rozwińzwiń

Symfonia potworów

Okładka książki Symfonia potworów Marc Levy
Okładka książki Symfonia potworów
Marc Levy Wydawnictwo: Sonia Draga literatura piękna
360 str. 6 godz. 0 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
La symphonie des monstres
Wydawnictwo:
Sonia Draga
Data wydania:
2024-02-24
Data 1. wyd. pol.:
2024-02-24
Liczba stron:
360
Czas czytania
6 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788382306859
Tłumacz:
Bożena Sęk
Średnia ocen

8,2 8,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,2 / 10
34 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
519
482

Na półkach:

Weronika to pielęgniarka. Ukraińska pielęgniarka, której mąż trafił na front, a ona została sama z dwójką dzieci. Kiedy znika jej syn Wałyk, kobieta jest przerażona. Wraz z nastoletnią córką Liliją zrobią wszystko, aby odnaleźć chłopca. Z czym będą musiały się zmierzyć? Czy uda im się odnaleźć chłopca i szczęśliwie wrócić do domu?

„Symfonia potworów” to historia inspirowana prawdziwymi wydarzeniami, w której wojna ukraińsko-rosyjska jest tłem dla tej poruszającej powieści, przedstawiającej dramat wielu ukraińskich rodzin, ich codzienną walkę o przetrwanie i strach. Porusza temat porwań ukraińskich dzieci do Rosji, aby je zrusyfikować. Mają zapomnieć o swoim kraju i rodzinie. Mają stać się Rosjanami.
Marc Levy otwiera nam oczy, szokuje i dostarcza mnóstwa emocji. To nie jest łatwa książka. To historia, która nie pozostawia obojętnym. Niezwykle przejmująca, jednakże napisana w przystępny sposób, przedstawia historię z kilku perspektyw, dzięki czemu mamy jej lepszy obraz.
Historia Wałyki porusza, bo wiemy, że to historia wielu ukraińskich dzieci. Jestem przekonana, że po przeczytaniu, nie zapomnicie o niej szybko. Zostanie zarówno w Waszych myślach jak i sercach.

Weronika to pielęgniarka. Ukraińska pielęgniarka, której mąż trafił na front, a ona została sama z dwójką dzieci. Kiedy znika jej syn Wałyk, kobieta jest przerażona. Wraz z nastoletnią córką Liliją zrobią wszystko, aby odnaleźć chłopca. Z czym będą musiały się zmierzyć? Czy uda im się odnaleźć chłopca i szczęśliwie wrócić do domu?

„Symfonia potworów” to historia...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1330
1329

Na półkach:

Ukraińska pielęgniarka Weronika musi mierzyć się z wojenną codziennością nie tylko w pracy, walcząc o życie ludzi, ale też w prywatnym życiu. Została sama z dwójką dzieci, bo mąż trafił na front. Ukraina nie jest bezpiecznym miejscem, ale życie musi toczyć się dalej. Pewnego dnia jej dziewięcioletni syn znika. Okazuje się, że na rozkaz władz rosyjskich, w Ukrainie odbywa się bezprawna deportacja ukraińskich dzieci. Załamana Weronika postanawia odnaleźć synka, ale prawdziwy strach paraliżuje ją najbardziej w momencie, kiedy jej starsza córka Lili wyrusza w samotną podróż, by uratować brata. Co czeka tę rodzinę? Gdzie trafił Wałyk wywieziony razem z innymi dziećmi? Jaki plan mają rosyjskie władze wobec uprowadzonych dzieci? Czym jest tzw. symfonia potworów?


