Na dnie w Paryżu i Londynie

Okładka książki Na dnie w Paryżu i Londynie
George Orwell Wydawnictwo: Bellona literatura piękna
256 str. 4 godz. 16 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Down and out in Paris and London
Wydawnictwo:
Bellona
Data wydania:
2004-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2004-01-01
Liczba stron:
256
Czas czytania
4 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
8311099286
Tłumacz:
Bartłomiej Zborski
Średnia ocen

                7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
643 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
47
12

Na półkach:

Orwell, urodzony w nienajgorszym domu, w poszukaniu bodźców wyrusza w świat brudu, niedpoałków z chodnika, pluskiew, czarnej wody w wannach, żelaznych, wąskich łóżek i diety : herbata-plus-dwie-kromki. Mieszka w paryskiej dzielnicy robotników, gdzie poznaje świat z perspektywy pomywacza. Świat, w którym większość dnia spędza się poniżej poziomu krawężnika, w dusznych, ciasnych i ciemnych pomieszczeniach. Świat, w którym sen jest luksusem, ponieważ czas pracy osiąga nawet osiemnasto godzinne apogeum. Po kilku tygodniach pracy plonquera, dostaje list od przyjaciela z Anglii, w którym ów przyjaciel zachęca go do powrotu do ojczystego kraju, dodając, że znalazł dla niego pracę.
Nieszczęsny Eric wraca do Londynu, gdzie dowiaduję się, że rodzina chłopca, nad którym miał sprawować pieczę wyjechała i wróci dopiero za miesiąc. Ten czas wypełnia "zawodem" włóczęgi, wędrując od schroniska do schroniska, opisując warunki życia trampa. Przygląda się temu "zjawisku" z jak najbliższej odległości, czując smród męskich stóp i widząc pluskwy, oraz bród na twarzach swoich kompanów. Poznaje kilku towarzyszy, z którymi się zaprzyjaźnia, są to dośc róznorodne osobniki, i zdaje się łączyć ich tylko płeć, nocleg i dieta : herbata-plus-dwie-kromki.
Powieść prezentuje się ciekawie. Obraz pluskiew, czarnej wody, która wątpliwie może oczyścić z brudu i posiłki oparte na herbacie i dwóch kromkach chleba z margaryną, ogląda się z dozą odrazy, jeśli nie widzi się ich na codzień. Jednak przez cały czas zastanawiałem się dlaczego nie zwrócił się z pomocą do swojego przyjaciela lub rodziny, którzy na pewno udzieliby mu pożyczki wystarczającej na przeżycie miesiąca. Dostałem odpowiedź od tłumacza. To wszystko był swego rodzaju eksperyment. Chęć dotknięcia brudu, powąchania smrodu i zobaczenia nędzy.
Tematem dywagacji może być , czy człowiek, który tylko stykał się z nędzą, mając cały czas linkę, której pocięgnięcie wyciągnęłoby go z tego dołka, mógł opisać życie włóczęgi prawdziwie? Każdy powinien odpowiedzieć sobie sam na to pytanie, w opraciu o własną definicję "prawdziwośći". Należy jednak podziwiać poświęcenie Orwella, który wszedł w ten świat mimo, że czuł wstręt do jego składników. Składników, których zapewne "tramp na pełen etat" w większości już nie zauważa.
Ale czy my, siedząc w ogrzanych domach, popijając ciepłą herbatę do książki, myśląc co zjemy na obiad, a nie czy zjemy obiad, powinniśmy wytykać Orwellowi, że "nie był prawdziwym włóczęgą" zamiast zanurzyć się w świat pluskiew i diety : herbata-plus-dwie-kromki, tak jak on go widział i opisał? Wydaje mi się, że powinniśmy tylko mieć nadzieję, że sami nie będziemy mogli opisać tego "prawdziwiej" od niego.

Orwell, urodzony w nienajgorszym domu, w poszukaniu bodźców wyrusza w świat brudu, niedpoałków z chodnika, pluskiew, czarnej wody w wannach, żelaznych, wąskich łóżek i diety : herbata-plus-dwie-kromki. Mieszka w paryskiej dzielnicy robotników, gdzie poznaje świat z perspektywy pomywacza. Świat, w którym większość dnia spędza się poniżej poziomu krawężnika, w dusznych,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 426
  • Chcę przeczytać
    1 155
  • Posiadam
    258
  • Teraz czytam
    39
  • Ulubione
    34
  • 2022
    16
  • 2023
    15
  • Chcę w prezencie
    13
  • George Orwell
    11
  • Ebook
    7

Cytaty

Więcej
George Orwell Na dnie w Paryżu i w Londynie Zobacz więcej
George Orwell Na dnie w Paryżu i w Londynie Zobacz więcej
George Orwell Na dnie w Paryżu i Londynie Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także