Eryk

"Co muszę zrobić, abyś w końcu dopuściła mnie do siebie"?

Są takie serie, dla których serce bije szybciej od pierwszego tomu. I moje zabiło tak już przy okładce pierwszego tomu i nie zwolniło swojego rytmu przy każdym kolejnym.

Eryka poznajemy od pierwszego tomu. Jest on jednym z współwłaścicieli biura detektywistycznego i doświadczonym agentem. Odkąd go poznałam, całkowicie zawładnął moim sercem. Inteligentny, przystojny, zabawny i do bólu profesjonalny. I takiego poznaje go Zoya. A na jej widok coś dzieje się z naszym Erykiem i tym razem to jego serce gubi rytm. Po wydarzeniach jakie spotkały jego siostrę, wszyscy próbują dojść do siebie. Spowodowało to również zbliżenie się do Zoi i chęć jej ochrony. Jednak to budzi uśpione demony z którymi pora stanąć oko w oko.

Zoya jest agentką ABW. Silna i niezależna kobieta, która nie dopuszcza do siebie nikogo. Przeszłość dała jej się mocno we znaki i kobieta zbudowała wokół siebie mur. Jednak w pracy, daje z siebie wszystko. A to prowadzi do jednej z najtrudniejszych spraw, jakie przyszło jej prowadzić. Niestety stawia to na jej drodze duchy przeszłości, które nigdy miały się nie pojawić. I jest jeszcze Ciasteczkowy potwór, który miał być tylko chwilą zapomnienia, a dziwnie zakorzenia się w jej życiu....

Sprawa, którą prowadzi Zoya splata jej drogi z Erkiem i wywołuje śmiertelne niebezpieczeństwo. Czy razem będą w stanie przejść przez piekło, które szykuje dla nich życie?

Zacznę od końca. Marcelina, Ty wiesz, że ja się nie zgadzam z tym, że to ostatni tom. I ja mam nadzieję, że jeśli tak zakończyłaś serię Detektyw, to tam powstaje już kolejna z pewnym tajemniczym gościem. Dobra, to teraz od początku 😁

Czekałam na tego Ciasteczkowego Potworka z niecierpliwością i zdecydowanie było warto. Eryk to taki facet, na jakiego czekamy dziewczyny. On nie odpuszcza. Zarówno w pracy jak i życiu prywatnym działa na najwyższym poziomie. Ryzyko to jego drugie imię a chęć pomocy innym sprawia, że oddaje się mu serce. To jak przebija się przez mury zbudowne przez Zoyę powoduje, że człowiek oddaje mu serce na dłoni. W pracy zaś jest pełnym profesjonalistą. Gorącym jak sam diabeł.
Zoya nic od niego nie odbiega. To jedna z tych bohaterek, z którymi się nie zadziera. Jednak to jak mięknie pod wpływem Eryka jest piękne.

Zdecydowanie we dwoje tworzą mieszankę wybuchową, która przyciąga kłopoty jak magnes. A co za tym idzie momentami jest tak niebezpiecznie, że podczas czytania wytrzymywałam oddech. Marcelina jak zawsze prowadzi akcję tak, że od książki nie można się oderwać I ocenić co wydarzy się na kolejnej stronie.

Złamałaś mi serce tym co zrobiłaś na ostatnich stronach książki I nie dowierzałam, kiedy czytałam kolejne zdania. Nie tego się spodziewałam. Czy go skleiłaś? I tak I nie, bo teraz chcę więcej 🙈

Podsumowując, całą serię koniecznie musicie poznać. W Eryku dostaniecie akcję jak w najlepszym kinie. Bohaterów, których determinacja się nie kończy. Porządnie, które aż parzy. Relacje rodzinne z których każdy powinien brać przykład (oj tak, dowiecie się co u Hugona I Lenki😈). Poruszenie ważnych wątków. I zakończenie, które zostawi Was w rozsypce I z chęcią na więcej 😈

Czytajcie!

"Co muszę zrobić, abyś w końcu dopuściła mnie do siebie"?

Są takie serie, dla których serce bije szybciej od pierwszego tomu. I moje zabiło tak już przy okładce pierwszego tomu i nie zwolniło swojego rytmu przy każdym kolejnym.

Eryka poznajemy od pierwszego tomu. Jest on jednym z współwłaścicieli biura detektywistycznego i doświadczonym agentem. Odkąd go poznałam,...

