"Hold My Hand" ma piękną okładkę i wspaniały pomysł na fabułę. Rozpuszczona nastolatka pod opieką Anioła Śmierci próbuje zmienić swoje postępowanie. No bajka. Prawie. Osobiście czuję się zawiedziona. Rozumiem dlaczego ta książka może się podobać, jednak mi czegoś zabrakło. Momentami to wszystko postępowało za szybko- bohaterka miała ograniczony czas, okej, ale nikt nie zmienia się z dnia na dzień, a tu trochę tak to się odbywało. Do tego zdanie jakie miała na swój temat co chwila było inne, uważała się za inteligentną, za chwilę za głupią. Ciężko mi się czytało, ciężko było mi zrozumieć postępowanie tej dziewczyny. Za duży chaos, nie mogłam się odnaleźć. Niektóre zachowania były bardzo przerysowane, raz jeden rodzic był zły, za chwilę drugi. Albo ja nie zrozumiałam tej książki, albo nie była dla mnie. Żałuję, ale nie polecam.

"Hold My Hand" ma piękną okładkę i wspaniały pomysł na fabułę. Rozpuszczona nastolatka pod opieką Anioła Śmierci próbuje zmienić swoje postępowanie. No bajka. Prawie. Osobiście czuję się zawiedziona. Rozumiem dlaczego ta książka może się podobać, jednak mi czegoś zabrakło. Momentami to wszystko postępowało za szybko- bohaterka miała ograniczony czas, okej, ale nikt nie...

Motyw, który przedstawia książka jest dla mnie czymś nowym i muszę przyznać, że pozytywnie mnie zaskoczył. 🤩 Po raz pierwszy spotkałem się z opisaną drogą, którą musi przemierzyć bohater po śmierci. Uważam, że autorka przedstawiła to w bardzo ciekawy sposób. 🥺 Czytając czułem ekscytację i ciągłą chęć dalszego poznawania historii. Pięknie pokazana została również przemiana głównej bohaterki, która moim zdaniem jest w stanie uświadomić czytelnika o powadze niektórych sytuacji. 🤓 Uważam, że jest to bardzo wartościowa książka ❤️, z której sporo osób byłoby w stanie wynieść wiele cennych rad, przemyśleń, czy też motywacji do zmiany czegoś w swoim życiu. Bardzo się cieszę, że miałem możliwość poznać tę historię, która zdecydowanie trafiła prosto w moje serce. 🫣 Czytając zżyłem się zarówno z Abby, jak i jej aniołem śmierci, który również jest intrygującą postacią. 😏

Motyw, który przedstawia książka jest dla mnie czymś nowym i muszę przyznać, że pozytywnie mnie zaskoczył. 🤩 Po raz pierwszy spotkałem się z opisaną drogą, którą musi przemierzyć bohater po śmierci. Uważam, że autorka przedstawiła to w bardzo ciekawy sposób. 🥺 Czytając czułem ekscytację i ciągłą chęć dalszego poznawania historii. Pięknie pokazana została również przemiana...

"(...) najpierw warto kogoś poznać, a dopiero potem oceniać."

Abigail jest zepsutą i rozpieszczoną nastolatką, która nie zna słowa moralność. Widzi tylko czubek własnego nosa i własne pragnienia, uwielbia imprezy oraz to, że jest 'wyżej niż inni'. Jednak w jej życiu przychodzi taki moment, w którym musi zapłacić za wszystkie swoje złe uczynki - umiera, podczas kłótni i przepychanek z przyjaciółką. Pojawia się jej Anioł Śmierci, który prowadzi ją na sąd ostateczny. Aby trafić do nieba, Abby musi spełnić postawione jej warunki, co wcale nie wydaje się takie łatwe- szczególnie biorąc pod uwagę jej dotychczasowe zachowanie. Na wykonanie pokuty ma jedynie 30 dni. Nad wszystkim będzie czuwał jej Anioł Śmierci - Zack.

Czy Abyy się uda? Czy zmieni swoje zachowanie i wyciągnie wnioski? A może dzięki swojej przemianie uratuje nie jedno istnienie?

