rozwińzwiń

Lena

Okładka książki Lena Marcelina Baranowska
Okładka książki Lena
Marcelina Baranowska Wydawnictwo: Wydawnictwo Sabat Seria: Detektyw literatura obyczajowa, romans
390 str. 6 godz. 30 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Seria:
Detektyw
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Sabat
Data wydania:
2023-10-13
Data 1. wyd. pol.:
2023-10-13
Liczba stron:
390
Czas czytania
6 godz. 30 min.
Język:
polski
ISBN:
9788396847836
Średnia ocen

8,2 8,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Cienie Ostoi. Zazdrość Marcelina Baranowska, S. M. Hegmit
Ocena 7,9
Cienie Ostoi. ... Marcelina Baranowsk...
Okładka książki Grzech w mundurze Marcelina Baranowska, Kinga Godurowska, Angelika Karaś, Kamila Mikołajczyk, A.B. Obarska, Riva Scott, Gabriela Smusz
Ocena 5,4
Grzech w mundurze Marcelina Baranowsk...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,2 / 10
31 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
162
162

Na półkach: ,

Druga część serii o detektywach, ale zdecydowanie lepsza niż pierwsza. Pokochałam bohaterów praktycznie od razu, czyli Lenę i Jana. Ileż tutaj było emocji, intryg i czasem... niedopowiedzeń. Miło było też "zobaczyć" bohaterów z poprzedniej części, chociaż bez jej przeczytania również można było sięgnąć po "Lenę".
Zarówno Lena jak i Jan to twarde osobowości. Doskonale wiedzą czego pragną i nie boją się po to sięgać, a co więcej lubią stawiać na swoim. Cała rodzinka detektywistyczna dla każdego z jej członków jest w stanie zrobić WSZYSTKO. Dosłownie WSZYSTKO.
Końcówka.... mnie zaskoczyła. Jestem zaskoczona i przebieram nogami z niecierpliwością na kolejną część.

Druga część serii o detektywach, ale zdecydowanie lepsza niż pierwsza. Pokochałam bohaterów praktycznie od razu, czyli Lenę i Jana. Ileż tutaj było emocji, intryg i czasem... niedopowiedzeń. Miło było też "zobaczyć" bohaterów z poprzedniej części, chociaż bez jej przeczytania również można było sięgnąć po "Lenę".
Zarówno Lena jak i Jan to twarde osobowości. Doskonale wiedzą...

więcej Pokaż mimo to

avatar
689
109

Na półkach:

Emocje, intrygi - to jest to!!!!!

Emocje, intrygi - to jest to!!!!!

Pokaż mimo to

avatar
296
293

Na półkach:

Kiedy tylko zobaczyłam okładkę książki "Hugo" wiedziałam, że chcę zapoznać się z twórczością autorki. Okazja do zapoznania się z serią nadarzyła się, kiedy dostałam w swoje ręce "Lenę". Opis utwierdził mnie jedynie w przekonaniu, że koniecznie muszę przeczytać tę historię. Tytułowa bohaterka prowadzi wraz z braćmi biuro detektywistyczne. Z informacji podanych przez autorkę wynika, że zajmują się różnymi sprawami, w zależności od sytuacji. Należy podkreślić iż "Lena" jest bezpośrednią kontynuacją pierwszej części, jednak skupiamy się na tytułowej bohaterce i Janie Podolskim.
Nie czytałam pierwszego tomu i bałam się, że nie wszystko może być dla mnie jasne i nawet miałam w planach lekturę poprzedniej części, jednak moje plany zmieniły się już po kilku stronach czytania. O ile pomysł na akcję nawet mnie do siebie przekonuje, tak kreacja bohaterów zupełnie mi się nie podobała. To, jak wiele nieścisłości pojawia się w charakterystyce bohaterów, jak bardzo nie pasują do roli jaką przypisała im autorka ogromnie mi przeszkadzało. Skoro pracują jako detektywi i mają spore doświadczenie oraz zawodową przeszłość, to dlaczego popełniają błąd za błędem? Czytając historie kryminalne, detektywistyczne nie lubię, kiedy czytelnik wcześniej od bohaterów wie, w jakim kierunku zmierza akcja, mimo tak oczywistych sygnałów, które oni ignorują. Ogromny bunt budziła u mnie postawa tytułowej bohaterki oraz Kai. Rozumiem, że każda z nich miała swoje przekonania i nie chciała siedzieć bezczynnie, jednak dlaczego postępowały w sposób tak beznadziejny? Zdaję sobie sprawę, że nie mogły przewidzieć wszystkich konsekwencji swojego zachowania, jednak przy niektórych scenach z ich udziałem nie miałam ochoty na dalsze czytanie.
Jak już wspominałam, plusem jest pomysł na akcję. Podobało mi się to, w jaki sposób autorka połączyła przeszłość bohaterów i nadała określony bieg akcji. Dość szybko domyśliłam się, jakie będzie rozwiązanie, jednak podobało mi się budowanie napięcia.
Miałam mały problem z osią czasową w tej książce. Bardzo trudno jest określić upływ czasu, momentami gdzieś w trakcie była uwaga, że minęło kilka tygodni, jednak nie wynikało to z dialogów. Zwracam na to wagę, ponieważ uważam, że była to dość istotna kwestia jeśli chodzi o stan Kai.
Po lekturze "Leny" czuję ogromny niedosyt i książka trafi na listę moich rozczarowań tego roku. Miałam ogromne oczekiwania co do tego tytułu, które niestety nie spełniły się. Jeśli chcielibyście zapoznać się z historią Jana i Leny, to polecam rozpocząć czytanie od pierwszego tomu. Autorka w drugiej części nie wspomina o wcześniejszych wydarzeniach, można mieć jedynie jakieś domysły. Bardzo rzadko tak bardzo nie potrafię zrozumieć bohaterów i jest mi strasznie przykro z tego powodu.
Książkę do recenzji otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