Ciąg dalszy recenzji na:

https://www.facebook.com/photo/?fbid=915867490336037&set=a.530574228865367

Ukraińska pielęgniarka Weronika musi mierzyć się z wojenną codziennością nie tylko w pracy, walcząc o życie ludzi, ale też w prywatnym życiu. Została sama z dwójką dzieci, bo mąż trafił na front. Ukraina nie jest bezpiecznym miejscem, ale życie musi toczyć się dalej. Pewnego dnia jej dziewięcioletni syn znika. Okazuje się, że na rozkaz władz rosyjskich, w Ukrainie odbywa...

więcej Pokaż mimo to

avatar
291
212

Na półkach:

Świat dla Ukraińców, zmienił się diametralnie po 24 lutego. Dramat, który rozgrywa się w ogarniętym wojną kraju powinien być nagłaśniany w każdy możliwy sposób. Wiedziałam, że muszę sięgnąć po książkę SYMFONIA POTWORÓW. Jest to inspirowana faktami historia, mrożąca w krew żyłach każdego rodzica.
Dziewięcioletni Walentin Chodow zostaje porwany ze szkoły i przewieziony do sierocińca. W kilkudziesięciu takich miejscach dzieci mają być reedukowane i wychowywane na “prawdziwych Rosjan”. Jest to misja, którą postanowiła zrealizować rosyjska komisarz ds. dziecka Maria Lwowa-Biełowa. Bezprawnie porywani, chłopcy i dziewczęta, w wielu przypadkach mają rodziny, które czekają na nich, zrozpaczeni, w domach. Nikt nie zwraca uwagi na to, czy wywożeni nieletni są faktycznie sierotami, a nawet jeśli-nie mają ku temu procederowi żadnych praw. Wałyk ma rodzinę. Mieszkają w Rykowem. Jego matka, pielęgniarka Weronika, mimo nieobecności męża, znajdującego się na froncie-świetnie sobie radzi. Jest oddana zarówno dzieciom, jak i pracy. Jej hard ducha jest godny podziwu. Podobne cechy charakteru odziedziczyła po niej córka, Lila. Nastolatka jest bystra, zaradna i odważna. W jej świecie brat, niemowa, zajmuje szczególne miejsce. Zdesperowane, matka i córka, postanawiają zrobić dosłownie wszystko, by chłopiec wrócił na łono rodziny. Dawny znajomy, wdzięczny pacjent-Wital zgadza się pomóc. Mężczyzna pracuje w IT Army oraz działa w Grupie 9-zrzesza ona dziewięciu niezwykle zdolnych hakerów. Rozrzuceni po świecie, dokonują ataków hakerskich w słusznych sprawach. Tym razem szeroko zakrojona akcja ma ściągnąć Wałyka do domu.
SYMFONIA POTWORÓW porusza temat dramatycznych wydarzeń, które dzieją się teraz w ogarniętej wojną Ukrainie. Ukraińskie dzieci są porywane i oddawane do adopcji. Zrozpaczeni rodzice nic nie mogą zrobić. Bezduszne działania ukazują brutalizm rosyjskich władz. Niech ta książka będzie głosem tych skrzywdzonych rodzin. Przeczytajcie.”Nie powiecie, że nie wiedzieliście”.

Świat dla Ukraińców, zmienił się diametralnie po 24 lutego. Dramat, który rozgrywa się w ogarniętym wojną kraju powinien być nagłaśniany w każdy możliwy sposób. Wiedziałam, że muszę sięgnąć po książkę SYMFONIA POTWORÓW. Jest to inspirowana faktami historia, mrożąca w krew żyłach każdego rodzica.
Dziewięcioletni Walentin Chodow zostaje porwany ze szkoły i przewieziony do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1175
1170

Na półkach: ,

„Symfonia potworów” to kolejna powieść francuskiego pisarza, Marca Levy'ego. Ta poruszająca historia, inspirowana prawdziwymi wydarzeniami, przenosi czytelnika w sam środek współczesnych tragicznych wydarzeń konfliktu rosyjsko-ukraińskiego, ukazując bezprawie i cierpienie, jakie dotyka zwykłych ludzi w czasach wojny.

Główna bohaterka, Weronika, to dzielna kobieta, która musi zmierzyć się z najgorszym koszmarem - zaginięciem swojego dziewięcioletniego syna. Wraz ze swoją nastoletnią córką, Lili, wyrusza na poszukiwanie chłopca, gotowa przekroczyć wszelkie granice, by go odnaleźć. Historia ta nie tylko mówi o matczynej miłości i odwadze, ale także o sile więzi rodzinnych i wspólnego działania w obliczu przeciwności.