Tytułowy bohater trzeciego tomu „Detektyw” odkrywa w tej części swoje oblicze. Eryk wraz z Hugo był wcześniej w służbach specjalnych. I choć wydaje się miłym, zabawnym i słodkim potworkiem ciasteczkowym, to skrywa on mroczną siłę, która zniszczy każdego stanowiącego zagrożenie dla bliskich mu osób. Jest bezwględnym, upartym i ma genialne poczucie humoru. Jego sarkazm rozluźnia każdą napiętą sytuację, bawi i wznieca przeróżne emocje.

Związek Hugo z Kają a także Leny z Janem, skłania Eryka do refleksji nad pustką, jaką odczuwa z powodu braku bliskiej osoby. Nagle dociera do niego fakt, że siostra Jana, Zoya stała się kimś ważnym dla niego. Niezauważalnie angażuje się w relacje z agentką ABW, zaprzeczając swoim uczuciom, tłumacząc to niezobowiązującym układem.

Życie całej szóstki przyjaciół przypomina kolejkę górską, która nie potrafi wyhamować odkąd w ich życiu pojawiła się Kaya. Każdy z nich ma ciemną i bolesną przeszłość, zasłoniętą sekretami, do których nikogo nie chcą dopuścić. Dramaty, tragedie każdego dnia rzucają cień strachu i zapach śmierci na ich codzienność. Zbrodnie, porwania, włamania stanowią elementy ich życia. Ale to dbanie o bezpieczeństwo bliskich i wzajemna pomoc łączy ich walce z przestępcami najmocniej. Za swoich bliskich gotowi są oddać własne życie i nie wahają się w podjąć takiej decyzji.

Zoya Haller, dumna, samodzielna i charakterna mama 9 letniego Grześka, zamyka się na kontakty, przyjaźnie i jakiekolwiek związki. Zraniona, zdradzona, ukrywa swój sekret nawet przed bratem. Eryk stanowi jednak inny rodzaj uzależnienia emocjonalnego, do którego żadne z nich nie chce się przyznać. Poza pożądaniem pojawia się czułość, chęć bliskości i miłość, przed którą tak się bronią.

Niestety komuś bardzo zależy na zniszczeniu ich więzi i odsunięciu Zoyi od sprawy, porywanych kobiet. Ostrzeżenia nie robią na niej wrażenia, do momentu porwania ukochanej osoby.

Dynamiczna akcja, zaskakujące sytuacje, interesujące wątki nakręcają ciekawość i odpędzają sen. Chwilami wstrzymywałam oddech, zaskakiwana kolejnymi sytuacjami. Żadnej z części tej serii nie dało się odłożyć przed przeczytaniem. Porywająca lektura, zajmująca wszystkie zmysły. Mistrzowska kreacja bohaterów i bardzo ciekawa fabuła utrzymują napięcie i apetyt czytelniczy do ostatniej strony. Charakterne kobiety, twardzi faceci, których serca skruszyła miłość wzbudzają podziw i sympatię czytelnika. Jaka kobieta nie chciałaby mieć takiego „agenta-detektywa” za sąsiada? 

Tytułowy bohater trzeciego tomu „Detektyw” odkrywa w tej części swoje oblicze. Eryk wraz z Hugo był wcześniej w służbach specjalnych. I choć wydaje się miłym, zabawnym i słodkim potworkiem ciasteczkowym, to skrywa on mroczną siłę, która zniszczy każdego stanowiącego zagrożenie dla bliskich mu osób. Jest bezwględnym, upartym i ma genialne poczucie humoru. Jego sarkazm...

"Eryk pod maską bła­zna skry­wa dużo wię­cej. Jest tro­skli­wym, uczu­cio­wym i cho­ler­nie in­te­li­gent­nym fa­ce­tem." ♡

Za egzemplarz do recenzji oraz współpracę bardzo dziękuję @wydawnictwosabat

Doskonale pamiętam dzień, w którym po raz pierwszy sięgnęłam po książkę od @slonecznikowa.panna

Jeden z lipcowych wieczorów, mocny zastój czytelniczy i ta ogromną chęć pochłonięcia kolejnej książki. Nie mogłam się na nic zdecydować, aż w końcu trafiłam na pierwszy tom #seriadetektyw #Hugo

Okładka przyciągająca wzrok, krótki tytuł i intrygujący opis. Właśnie wtedy przepadłam dla tej serii, a dziś przychodzę do was z recenzją trzeciego tomu #Eryk, którego zostałam recenzentką i ogromnie się z tego cieszę.

