomnień i książek ziemian oraz masę dobrze podpisanych zdjęć. Jednocześnie nie jest suchą i nudną rozprawą naukową, tylko fascynującą opowieścią. Gorąco polecam!
Pokaż mimo toZ wielką przyjemnością czytałam i oglądałam tę książkę przez ostatni tydzień.
Autorka przestawiła życie i obyczajowość polskich dworów, kładąc szczególny nacisk na wiek XIX i dwudziestolecie międzywojenne.
Całość podzielona jest na pory roku, a każdy rozdział ma jeszcze podrozdziały poświęcone np. świętom religijnym i państwowym, zmianom w przyrodzie, które wpływały na obowiązki i przyjemności.
Dużo tu informacji o wyglądzie dworów i ich otoczenia (ogrodów, parków),o właścicielach i ich znanych gościach.
Tekst autorski Maja Łozińska ubarwiła wieloma cytatami z pamiętników, dzienników, wspomnień i poradników napisanych przez ziemian. Znaleźć można tu również fragmenty powieści, wierszy, artykułów prasowych.
Całość jest bogato ilustrowana kopiami obrazów oraz ciekawymi zdjęciami ze zbiorów prywatnych i muzealnych.
Oglądałam te fotografie z wielkim sentymentem, zwłaszcza, że znaczna ich część pochodzi z Kresów, z którymi wiążą się moje korzenie.
Widząc ludzi pozujących do obiektywu lub uchwyconych przypadkiem podczas rodzinnych uroczystości czy wycieczek, nie mogłam oprzeć się myślom i pytaniom o ich przeszłość i przyszłość; bardzo często zastanawiałam się, ilu z nich przeżyło wojnę, czy udało im się po latach wrócić w rodzinne strony, jak potoczyły się ich powojenne losy...
Autorka wykonała tytaniczną pracę, gromadząc materiały do tej pięknie wydanej książki. Pochwała należy się jej też za umiejętność przekazania bogatych informacji w sposób niezwykle interesujący, a jednocześnie przystępny, co sprawia, że czyta się tę monografię jak wciągającą powieść.
Z wielką przyjemnością czytałam i oglądałam tę książkę przez ostatni tydzień.
więcej Pokaż mimo toAutorka przestawiła życie i obyczajowość polskich dworów, kładąc szczególny nacisk na wiek XIX i dwudziestolecie międzywojenne.
Całość podzielona jest na pory roku, a każdy rozdział ma jeszcze podrozdziały poświęcone np. świętom religijnym i państwowym, zmianom w przyrodzie, które wpływały na...
Kolejna pięknie wydana opowieść, tym razem o tradycjach szlacheckich. Podobnie jak inne prace Łozińskich, książki tej nie można traktować jako kompendium wiedzy na dany temat, to raczej pyszny literacki deser dla koneserów tematu:) Teksty pod względem językowym w porządku, jednak tylko sygnalizują zagadnienia, bez zgłębiania ich (to nie zarzut, nie o to przecież chodziło autorom).
Kolejna pięknie wydana opowieść, tym razem o tradycjach szlacheckich. Podobnie jak inne prace Łozińskich, książki tej nie można traktować jako kompendium wiedzy na dany temat, to raczej pyszny literacki deser dla koneserów tematu:) Teksty pod względem językowym w porządku, jednak tylko sygnalizują zagadnienia, bez zgłębiania ich (to nie zarzut, nie o to przecież chodziło...
więcej Pokaż mimo toLektura przyjemna i pouczająca zarazem. Z ciekawością czytałam o stylu życia ziemiaństwa, obyczajach i rytuałach obecnych na dworze polskim. Niektóre z nich( obyczaje i rytuały:)) były zabawne inne okropne (np. pasowanie na myśliwego poprzez wymazanie twarzy łowcy krwią upolowanego zwierzęcia, brr),jednakże podobny styl życia jest już wymarły a dowiedzieć się o nim czegokolwiek można tylko z opowieści. Atutem książki są fotografie. Minusem może okazać się (choć dla mnie był to plus) swobodny, gawędziarski ton, trochę powierzchowne podejście do tematu, powodujące, iż "W ziemiańskim dworze" jest raczej lekturą umilającą czas a nie solidną publikacją naukową.
Lektura przyjemna i pouczająca zarazem. Z ciekawością czytałam o stylu życia ziemiaństwa, obyczajach i rytuałach obecnych na dworze polskim. Niektóre z nich( obyczaje i rytuały:)) były zabawne inne okropne (np. pasowanie na myśliwego poprzez wymazanie twarzy łowcy krwią upolowanego zwierzęcia, brr),jednakże podobny styl życia jest już wymarły a dowiedzieć się o nim...
więcej Pokaż mimo toJuż od prawie dwudziestu pięciu lat jestem zafascynowana wiekiem XIX. Zwłaszcza interesuje mnie życie codzienne tamtego okresu. Przeczytałam większość dostępnych pamiętników, dzienników i opracowań. Dlatego każdą nową pozycję o tej tematyce, która ukazuje się na księgarskim rynku, witam z niecierpliwością i oczekiwaniem. Może autorowi udało się dotrzeć do źródeł, o których nie wiedziałam?
Polski dworek, bielony, z łamanym dachem, zatopiony w malwach i dzikim winie. Strażnik polskich cnót i wartości. Sielanka, oaza spokoju. Jednak ten polski dwór aby przetrwać musiał być całkowicie samowystarczalnym przedsiębiorstwem z bardzo sprawnym zarządem i jeszcze sprawniejszym księgowym. Całe życie dworskie toczyło się zgodnie z rytmem przyrody. To zmieniające się pory roku warunkowały prace polowe, domowe, wpływały nawet na intensywność życia towarzyskiego.
Prezentowana książka podzielona jest na cztery główne rozdziały zgodnie właśnie z porami roku. W każdym z nich opisywane są przypadające na ten czas czynności, które musiały zostać wykonane aby dwór mógł dobrze i dostatnio funkcjonować. Poza zwykłymi dniami wypełnionymi pracą i życiem rodzinnym, autorka opisuje zwyczaje świąteczne, obrzędy w tym np: obrzędy weselne czy dożynkowe. Zaglądamy w każdy zakątek dworu i jego otoczenia, zapoznając się nie tylko z mieszkańcami ale także z wyposażeniem gospodarskim i domowym.
Książka podobała mi się, ale nie tak jak wspaniale dzieło Elżbiety Koweckiej "W salonie i w kuchni". Zbyt wiele suchych faktów, zza których nie widać ludzi. A to oni przecież są najważniejsi, bo nadawali tej epoce niepowtarzalny klimat i czar.
Już od prawie dwudziestu pięciu lat jestem zafascynowana wiekiem XIX. Zwłaszcza interesuje mnie życie codzienne tamtego okresu. Przeczytałam większość dostępnych pamiętników, dzienników i opracowań. Dlatego każdą nową pozycję o tej tematyce, która ukazuje się na księgarskim rynku, witam z niecierpliwością i oczekiwaniem. Może autorowi udało się dotrzeć do źródeł, o...
więcej Pokaż mimo to