Kiedy tylko zobaczyłam okładkę książki "Hugo" wiedziałam, że chcę zapoznać się z twórczością autorki. Okazja do zapoznania się z serią nadarzyła się, kiedy dostałam w swoje ręce "Lenę". Opis utwierdził mnie jedynie w przekonaniu, że koniecznie muszę przeczytać tę historię. Tytułowa bohaterka prowadzi wraz z braćmi biuro detektywistyczne. Z informacji podanych przez autorkę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
313
307

Na półkach: , , ,

Większość z nas w przeszłości poznało pewnych ludzi, z którymi obecnie wolałoby już nie mieć nigdy kontaktu. Dzieje się tak dlatego, że kojarzymy z nimi nieprzyjemne lub bolesne sytuacje i to sprawia, iż gdy stają ponownie na naszej drodze reagujemy w różny sposób, najczęściej jest to obarczone stresem. Warto mieć, jak najwięcej definitywnie zamkniętych relacji, by przykrych niespodzianek było, jak najmniej.

Zarys fabuły

W książce spotykamy Lenę Dąbrowską i jej partnera Jana Podolskiego, którzy z jej braćmi prowadzą biuro detektywistyczne. Wkrótce odnajduje się partnerka Hugona i wszystko wygląda na to, że po ostatnich przykrych wydarzeniach bohaterowie wyjdą na prostą. Niestety w życiu Leny pojawia się jej były partner, który ją zdradził, a także zostają dostarczone tajemniczego pochodzenia przesyłki w tym także ze zdjęciami obu pań, dochodzi do włamania i wszystko wskazuje na to, że kobiety są śledzone. Jan również spotyka znajomego sprzed lat z czego nie jest w pełni zadowolony. Co grozi bohaterom i kto jest za to odpowiedzialny? Czego oczekuje były partner od Leny? Co się jeszcze wydarzy? O tym w książce „Lena” autorstwa Marceliny Baranowskiej.

Tajemnice

Tajemnice i nieszczerość w związkach są dość popularnym zjawiskiem w obecnych czasach, a tu mamy jeszcze dodatkowo obrażanie się osób o czyjeś sekrety, choć same wcale święte nie są. Często w takich przypadkach jedno drobne kłamstewko uwalnia lawinę wydarzeń, których można było uniknąć, tylko dzięki szczerej rozmowie W przypadkach gdy ktoś jest czymś zagrożony powinien wtedy zachowywać się wedle ustalonych zasad, a nie tworzyć wyjątki. Niestety obecnie ludzie w związkach nie ufają sobie i się nagminnie oszukują, co prowadzi do konfliktów, a nawet rozstań.

