Książka niestety strasznie ciężką. Czyta się okropnie i niewiele wnosi. Podziwiam wysiłek autora w odnalezienie tych wszystkich statystyk, jednak co z tego wynika? Co z tego, że X% osób z takim zaburzeniem popełnia samobójstwo? Brakuje wkładu własnego, opisów, podsumowań lub analizy zbiorczej.

Książka niestety strasznie ciężką. Czyta się okropnie i niewiele wnosi. Podziwiam wysiłek autora w odnalezienie tych wszystkich statystyk, jednak co z tego wynika? Co z tego, że X% osób z takim zaburzeniem popełnia samobójstwo? Brakuje wkładu własnego, opisów, podsumowań lub analizy zbiorczej.

Po latach i miesiącach w końcu przeczytałem. Zgodnie z zapowiedzią Autora książka jest analizą badań przeprowadzonych dla zaburzeń sklasyfikowanych tam gdzie są sklasyfikowane (ICD-10, DSM-IV). Przyznam, że ciężko się to czytało gdyż większość opracowania stanowią przytoczone wyniki badań, niektóre dla mego inżynierskiego oka wręcz czasami absurdalne. Dobrze, że Autor potrafi czasami wytłumaczyć (jak np. w przypadku nikotyny) wnioski cytowanych naukowców, gdyż w przeciwnym razie wiele stwierdzeń pozostałoby wręcz abstrakcyjnymi. Jednak dla osób na co dzień pracujących z klientami/pacjentami końcowe rozdziały pozycji wydaję się być bardzo przydatnymi w przypadku podejrzeń idących w kierunku samobójstwa. W celach rekreacyjnych odradzam lekturę, w celach zawodowych myślę, że wysoce przydatną może być. nie mnie to jednak oceniać. Dla mnie pozostało jedno, teraz nikt mnie nie powie, że nie przeczytałem.

Po latach i miesiącach w końcu przeczytałem. Zgodnie z zapowiedzią Autora książka jest analizą badań przeprowadzonych dla zaburzeń sklasyfikowanych tam gdzie są sklasyfikowane (ICD-10, DSM-IV). Przyznam, że ciężko się to czytało gdyż większość opracowania stanowią przytoczone wyniki badań, niektóre dla mego inżynierskiego oka wręcz czasami absurdalne. Dobrze, że Autor...