Jak pewnie wielu czytelników, skusiłam się na tę książkę, bo dobrze mi się czytało pierwszą część. Na początku pozytywne zaskoczenie - książka kilkukrotnie grubsza niż jej poprzedniczka. Potem w miarę czytania podobała mi się coraz bardziej. Pierwsza część była mocno lukrowana i wiele postaci było zbyt wybielonych. Tutaj autorka postanowiła dodać im więcej przywar i momentami nachodziła mnie myśl: o super, miałam podobne problemy jako licealistka. Aż w pewnym momencie autorka przegięła i akcja przesunęła się w stronę licealnej gry o tron. Ogólnie książkę pochłonęłam błyskawicznie, czytało mi się super, autorka ma bardzo lekki styl i bohaterowie są lekko zarysowanie. Kiedy jednak natknęłam się na napis "koniec". z niedowierzaniem przewróciłam kartkę, czy aby na pewno. Powieść urywa się dosłownie, jakby autorka stwierdziła: "doobra, napisałam już tyle to i starczy, pewnie i tak mało kto to przeczyta". Może i trochę racji miała, bo mój egzemplarz biblioteczny był 4 razy wypożyczany od 2012. Ogólnie mogę polecić tylko fanom klasy pani Czajki. Inaczej będzie ciężko się połapać z głównymi bohaterami i licznymi wątkami. Żałuję, że historia została tak niedokończona.

Jak pewnie wielu czytelników, skusiłam się na tę książkę, bo dobrze mi się czytało pierwszą część. Na początku pozytywne zaskoczenie - książka kilkukrotnie grubsza niż jej poprzedniczka. Potem w miarę czytania podobała mi się coraz bardziej. Pierwsza część była mocno lukrowana i wiele postaci było zbyt wybielonych. Tutaj autorka postanowiła dodać im więcej przywar i...