Wooow! Rewelacyjnie spędziłam czas z tą książką! Bardzo podoba mi się pomysł na tę historię i wplątanie w nią elementów fantastyki. Dzięki temu, że autorka miała swój pomysł na życie po śmierci, ja czytałam losy bohaterów z zaciekawieniem. Nie wiedziałam czego mogę się spodziewać, dlatego zastanawiałam się co jeszcze się tam wydarzy, a przede wszystkim jak to się zakończy. Akcja naprawdę potrafi zaskoczyć i wprowadzić czytelnika w osłupienie. A całość wyszła bardzo realnie.

Abby to taka bohaterka, której nie dażymy sympatią od pierwszej strony. Jej zachowanie było okropne, nie liczyły się dla niej inne osoby, ich uczucia. Kosztem innych, 'po trupach' i tak dostawała to, co chciała. Najbardziej byłam zirytowana jej zachowaniem wobec niepełnosprawnego chłopaka. 🤬🤬🤬 Ale to wszystko po to, aby potem móc obserwować jej przemianę oraz to, jak wyciąga wnioski i małymi kroczkami dąży do wykonania swojej pokuty. Podobało mi się to, jak na własnej skórze odczuła swoje zachowanie wobec innych. Należało jej się i uważam, że to była dla niej dobra lekcja. Abby po przemianie naprawdę dało się lubić!

Zack zdecydowanie szybciej zyskał moją sympatię, choć jak się później okazało miał wiele za uszami🤭. Co to był za Anioł Śmierci ☺☺🥵 A to, jak nazywał Abby Iskierką było urocze 😊

Jeżeli lubicie motyw drugiej szansy, przemiany bohaterów, wątek romantyczny z nutką fantastyki i akcję, która Was zaskoczy to ta książka jest dla Was. Ja z chęcią sięgnę po inne książki autorki.

"(...) najpierw warto kogoś poznać, a dopiero potem oceniać."

Abigail jest zepsutą i rozpieszczoną nastolatką, która nie zna słowa moralność. Widzi tylko czubek własnego nosa i własne pragnienia, uwielbia imprezy oraz to, że jest 'wyżej niż inni'. Jednak w jej życiu przychodzi taki moment, w którym musi zapłacić za wszystkie swoje złe uczynki - umiera, podczas kłótni i...