Levy mistrzowsko prowadzi czytelnika przez labirynt emocji, prezentując ciekawą fabułę, która trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. W miarę jak bohaterowie starają się pokonać przeciwności, czytelnik jest coraz bardziej wciągany w ich losy, odczuwając każdy ich ból i nadzieję.

„Symfonia potworów” to nie tylko książka o tragicznych wydarzeniach wojennych, ale także o sile człowieczeństwa, miłości i nadziei, która nie gaśnie nawet w najtrudniejszych chwilach. To lektura, która porusza, inspiruje i zostaje w pamięci na długo po jej przeczytaniu. Pozycja obowiązkowa dla wszystkich miłośników literatury, którzy szukają zarówno wstrząsającej opowieści, jak i uniwersalnych wartości ludzkiego życia.
K.K.
Szkolny Klub Recenzenta

„Symfonia potworów” to kolejna powieść francuskiego pisarza, Marca Levy'ego. Ta poruszająca historia, inspirowana prawdziwymi wydarzeniami, przenosi czytelnika w sam środek współczesnych tragicznych wydarzeń konfliktu rosyjsko-ukraińskiego, ukazując bezprawie i cierpienie, jakie dotyka zwykłych ludzi w czasach wojny.

Główna bohaterka, Weronika, to dzielna kobieta, która...

więcej Pokaż mimo to

avatar
575
338

Na półkach: ,

♟️ „𝙎𝙮𝙢𝙛𝙤𝙣𝙞𝙖 𝙥𝙤𝙩𝙬𝙤𝙧ó𝙬” 𝙈𝙖𝙧𝙘 𝙇𝙚𝙫𝙮♟️

•• NIE POWIECIE, ŻE NIE WIEDZIELIŚCIE ••

▪️𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪️

Autor przedstawia nam historie Weroniki, która musi zrobić wszystko, by ocalić i odnaleźć zaginionego syna. Wszystko przez bezprawną deportacje ukraińskich dzieci przez Rosjan w czasie trwania wojny na wschodzie Ukrainy. Inspirując się prawdziwymi wydarzeniami, autor zaserwował nam historie, która wyciska z oczu łzy, a bezsilność, jaką można odczuwać podczas lektury tej książki sprawia, że dwa razy mocniej odczuwamy emocje głównej bohaterki. Działania jakich podejmuje się Weronika wraz ze swoją córką Lilą świadczą o ich ogromnej odwadze i sile walki.

Wiedziałam, że powieść Marca Levy będzie bardzo ciężką i absorbującą lekturą, bowiem historia oparta jest na prawdziwych faktach i muszę przyznać, że byłam całkowicie przygotowana na ładunek emocjonalny, jaki ta książka miała mi zapewnić. Jak pewnie możecie się domyślać ciężka tematyka tej książki w całości przekłada się na panującą w niej atmosferę, a ta totalnie mnie wciągnęła w swe sidła. Im bardziej zagłębiałam się w książkę, im więcej faktów poznawałam i im więcej dowiadywałam się o sytuacji Weroniki i jej rodziny tym mocniej czułam, jakby przygnębiająca wręcz przytłaczająca atmosfera „Symfonii potworów” kaleczyła moją duszę i nawet po skończeniu tej książki została tam głęboko ukryta. Długo o niej nie zapomnę!

Pokochałam tę książkę przede wszystkim za jej duszną atmosferę , która nie pozwoliła mi odłożyć tej książki na półkę. W żadnym momencie nie miałam ochoty na odrobinę przerwy, na odłożenie tej lektury na inną chwilę, bowiem musiałam poznać zakończenie tej historii. Czytałam, póki oczy mi się nie zamykały. Wartkość akcji sprawia, iż „Symfonię potworów” czyta się z zapartym tchem, tutaj nie ma miejsca na znużenie czy brak zaciekawienia dziejącymi się wydarzeniami, to po prostu trzeba poznać.

