Książeczka mniejszego formatu dla dzieci. Okładka miękka, lakierowana. Prześliczne kolorowe ilustracje, a tą wspaniałą ilustratorką jest Agnieszka Filipowska.

Książeczka cienka, sama w sobie może niepozorna, za to jaka mądra i niesie wielkie przesłanie.

Głównym bohaterem jest mały chłopiec Adaś. Pewnego dnia w odwiedziny przychodzi do niego Tola z mamą.
Obie mamy Adasia jak i Toli siedzą w salonie i miło sobie gawędzą. A dzieci w tym samym czasie bawią się w pokoju Adasia. Właśnie w tym problem ,że wcale się nie bawią. Adaś sam cieszy się ze swoich zabawek i nie pozwala Toli dotknąć ani szopa, ani klocków i dosłownie niczego. Dziewczynka się nudzi i jest jej przykro. Chce wracać prędko do domu.

Czy Adaś zrozumie w końcu jaki popełnił błąd przyjmując gościa?
O czym rozmawiała mama z synkiem po wyjściu Toli z mamą?
Czy relacje na stopie koleżeńskiej dzieci zostaną naprawione?

Tego wszystkiego dowiecie się z książeczki.
Niesie ona ważne motto , jak już wspominałam wcześniej. Chodzi o to ,że trzeba się umieć dzielić swoimi rzeczami. Kiedy to robimy , sprawiamy innym radość. Nie musimy też udostępniać każdej rzeczy wszystkim, ale to miłe ,gdy pozwalamy komuś dołączyć do zabawy lub pożyczamy coś , co należy do nas.

Myślę, że to będzie kluczowe w rozmowie z naszymi maluchami, zwłaszcza z przedszkolakami.
Polecam!

Książeczka mniejszego formatu dla dzieci. Okładka miękka, lakierowana. Prześliczne kolorowe ilustracje, a tą wspaniałą ilustratorką jest Agnieszka Filipowska.

Książeczka cienka, sama w sobie może niepozorna, za to jaka mądra i niesie wielkie przesłanie.

Głównym bohaterem jest mały chłopiec Adaś. Pewnego dnia w odwiedziny przychodzi do niego Tola z mamą.
Obie mamy Adasia...