🤝 Współpraca Reklamowa 🤝
Q – Lubicie czytać wzruszające książki?
Abigail Lang don ma osiemnaście lat i jej życie polega głównie na imprezach, dużej ilości alkoholu oraz marihuanie jak sama twierdziła imprezowanie miała zapisane w genach. Była zepsuta i rozpuszczona pomimo tak młodego wieku. Miała wszystko najlepsze ciuchy, drogi wóz i elektronikę jej ojciec był najlepiej opłacanym adwokatem w Baton Rouge, a mama dyrektorką Capitol Park museum i brak czasu dla córki wynagradzali pieniędzmi i drogimi prezentami. Jednak Abby brakowało empatii i współczucia zarówno dla swojej najlepszej przyjaciółki, która zaszła w ciążę, jak i przypadkowego chłopaka, który był niepełnosprawny. Wszystko się zmienia, gdy ulega wypadkowi w szkole i umiera, to właśnie wtedy przychodzi po nią anioł śmierci. Co się takiego wydarzy? Jak potoczą się jej dalsze losy? Czy dziewczyna odkupi swoje winy?
Przystojny i mroczny Zack jest aniołem śmierci. Który kiedyś też był zepsutym nastolatkiem. Wszystko się zmieniło, gdy zmarł w okropnych warunkach i nikt mu nie pomógł. Teraz ma za zadanie zająć się rozpuszczoną nastolatką i dopilnować, aby spełniła warunki, które pozwolą jej trafić do nieba. Co takiego się wydarzy? Czy dziewczyna trafi do nieba? Czy miesiąc wystarczy na naprawienie wszystkich swoich błędów i złych uczynków? Czy coś połączy anioła śmierci i Abby? Co takiego się wydarzyło w życiu Zacka?
Dostała kolejną szansę, ponieważ nastąpiła pomyłka. Jednak czy dziewczyna ją wykorzysta? Czy może wręcz przeciwnie wybierze życie z ukochanym? Jak potoczą się jej dalsze losy? Co takiego wyjdzie jeszcze na jaw? Czy jest szansa na naprawienie wszystkich szkód, które nastąpiły podczas pomyłki? A co, gdybyśmy zrozumieli, dopiero jak zmarnowaliśmy życie, tracąc je?
Książka, która wciąga już od pierwszych stron. Fabuła jest ciekawa i świetnie napisana. Genialnie wykreowane postacie, które umilają nam czytanie. Moja ulubiona autorka po raz kolejny mnie nie zawiodła.
Abby bardzo się zmienia i dojrzewa pod wpływem zdarzeń, które się wydarzyły.
Zakończenie książki zostało napisane genialnie i aż ciężko mi się rozstawać z tą książką.
Na koniec chciałabym podziękować autorce książki cudownej @karolina_wilchowska_autor oraz @wydawnictwowr za egzemplarz do recenzji ❤️! To była cudowna przygoda z tą niezwykłą książką! Dziękuję!
Ocena książki ; 10/10 ⭐
|Cytaty |
„Na dorastanie przyjdzie czas, a młodości dwa razy się nie przeżyje”.
„Takie małe grzeszki uczą ludzi bezkarności, pokazując, na jak wiele mogą sobie pozwolić.”.
„Jaka ty jesteś rozpuszczona i zepsuta, jak przeterminowany jogurt. Opakowanie w porządku, a w środku sama zgnilizna”.
„Przykro mi, to życie zmarnowałaś. Możesz wykorzystać szansę na kolejne, o ile trafisz do nieba”.
„Wolałbym zostać jednym z diabłów, niż stać się tak poniżającą formą życia, jaką jest człowiek”.
„Zauważyłam, że jestem zbędnym elementem tego świata, nikomu niepotrzebny puzzlem niepasującym do układanki”.
„Czasem to z obcymi łączy nas więcej niż z prawdziwą rodziną”.

🤝 Współpraca Reklamowa 🤝
Q – Lubicie czytać wzruszające książki?
Abigail Lang don ma osiemnaście lat i jej życie polega głównie na imprezach, dużej ilości alkoholu oraz marihuanie jak sama twierdziła imprezowanie miała zapisane w genach. Była zepsuta i rozpuszczona pomimo tak młodego wieku. Miała wszystko najlepsze ciuchy, drogi wóz i elektronikę jej ojciec był najlepiej...

Znam autorkę z erotyków, dość niebezpiecznych i chamskich bohaterów. Gdy dowiedziałam się, że książka to fantastyka podeszłam do niej z wielką obawą. Lecz miło się zaskoczyłam. W tej historii jest wiele niewyobrażalnych rzeczy, lecz mamy w nim życie po śmierci. A duchy, anioły niebo, piekło mnie interesują, więc byłam już wniebowzięta.

Abby to bohaterka, która niejednej osobie napsuła krwi w książce, jak i czytelnikowi. Jest to rozwydrzona dziewucha, która uważa się za najlepszą i dokucza innym. Lecz los sprawia, że podczas wypadku umiera. Za swoje czyny mysi odpokutować, jeżeli chce trafić do nieba, a ma na to tylko 30 dni. Jej opiekun to Zack Anioł Śmierci, który umierał kiedyś wiele godzin. Dziewczyna z początku nie traktuje tego poważnie i jest niechętna do bohatera. Lecz z czasem postanawia się zmienić i się zmienić.