Podsumowanie

Książkę czytało mi się z przyjemnością, dzięki porywającej i nieprzewidywalnej akcji i dość sporym emocjom. Myślę, że można po nią sięgnąć na bez znajomości pierwszego tomu, ale czasem się trzeba czegoś domyślać, więc lepiej czytać po kolei. W pozycji występują pikantne sceny erotyczne, co oczywiście pasuje do tego gatunku, ale to oznacza, że jest przeznaczona dla odbiorców pełnoletnich. Okładka nawiązuje do treści pozycji, a błyszczące elementy przykuwają wzrok potencjalnego czytelnika. Gorąco polecam książkę wszystkim fanom autorki, jak i romansów erotycznych z wątkami detektywistycznymi w tle, bo oprócz wspaniałej przygody poznacie odpowiedzi na nurtujące większości nas pytania dotyczące zdrowych relacji w związkach.

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Większość z nas w przeszłości poznało pewnych ludzi, z którymi obecnie wolałoby już nie mieć nigdy kontaktu. Dzieje się tak dlatego, że kojarzymy z nimi nieprzyjemne lub bolesne sytuacje i to sprawia, iż gdy stają ponownie na naszej drodze reagujemy w różny sposób, najczęściej jest to obarczone stresem. Warto mieć, jak najwięcej definitywnie zamkniętych relacji, by...

więcej Pokaż mimo to

avatar
763
96

Na półkach:

Pierwsza część pochlonelam szybko, drugi tom mnie trochę zmęczył. Dialogi w kółko o jedzeniu, piciu i spaniu, mnie strasznie zmęczyły. Na szczęście już sama końcówka książki była lepsza. Ciekawa jestem trzeciego tomu i jak potoczą się dalsze losy, liczę na to, że jednak będzie bez całego menu bohaterów 😉

Pierwsza część pochlonelam szybko, drugi tom mnie trochę zmęczył. Dialogi w kółko o jedzeniu, piciu i spaniu, mnie strasznie zmęczyły. Na szczęście już sama końcówka książki była lepsza. Ciekawa jestem trzeciego tomu i jak potoczą się dalsze losy, liczę na to, że jednak będzie bez całego menu bohaterów 😉

Pokaż mimo to

avatar
547
546

Na półkach:

Ostatnio u mnie marnie z czytaniem, jak jest czas to się skupić nie mogę jak już mogę to czasu brak. Kiedy trafiła do mnie Lena i okazało się, że to tom 2 to najpierw musiałam nadrobić pierwszy. I już wiedziałam, że to będzie jedna z najlepszych serii, jakie ostatnio czytałam. Ale to, co autorka zaserwowała nam czytelnikom w tomie drugim to coś wspaniałego. Do tej pory czuje ten dreszczyk emocji wspominając te intrygi.

Lena to młoda kobieta, która nikogo nie dopuszcza do siebie. Jedynymi osobami, jakie kocha to są jej bracia Eryk i Hugon. Kiedy w jej życiu pojawia się Kaja jakimś cudem zdobywa jej zaufanie i staje się dla niej siostrą. Wszystko się zmienia, gdy za sprawą wydarzeń, jakie miały miejsce w tomie pierwszym Lena nawiązuje romans z Janem. Nie traktuje tego poważnie i na każą sugestie ma jedno zdanie "łączy nas tylko seks". Czy aby na pewno? Co kryje się za postawa Leny? Czy pojawienie się byłego chłopaka coś zmieni? A może zagrożenie, jakie się pojawia zmieni jej nastawienie?

Jan to młody mężczyzna, który od początku pracuje razem z Erykiem i Hugo. To on pomógł Kai, gdy zniknęła. To on wspierał ją we wszystkim. Od początku ma do niej słabość i nikt nie umie rozszyfrować czemu. Jan nawiązuje romans z Leną siostrą Eryka i Hugo. Dla niego to nie jest tylko seks, a Lena staje się dla niego kimś ważnym. Jan nie dopuszcza ludzi do siebie, skrywa tajemnice, która wychodzi na jaw w obliczu wydarzeń. Co ukrywa Jan? Co go łączy z Kają? Czy jego przeszłość zaważy na związku z Leną? Czy zaufa Erykowi i Hugonowi i powie prawdę?

Fabuła jest genialna. Intryga goni intrygę, autorka dawkuje nam waki i tajemnicę. Od początku nakierowuje nas podejrzeniami, tak byśmy próbowali rozwikłać zagadkę, kto stoi za tym wszystkim. Intryga jest tak świetnie zbudowana, tak zagmatwana, że muszę przyznać nie spodziewałam się takiego zakończenia. W dodatku autorka tak pokierowała bohaterami, że aż było czuć te emocji. I znowu oprócz głównych postaci Leny i Jana pojawiają się ci poboczni, bez których ta historia nie byłaby tak rewelacyjna.