Marcelina już od pierwszych stron wprowadza nas w świat pełen zawirowań, tajemnic i zagadek, nie szczędząc nam przy tym całego przekroju różnorakich emocji.

Fabuła jest zaskakująca, dynamiczna i bardzo wciągająca, a bohaterowie — zarówno pierwszoplanowi, jak również pozostali — genialnie wykreowani, cechujący się różnorodnością i dający się polubić od samego początku.

Eryk — właściciel biura detektywistycznego. Pewny siebie i swoich umiejętności, troskliwy, czuły i bardzo inteligentny.

Zoya — Agentka ABW, matka i kobieta nieustraszona. Silna i niezależna. Kobieta ogień, lewirująca pomiędzy przeszłością, a teraźniejszością.

Obydwoje mają ciężką pracę, która potrafi przełożyć się na życie prywatne. Zarówno upór, jak i ryzyko stanowią nieodzowny element ich życia. Nikt nie był w stanie przewidzieć, że ich spotkanie zakończy się ogromną potrzebą chronienia kobiety, która z początku traktowała go tylko jako chwilę zapomnienia.

Ich relacja rozwija się stopniowo, Zoya obawia się, dopuścić go do siebie jednak Eryk się nie poddaje i próbuję przebić się przez jej skorupę, którą wytworzyła przez te wszystkie lata. Relacja głównego bohatera z jej synem również zasługuję na chwilę uwagi, dba on zarówno o Zoyę, jak i jej syna, a gdy dochodzi do pewnych wydarzeń, nie waha się ani przez sekundę, by objąć i jego swoją opieką.

"Eryk" Marceliny Baranowskiej to historia, której nie będziecie chcieli kończyć. To ogrom zagadek i tajemnic przeplatanych fantastycznie napisanym wątkiem romantycznym. Nie zabraknie tutaj zarówno spicy scen, jak i uroczych, roztapiających naszych serc, momentów. Nie można jednak zapomnieć o tym, że to wciąż —przede wszystkim — seria detektywistyczna z dozą dreszczyku, budząca w nas strach, a czasem nawet przerażenie. Historia Eryka i Zoi jest niczym bomba nieznanego pochodzenia — nigdy nie wiesz, co znajdziesz w środku i czy podejmując próbę rozbrojenia jej, nie przypłacisz życiem. Emocje, Tajemnice i Plot Twisty - @Marcelina umie w to doskonale i w powiązaniu z jej przyjemnym oraz prostym w odbiorze stylem pisania zyskujemy nic innego, jak kolejną książkową perełkę.

"Eryk pod maską bła­zna skry­wa dużo wię­cej. Jest tro­skli­wym, uczu­cio­wym i cho­ler­nie in­te­li­gent­nym fa­ce­tem." ♡

Za egzemplarz do recenzji oraz współpracę bardzo dziękuję @wydawnictwosabat

Doskonale pamiętam dzień, w którym po raz pierwszy sięgnęłam po książkę od @slonecznikowa.panna

Jeden z lipcowych wieczorów, mocny zastój czytelniczy i ta ogromną chęć...

Eryk to ciąg dalszy serii Detektyw, więc zanim przeczytasz ten tom, polecam zapoznać się z pozostałymi Hugo i Lena.


Miłość, szczęście i bezpieczeństwo towarzyszy nam w relacji rodzinnej, ale i nie tylko, kiedy przyjaciele staja się bliskimi osobami są czasem lepsza rodzina niż ta powiązana więzami krwi.

Zoya przeżywała ogromną stratę, nie chciała dopuścić do siebie tego, co się stało i choć fakty mówiły jedno to ona i tak nie odpuszczała.

Zoya w pracy musi zmagać się z bardzo poważna sprawa seryjnego mordercy. Do pomocy zostaje jej przyznany jej były partner, którego woli kobieta unikać niż z nim pracować.

Eryk chce za każdą cenę dość jakoś do Zoye kobieta jest twarda jak głaz, ale ten mężczyzna jest niczym dynamit.