Książka zaskakiwała mnie co rozdział. Z początku autorka zaskoczyła mnie, że książkę mamy z perspektywy bohaterki, a poprzednich jej książkach dominowali mężczyźni. Ale wyszło to super i gratuluję. Kolejna rzecz, jaka mnie zaskoczyła to brak scen erotycznych i wielkich momentów miłosnych. Genialnie, podziwiam, bo znaleźć dobrą książkę niekipiącą erotyką jest bardzo trudno. Emocje już na samym początku czułam wiele odczuć do bohaterki zaczęły się od tych złych, a skończyły się na bardzo miłych. Całą książkę czytałam jednym tchem byłam tak ciekawa całych wydarzeń, że ciężko było mi książkę odłożyć, choć na moment. Zack bardzo fajny chłopak, swoje przecierpiał, ale czuć od niego wielką sympatię.
Zakończenie książki genialne zawał serca gwarantowany i zawrót głowy. Autorka namieszała w mojej głowie nieźle i zaczęłam się zastanawiać, co jest prawdą, a co nie. Dawno takich emocji przy książce nie miałam. Hołd My Hand to powieść od 15. roku życia i myślę, że niejedna czytelniczka będzie wniebowzięta tą lektorą.

Znam autorkę z erotyków, dość niebezpiecznych i chamskich bohaterów. Gdy dowiedziałam się, że książka to fantastyka podeszłam do niej z wielką obawą. Lecz miło się zaskoczyłam. W tej historii jest wiele niewyobrażalnych rzeczy, lecz mamy w nim życie po śmierci. A duchy, anioły niebo, piekło mnie interesują, więc byłam już wniebowzięta.

Abby to bohaterka, która niejednej...

Jest to moja pierwsza książka tego wydawnictwa i tej autorki i już na wstępnie muszę napisać, że była to fantastyczna przygoda! Książka mimo iż na początku niestety nie wciągnęła mnie i tak naprawdę przez dwa rozdziały męczyłam się, to… cieszę się, że nie rzuciłam jej gdzieś w kąt, bo… później tak się rozkręciła, że przeczytałam ją w jeden wieczór. I już na samym początku chcę napisać – warto ją przeczytać, bo to nie tylko wymyślona historia, ale i przekaz dla wielu z nas!

Abigail to główna bohaterka książki. Jest nastolatką, która ma swoje humorki. Jak to u osób w jej wieku bywa – nic się nie podoba, wszystko przeszkadza i co najgorsza uważa się za lepszą od innych. Nie ma szacunku do nikogo a niestety rodzice nie pomagają w tym jej nastoletnim buncie. Są bardzo wymagający, stawiają bardzo wysoko poprzeczkę, bo uważają, że skoro sami są szanowanymi osobami w swoim środowisku, ich córka również musi zasługiwać na dobre imię.

W szkole przytrafia się nieszczęśliwy wypadek, gdzie Abigail umiera. I tu zaczyna się dopiero cała historia, która naprawdę was wciągnie i to bardzo! Trafia ona w miejsce, gdzie w zamian za to, by nie trafiła do piekła musi wykonać wiele zadań. Anioł Śmierci będzie miał wszystkiego dopilnować i gdy uzna, że Abigail wykonała polecenia nadane przez decydującą osobę dozna oczyszczenia. Dziewczyna na początku się buntuje, lecz ostatecznie zgadza. Ta szansa ma sprawić, że nasza bohaterka zmieni się a co najważniejsze zauważy jakie błędy popełniała w stosunku do swoich najbliższych – nie tylko rodziny, ale też i znajomych.

Powiem wam, że książka jest naprawdę dobra! Mimo początkowej niechęci wkręciłam się w nią strasznie i wiele razy przerywałam czytanie aby pomyśleć o różnych rzeczach, które tyczą się nie tylko bohaterki ale i osób, które mamy obok siebie. Wierzę, że czytając “Hold my hand” sami zaczniecie zwracać uwagę na to co robicie… Autorka wykonała kawał dobrej roboty! Pani Karolino, brawo!

Jest to moja pierwsza książka tego wydawnictwa i tej autorki i już na wstępnie muszę napisać, że była to fantastyczna przygoda! Książka mimo iż na początku niestety nie wciągnęła mnie i tak naprawdę przez dwa rozdziały męczyłam się, to… cieszę się, że nie rzuciłam jej gdzieś w kąt, bo… później tak się rozkręciła, że przeczytałam ją w jeden wieczór. I już na samym początku...

HOLD MY HAND to książka inne niż wszystkie, książka wyjątkowa z głębokim przesłaniem, z dużą ilością emocji i elementami zaskoczenia.