Autorka świetnie wykreował postacie tym razem na pierwszym plan wysuwają się kobiece. Mamy rozbudowana postać Kai, która nieźle namiesza. Pojawia się także Zoya, siostra Jana, która jest dość nietypową postacią. Eryk i Hugo tworzą tło choć i jednocześnie ich postacie są w pewnym sensie kluczowe w całości. Oprócz tego są klasycznie postacie negatywne. Tym razem sporo mnie te postacie zaskoczyć. Pojawiły się nowe wątki, które sprawiły, że historie czyta się jednym tchem. Co mnie zaskoczyło to połączenie intryg, dramatycznych scenek z tymi humorystycznymi i erotycznymi. W książce jest mega gorąco i aż iskrzy. Jednocześnie to wszystko miesza się ze strachem, dramatyzmem, emocjami, ukrywaniem tajemnic i pędzącą akcją. Nie ma miejsca na nudę.

Zakończenie wbija w fotel. Do tej pory mam ciarki i to nie dzięki facetom a właśnie dzięki dwóm szalonym kobietom. To, co zrobiła Kaja przy pomocy Leny to sztos. Ta dziewczyna kolejny raz pokazała, że ma siłę i determinacje. By bronic tych, co kochają są w stanie poświęcić własne życie. Aż się boję co autorka zaserwuje nam w tomie trzecim. Bo na bank będzie trzeci i już przerabiam nogami, by poznać historie i tajemnice Eryka. I nie tylko jego bo domyślam się z kim będzie tworzył duet. Polecam oba tomy serii detektyw. Zarówno historia Kai i Huga jak i Leny i Jana was zaskoczy i to pozytywnie.

Ostatnio u mnie marnie z czytaniem, jak jest czas to się skupić nie mogę jak już mogę to czasu brak. Kiedy trafiła do mnie Lena i okazało się, że to tom 2 to najpierw musiałam nadrobić pierwszy. I już wiedziałam, że to będzie jedna z najlepszych serii, jakie ostatnio czytałam. Ale to, co autorka zaserwowała nam czytelnikom w tomie drugim to coś wspaniałego. Do tej pory...

więcej Pokaż mimo to

avatar
113
113

Na półkach:

