Dobra książka dla dzieci, ale odrobinę anachroniczna w sposobie przekazywania tzw. wartości, więc wiek małych czytelników docelowych musi być dziś niższy niż przed laty, gdy ta książka była wydana pod tytułem "Dzika Mrówka i tajemnica U - 2002". W nowym wydaniu oprócz tytułu zmieniono czas akcji na XXI wiek, ale nie do końca starannie, bo zapomniano, że w dziś już nie czeka się tygodniami na listy i telegramy, bo są maile i przede wszystkim telefony.

Niezmieniona pozostaje wartka akcja opowieści o niemożliwie egzotycznych przygodach Dzikiej Mrówki i Jego Brata w Brazylii i na Karaibach. Tak wartka, że przypomina niebezpiecznie streszczenie. Przeczytałam do końca, ale poleciłabym tylko dzieciom do 10 lat i to tym poukładanym i bardzo grzecznym.

Dobra książka dla dzieci, ale odrobinę anachroniczna w sposobie przekazywania tzw. wartości, więc wiek małych czytelników docelowych musi być dziś niższy niż przed laty, gdy ta książka była wydana pod tytułem "Dzika Mrówka i tajemnica U - 2002". W nowym wydaniu oprócz tytułu zmieniono czas akcji na XXI wiek, ale nie do końca starannie, bo zapomniano, że w dziś już nie czeka...

Czytałam tę książkę dawno temu, kiedy nawet nie zdawałam sobie sprawy z tego, jak bardzo rzeczywistość PRL odbiega od świata przedstawionego. Podobała mi się, choć nie tak bardzo jak poprzednie części serii o Dzikiej Mrówce. A teraz to trochę podróż sentymentalna...

Czytałam tę książkę dawno temu, kiedy nawet nie zdawałam sobie sprawy z tego, jak bardzo rzeczywistość PRL odbiega od świata przedstawionego. Podobała mi się, choć nie tak bardzo jak poprzednie części serii o Dzikiej Mrówce. A teraz to trochę podróż sentymentalna...

Fantastyczny powrót do dzieciństwa. Jako mała dziewczynka pochłaniałam przygody Tomka Wilmowskiego, a zaczynając książkę „Dzika Mrówka i tajemnica Bursztynowej Komnaty” odnalazłam w niej ten sam dreszczyk emocji, który towarzyszył mi w dzieciństwie. Dalekie podróże, tajemnice i zaginione skarby to elementy powieści, które zaciekawią nie tylko młodych czytelników. Bo kto z nas nie marzył kiedyś o odkrywaniu tajemnic naszego świata?
Kolejne przygody braci bliźniaków (Dzikiej Mrówki i Jego Brata) tym razem przenoszą nas na Morze Karaibskie. Poszukując Bursztynowej Komnaty możemy poznać trochę historii drugiej wojny światowej, być uczestnikami karnawału w Rio oraz podziwiać piękno podwodnego świata. Książka uczy nas również wartości, jakimi trzeba się w życiu kierować („…Pamiętaj zawsze, że najważniejszym obowiązkiem każdego marynarza na morzu jest iść na ratunek drugiemu człowiekowi! Bez względu na to, kto nim jest!..."). Powieść polecam nie tylko miłośnikom podróży. Myślę, że każdy czytelnik odnajdzie w niej coś dla siebie… A jeśli ciekawi jesteście czy braciom i ich przyjaciołom udało się odnaleźć Bursztynową Komnatę, to sięgnijcie po książkę… Idealna pozycja na letnie popołudnie.

Fantastyczny powrót do dzieciństwa. Jako mała dziewczynka pochłaniałam przygody Tomka Wilmowskiego, a zaczynając książkę „Dzika Mrówka i tajemnica Bursztynowej Komnaty” odnalazłam w niej ten sam dreszczyk emocji, który towarzyszył mi w dzieciństwie. Dalekie podróże, tajemnice i zaginione skarby to elementy powieści, które zaciekawią nie tylko młodych czytelników. Bo kto z...