Przegrana stawka
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej
- Data wydania:
- 1962-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1962-01-01
- Liczba stron:
- 196
- Czas czytania
- 3 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- Tagi:
- Przegrana stawka
„Przegrana stawka” Anny Kłodzińskiej to debiutancka powieść dziennikarki, która pisała wcześniej wyidealizowane biografie przodowników pracy. W „Przegranej stawce” obecny jest wątek aborcyjny i pozytywnych bohaterów utyskujących na niefachowo prowadzone „zabiegi”. Oprócz koszmarnych historii o zabijaniu dzieci, czytelnik poznaje kobietę wyłudzającą łapówki na pieczątkę skradzioną ze spółdzielni mieszkaniowej i dziennikarza, który opisuje z imienia i nazwiska obywateli zamkniętych dla kolektywnego dobra w izbie wytrzeźwień. Nie zabrakło również opisów Warszawy – powieść zaczyna się od tajemniczego wypadku na Placu Na Rozdrożu, którego świadkami byli między innymi pasażerowie linii 100 i konduktor. Jest też wzmianka o „mieszkaniu na Latawcu”, czyli w obrębie czworoboku ulic: Alei I Armii WP, Polnej, Mokotowskiej i Wyzwolenia. Od kiedy Trasa Łazienkowska „z brzegiem spięła drugi brzeg”, Latawiec bardzo się zmienił, nie tylko widziany z lotu ptaka. Oczywiście, nie zabrakło opisu meliny z tyłu sklepu na Grochowie, gdzie „żaden obcy, tym bardziej glina by nie trafił, o ile go ktoś nie wprowadził”. Tam porucznik Szczęsny indaguje warszawskiego rzezimieszka „Cygana”, podając się za „Szybkiego”, bezwzględnego typa z Wrocławia. Kilkadziesiąt stron wcześniej ucharakteryzowany milicjant zatrzymuje się w zakopiańskim pensjonacie, podając się za niewidomego inżyniera. Jak widać, Szczęsny zawsze miał skłonność do aktorstwa. Nie zabrakło też rzeczowych uwag o stanie materialnym polskich studentów.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 29
- 17
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Miło zakończyć przygodę z Anną Kłodzińską, i kryminałem milicyjnym w ogóle, tak udaną pozycją. Właściwie jest to modelowa powieść kryminalna, a jedyne czego się można przyczepić to może nieco nierzeczywista, bajkowa gorliwość kapitana Szczęsnego, który w kinie poznaje przesłuchiwaną kilka lat wcześniej kobietę, idzie jej tropem, a wkrótce jedzie - i to aż do Zakopanego, i to w czasie kiedy jest na urlopie. Wprawdzie prawdopodobieństwa tym wypadkom dodaje fakt, że podejrzana to kobieta "bardzo ładna", "piękna", czy też "uroczy rudy babsztyl", z drugiej jednak strony kapitan Szczęsny to wzorcowy model funkcjonariusza, któremu nie babki w głowie. Stanowi on w ten sposób dojrzalszą wersję doskonałego ucznia/studenta, któremu w głowie nie dziewczyny, ale nauka. Przypomina to znany kawał:
"Sowiecki kandydat nauk wymyślił automat do golenia:
- Wkładamy głowę w otwór. Automat natryskuje pianę a potem zespół wirujących brzytew przysuwa się i goli...
- Moment! Zaraz! przecież każdy ma inne rysy twarzy!
- Tylko do pierwszego golenia.."
Ale wracając do meritum, omawiana fabuła - poza wspomnianym lekkim naciągnięciem i pewną papierowością głównego bohatera - jest ciekawa i dość złożona, przy czym nieoczywista, a przypadek nie pomaga milicjantom tak bardzo, jak to już bywało i będzie u Kłodzińskiej się zdarzać. Pełno tu zabawnych cytatów, z których część przytoczyłem na stronie książki. Szczególnie ciekawe są socjologiczne uwagi na temat zamożności studentów oraz pozycji i ilości ministrów w rządach PRL. Zresztą i dziś te uwagi są aktualne, także w przypadku fragmentu dotyczącego programów radiowych - z tym wyjątkiem, że dziś więcej jest reklam, a mniej programów o rolnictwie. W książce często pada też jedno z ulubionych słów marszałka Piłsudskiego - tj. k..wa, z tym że jest ono, jak powyżej, kropkowane. Jest to chyba w twórczości autorki ewenement, a cytacik z knajpki okraszony tym słówkiem jest po prostu bezcenny!