Po przeczytaniu pierwszej części tej serii czyli historii Hugo i Kai byłam całkowicie kupiona przez autorkę, a Jana polubiłam już wtedy, teraz w tej części tylko zyskał dużo więcej mojej sympatii a Lena okazała się nie być taka twarda jak pokazała nam się do tej pory.
Już we wcześniejszej części mogliśmy zauważyć że między Janem a Leną coś się dzieje. Czy układ jaki zawarli na początku jest nadal aktualny czy zmienił się w coś poważniejszego? Oboje nie rozmawiają o tym jest dobrze tak jak jest.
" Jan jest zupełnie inny. Nie umiem tego wytłumaczyć, ale jest zupełnie różny od facetów, z którymi się spotykałam."
Jak do tej pory mogliśmy zauważyć wokół nich ciągle coś się dzieje, gdy wydawało się że nikt już im nie zagraża i będzie spokojnie to nagle po kilku latach pojawia się były partner Leny, co tak naprawdę oznacza dla nich jego ponowne pojawienie się?
Jan jest bardzo skrytym człowiekiem , doskonałym obserwatorem i zawsze można na niego liczyć, gdy zaczynają się pojawiać duchy z przeszłości, Jan obawia się, że jego tajemnica wyjdzie na jaw, co takiego ukrywa mężczyzna i dlaczego zależy mu żeby Zoe i Kaja się nie spotkały.
Gdy pojawił się były Leny, mężczyzna pokazuje że ona już jest jego. W Janie budzi się zazdrość i momentami ją pokazuję 😁 czasami przesądzając trochę, ale także chce pokazać kobiecie, że zależy mi na niej i że chciałby czegoś więcej.
" Jest wszystkim, czego mi w życiu potrzeba. Łączy nas to , że obydwoje nie dopuszczamy do siebie ludzi. Tylko wąskie grono zna nas naprawdę."
Powiem wam, że w tej części autorka tak poprowadziła fabułę, że ja czytając czułam się jakbym oglądała zarąbisty film kryminalny oczywiście z gorącym romansem w tle. Przyjaciołom grozi niebezpieczeństwo, ale tak naprawdę nie wiedzą w kogo jest dokładnie wymierzony atak i najważniejsze kto za tym stoi?
Ja miałam swoje typy,  częściowo się nie sprawdziły 😅 a częściowo tak . Jan , Hugo i Eryk są genialnymi detektywami z i jakim ogromnym doświadczeniem , ale ten kto im zagraża jest zawsze o trzy kroki przed nimi i zawsze udaje mu się ich zaskoczyć.
W tej części także Lena i Kaja pokazują, że sporo się nauczyły i nie wolno ich ignorować no kto by się spodziewał,  że dwie drobne kobietki potrafią być takie przebiegłe i sprytne 😁 nie raz przekonali się i tym panowie jak ich zaskoczyły.
Można powiedzieć, że od powrotu Kai , tylko chwilowy mieli spokojny, bo później dzieje się coś cały czas , nie chcę wam zdradzać za dużo, ale jak zaczniecie czytać to nie będziecie mogli się oderwać od lektury. Po każdej akcji jest chwilowy spokój, ale jak wiemy to taka cisza przed burzą i im bardziej próbują ochronić tych na którym im zależy, to skutek jest odwrotny. Ciągle nerwy, brak jakiegokolwiek śladu, punktu zaczepienia oraz brak kontroli do której przyzwyczajeni byli mężczyźni , potęguje tylko ich frustrację, drobne kłamstwa których się dopuszczają, oczywiście według nich w dobrej wierze, automatycznie są ujawnianie, ten kto ich obserwuje zna każdy ich ruch, plan wie o nich dosłownie wszystko.
Relacja Leny i Jana zmienia się, ale czy jest spowodowana strachem, czy to co ich łączy jest dużo poważniejsze, nie padają żadne konkretne deklaracje, ale gdy czasami słowa są zbędne, bo to co chcielibyśmy usłyszeć możemy zobaczyć we wzorki ja tą druga osoba na nas patrzy.
'On jest dla mnie jak narkotyk. Muszę czuć jego dotyk na swojej skórze, oddech na szyji."
Kto im zagraża i czego tak naprawdę od nich chce?
Czy uda im się to odgadnąć i jaką przyjdzie im zapłacić za to cenę?
Jestem także ogromnie ciekawa czy pewna dwójką osób będzie miała swój ciąg dalszy?
Był taki moment w książce, że normalnie miałam ochotę dorwać autorkę i spytać się no jak tak mogła zrobić 🥺 takich rzeczy nie robi się czytelnikowi bo na zawał może zejść 😈
Powiem wam, że ja niecierpliwie czekam na kolejną część, ba nawet jakby mógł powstać  film na podstawie tej serii , to pierwsza pójdę do kina ❤️
Kochana gratuluję tak cudownej historii i czekam na więcej ❤️❤️
A was kochani zachęcam do przeczytania tej historii jak i również pierwszej części.

Po przeczytaniu pierwszej części tej serii czyli historii Hugo i Kai byłam całkowicie kupiona przez autorkę, a Jana polubiłam już wtedy, teraz w tej części tylko zyskał dużo więcej mojej sympatii a Lena okazała się nie być taka twarda jak pokazała nam się do tej pory.
Już we wcześniejszej części mogliśmy zauważyć że między Janem a Leną coś się dzieje. Czy układ jaki...

więcej Pokaż mimo to

avatar
518
492

Na półkach:

LENA
@slonecznikowa.panna
@wydawnictwosabat

Lena wspólnie z braćmi prowadzi biuro detektywistyczne. Na codzień wspiera ją Jan Podolski, z którym łączy ją więcej niż jest w stanie sama przyznać. Po powrocie Kai, ich życie to istna sielanka, do czasu, gdy... Ktoś stara się zniszczyć ich szczęście i wszystko odebrać. Wszyscy muszą się zjednoczyć i połączyć siły, by rozwikłać zagadkę. Jednak nie będzie to proste, gdyż prześladowca jest zawsze trzy kroki przed nimi.

