Zorze wieczorne
- Kategoria:
- literatura piękna
- Seria:
- Seria z Tukanem
- Wydawnictwo:
- Estymator
- Data wydania:
- 2024-03-07
- Data 1. wyd. pol.:
- 1991-01-01
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788367769853
- Tagi:
- literatura polska opowiadania Tadeusz Konwicki Zorze wieczorne
„Zorze wieczorne” to utwór z początkowych lat polskiej transformacji ustrojowej. Tworzą go luźno powiązane przemyślenia pisarza, wspomnienia z podróży po świecie (m.in. z pobytu w Australii i Japonii),anegdoty i impresje dotyczące przeróżnych tematów. Tytuł zaczerpnięty został zresztą z zasłyszanej przez autora wypowiedzi Józefa Piłsudskiego. W tym zbiorze osobistych spostrzeżeń znajdziemy też portrety osób ważnych dla pisarza: Leopolda Tyrmanda, Adama Michnika, redaktorki Zofii Łuczek, opis rodziny Konwickiego i – umieszczone w centralnym miejscu książki – opowiadanie o Żydzie uciekinierze „Kilka dni wojny, o której nie wiadomo, czy była”. W tej miniaturze literackiej wojna schodzi na plan dalszy, a właściwie – zgodnie z tytułem – jakby jej nie ma. Głównym tematem utworu staje się miłość, która unieważnia wszelkie zło i nadaje sens życiu. [Agora, 2010]
Nota: przytoczone powyżej opinie są cytowane we fragmentach i zostały poddane redakcji.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 74
- 49
- 35
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Bardzo interesujące, często gorzkie i raczej pesymistyczne refleksje, choć i z nutą humoru, o którym pisze Konwicki:"ta dziwna witamina, która pomagała mi przetrwać sześćdziesiąt lat".
Ciekawe portrety Tyrmanda i Michnika, trochę anegdot i na koniec wzruszający portret własnej rodziny.
Jest jeszcze opowiadanie o miłości i wojnie, choć ta ostatnia jest w tle, bo zakochany chłopak zapomina o niej odurzony siłą uczucia.
Dla mnie ta książka to okazja do zadumy nad literaturą, świadomością, rynkiem wydawniczym, infantylizmem i wieloma innymi zagadnieniami, o którym pisze Konwicki. Sporo jego uwag brzmi wciąż bardzo aktualnie mimo upływu czasu.
Bardzo interesujące, często gorzkie i raczej pesymistyczne refleksje, choć i z nutą humoru, o którym pisze Konwicki:"ta dziwna witamina, która pomagała mi przetrwać sześćdziesiąt lat".
więcej Pokaż mimo toCiekawe portrety Tyrmanda i Michnika, trochę anegdot i na koniec wzruszający portret własnej rodziny.
Jest jeszcze opowiadanie o miłości i wojnie, choć ta ostatnia jest w tle, bo zakochany...
"Powstaliśmy z chaosu i żyjemy w chaosie. Dlatego pewnie stale i zawsze nosimy w sobie tak dramatyczną tęsknotę do hierarchii i porządku. Marzymy, żeby ten świat, do którego zabłąkaliśmy się nie wiadomo skąd, żeby ten niewielki świat jawił się nam jako budowla logiczna, skonstruowana wedle miar wartości. Żeby dobro było u góry, pod samym niebem, a zło na dole, przy bramach piekła. Żeby rozum był wywyższony, a głupota zniknęła we wzgardzie. Żeby piękno wypędziło z tej planety brzydotę.
Ale jest odwrotnie. Mądrych linczują, a głupcom nakładają na głowy korony. Dobrzy żebrzą pod kościołami, a źli latają własnymi odrzutowcami. Piękno chowa się po kątach, a brzydota pyszni się na każdym miejscu, gdzie tylko skierujemy wzrok".
Konwickiego nocne czytanie. Dobre, bo nocne (?).
Mam wrażenie, że Tadźkę powinno czytać się tylko i wyłącznie w nocy.
Z tęsknotą w sercu.
Kolejny raptularz, zbiór przemyśleń, narzekań, płonnych nadziei, bólu serca i kości.
Wzbogacony o przerywnik w postaci "Kilku dni wojny, o której nie wiadomo, czy była".
Kojące, nocne czytanie.
"Powstaliśmy z chaosu i żyjemy w chaosie. Dlatego pewnie stale i zawsze nosimy w sobie tak dramatyczną tęsknotę do hierarchii i porządku. Marzymy, żeby ten świat, do którego zabłąkaliśmy się nie wiadomo skąd, żeby ten niewielki świat jawił się nam jako budowla logiczna, skonstruowana wedle miar wartości. Żeby dobro było u góry, pod samym niebem, a zło na dole, przy bramach...
więcej Pokaż mimo toKonwicki znów mnie nie rozczarowuje. Coś jest w tym pisarzu i to się przekłada na świetne książki, nawet jeśli w połowie mamy do czynienia z raptularzem.
Konwicki znów mnie nie rozczarowuje. Coś jest w tym pisarzu i to się przekłada na świetne książki, nawet jeśli w połowie mamy do czynienia z raptularzem.
Pokaż mimo toMoja kolejna książka wielkiego mistrza. Pierwsza fabularna część jest rewelacyjna, druga niestety miejscami przynudzająca.
Moja kolejna książka wielkiego mistrza. Pierwsza fabularna część jest rewelacyjna, druga niestety miejscami przynudzająca.
Pokaż mimo toI jak tu nie kochać pana Konwickiego?
I jak tu nie kochać pana Konwickiego?
Pokaż mimo to