Czy trzydzieści dni to wystarczający czas na przemianę?
Czy wszyscy zasługują na drugą szansę?

Abigail to nastolatka która uważa się za królową, a wszystkich traktuje z góry bez szacunku. Zawsze dostaje to co chce. Ze wszystkich kłopotów zostaje wciągnięta. Do czasu... Los sprawia że wszystko toczy się inaczej. Ktoś na górze postanowił wszystko zmienić w jej życiu.
Trzydzieści dni na zmianę.
Trzydzieści dni wyrzeczeń, cierpienia i upokorzenia które musi znosić.
Trzydzieści dni tylko po to aby wtrafic do nieba .
Czy wytrzyma to wszystko?
Ale najpierw trzeba spełnić warunki, a nad tym czuwa Zack jej Anioł Śmierci.

Choć pierwszy rozdział mnie nie zachwycił tak z każdym kolejnym chciałam więcej. A zakończenie sprawiło że emocje sięgały zenitu i chyba nigdy tak szybko nie czytałam. To było inne, to była emocjonalna podróż. To była niezwykłą historia. A co ty byś zrobił w takiej sytuacji?masz tylko trzydzieści dni na zmianę swojego zachowania. Jakie wyciągasz wnioski?

Relacja która jest między Abby i Baltazarem to pokaz pięknych emocji. Od nienawiści, złość, emocje do miłości, która nie powinna się wydarzyć w ich przypadku. Bardzo podobal mi się motyw przemiany Abby, która mimo kilku załamań nie poddała się. Udowodniła że to nie ona jest winna, a także poświęciła największą cenę w imię miłości.

Postacie są bardzo wyraziste i mimo swoich wad bardzo ich polubiłam. Na pewno na uwagę zasługuje to że autorka zagwarantowała nam pełno zwrotów akcji i bardzo emocjonalną końcówkę książki. Po odłożeniu emocje jeszcze długo mi towarzyszyły. Mam nadzieję że ta fantastyka porwie was w wir emocji tak samo jak mnie.

HOLD MY HAND to książka inne niż wszystkie, książka wyjątkowa z głębokim przesłaniem, z dużą ilością emocji i elementami zaskoczenia.

Czy trzydzieści dni to wystarczający czas na przemianę?
Czy wszyscy zasługują na drugą szansę?

Abigail to nastolatka która uważa się za królową, a wszystkich traktuje z góry bez szacunku. Zawsze dostaje to co chce. Ze wszystkich kłopotów...

Tytuł : Hold my hand
Autor : Karolina Wilchowska
Wydawnictwo White Raven
Data premiery : 12.01.2024r.
#współpracareklamowa
#współpracabarterowa

Opis książki :
Abby to próżna i zepsuta nastolatka, dla której nie istniało słowo moralność. Los za jej złe uczynki postanowił ukarać i podczas wypadku w szkole, umiera. Chcąc trafić do nieba musi spełnić postawione jej warunki, a na pokutę ma jedynie trzydzieści dni. Nad dopełnieniem ich czuwa Zack, jej osobisty Anioł Śmierci. Mimo początkowych niechęci, buntu, wręcz drwin z warunków postanawia spróbować spełnić je. Czy podoła zadaniom? Czy trzydzieści dni wystarczy na zmianę siebie i swoich zachowań? Oraz co połączy niesforną nastolatkę i zbuntowanego Anioła Śmierci?

"To nie jest zabawne. Nie zapomina się tak szybko osób, dzięki którym doświadczamy tak wielu pozytywnych emocji w tak krótkim czasie. Może i bywasz wredny mówisz, co ci ślina na język przyniesie, zachowując się przy tym nad wyraz spokojnie, ale po prostu polubiłam twoje towarzystwo. Jako człowiek byłbyś genialnym przyjacielem. "