„Symfonia potworów” to bardzo refleksyjna i dającą do myślenia opowieść o ludziach, którym przyszło żyć w realiach wojny. Opowiada o niezwykłej sile matczynej miłości i więzi braterskiej. To taka historia, którą po prostu powinno się poznać! Szczególnie, że fabuła opiera się na prawdziwych wydarzeniach. Niewyobrażalnych dla zwykłego śmiertelnika wydarzeniach. Przeczytajcie ją! Warto! 📖

♟️ „𝙎𝙮𝙢𝙛𝙤𝙣𝙞𝙖 𝙥𝙤𝙩𝙬𝙤𝙧ó𝙬” 𝙈𝙖𝙧𝙘 𝙇𝙚𝙫𝙮♟️

•• NIE POWIECIE, ŻE NIE WIEDZIELIŚCIE ••

▪️𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪️

Autor przedstawia nam historie Weroniki, która musi zrobić wszystko, by ocalić i odnaleźć zaginionego syna. Wszystko przez bezprawną deportacje ukraińskich dzieci przez Rosjan w czasie trwania wojny na wschodzie Ukrainy. Inspirując się prawdziwymi wydarzeniami, autor zaserwował nam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1562
656

Na półkach:

Obawiałam się trochę tego, że ta książka będzie straszna, trudna do udźwignięcia, ale była wyważona i przystępna. Nie szokuje i dobrze, bo to by odciągnęło czytelnika od meritum sprawy. Autor w sposób spokojny i zachowawczy mówi o tym, jakich strasznych rzeczy doświadczają Ukraińcy i z jakimi problemami muszą się mierzyć w kraju ogarniętym wojną.

Obawiałam się trochę tego, że ta książka będzie straszna, trudna do udźwignięcia, ale była wyważona i przystępna. Nie szokuje i dobrze, bo to by odciągnęło czytelnika od meritum sprawy. Autor w sposób spokojny i zachowawczy mówi o tym, jakich strasznych rzeczy doświadczają Ukraińcy i z jakimi problemami muszą się mierzyć w kraju ogarniętym wojną.

Pokaż mimo to

avatar
160
160

Na półkach:

Ta powieść oparta jest na faktach.

„Nie prowadzimy żadnej wojny, tylko wyzwalamy Ukrainę!”

Weronika.
Uzbrojona tylko w miłość.
I w matczyne serce.
Cierpi osierocona…
Przez męża.
Przez dzieci.
Przez świat, którego już nie ma i nie wiadomo, kiedy znowu będzie.

Stoi na gruzach swego życia, jak zagubiona dusza.
Pośród świata w ruinie.
W popieliskach dawnych dni.
I nie ma czasu na łzy.
Wie, jak wygląda ciemność chaosu, zna jego zapach, dźwięki, powszechny strach, który rozsiewa, a także przerażającą ciszę i wyczekiwanie.
Wie, że wróg codziennie skazuje jej rodaków na powolne umieranie, ale wierzy, że ten podły świat odejdzie w zapomnienie, i że zwróci jej dzieci.

Bombardowanie miast, szpitali, szkół, dziesiątkowanie ludności cywilnej, to wszystko mało!

Mało!

Teraz „Putin pisze historię od nowa. Zrobienie z małych dzieci, Ruskich, wpisuje się w jego logikę”, dlatego agresorzy uprowadzają nieletnich Ukraińców, by w ekspresowym tempie poddać je „naturalizacji” i nadać im nowe obywatelstwo!

Bo „czy może być coś szlachetniejszego od misji uchronienia sierot i nieletnich przed zagrożeniem, jakie niesie dla nich ukraińska rebelia”?

Z tego powodu uprowadzono dziewięcioletniego Wałykę, niemego chłopca, który odwagą mógłby zawstydzić dorosłych.
Zabrano go ze szkoły i wywieziono z kraju.
Do obcych!
To dusi Weronikę, jego matkę, to boleśnie rani siostrę.
Zostały teraz same.
W domu wypełnionym strachem!

