Ognie Polne
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- 野火 Nobi
- Wydawnictwo:
- Instytut Wydawniczy PAX
- Data wydania:
- 1959-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1959-01-01
- Data 1. wydania:
- 1951-01-01
- Liczba stron:
- 220
- Czas czytania
- 3 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- Tłumacz:
- Antoni Ślusarczyk
- Tagi:
- Antoni Ślusarczyk literatura japońska Filipiny wojna upodlenie samotność
"Ognie polne" (w oryginale "Nobi") są głośnym dziełem współczesnego pisarza japońskiego. Jeden z rodzimych krytyków powiedział o tej książce, że w nowoczesnej literaturze japońskiej jest to po raz pierwszy coś zasługującego na nazwę powieści - w odróżnieniu od wielu utworów, które za granicą "zyskałyby raczej sławę dobrych esejów". Książka została wydana w r. 1951, a wkrótce ukazały się przekłady we Francji i w Stanach Zjednoczonych.
Podobnie jak w napisanych zaraz po wojnie "Pamiętnikach jeńca" ("Furyo-ki"), autor bierze za tło akcji Wyspy Filipińskie, które są mu znane z osobistych przeżyć wojennych. Znajdujemy tu wycinek z końcowego okresu walk japońsko-amerykańskich na wyspie Leyte. Jednakże świat, opisywany z ogromną drobiazgowością spostrzeżeń zarówno zewnętrznych, jak duchowych, na pewno nie jest zwykłym odbiciem rzeczywistości, lecz światem szczególnym, widzianym oczyma głównej postaci "Ogni polnych". Opowiadanie toczy się wszakże tak "prawdziwie", iż czytelnik chcąc nie chcąc odsuwa swe własne pojęcia życiowe, podporządkowując je pojęciom i uczuciom bohatera powieści.
Są to dzieje japońskiego żołnierza nazwiskiem Tamura, który najpierw z powodu choroby płuc zostaje oddzielony od swej jednostki liniowej; kiedy zaś wojska japońskie na wyspie Leyte ulegają prawie doszczętnemu rozbiciu, nie pozostaje mu nic innego, jak na własną rękę szukać ocalenia. I tu następuje niesamowita odyseja przygód samotnego rozbitka; losy jego wahają się między groźbą śmierci głodowej a niebezpieczeństwem ze strony partyzantów filipińskich, jako też współrodaków, którzy stoczyli się do poziomu ludożerców. Wszystko to oglądamy przez pryzmat umysłu wykształconego, ale stopniowo ogarnianego szaleństwem.
Z początku wszakże nie ma u naszego bohatera nic anormalnego. Autor przykrajał szeregowca Tamurę na miarę przeciętnego mężczyzny w średnim wieku, inteligenta o dużej wiedzy i skłonnościach do analizy zjawisk i uczuć, ku czemu dobrą sposobność stanowi narzucone mu osamotnienie. To zagadnienie samotności czyni zresztą z niniejszej książki powieść wybitnie nowoczesną, gdyż duchowe osamotnienie, choć znane i dawniejszym pokoleniom, zdaje się być stanem, na który w szczególnie wysokim stopniu zdany jest człowiek współczesny.
Samotności tej bohater nie wytrzymuje, wychodzi z niej zdruzgotany fizycznie i moralnie. Znamienne jest wszakże, że mimo swego filozoficznego nastawienia nie wpada on w beznadziejność i abnegację modnego egzystencjalizmu, lecz nawraca do chrześcijańskich pojęć ze swoich lat dziecinnych. Chociaż nie bez oporu i nie bez wpływów buddyjskich i bergsonowskich, zastępuje pojęcie ślepego Losu pojęciem Opatrzności.
Równolegle jednak do tego głębszego, symbolicznego wyrażenia doli człowieczej naszych czasów, powieść niniejsza w swym bezpośrednim sensie przeciwstawia się wyraźnie militaryzmowi i wojnie. Pisarz wyłamuje się zdecydowanie z tradycyjnego w Japonii uwielbiania wojownika i czynu orężnego, malując okropności pobojowisk oraz idące w ślad wojny upodlenie istoty ludzkiej, w barwach godnych Goi lub Grottgera.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 70
- 34
- 13
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Opinia
Do sięgnięcia po tę lekturę skłoniło mnie wspomnienie. Dawno, dawno temu oglądałem japoński film pod tym tytułem. Byłem ciekaw, czy to ta sama historia.
Okazało się, że tak. W dodatku ekranizacja, o ile ją pamiętałem, była w miarę wierna powieści, może z wyjątkiem zakończenia. Jednakże sam pomysł adaptacji nie był najszczęśliwszy. Film, operując obrazami, nie jest w stanie przekazać odbiorcy treści tej książki. Bo ta składa się głównie z rozmyślań, skojarzeń, uczuć i prób logicznego wytłumaczenia sobie samemu pewnych następujących po sobie, a w żaden sposób nie powiązanych wydarzeń.
Bohaterem i narratorem jest szeregowy Tamura, japoński żołnierz, członek desantu cesarskiej armii na jedną z filipińskich wysp. Chory na gruźlicę, osłabiony, głodny i nikomu niepotrzebny, osamotniony we własnej armii. A ta znajdowała się w położeniu gorzej niż rozpaczliwym. Przełożeni nie dbali o zaopatrzenie – żołnierze sami musieli zdobywać sobie żywność. A możliwości były bardzo ograniczone. Żywili się więc, czym popadło: zrabowanymi z pól patatami, robakami, zielskiem... Obdarci, wynędzniali, nieufający sobie nawzajem, niby żywe trupy błąkające się po wyspie. Umierali masowo. Nie tylko od ran, kul i tropikalnych chorób - ale też głodu i wycieńczenia. Dochodziło do aktów kanibalizmu. Oficerowie wydawali się nie przejmować losem własnych żołnierzy. Umierają? No i dobrze! Lepiej, żeby umarli, niż się poddali, bo poddanie się to zdrada!
W takiej sytuacji człowiek doświadcza różnych przywidzeń, zaskakujących refleksji, a fakty i wyobrażenia mieszają mu się ze sobą, tworząc niepokojący koktajl myśli. I tym myślom właśnie poświęcona jest ta powieść, bardziej liryczna, niż epicka.
Książka napisana jest w sposób trochę wschodni – rozwlekły, pełen drobiazgowych opisów, występuje tam bardzo dużo przypadkowych skojarzeń, szczegółowo opisanych, co sprawia, że akcja dłuży się i ciągnie bardzo powoli – tak, jak powoli snuje się po wyspie szeregowy Tamura. Nie jest to łatwa i przyjemna lektura. Wymaga pewnej dozy samozaparcia. Akcji tam również niewiele. Mimo, iż to w zasadzie powieść drogi, powieść jest zadziwiająco statyczna. Ale nawet ta odrobina akcji potrafi wstrząsnąć, jeśli tylko czytelnik da radę zanurzyć się w nastroju tego dzieła.
Do sięgnięcia po tę lekturę skłoniło mnie wspomnienie. Dawno, dawno temu oglądałem japoński film pod tym tytułem. Byłem ciekaw, czy to ta sama historia.
więcej Pokaż mimo toOkazało się, że tak. W dodatku ekranizacja, o ile ją pamiętałem, była w miarę wierna powieści, może z wyjątkiem zakończenia. Jednakże sam pomysł adaptacji nie był najszczęśliwszy. Film, operując obrazami, nie jest w stanie...