Zoya chce dla swojego syna, aby był bezpieczny, jej praca w ABW nie ułatwia jej tego, lecz z pomocą tych bliskich osób staje się łatwiejsza a do momentu porwania. Czym bliżej prawdy robi się większe bagno, przez które nie wiadomo czy Zoya jej syn Ery i sztabu przyjaciół wyjdzie z tego bez szwanku.

Autorka w każdej części funduje czytelnikowi wiele emocji, akcji i oczywiście ciekawą historię. Czytając Hugo czy Lene zawsze ciekawie mnie postać Eryka tu był bardziej rozbudowany i można było zrozumieć jego postępowanie. To, co wydarzyło się obok, czyli porwaniem strata pamięci było dodatkowym smaczkiem do rozwijającej się świetnej fabuły, kiedy czasem spodziewać się czegoś tak tu z każda akcja byłam bardziej zaskoczona. Czekam na kolejną książkę Autorki, która nie zawodzi swoim stylem pisania, a wręcz się rozkręca.

Kto powróci po długiej drodze do swojej rodziny ?
Jak zakończy się historia seryjnego mordercy i kto będzie w nią wplątany ?
Dlaczego Kaja straci pamięć?
Czy Eryk zdoła rozgrzać lodowy mur wokół Zoye?

Tego dowiecie się, czytając książkę.

💕💕💕💕💕

Eryk to ciąg dalszy serii Detektyw, więc zanim przeczytasz ten tom, polecam zapoznać się z pozostałymi Hugo i Lena.


Miłość, szczęście i bezpieczeństwo towarzyszy nam w relacji rodzinnej, ale i nie tylko, kiedy przyjaciele staja się bliskimi osobami są czasem lepsza rodzina niż ta powiązana więzami krwi.

Zoya przeżywała ogromną stratę, nie chciała dopuścić do siebie...

Lubicie serię? Ja uwielbiam, choć nie zawsze kolejne tomy są tak dobre jak ich pierwsza część. Ale mam dla Was petardę, na której się nie zawiedziecie. Ta seria, możecie mi wierzyć jest GENIALNA. Mam wielką nadzieję, że autorka nas zaskoczy i nie poprzestanie na "Eryku".

📖
Tytuł: "Eryk"
Autor: @slonecznikowa.panna
Wydawnictwo: @wydawnictwosabat
Wydana: 30.05.2024
Stron: 310
📖

[Współpraca]

"Przyjdzie czas na zemstę. Przysięgam, że będzie ona słodka."

Ten tom poświęcony jest ciasteczkowemu potworkowi - Erykowi, ale poprzedni bohaterowie też towarzyszą mu w jego przygodach. Jak dla mnie jest to najlepszy z tomów, a Eryk trafia na listę moich książkowych mężów 🙂

Eryka już w poprzedniej części zauroczyła Zoya, siostra Jana. W tej ta miłość zacznie się rozwijać. Ale nie będzie łatwo. Bo kobieta to ciężki przypadek. Zoya prowadzi niebezpieczne śledztwo z pomocą ciasteczkowego potworka. Jednak przeszłość powraca i staje się zagrożeniem dla nich wszystkich. Czy uda im się wspólnie rozwiązać tajemniczą zagadkę?

Akcja pędzi tutaj od samego początku, przez co czytelnik otrzymuje ogrom wrażeń. Są takie emocje, że ciężko odłożyć książkę. Jest momentami mrocznie ale także romantycznie. Autorka po raz kolejny rodzinę stawia na pierwszym miejscu. Bohaterowie są w stanie ryzykować własnym życiem dla dobra innych. Pokazuje tym samym, że wspólnie można pokonać wszelkie przeszkody.
Ja jestem nią zachwycona. Zdecydowanie "Eryk" trafia na listę moich ulubionych książek. Autorce należą się ogromne brawa i gratulacje, bo wykonała naprawdę kawał dobrej roboty. Z czystym sumieniem polecam Wam całą serię. Wierzę, że będziecie zadowoleni, tak jak ja.

Polecam 👍

Lubicie serię? Ja uwielbiam, choć nie zawsze kolejne tomy są tak dobre jak ich pierwsza część. Ale mam dla Was petardę, na której się nie zawiedziecie. Ta seria, możecie mi wierzyć jest GENIALNA. Mam wielką nadzieję, że autorka nas zaskoczy i nie poprzestanie na "Eryku".

