rozwińzwiń

Kamogawa. Tropiciele smaków

Okładka książki Kamogawa. Tropiciele smaków Kashiwai Hisashi
Okładka książki Kamogawa. Tropiciele smaków
Kashiwai Hisashi Wydawnictwo: Grupa Wydawnicza Relacja literatura piękna
176 str. 2 godz. 56 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Kamogawa shokudō
Wydawnictwo:
Grupa Wydawnicza Relacja
Data wydania:
2023-07-12
Data 1. wyd. pol.:
2023-07-12
Liczba stron:
176
Czas czytania
2 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788367555227
Tłumacz:
Anna Zalewska
Tagi:
Japonia smaki kuchnia literatura japońska
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
209 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
137
37

Na półkach: , ,

Kolejne opowiadania w stylu „Zanim wystygnie kawa” Toshikazu Kawaguchiego, napisane w łatwy i przystępny sposób, można by uznać że wręcz naiwnym i infantylnym językiem. I porównując z tamtymi, detektywi smaku są dużo mniej ciekawe i jakieś takie płytkie. Ponieważ uwielbiam gotować i jestem fanem kuchni japońskiej, to największą moją ciekawość i zainteresowanie wzbudziły jedynie opisy dań i szczegóły dotyczące wyjątkowej zastawy w której były podawane. Pewnie sama chciałabym mieć takie perełki w swojej kolekcji.

Kolejne opowiadania w stylu „Zanim wystygnie kawa” Toshikazu Kawaguchiego, napisane w łatwy i przystępny sposób, można by uznać że wręcz naiwnym i infantylnym językiem. I porównując z tamtymi, detektywi smaku są dużo mniej ciekawe i jakieś takie płytkie. Ponieważ uwielbiam gotować i jestem fanem kuchni japońskiej, to największą moją ciekawość i zainteresowanie wzbudziły...

więcej Pokaż mimo to

avatar
26
26

Na półkach:

Cieplej na serduszku mi było, jak to czytałam, a poza tym opis jedzenie jest po prostu wyśmienity

Cieplej na serduszku mi było, jak to czytałam, a poza tym opis jedzenie jest po prostu wyśmienity

Pokaż mimo to

avatar
132
41

Na półkach:

Niesamowicie urocza lektura! Ma cudowny klimat, emanuje łagodnością, spokojem i jest tak apetyczna, że od samego czytania „ślinka cieknie”!
*Bardzo dobrze czytało mi się ją przed snem. Koi zmęczony umysł i dobrze nastraja na odpoczynek.

Niesamowicie urocza lektura! Ma cudowny klimat, emanuje łagodnością, spokojem i jest tak apetyczna, że od samego czytania „ślinka cieknie”!
*Bardzo dobrze czytało mi się ją przed snem. Koi zmęczony umysł i dobrze nastraja na odpoczynek.

Pokaż mimo to

avatar
1019
31

Na półkach:

Pomysł uroczy ale czegoś zabrakło .

Pomysł uroczy ale czegoś zabrakło .

Pokaż mimo to

avatar
428
267

Na półkach: ,

Bardzo smaczna opowieść. Naprawdę ciekawy pomysł na śledztwo dań, chociaż wolałabym dostać trochę więcej opisów tej pracy śledczej.
Prawdziwa gratka dla fanów kuchni japońskiej.
Językowo troszkę mi kulało, niektóre momenty były strasznie sztywne i nienaturalne, ale poza tym przyjemna lektura.
Tylko... Człowiek się od niej robi strasznie głodny 😅

Bardzo smaczna opowieść. Naprawdę ciekawy pomysł na śledztwo dań, chociaż wolałabym dostać trochę więcej opisów tej pracy śledczej.
Prawdziwa gratka dla fanów kuchni japońskiej.
Językowo troszkę mi kulało, niektóre momenty były strasznie sztywne i nienaturalne, ale poza tym przyjemna lektura.
Tylko... Człowiek się od niej robi strasznie głodny 😅

Pokaż mimo to

avatar
53
36

Na półkach: ,

Sama fabuła była ciekawa, ale dialogi strasznie nienaturalne. Jak dla mnie tłumaczenie książki jest nieudane, dużo zwrotów brzmiało jak kalki językowe i przez to ciężko było się wczuć w postacie.

Sama fabuła była ciekawa, ale dialogi strasznie nienaturalne. Jak dla mnie tłumaczenie książki jest nieudane, dużo zwrotów brzmiało jak kalki językowe i przez to ciężko było się wczuć w postacie.