Miło zakończyć przygodę z Anną Kłodzińską, i kryminałem milicyjnym w ogóle, tak udaną pozycją. Właściwie jest to modelowa powieść kryminalna, a jedyne czego się można przyczepić to może nieco nierzeczywista, bajkowa gorliwość kapitana Szczęsnego, który w kinie poznaje przesłuchiwaną kilka lat wcześniej kobietę, idzie jej tropem, a wkrótce jedzie - i to aż do Zakopanego, i...
więcej Pokaż mimo to"Przegrana stawka" to jeden z pierwszych kryminałów milicyjnych Anny Kłodzińskiej. Akcja zaczyna się - obserwowaną przez pasażerów autobusu - dramatyczną sceną śmierci taksówkarza, który stracił panowanie nad kierownicą i rozbił auto w samym centrum Warszawy. Po pewnym czasie okazuje się, że ofiara była związana z zaginioną młodą prostytutką - być może to jej pozbawione głowy i rąk zwłoki znaleziono w kufrze na jednym ze stołecznych dworców. W toku śledztwa pojawia się także wątek oszustki biorącej wielkie łapówki w zamian za - fikcyjne - przydziały na mieszkania; być może ta sama kobieta udaje lekarkę i przeprowadza nielegalnie i po partacku skrobanki.
Skomplikowane dochodzenie spędza sen z powiek kapitanowi Szczęsnemu, który nie tylko musi się wcielić w kilka postaci, m. in. w groźnego gangstera z Wrocławia, ale również naraża życie podejmując się w pojedynkę ryzykownych akcji.
Fabuła jest skomplikowana, liczba przestępstw i podejrzanych przyprawia o zawrót głowy, ale książkę czyta się bardzo dobrze. Autorka opisuje zakazane zaułki Warszawy - zaglądamy z nią do melin, izby wytrzeźwien, szemranych knajpek, penetrując życie marginesu społecznego. Barwne opisy tych nieistniejących od dawna zakątków stolicy to jeden z walorów tej powieści, napisanej na samym początku lat 60.
"Przegrana stawka" to jeden z pierwszych kryminałów milicyjnych Anny Kłodzińskiej. Akcja zaczyna się - obserwowaną przez pasażerów autobusu - dramatyczną sceną śmierci taksówkarza, który stracił panowanie nad kierownicą i rozbił auto w samym centrum Warszawy. Po pewnym czasie okazuje się, że ofiara była związana z zaginioną młodą prostytutką - być może to jej pozbawione...
więcej Pokaż mimo toLata 60 XX, piękna oszustka, wyrafinowana i posiadająca trochę wiedzy. W obecnych czasach ludzie wydają się tak tępi, że pies ich oszuka, mam na myśli metody na wnuczka i policjanta.
Major Szczęsny da radę i wykryje oszustów.
Dla mnie tym bardziej ciekawa, ze akcja dzieję się też w Łodzi a i wspomina się o Sierpcu.
Lata 60 XX, piękna oszustka, wyrafinowana i posiadająca trochę wiedzy. W obecnych czasach ludzie wydają się tak tępi, że pies ich oszuka, mam na myśli metody na wnuczka i policjanta.
Pokaż mimo toMajor Szczęsny da radę i wykryje oszustów.
Dla mnie tym bardziej ciekawa, ze akcja dzieję się też w Łodzi a i wspomina się o Sierpcu.
„Przegrana stawka” to kolejny kryminał Anny Kłodzińskiej, którego akcja rozgrywa się na początku lat 60-tych ubiegłego wieku w Warszawie. Jest ciepły październikowy wieczór. Na jednej z głównych ulic miasta pasażerowie miejskiego autobusu z przerażeniem obserwują jak jadący przed nimi taksówkarz traci panowanie nad kierownicą i uderza rozpędzoną zieloną „Warszawą” w stojące na poboczu drzewo. Na miejscu wypadku błyskawicznie pojawiają się funkcjonariusze MO...
Więcej na:
http://www.zapomnianabiblioteka.pl/2016/10/przegrana-stawka.html
„Przegrana stawka” to kolejny kryminał Anny Kłodzińskiej, którego akcja rozgrywa się na początku lat 60-tych ubiegłego wieku w Warszawie. Jest ciepły październikowy wieczór. Na jednej z głównych ulic miasta pasażerowie miejskiego autobusu z przerażeniem obserwują jak jadący przed nimi taksówkarz traci panowanie nad kierownicą i uderza rozpędzoną zieloną „Warszawą” w stojące...
więcej Pokaż mimo to