To fantastyczne, że dzięki książkom Kathy Reichs mogę skubnąć trochę świata. Uwielbiam historie osadzone w rzeczywistości, choć będące fikcją literacką.
Nikt nie lubi poniedziałków. Są koszmarne. Dla Temperance też - najpierw ciała w piwnicy pizzerii, potem inne ciała, potem historia robi woltę i przez krótki czas tylko Czytelnik podejrzewa, kto tak naprawdę jest tym Złym. A w trakcie tego spośród zgliszczy wyłania się czarny humor, prezentowany głównie przez znajomych detektywów: Ryana, Claudela i kilku innych, "nowopoznanych" siedzących przy biurkach w kwaterze SQ. W pewnych momentach myślałam, że po prostu pęknę ze śmiechu. Do tego spójna fabuła, akcja trzymająca nerwy w napięciu i gnająca do przodu. Po prostu nie da się odetchnąć. Te książki wciągają jak bagno i długo pozostają w myślach.
Praktycznie nie mogę znaleźć żadnych wad w twórczości Kathy. Oprócz jednego minusa - Autorka pisze tak sugestywnie, że kiedy dr Brennan chodziła podminowana, to i ja byłam zła jak osa. To znak, że najwyższy czas odpocząć trochę od ulubionej bohaterki i sięgnąć po coś innego - dla równowagi.

To fantastyczne, że dzięki książkom Kathy Reichs mogę skubnąć trochę świata. Uwielbiam historie osadzone w rzeczywistości, choć będące fikcją literacką.
Nikt nie lubi poniedziałków. Są koszmarne. Dla Temperance też - najpierw ciała w piwnicy pizzerii, potem inne ciała, potem historia robi woltę i przez krótki czas tylko Czytelnik podejrzewa, kto tak naprawdę jest tym Złym....