Autorka w tej części nas nie oszczędza i serwuje mnóstwo wrażeń. Lawiruje pomiędzy dreszczykiem grozy, a dreszczem podniecania, dając tylko chwilę na złapanie oddechu. Ciągła karuzela emocji sprawia, że nasze zmysły szaleją. Bardzo dużym plusem są silne postacie kobiece. Lena, Kaja i Zoya to kobiety z którymi się nie zadziera. Są gotowe bronić swoich bliskich bez względu na cenę. Sama fabuła jest ciekawa i zaskakująca. Oczywiście proponuję Wam sięgnąć najpierw po pierwszą część Hugo (recenzje znajdziecie kilkanaście postów wcześniej) jeśli jej jeszcze nie czytaliście, chociaż można je czytać niezależnie. A ja czekam na kolejną część, bo wierzę, że będzie.

LENA
@slonecznikowa.panna
@wydawnictwosabat

Lena wspólnie z braćmi prowadzi biuro detektywistyczne. Na codzień wspiera ją Jan Podolski, z którym łączy ją więcej niż jest w stanie sama przyznać. Po powrocie Kai, ich życie to istna sielanka, do czasu, gdy... Ktoś stara się zniszczyć ich szczęście i wszystko odebrać. Wszyscy muszą się zjednoczyć i połączyć siły, by rozwikłać...

więcej Pokaż mimo to

avatar
10
10

Na półkach:

[Współpraca reklamowa]

Nie będę ukrywać, chociaż przeczytałam Lenę w ciągu jednego dnia, powstrzymałam się przed nocnym pisaniem recenzji „na gorąco” i myślę, że była to słuszna decyzja z mojej strony, gdyż wpłynęło to pozytywnie na moją ocenę tej książki.

Z twórczością Marceliny Baranowskiej nie miałam wcześniej do czynienia; planowałam, co prawda, sięgnąć po I tom „Hugo”, jednak brak czasu sprawił, że postanowiłam zaufać swojej intuicji (i autorce) i uznałam, ze druga część z pewnością nawiąże do poprzedniej części, ale będzie stanowić nowe, odrębne losy bohaterów. I bingo. Nie myliłam się.

II tom „Lena” już od pierwszych stron jasno daje do zrozumienia, że bez wątpienia przez całą książkę będzie gorąco, a wręcz będzie ona ociekała emocjami, dzięki scenom uniesień pomiędzy Leną, a Janem. I tu już pojawia się jeden duży plus – autorka nie próbuje na siłę nazywania coraz to nowszymi określeniami męskości Jana, za co jestem jej ogromnie wdzięczna, bo chyba nic nie wprowadza mnie w tak wielkie zażenowanie, jak pokręcone nazewnictwo części ciała, stosowane nagminnie przez niektórych autorów czy autorki. Marcelina Baranowska nazywa rzeczy po imieniu i niech tak zostanie!

Akcja powieści z kolei potrafi solidnie namieszać w głowie, a wszystko to przez ilość bohaterów, którzy przewijają się przez strony książki. Bez wątpienia jestem pod wrażeniem naprawdę wciągającej fabuły, która spokojnie nadawałaby się jako scenariusz dla dobrego filmu akcji.

Od kiedy w biurze ponownie pojawia się Kaja, Lena nie ukrywa, że w końcu kamień spada jej z serca. Wszystko zaczyna układać się tak jak powinno, lecz spokój zagłusza nagłe pojawienie się Huberta, byłego Leny, który przed Laty koszmarnie złamał jej serce. Dlatego też teraz stara się być ostrożna i relację z Janem traktuję jak układ. Po prostu – friends with benefits. Jednak zdaje się, że wszyscy wokół dostrzegają, że ich znajomość od dawna przypomina związek, tylko zarówno Lena, jak i Jan nie potrafią przyznać się przed sobą, że łączy ich coś więcej niż tylko łóżko.
Pojawienie się Huberta sprawia jednak, że wokół Leny, Jana, Kai, Hugona oraz Eryka zaczynają dziać się dziwne rzeczy, przybierając coraz poważniejszą formę. I choć kobiety nie chcą dać się zastraszyć, wszystko wskazuje na to, że ktoś postanowił wydać na nich wyrok śmierci. Pytanie tylko komu aż tak byli w stanie podpaść?
Czy Lena podejmie ryzyko i zdecyduje się na oficjalny związek z Janem? Co skrywa Kaja? Na te pytania musicie już odpowiedzieć sobie sami.

