Ksiażka sci-fi mająca charakret filozoficzny, egzystencjalny i przeniknięta niebezpośrednią krytyką człowieka jako istoty w ogóle, a przez to nienajłatwiejszą w odbiorze. Jednak, tak dla równowagi oferuje dość wartką przygodę, intrygę jak i wątek miłosny w wyjątkowo przyjemnej, prostej formie, dzięki czemu zyskuje równowagę. Jednak, jak przypuszczam, na niskie notowania powieści wpływają odległość nieco abstrakcyjnego nam świata oraz pytania typu: czym jest człowiek, czy mając możliwość sztucznej ewolucji, powinniśmy w nią zainwestować i jak daleko możemy się w niej posunąć, czy prawa natury są ważniejsze niż prawo do życia, empatia i współczucie... Bo tych i wiele innych spotkamy na swej drodze, przedzierając się przez tę niezwykłą wizję przyszłości, gdzie sen i jawa mieszają się ze sobą, bariery fizyczne, nawet te tyczące się śmierci, zostają przesunięte, umysł staje się tematem wielowątkowym... cóż, wymieniać dalej nie będę. Mogę rzec tylko, że warto.

Ksiażka sci-fi mająca charakret filozoficzny, egzystencjalny i przeniknięta niebezpośrednią krytyką człowieka jako istoty w ogóle, a przez to nienajłatwiejszą w odbiorze. Jednak, tak dla równowagi oferuje dość wartką przygodę, intrygę jak i wątek miłosny w wyjątkowo przyjemnej, prostej formie, dzięki czemu zyskuje równowagę. Jednak, jak przypuszczam, na niskie notowania...

Pozycja przypadkowo odkryta w odmętach jednej z bibliotek. Wydawnictwo Zysk i s-ka potrafiło niegdyś wydawać dobrą, oryginalną s-f.
Lektura sprawiła mi dużo nieoczekiwanej frajdy, przyjemny styl i spory ładunek świeżych pomysłów s-f. Orgia świata przedstawionego, wydarzeń i zaskakujących rozwiązań fabularnych sprawia, że akcja gna na złamanie karku, ale dzięki temu lektura pochłania i nie sposób się od niej oderwać. Przy czym zwroty akcji są naturalną konsekwencją wcześniejszych wydarzeń, za co duże brawa dla autorki. Odnosiłem wrażenie, że autorka ma tyle pomysłów, że musi je wszystkie kondensować w znośną dla standardowego czytelnika fabułę, na szczęście nie cierpi na tym spójność świata przedstawionego, wszystko ładnie się zazębia i trzyma kupy.
W zasadzie jedyne, do czego bym się przyczepił to bohaterowie, zbyt jednowymiarowi i poprowadzeni linijką.
Locus za powieść całkiem zasłużony, w czasach gdy nagrody literackie nie były jeszcze dotknięte raczyskiem karykaturalnej poprawności politycznej.
"Struktor Bohra" jest jedną z siedmiu dotychczas wydanych powieści z cyklu "Nanotech succession", zasługującego na jego przybliżenie polskiemu czytelnikowi, może jakieś wydawnictwo jednak się skusi?

Pozycja przypadkowo odkryta w odmętach jednej z bibliotek. Wydawnictwo Zysk i s-ka potrafiło niegdyś wydawać dobrą, oryginalną s-f.
Lektura sprawiła mi dużo nieoczekiwanej frajdy, przyjemny styl i spory ładunek świeżych pomysłów s-f. Orgia świata przedstawionego, wydarzeń i zaskakujących rozwiązań fabularnych sprawia, że akcja gna na złamanie karku, ale dzięki temu lektura...

Pomysłowe, oryginalne science-fiction, udanie łączące klasyczne dla gatunku motywy z koncepcjami skojarzonymi z cyberpunku i powieści sensacyjnej. Świetnie nakreśleni bohaterowie i antagoniści, oraz doskonała dynamika akcji, obfitująca w liczne i zaskakujące zwroty fabularne.

Nieco chaosu narracyjnego w drugiej połowie powieści, na który - w zestawieniu z powyższymi plusami - można przymknąć oko. Polscy czytelnicy nie doczekali się - dotychczas - wydania pozostałych dwóch tomów trylogii (oraz jej prequelu),ale "Struktor Bohra" wieńczy zakończenie na tyle eleganckie, że po powieść można sięgać bez obawy, iż pozna się zaledwie skrawek całości, urwany w najciekawszym momencie. Gorąco polecam - jedna z mniej znanych, a z pewnością wartych przeczytania, książek fantastycznonaukowych.

Pomysłowe, oryginalne science-fiction, udanie łączące klasyczne dla gatunku motywy z koncepcjami skojarzonymi z cyberpunku i powieści sensacyjnej. Świetnie nakreśleni bohaterowie i antagoniści, oraz doskonała dynamika akcji, obfitująca w liczne i zaskakujące zwroty fabularne.

Nieco chaosu narracyjnego w drugiej połowie powieści, na który - w zestawieniu z powyższymi...

Kupiłam tę książkę za grosze, przypadkowo i nie oczekiwałam niczego szczególnego po jej lekturze. Bardzo miło się zaskoczyłam - ciekawe prowadzenie akcji, świetnie nakreślona główna bohaterka, ogólnie mówiąc nietuzinkowy pomysł na powieść. Podoba mi się możliwość wpływania na swój umysł, kształtowania własnej osobowości przy pomocy technologii.

Kupiłam tę książkę za grosze, przypadkowo i nie oczekiwałam niczego szczególnego po jej lekturze. Bardzo miło się zaskoczyłam - ciekawe prowadzenie akcji, świetnie nakreślona główna bohaterka, ogólnie mówiąc nietuzinkowy pomysł na powieść. Podoba mi się możliwość wpływania na swój umysł, kształtowania własnej osobowości przy pomocy technologii.

To nie jest opinia, ale nowa wersja portalu wymaga wpisania kilku słów, by dołączyć książkę do biblioteczki.
Pozdrawiam

To nie jest opinia, ale nowa wersja portalu wymaga wpisania kilku słów, by dołączyć książkę do biblioteczki.
Pozdrawiam