Pokaż mimo to

avatar
262
29

Na półkach:

Pyszne azjatyckie jedzonko, filiżanka herbaty ryżowej i spokojna, schematyczna książeczka o poszukiwaniu smaków z dawnych lat...
Ta książka nie porusza żadnych ważnych wątków, ale wydaje mi się, że jej powtarzalność i sentymentalność może pomóc się wyciszyć czytelnikowi, który akurat tego potrzebuje. Rozumiem zarzut, że książka jest o niczym, ale smakoszom kuchni azjatyckiej może się spodobać.

Pyszne azjatyckie jedzonko, filiżanka herbaty ryżowej i spokojna, schematyczna książeczka o poszukiwaniu smaków z dawnych lat...
Ta książka nie porusza żadnych ważnych wątków, ale wydaje mi się, że jej powtarzalność i sentymentalność może pomóc się wyciszyć czytelnikowi, który akurat tego potrzebuje. Rozumiem zarzut, że książka jest o niczym, ale smakoszom kuchni...

więcej Pokaż mimo to

avatar
22
15

Na półkach: ,

Książka idealna na jeden wieczór. Nie zachwyciła mnie ona bardzo, ale czytało mi się ją dobrze. Historia przedstawiona w książce, była bardzo ciekawa sama w sobie.

Książka idealna na jeden wieczór. Nie zachwyciła mnie ona bardzo, ale czytało mi się ją dobrze. Historia przedstawiona w książce, była bardzo ciekawa sama w sobie.

Pokaż mimo to

avatar
1583
1578

Na półkach: ,

Niech będzie przeklęty ten, kto pierwszy wydał szmirę spod znaku "healing novels" i otrąbił wydawniczy sukces. Człowiek jak patrzy na nowości wydawnicze może odnieść wrażenie, że literatura japońska to lekkie jak wydmuszka banalne powieścidełka o niczym.

Tak jak tu. Tajemna restauracja przygotowuje potrawy, które odtwarzają zapamiętany, ulotny smak. Mniejsza z tym, dlaczego sama idea przywrócenia smaku z odległej przeszłości jest mrzonką - ten zarzut świadomie odkładam na bok, bo fikcja rządzi się swoimi prawami.
Ale dlaczego ta fikcja koncentruje się na najmniej intersujących aspektach każdej "misji" tropicieli smaków? Nie ma w niej właśnie tego, co by było najciekawsze: dochodzeń, dociekań, detektywistycznego rekonstruowania miejsc i przepisów. Dostajemy kilka zdań zdawkowego wyjaśnienia i cóż, trzeba obejść się smakiem. Dowiadujemy się za to czegoś tam o klientach, ale ich historie są dokładnie takie, jak możecie zgadnąć na podstawie innych healing novels.

Książka ulatuje z pamięci tak szybko, jak się ją czytało, wrażenia żadne. Tyle dobrego, że nie trzeba zgagi leczyć.

Niech będzie przeklęty ten, kto pierwszy wydał szmirę spod znaku "healing novels" i otrąbił wydawniczy sukces. Człowiek jak patrzy na nowości wydawnicze może odnieść wrażenie, że literatura japońska to lekkie jak wydmuszka banalne powieścidełka o niczym.

Tak jak tu. Tajemna restauracja przygotowuje potrawy, które odtwarzają zapamiętany, ulotny smak. Mniejsza z tym,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
579
351

Na półkach: ,

Pierwsze skojarzenie po przeczytaniu to "przyjemna pozycja". Ciekawe założenie - odnajdywanie zaginionych smaków, ważnych dla danych osób przez ojca (emerytowanego policjanta) i jego córkę. Opisy potraw sprawiają, że ślinka cieknie, ale powtarzalność i te same schematy w każdym rozdziale (jakby oddzielne opowiadania) sprawiają, że cała powieść na końcu okazuje się nieco "niedoprawiona". Brakuje pogłębienia bohaterów, pewnego złamania schematu... Niemniej, ja wieczór przed/po degustacji japońskiej kuchni nadaje się znakomicie.

Pierwsze skojarzenie po przeczytaniu to "przyjemna pozycja". Ciekawe założenie - odnajdywanie zaginionych smaków, ważnych dla danych osób przez ojca (emerytowanego policjanta) i jego córkę. Opisy potraw sprawiają, że ślinka cieknie, ale powtarzalność i te same schematy w każdym rozdziale (jakby oddzielne opowiadania) sprawiają, że cała powieść na końcu okazuje się nieco...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    302
  • Przeczytane
    236
  • Posiadam
    44
  • 2023
    28
  • 2024
    10
  • Teraz czytam
    9
  • Literatura japońska
    5
  • Japonia
    4
  • Ulubione
    3
  • Audiobook
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Kamogawa. Tropiciele smaków


Podobne książki

Przeczytaj także