W końcu wzięłam na warsztat książkę, o której wiele już słyszałam i w związku z tym wiele sobie obiecywałam. Czy mnie zawiodła? I tak i nie. Uważam, że jest to bardzo dobra i dobrze napisana pozycja i zwłaszcza pierwsza część niesamowicie mnie wciągnęła: Petersburg w czasie rewolucji, różnorodni, ciekawi bohaterowie, wartka akcja. Wstrząsające były również opisy przesłuchań i egzekucji NKWD i to chyba najbardziej zapadło mi w pamięć. Jeśli jednak chodzi o przełomowy fragment książki, czyli romans Saszeńki z Benią, to czuję jeden wielki niedosyt, bo jak dla mnie nie był on ani wiarygodnie uzasadniony ani dobrze opisany, zupełnie jakby ten fragment napisała jakaś inna osoba :( Niemal do samego końca liczyłam też, że Aleksandrę i Iwana aresztowano z jakiegoś "ciekawego", naprawdę wstrząsającego powodu, tymczasem powód okazał się tak prozaiczny, że omal mi nie umknął.
Jest to spory zgrzyt, ale mimo to książkę polecam :)

W końcu wzięłam na warsztat książkę, o której wiele już słyszałam i w związku z tym wiele sobie obiecywałam. Czy mnie zawiodła? I tak i nie. Uważam, że jest to bardzo dobra i dobrze napisana pozycja i zwłaszcza pierwsza część niesamowicie mnie wciągnęła: Petersburg w czasie rewolucji, różnorodni, ciekawi bohaterowie, wartka akcja. Wstrząsające były również opisy przesłuchań...