Nathan Never - Czarny Monolit
Wydawnictwo: Tore Oficyna Wydawnicza Cykl: Nathan Never (tom 2) Seria: Nathan Never komiksy
100 str. 1 godz. 40 min.
- Kategoria:
- komiksy
- Cykl:
- Nathan Never (tom 2)
- Seria:
- Nathan Never
- Wydawnictwo:
- Tore Oficyna Wydawnicza
- Data wydania:
- 2023-12-20
- Data 1. wyd. pol.:
- 2023-12-20
- Liczba stron:
- 100
- Czas czytania
- 1 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- Tagi:
- Komiks Włoski Sergio Bonelli Editore
Ta książka nie posiada jeszcze opisu.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 11
- 4
- 2
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Wyczytałem w internetach, że bezpośrednie nawiązania fabuły komiksów z serii „Nathan Never” do klasycznych filmów i literatury stały się powodem krytyki cyklu. Jako typowy konsument popkutlury uwielbiam zarówno easter eggi, jak i nawiązania podane prosto w twarz, czerpię z tego frajdę po prostu. Drugi tom przygód Nathana kręci się wokół tytułu, który każdy szanujący się fan sf znać musi. Tak się składa, że wspomniane dzieło bardzo lubię, dostałem więc na starcie super bonus do fabułki komiksu, który teraz, dzięki wydawnictwu TORE czytać możemy chronologicznie i od samego początku.
Przed laty Egmont wydał dziewięć tomików NN, ale wybranych z niemałej kolekcji totalnie przypadkowo. Biorąc pod uwagę, że w kolejnych tomach są nawiązania do fabuły wcześniejszych części, był to spory minus. Być może dlatego pierwsze moje zderzenie z przygodami futurystycznego detektywa nie porwało mnie.
Kiedy wydawnictwo TORE postanowiło publikować serię od pierwszego numeru, zdecydowałem się dać Nathanowi drugą szansę. Okazało się to strzałem w dziesiątkę. Po kupieniu tomu inaugurującego cykl, zainwestowałem też w kolejny. I dobrze, bo bardzo mi się spodobał.
Nie czytałem spoilerów, więc pierwsze kadry przywołujące znane mi doskonale klasyczne dzieło filmowe, były dla mnie zaskoczeniem. Miłym, dodajmy, bo wspomniany film bardzo cenię. Czytając dalej wciąż nie spodziewałem się, że nawiązanie będzie aż tak bezpośrednie, a to właśnie przynoszą kolejne strony. Im bardziej zacieśniały się związku komiku i filmu, tym większą lektura sprawiał mi radochę. Potem doczytałem, ze to, co dla mnie jest wielkim plusem, podobno nie spodobało się wielu czytelnikom. No, cóż, kwestia gustu. Ja niecierpliwie czekam, z jakimi moimi ulubionymi uniwersami w przyszłości los zwiąże Nathana Nevera.
Na bank kupię kolejne tomy wydawane przez TORE i mam nadzieję, że będzie ich sporo. Na tę chwilę we Włoszech ukazało się prawie 400 odcinków przygód Nathana i chętnie przeczytam po polsku jak najwięcej z nich.
Wyczytałem w internetach, że bezpośrednie nawiązania fabuły komiksów z serii „Nathan Never” do klasycznych filmów i literatury stały się powodem krytyki cyklu. Jako typowy konsument popkutlury uwielbiam zarówno easter eggi, jak i nawiązania podane prosto w twarz, czerpię z tego frajdę po prostu. Drugi tom przygód Nathana kręci się wokół tytułu, który każdy szanujący się fan...
więcej Pokaż mimo toPrzy pierwszym albumie przygód detektywa Nathana Nevera trochę kręciłem nosem. Doceniałem oldschool, ale poza nim nic więcej ciekawego tam nie znalazłem. Zdecydowanie lepiej wypada "Czarny monolit", który poza oldschoolową historią sci-fi pełną akcji oferuje sporo więcej. Niemało jest tutaj nawiązań do klasyki kina sci-fi, których odkrywanie sprawiało mi radość już od pierwszych stron albumu. Klasyczna kreska wypada tutaj doskonale i wspaniale uzupełnia się ze światem przyszłości. Sama historia też wypada bardzo dobrze, trzyma w napięciu i obfituje w zwroty akcji. Reasumując drugi album z serii "Nathan Never" o wiele lepszy niż pierwszy.
Przy pierwszym albumie przygód detektywa Nathana Nevera trochę kręciłem nosem. Doceniałem oldschool, ale poza nim nic więcej ciekawego tam nie znalazłem. Zdecydowanie lepiej wypada "Czarny monolit", który poza oldschoolową historią sci-fi pełną akcji oferuje sporo więcej. Niemało jest tutaj nawiązań do klasyki kina sci-fi, których odkrywanie sprawiało mi radość już od...
więcej Pokaż mimo toMusze przyznać, że "Czarny monolit" zaczął się bardzo intrygująco. Strasznie podobały mi się nawiązania do kultury i popkultury. Niestety rozwiązanie całej zagadki pozostawiło u mnie lekki niedosyt.
Musze przyznać, że "Czarny monolit" zaczął się bardzo intrygująco. Strasznie podobały mi się nawiązania do kultury i popkultury. Niestety rozwiązanie całej zagadki pozostawiło u mnie lekki niedosyt.
Pokaż mimo to