Znając już twórczość autorki myślałam, że już niczym się nie zaskoczę, a jednak, autorka stworzyła niesamowitą historię o tym jak ludzie mogą się zmienić w obliczu śmierci, kiedy przyjdzie do nich Anioł Śmierci wygarnąć im wszystkie grzechy.
Przed takim obliczem stanęła Abby, nastolatka, która robi co chce, uznając się za ważniejszą od innych, pamiatając resztą, którzy jej zdaniem nie są warci jej zainteresowania.
Dziewczyna umiera podczas wypadku w szkole. Dostaje trzydzieści dni na spełnienie wszystkich warunków umowy, aby trafić do nieba. Jej osobisty Anioł Śmierci, czuwa aby spełniła wszystkie warunki.
Czy jej się to uda?
Czy nastolatka przejdzie wszystkie próby pomyślnie?
Czas, który Abby spędza z Zackiem przybliża ich do siebie.
Czy przyjaźń między Aniołem Śmierci a nastolatką ma prawo istnieć?
Piękna historia, świetna fabuła, fantastyka która przeplata się z realnymi problemami.
Książka warta polecenia, dlatego gorąco polecam.
Koniecznie musicie wiedzieć jak zakończy się historia Abby i Zacka.
I jaki tragiczny los spotkał samego Anioła Śmierci, za nim stał się przewodnikiem dusz w zaświaty.
Dziękuję bardzo wydawnictwu i autorce za zaufanie i egzemplarz recenzencki.
#książkoweimpresje

Tytuł : Hold my hand
Autor : Karolina Wilchowska
Wydawnictwo White Raven
Data premiery : 12.01.2024r.
#współpracareklamowa
#współpracabarterowa

Opis książki :
Abby to próżna i zepsuta nastolatka, dla której nie istniało słowo moralność. Los za jej złe uczynki postanowił ukarać i podczas wypadku w szkole, umiera. Chcąc trafić do nieba musi spełnić postawione jej warunki,...

🌼Recenzja🌼

"Hold my hand"

Autorka:@karolina_wilchowska_autor

Wydawnictwo:@wydawnictwowr

Cześć Książkoholicy!

🌼Dziś wieczór wpadam do Was z recenzją przepięknej powieści, która samym opisem i okładką mnie przyciągnęła. Historia Abby i Zacka zrobiła na mnie piorunujace wrażenie, aż żałuję że mam ją już za sobą.
Autorka porusza ważne tematy, które niosą przesłanie i skłaniają do refleksji nad życiem.
Jest to fantastyka z motywem romansu w tle która, potrafi pobudzić wyobraźnię i wywołać wiele skrajnych emocji, czytając nie potrafimy się oderwać i z zapartym tchem śledzimy losy bohaterów.Autorka świetnie wykreowała bohaterów i w nietuzinkowy sposób przedstawiła problemy życia codziennego i walkę o siebie. Książka pokazuje, iż każdy może się zmienić i że każdy ma prawo do naprawy błędów.
Zmiana Abby pokazała nam iż nic nie jest czarne albo białe i różne sytuacje życiowe mają wpływ na zachowanie człowieka.

"Trzydzieści dni na zmianę siebie, na walkę o odrobinę człowieczeństwa w tym pozbawionym ludzkich odruchów świecie – to niemożliwe! Co z tego, że będę się upokarzać, robić, co nakazuje anioł śmierci, skoro i tak skończę jako samotny trup, o którym wszyscy w kilka dni zapomną."

🌼Abby jest próżną i rozpieszczoną dziewczyną z bogatego domu , która uważa się za lepszą od innych,często traktując ich z góry, jej zachowanie jest karygodne. Dziewczyna przez wypadek w szkole umiera. Jej dusza nie trafia jednak do piekła czy nieba, los daje jej miesiąc na zmianę zachowania i naprawienie błędów. Ma jej pilnować anioł śmierci Zack, który zamiast jej pomóc bardziej jej szkodzi.Zack mimo niechęci, postanawia spróbować pomóc Abby spełnić wszystkie warunki
Czy miesiąc wystarczy aby zrozumieć swoje błędy i się zmienić?

Moja opinia:10/10

🌼Recenzja🌼

"Hold my hand"

Autorka:@karolina_wilchowska_autor

Wydawnictwo:@wydawnictwowr

Cześć Książkoholicy!