📖
Tytuł: "Eryk"
Autor: @slonecznikowa.panna
Wydawnictwo: @wydawnictwosabat
Wydana: 30.05.2024
Stron:...

Nadeszła w końcu ta chwila, w której mogę cieszyć się kolejnym tomem rewelacyjnej serii Detektyw Marceliny Baranowskiej. W każdym tomie historia skupia się na kolejnych bohaterach, choć tak naprawdę uczestniczymy w życiu ich wszystkich. W kolejnej części poznajemy bliżej Eryka. Będziemy świadkami jego miłości i tego co mu ona przyniesie. W tym momencie przepraszam za spojlery, jeżeli takie wystąpią w recenzji.

Wiemy już, że Jan wrócił do Leny. Przez cały czas kiedy go nie było nasi bohaterowie bardzo się zżyli i pomagali sobie nawzajem przetrwać ten trudny czas. Po powrocie Jana wydawałoby się, że wszystko wróciło do normy, i wszyscy mogą zacząć żyć normalnie.

Nic bardziej mylnego!!! Życie ma swoje własne plany wobec całej szóstki bohaterów. Kłopoty zaczynają się, gdy Zoya dostaje pierwszy list z pogróżkami. Ktoś grozi nie tylko jej, ale także jej najbliższym. Zoya domyśla się, że jest to związane ze śledztwem jakie prowadzi w sprawie tajemniczych morderstw młodych kobiet. Początkowo nie zdaje sobie sprawy w jakim niebezpieczeństwie się znalazła, wie że nie może dać się zastraszyć. Z pomocą swoich przyjaciół odkrywa kolejne puzzle tej układanki, które okazują się tragiczniejsze niż początkowo zakładała.

Nasi bohaterowie uwikłali się w niebezpieczną sprawę. Będą musieli podejmować trudne decyzje, a ich życie wielokrotnie będzie narażone na śmiertetlne niebezpieczeństwa.

Czy uda mi się w końcu osiągnąć upragniony spokój i szczęście?

Wow!!! Jakie to jest dobre!!!! Akcja rozpoczyna się praktycznie od pierwszych stron. Nie zwalnia, tylko przyspiesza, a naszych bohaterów wciąga w wir wydarzeń, które spowodują ogrom emocji i uczuć. Zakończenie...hmmm Za takie zakończenia, powinno się karać!!! Nie dość, że Marcelina zafundowała nam taki szok, to jeszcze ucięła scenę w połowie!!! Tak się nie robi!!!

Jak wspominałam wcześniej w każdym tomie poznajemy bliżej jedno z rodzeństwa. Tym razem wchodzimy w świat Eryka. To przystojny mężczyzna, który oprócz wesołej otoczki, ma w sobie mrok i ogromne pokłady gniewu. Zazdrości Hugonowi i Janowi, faktu że mają oni swoje kobiety. Mają gdzie wracać po pracy, mają do kogo się przytulić. Jemu w oko wpadła Zoya, siostra Jana. Tylko zdobycie jej serca nie będzie takie proste.

Zoya to też trudny przypadek. Dziewczyna ma spory bagaż doświadczeń i to niekoniecznie tych dobrych. Dlatego wzniosła wokół siebie mur, przez który trudno się przebić. Mur miał ją chronić przed ludźmi. Kiedy poznaje naszych bohaterów, zaczyna wątpić czy taki mur to dobry sposób na życie.

Ta dwójka to mieszanka wybuchowa, on władczy a ona uparta, zamknięta w swoim świecie. Małymi kroczkami Eryk burzy mur jaki postawiła wokół siebie Zoya. Życie jest nieprzewidywalne i co rusz zrzuca na naszych bohaterów nowe rewelacje, z którymi muszą sobie radzić, nieraz, by przeżyć. Czy mimo wszystko Eryk dotrze do Zoi? Musicie sami poczytać. Nie mogę zdradzać wszystkich smaczków.

Fakt jest taki, że będzie się tu dużo działo. Będą akcje policyjne, porwania, groźby i zemsta, ale będziemy świadkami rodzących się uczyć, namiętności, a także zwykłego przywiązania i miłości w różnych odcieniach. Wspomniałam o namiętności, o tak będzie jej tu troszkę, ale nie będzie dominować fabuły, a subtelnie ją dopełniać.