„Okrucieństwo na dużą skalę zawsze wymaga aktywnego udziału wielu ludzi”, dlatego tak dużo osób angażuje się w odbicie Wałyka z rąk Marii Biełowej, bliskiej współpracowniczki Kremla, która jest pomysłodawczynią programu systematycznej wywózki dzieci ukraińskich.
Ten program ma na celu „reedukację”.
Ma wzbudzić uczucia patriotyczne wobec Rosji i cześć dla Putina, który „ofiarowuje im nowe, obiecujące życie”

Akcja ratunkowa zakrojona jest na ogromną skalę.
Lekkomyślnie włącza się w nią siostra porwanego chłopca, co czyni tę akcję podwójnie skomplikowaną.
Teraz chodzi już o dwa niewinne życia…

Dlatego do tego przedsięwzięcia przystępują partyzanci i Ukraińska Cyfrowa IT Army - tzw. niewidzialni żołnierze, którzy są groźnymi strategami i hakerami służącymi czynnie swoim krajom.
Łączą siły podejmując karkołomną misję uwolnienia Wałyka i sprowadzenia do domu jego siostry.
Czy ta misja stała się sukcesem?
Koniecznie przeczytajcie!
*
Ta książka nie tylko porusza do granic, nie tylko wprawia w osłupienie, ale przede wszystkim przekazuje wiedzę, która stoi na straży prawdy, bo przecież
„wielka historia składa się z małych historii tych, którzy przeżyli”.
*
Książka jest o tyle ważna i poruszająca, że oparta na prawdziwych zdarzeniach!
Dodatkowo przekaz wzmacnia fakt, że to wszystko nie dzieje się w odległych czasowo przestrzeniach, ale tu i teraz, tuż obok.
Wojna nadal trwa, choć jej echa nie są już tak donośne.
*
Najsmutniejsze jest to, że tyle „świadectw już odeszło…”

Polecam!

Ta powieść oparta jest na faktach.

„Nie prowadzimy żadnej wojny, tylko wyzwalamy Ukrainę!”

Weronika.
Uzbrojona tylko w miłość.
I w matczyne serce.
Cierpi osierocona…
Przez męża.
Przez dzieci.
Przez świat, którego już nie ma i nie wiadomo, kiedy znowu będzie.

Stoi na gruzach swego życia, jak zagubiona dusza.
Pośród świata w ruinie.
W popieliskach dawnych dni.
I nie ma...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1128
577

Na półkach: , ,

Silne postaci kobiet i wojna w Ukrainie. Haaaa, nie może być inaczej, z tego musi być bestseller! A właśnie, że dla mnie nie!

Dziewięcioletni główny bohater zachowuje się jakby nigdy nie był dzieckiem, tylko robotem a zakończenie jest tak durne, że szkoda gadać.

Lektorka - Marta Grzywacz - nie powala interpretacją.

Silne postaci kobiet i wojna w Ukrainie. Haaaa, nie może być inaczej, z tego musi być bestseller! A właśnie, że dla mnie nie!

Dziewięcioletni główny bohater zachowuje się jakby nigdy nie był dzieckiem, tylko robotem a zakończenie jest tak durne, że szkoda gadać.

Lektorka - Marta Grzywacz - nie powala interpretacją.

Pokaż mimo to

avatar
806
757

Na półkach:

"Symfonia potworów" to poruszająca opowieść o sile matczynej miłości i niegasnącej nadziei, łączącej ludzi w najtrudniejszych momentach życia.

Autor inspirując się prawdziwymi wydarzeniami stworzył historię, która porusza i skłania do refleksji nad losem dzieci padających ofiarą politycznej gry.

Wydarzenia przedstawione w książce są tak bardzo aktualne, choć nie powinny. To wszystko nie powinno się dziać na prawdę...

Historia wywołuje mnóstwo emocji, momentami bardzo skrajnych. Od łez bezsilności, do niesamowitej złości.

Postać Weroniki - niezwykle silnej kobiety, inspiruje i motywuje do działania. Dzięki niej przypomniałam sobie, że warto walczyć do końca, nawet w sytuacji, która wydaje się beznadziejna.

Całość, mimo tak ciężkiego tematu czyta się zaskakująco dobrze i szybko. Jest to pozycja, na którą warto zwrócić uwagę.

"Symfonia potworów" to poruszająca opowieść o sile matczynej miłości i niegasnącej nadziei, łączącej ludzi w najtrudniejszych momentach życia.

