Nihal z Krainy Wiatru

Okładka książki Nihal z Krainy Wiatru
Licia Troisi Wydawnictwo: Videograf II Cykl: Kroniki Świata Wynurzonego (tom 1) fantasy, science fiction
342 str. 5 godz. 42 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Kroniki Świata Wynurzonego (tom 1)
Tytuł oryginału:
Nihal della Terra del vento
Wydawnictwo:
Videograf II
Data wydania:
2010-02-23
Data 1. wyd. pol.:
2010-02-23
Liczba stron:
342
Czas czytania
5 godz. 42 min.
Język:
polski
ISBN:
9788371837562
Tłumacz:
Zuzanna Umer

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
1126 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
24
10

Na półkach:

http://leksa-willin.blogspot.com/2013/07/recenzja-004-nihal-z-krainy-wiatru.html

Sama nie wiem, czemu przeczytałam tę książkę. Odrzucała mnie w każdym calu, począwszy od seksistowskiej okładki, a skończywszy na niezbyt zachęcającym opisie z tyłu książki. Mimo wszystko jednak wypożyczyłam ją... Niestety. Jest to debiut włoskiej astrofizyk Licii Troisi, który nie mam pojęcia jakim cudem stał się bestsellerem w paru krajach. No, ale... zaczynajmy!
Na pierwszy ogień wezmę okładkę. No dobra, powiedzmy, że grafika nie jest taka zła... Natomiast, jak już mówiłam, jest ona bardzo seksistowska. Czemu tak uważam? Już wam mówię. Widzicie tą zbroję? Wyobrażacie sobie walczyć w czymś takim?! Odsłonięty brzuch, uda... Pięć minut na polu walki i po niej. No, ale to przecież jest takie seksowne, wszyscy faceci na to polecą! Bardzo mnie ten chwyt odrzuca... zwłaszcza, że gdyby to było o chłopaku, to byłby gościu tak zakuty w zbroję, że ledwo oczy by było widać.
No, ale dość tego, pochylmy się nad treścią. Zacznę może od kreacji bohaterów. Chyba jednak nic nie jest bardziej denerwujące niż główna boCHaterka, nasza heroina Mary Sue. Dziewczyna idealna i cudowna, Tak, Której Się Wszystko Należy, Zawsze Mająca Rację, Otatnia Pół-elfka. Wszyscy skłońmy głowy przed jej wysokością Nihal! Nie dość, że dziewczę dość, oględnie mówiąc, fochliwe, to jeszcze wszyscy wokół niej skaczą jakby królową świata była. Nie wspomnę o jej wyskokach, bo miała przynajmniej trzy takie odpały, że tylko do psychiatryka. Serio. O innych bohaterach nie będę mówić, bo i autorka nie uznała tego za słuszne - stanowią tylko służalczą otoczkę dla naszej heroiny.
Skupmy się teraz na fabule. I wątku miłosnym. Bo przecież wątek miłosny musi być, prawda? W przypadku tej książki wypadł on nadzwyczaj miernie. Pomimo całkiem nienudnego świata i zalążków fabuły, bez ustanku na pierwszy plan wysuwa się miłość głównej bohaterki do kogoś, kto mógłby być jej ojcem i jest partnerem ciotki naszej heroiny. Jednak mimo wszelkich przeciwności jak Mary Sue postanowiła kochać swojego wybranka i jak Ona postanowiła, tak się musi stać. “Czasami przyłączał się do nich również Fen(owy wybraniec) i wówczas Nihal pozwalała wypłynąć na powierzchnię swojej kobiecej naturze i pławiła się w swojej wiecznej i nieszczęśliwej miłości”. Czujecie to?
Przejdźmy do kolejnej rzeczy, której nie dało się nie zauważyć podczas lektury. Tragiczna narracja skutecznie uniemożliwiała jakikolwiek wzrost napięcia. Nic się nie działo, wszystko tylko przemijało, jeśli rozumiecie, o co mi chodzi. W każdym razie, czytając tę książkę czułam się trochę jak bym czytała książkę kucharską.
Patrząc na te i inne wady owej książki jednoznacznie mówię, że jest to powieść nader wszystko mierna. Niczym nie zachwyca, a raczej denerwuje i odrzuca. Stanowczo odradzam ją wszystkim, którzy po tę pozycję jeszcze nie sięgneli, a sięgnąć zamierzali.

http://leksa-willin.blogspot.com/2013/07/recenzja-004-nihal-z-krainy-wiatru.html

Sama nie wiem, czemu przeczytałam tę książkę. Odrzucała mnie w każdym calu, począwszy od seksistowskiej okładki, a skończywszy na niezbyt zachęcającym opisie z tyłu książki. Mimo wszystko jednak wypożyczyłam ją... Niestety. Jest to debiut włoskiej astrofizyk Licii Troisi, który nie mam pojęcia...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 596
  • Chcę przeczytać
    1 043
  • Posiadam
    434
  • Ulubione
    149
  • Fantastyka
    60
  • Fantasy
    56
  • Chcę w prezencie
    28
  • Teraz czytam
    17
  • 2014
    11
  • 2012
    10

Cytaty

Więcej
Licia Troisi Nihal z Krainy Wiatru Zobacz więcej
Licia Troisi Nihal z Krainy Wiatru Zobacz więcej
Licia Troisi Nihal z Krainy Wiatru Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także