Czas na podsumowanie. Bardzo dobra fabuła, dobrze skonstruowane postacie, dzięki czemu dość łatwo można było je sobie wyobrazić. Jest jednak coś, co sprawiło, że początkowo nie byłam pewna czy przebrnę przez kolejne strony. Odniosłam wrażenie, że przy ogromie pracy, jaką włożono w tę książkę, ktoś zapomniał o wykonaniu dobrej redakcji. Każdy autor ma święte prawo popełniać błędy, stosować powtórzenia, które często wynikają z powrotu do pisania po jakimś czasie, niekiedy jest to wynikiem natłoku myśli… I w tym miejscu powinien pojawić się człowiek-orkiestra, czyli solidny redaktor. Nie mam złych intencji, jednak przy tak ciekawej powieści, aż by się chciało móc przez nią przepłynąć.

[Współpraca reklamowa]

Nie będę ukrywać, chociaż przeczytałam Lenę w ciągu jednego dnia, powstrzymałam się przed nocnym pisaniem recenzji „na gorąco” i myślę, że była to słuszna decyzja z mojej strony, gdyż wpłynęło to pozytywnie na moją ocenę tej książki.

Z twórczością Marceliny Baranowskiej nie miałam wcześniej do czynienia; planowałam, co prawda, sięgnąć po I tom...

więcej Pokaż mimo to

avatar
256
252

Na półkach:

Muszę się przyznać, na samym początku czytając pierwszy tom #hugo zaraz zwróciłam na uwagę na postać Leny i ogromnie się ucieszyłam, że będę miała okazję przeczytać #lena.

Silnie stopująca po ziemi wiedzącą czego chce pełna elegancji i seksapilu to oto tak widzę postać Leny która wraz z Hugo Silva i Erykiem Dombrowskim mają swoje biuro detektywistyczne, gdzie do każdej sprawy podchodzą profesjonalnie. Niestety tym razem bardzo zawiłą zagadkę muszą rozwiązać w swoim gronie.

Jan zawsze był tym, co swoje emocje schował gdzieś głęboko, nie postępował chaotycznie i każdy ruch planował, aby wszystko zrobić z zimna krwią. Stwierdzenie, że jest przeciwieństwem Leny to idealny puzzel do całkiem ciekawej układanki.
Jeśli ktoś potrzebował pomocy, nie oglądał się na nic, tylko układał już plan w swojej głowie jak zorganizować wszystko.
Zawsze był o krok przed każdym, zdobywanie informacji przychodziło mu bez trudu, lecz tym razem trafiła kosa na kamień.

Tajemnicze ataki, które są skierowane to tak naprawdę, nie wiadomo na kogo i choć chcą jak najszybciej odkryć wszystkie karty, to przeciwnik ułożył tak talie w swojej rozgrywce, że nic nie jest wiadome aż do momentu...

Autorka w tym tomie przeszła sama siebie.
Uwielbiam te wszystkie historie, które nie są banalna, a tu normalnie dzieje się tak dużo, że można zapomnieć o jakieś przerwie w zwrotach akcji. Postacie mają dużo przeciwności na swojej drodze i naprawdę to rozwiązywanie problemów bądź zdobywanie informacji bardzo ciekawiło mnie - ten cały mechanizm. Pióro Autorki zawsze mnie ciekawiło i wyciągałam się zawsze w książki w moment, ale w tej książce mój najbardziej zapierający dech fragment to zdecydowanie koniec gdzie nie wiedziałam totalnie co się wydarzy.

Kto pojawi się znowu w życiu Leny?

Kto chce zburzyć świat Lena?

Kto okaże się bohaterem Leny?

Czy wszystko skończy się Happy End?

Tego dowiecie się, czytając książkę.


💖

Muszę się przyznać, na samym początku czytając pierwszy tom #hugo zaraz zwróciłam na uwagę na postać Leny i ogromnie się ucieszyłam, że będę miała okazję przeczytać #lena.

Silnie stopująca po ziemi wiedzącą czego chce pełna elegancji i seksapilu to oto tak widzę postać Leny która wraz z Hugo Silva i Erykiem Dombrowskim mają swoje biuro detektywistyczne, gdzie do każdej...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    39
  • Chcę przeczytać
    22
  • Posiadam
    3
  • Legimi
    3
  • 2023
    2
  • Ebook
    1
  • Rok 2024
    1
  • Współpraca reklamowa
    1
  • Romans
    1
  • Rezygnacja
    1

Cytaty

Więcej
Marcelina Baranowska Lena Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także