Kończąc polecam Wam całą trylogię. Musicie to przeczytać, ale ostrzegam, że ta seria jest uzależniająca! Jak poznacie ,,Hugona" będziecie pragnąć czytać kolejne tomy! To tak dobrze napisane książki, że same się czytają. Uwielbiam pióro Marceliny, jest jedną z autorek, na których się jeszcze nie zawiodłam! I oby tak pozostało.

Dziękuję Marcelina, że po raz kolejny zaufałaś mi oddałaś swoją książkę pod moje skrzydła dziękuję.

Polecam

Nadeszła w końcu ta chwila, w której mogę cieszyć się kolejnym tomem rewelacyjnej serii Detektyw Marceliny Baranowskiej. W każdym tomie historia skupia się na kolejnych bohaterach, choć tak naprawdę uczestniczymy w życiu ich wszystkich. W kolejnej części poznajemy bliżej Eryka. Będziemy świadkami jego miłości i tego co mu ona przyniesie. W tym momencie przepraszam za...

Świetna, najlepsza ze wszystkich części. Uwielbiam Eryka i Zoję. Czekam na kolejną część!

Świetna, najlepsza ze wszystkich części. Uwielbiam Eryka i Zoję. Czekam na kolejną część!

[MATERIAŁ REKLMOWY @wydawnictwosabat ]



Eryk. T-3.Seria detektyw Marcelina Baranowska @slonecznikowa.panna

18+



„Eryk Dąbrowski, doświadczony agent i współwłaściciel biura detektywistycznego, wciąż nie może pogodzić się z zaginięciem Jana, brata Zoi. Pragnąc chronić kobietę i jej syna, staje twarzą w twarz z własnymi demonami, które czyhają na każdym kroku.



Zoya Heller, twarda i niezależna agentka ABW, mierzy się z najtrudniejszym wyzwaniem w swojej karierze. Trop prowadzący do seryjnego mordercy urywa się, a liczba ofiar rośnie w zastraszającym tempie. Do tego powraca duch przeszłości, którego obiecała sobie nigdy więcej nie spotkać.



Kiedy los ponownie splata ścieżki Eryka i Zoi, wspólnie stają w obliczu śmiertelnego zagrożenia. Na ich drodze pojawia się tajemnicza, młoda kobieta, która może być kluczem do rozwiązania zagadki.



Czy uda im się odkryć prawdę, zanim będzie za późno? Czy miłość i poświęcenie okażą się silniejsze od cieni przeszłości?”



Mój patronat! Mój (nie)mąż, na którego czekałam od 1 tomu tej serii! Jestem Wdzięczna, a zarazem podekscytowana, że autorka chciała powierzyć swoje książkowe dziecko także mi! Dziękuję! 🩵



Eryk, mimo, że jest moim ulubieńcem to ma wady- kto ich nie ma? Z jednej strony denerwował mnie swoim uporem, a z drugiej urzekał swoją determinacją. Bo są sytuacje w których człowiek potrzebuje wsparcia, ale też dobrego „strzała” i tak też było w przypadku Zoi. Ta dwójką to mieszanka wybuchowa, która się przyciąga, a zarazem odpycha.

Do tego romansu dodajcie szczyptę akcji i sensacji, bo ta seria to nie jest zwykły romans. Tu po prostu się dzieje! Marcelina bardzo wysoko postawiła sobie poprzeczkę tą serią, jednak przez wszystkie tomy utrzymuje bardzo dobry poziom, pokuszę się o stwierdzenie, że warsztat pisarski poszedł w górę- a więc ? My czytelnicy na pewno przy następnych powieściach będziemy wymagać jeszcze więcej 💪🏻



Zakończenie tej serii zwaliło mnie z nóg.Nie wiem jak to możliwe, że to już koniec. Może jakiś after ?🙊🙈



Bardzo polubiłam bohaterów serii i szczerze Wam polecam! Romans sensacyjny na wysokim poziomie przy którym spędzicie super czas,wkraczając w świat intryg, tajemnic, kłamstw i miłości.

[MATERIAŁ REKLMOWY @wydawnictwosabat ]



Eryk. T-3.Seria detektyw Marcelina Baranowska @slonecznikowa.panna

18+



„Eryk Dąbrowski, doświadczony agent i współwłaściciel biura detektywistycznego, wciąż nie może pogodzić się z zaginięciem Jana, brata Zoi. Pragnąc chronić kobietę i jej syna, staje twarzą w twarz z własnymi demonami, które czyhają na każdym kroku.