🌼Dziś wieczór wpadam do Was z recenzją przepięknej powieści, która samym opisem i okładką mnie przyciągnęła. Historia Abby i Zacka zrobiła na mnie piorunujace wrażenie, aż żałuję że mam ją już za sobą.
Autorka porusza ważne tematy, które niosą przesłanie i...

Dziś przychodzę z opinią na temat mojego kolejnego, pierwszego razu z twórczością. Zachęcona opisem, który znajdziecie w komentarzu, uwierzyłam, że to właśnie ten moment. Czas, aby sprawdzić, jak zadziała na mnie Autorka.

Czy wierzycie, że dla każdego istnieje druga szansa? Czy w obliczu śmierci, gdybyście mieli możliwość, zrobilibyście coś inaczej?

Abigail, to młoda dziewczyna, która traktuje wszystkich z góry. Uważa się za kogoś lepszego. Oj, uwierzcie mi, po pierwszych stronach, jedyne na co macie ochotę, to wepchnięcie jej do głębokiej dziury, takiej sięgającej do jądra ziemi. Cóż, czeka ją za to kara, najgorsza z możliwych. Ktoś na górze stwierdził, że lepiej będzie, jeśli bohaterka zniknie. Niemniej jednak, otrzymuje szansę na swojego rodzaju oczyszczenie, dzięki któremu nie trafi do piekła. Czy to sprawi, że przejrzy na oczy? Dostrzeże to, co powinno kierować jej życiem?

Jest również postać, która ma dopilnować tego, aby dziewczyna nie oszukiwała i dopełniła każdego kroku umowy. Anioł Śmierci, który również dąży do osiągnięcia pewnego celu. Czy pomogą sobie wzajemnie?

Aj, jakie to było dobre. Ta historia ma jedną, ogromną wadę - ubolewam, że była tak krótka! Skończyła się, pozostawiając mnie całą rozdygotaną od tych wszystkich końcowych emocji. Pięknych emocji, które całkowicie odcięły mnie od rzeczywistości, co idealnie się składa, bo mamy do czynienia z romansem fantasy.

Przede wszystkim, uwielbiam tę książkę za pomysł i napisaną w ten konkretny sposób fabułę. Choć brakowało mi dokładniejszego, a raczej dłuższego rozwiniecia niektórych wątków (najzwyczajniej potrzebowałam więcej),wszystko zostało idealnie dograne.

Relacja między Abby i Baltazarem to dla mnie istny, piękny, majstersztyk. Od zabawnego hate do pięknego, prawdziwego, nie mającego prawa istnieć love.

Kreacja bohaterów jest znakomita. Nie lubi się ich, kocha, szanuje lub nie, w zależności od tego, jaką rolę mają do odegrania. Większość tyczy się młodych ludzi. Ich sposób bycia, zachowanie, świetnie odzwierciedlają, że są młodzi i nie zawsze w ich głowach istnieją poważne, odpowiedzialne rzeczy. Jednak na wszystko przychodzi odpowiedni czas.

Autorka świetnie ukazała tu przemianę, która może (bo oczywiście nie musi) nastąpić w młodych umysłach. Jak bardzo są one plastyczne i podatne na różnorodne bądźce, okoliczności. Ważnym aspektem okazuje się również fakt, żeby nie oceniać nikogo po pozorach, bo te potrafią mylić. Bardzo, oj bardzo.
Zwłaszcza, że każdy z nas może w życiu zmierzać się z problemami, które mają ogromny wpływ na to, jak reagujemy na zachowania innych.

Ta książka wciagnie Was momentalnie i nie odłożycie jej już do samego końca.
Wtedy zadacie sobie pytania, które pojawiają się na początku tego wpisu. Bo to właśnie do takich przemyśleń powinna prowadzić ta lektura.

Dziś przychodzę z opinią na temat mojego kolejnego, pierwszego razu z twórczością. Zachęcona opisem, który znajdziecie w komentarzu, uwierzyłam, że to właśnie ten moment. Czas, aby sprawdzić, jak zadziała na mnie Autorka.

Czy wierzycie, że dla każdego istnieje druga szansa? Czy w obliczu śmierci, gdybyście mieli możliwość, zrobilibyście coś inaczej?

Abigail, to młoda...