Autor inspirując się prawdziwymi wydarzeniami stworzył historię, która porusza i skłania do refleksji nad losem dzieci padających ofiarą politycznej gry.

Wydarzenia przedstawione w książce są tak bardzo aktualne, choć nie powinny....

więcej Pokaż mimo to

avatar
561
546

Na półkach:

Czy kusiły mnie opinie innych czytelników o tej książce? Tak. Czy tego typu książki są potrzebne? Jak najbardziej. Czy spędziłam dobrze czas z tą książką? Nie, a zaraz wytłumaczę Wam dlaczego.

Zacznijmy od tego, że "Symfonia potworów" to część cyklu, jaki zaserwował autor, a którego bohaterami jest grupa młodych, zdeterminowanych do walki z zagrożeniami XXI wieku w obrębie cyfryzacji ludzi. Uzdolnieni programiści są w stanie pozyskać tajne dane, znaleźć zagubionego człowieka czy ujawnić ściśle chronione tajemnice na najwyższych szczeblach władzy. W przypadku tej książki ludzie ci skupiają się na dziejącym się przecież dzisiaj na oczach całego świata konflikcie w Ukrainie. Operacja wojskowa jednak nie tylko obejmuje zagrabienie terytoriów, ale i deukrainizację dzieci czy nastolatków. Mnie to przypomina przekazywanie polskich dzieci niemieckim rodzinom, gdzie chociażby na podstawie "Brunatnej kołysanki" można było prześledzić proceder, motywy za nim stojące i dalsze tej nieludzkiej czynności efekty. XXI wiek, a my cofamy się w czasie i w setkach kilometrów, by na nowo przyglądać się tej samej sytuacji, gdzie cierpią przecież niczemu niewinne dzieci.

Nadając fabularny wydźwięk wątkom dokumentalnym autor ukazuje losy rodziny, gdzie przewija się konflikt wojenny, ranni, zniszczone miasta i wsie, porwanie dziecka, zaminowane pola czy punkty kontrolne. Obok tego tkwią wątki mocnej braterskiej miłości czy miłość i tęsknota za utraconym dzieckiem.
Dlaczego zatem nie spędziłam dobrego czasu z tą książką? Bo "reedukacja małych Ukraińców, by uczynić z nich dużych Rosjan" to nie fikcja, o której można zapomnieć po zakończeniu książki. To wydarzenia, które dzieją się tu i teraz i zasadniczo nic z tym nie można zrobić, poza echem niosących się informacji.

Przyglądając się natomiast warsztatowi pisarza, coś mnie w tej książce uwiera. Czy to spłycenie akcji? Niedostatecznie przedstawione emocje matki i siostry porwanego chłopca, z którymi trudno się utożsamić? Brak głębszego rozwinięcia pewnych elementów powieści? Trudno powiedzieć. Z drugiej strony, gdyby autor chciał rozwodzić się nad każdym wątkiem, być może wyszedłby z tego melancholijny gniot, zatem równowaga była tutaj wskazana. Ja czuję lekki niedosyt, ale na pewno doceniam to, że na warsztat wzięto bardzo trudny, współczesny temat, chociażby po to, by zostawić ślad po dziejącej się na naszych oczach historii świata.

Czy kusiły mnie opinie innych czytelników o tej książce? Tak. Czy tego typu książki są potrzebne? Jak najbardziej. Czy spędziłam dobrze czas z tą książką? Nie, a zaraz wytłumaczę Wam dlaczego.

Zacznijmy od tego, że "Symfonia potworów" to część cyklu, jaki zaserwował autor, a którego bohaterami jest grupa młodych, zdeterminowanych do walki z zagrożeniami XXI wieku w obrębie...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    65
  • Przeczytane
    36
  • Posiadam
    7
  • 2024
    4
  • Legimi
    3
  • Teraz czytam
    3
  • Kindle
    3
  • Literatura piękna
    2
  • ♥ Biblioteczka end (✘)
    1
  • Legimi powieści
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Symfonia potworów


Podobne książki

Przeczytaj także