Zoya...

Serię Detektyw pokochałam już przy historii Kai i Hugo. Jednak to właśnie ERYK zostaje moim UKOCHAŃCEM 💙💙 Jego styl bycia, inteligencja i to jakim jest mężczyzną czynią go, dla mnie, IDEALNYM KSIĄŻKOWYM MĘŻEM. Jego poczucie humoru i stanowczość... Ahhh 🔥🔥🔥🔥
Zoya to z kolei silna babka. Agentka ABW, samotna matka. No, nie ma dziewczyna lekko.. No i to co tej dwójce funduje autorka to istna karuzela emocji!! Dzieje się tu mnóstwo a zaczepki i przepychanki między głównymi bohaterami dodają tu pikantnego smaku 😈😈
.
Ten tom jest bardziej mroczny niż poprzednie. Autorka wplata w fabułę trudne i bolesne tematy. Jednak co jest fantastyczne Eryk, jak i poprzedni Detektywi, pełni są szacunku dla kobiet i choć żadna z nich nie jest z natury spolegliwa to zawsze otaczają je szacunkiem i gorącym uczuciem. A, że Eryk jest do tego wyględny" jakby mu Michał Anioł twarz dłutem haratal" 😈😉 to juz sami sobie dodajcie....

Serię Detektyw pokochałam już przy historii Kai i Hugo. Jednak to właśnie ERYK zostaje moim UKOCHAŃCEM 💙💙 Jego styl bycia, inteligencja i to jakim jest mężczyzną czynią go, dla mnie, IDEALNYM KSIĄŻKOWYM MĘŻEM. Jego poczucie humoru i stanowczość... Ahhh 🔥🔥🔥🔥
Zoya to z kolei silna babka. Agentka ABW, samotna matka. No, nie ma dziewczyna lekko.. No i to co tej dwójce funduje...

"Eryk" to trzecia część serii detektyw w której również znajdziemy wiele zwrotów akcji oraz skomplikowane relacje międzyludzkie. Ciężka przeszłość bohaterów odbija się na teraźniejszości dzięki czemu zdajemy sobie sprawę, że każdy miał w swoim życiu wiele trudności.

Głównym bohaterem powieści jest Eryk, młody mężczyzna który zaczyna darzyć uczuciem kobietę, której przeszłość skrywa wiele tajemnic. Młoda kobieta musi zająć się sprawą nad którą pracowała kiedyś będąc w policji, a w tym pomaga jej Eryk, który oprócz tego że jest detektywem, to chce zapewnić kobiecie bezpieczeństwo .Z każdym dniem ich uczucia stają się głębsze i skomplikowane.

Książkę czyta się lekko i przyjemnie. Dialogi są naturalne i przekonujące, a sposób w jaki autorka buduje napięcie, sprawia, że trudno oderwać się od książki.

Tak jak w poprzednich częściach, autorka pokazuje jak ważna jest rodzina i wsparcie. Czytając „Eryka” zdajemy sobie sprawę jak skomplikowane i wielowymiarowe mogą być ludzkie relacje. Marcelina Baranowska mistrzowsko ukazuje, że każdy z nas nosi w sobie piękne, jak i bolesne doświadczenia, które kształtują nasze życie i osobowość.

Czytając serię „Detektyw” zauważyłam, że autorka uwielbia dodawać zwroty akcji nawet w ostatnich rozdziałach, przez co byłam zła i żaliłam się osobom z otoczenia. Jednak dzięki temu, że książki były zakończone w ten, nie inny sposób, od razu sięgałam po kolejne części. Dziękuję, że mogłam przeczytać tak cudowną serię i mam nadzieję, że nie będzie to jeszcze koniec.

"Eryk" to trzecia część serii detektyw w której również znajdziemy wiele zwrotów akcji oraz skomplikowane relacje międzyludzkie. Ciężka przeszłość bohaterów odbija się na teraźniejszości dzięki czemu zdajemy sobie sprawę, że każdy miał w swoim życiu wiele trudności.

Głównym bohaterem powieści jest Eryk, młody mężczyzna który zaczyna darzyć uczuciem kobietę, której...