Fajna, choć poskładana z ogranych na maksa motywów historia, rozgrywająca się w Nowym Jorku lat 30., 40. i zahaczająca o czas wojenny. Graficznie jest ładnie, ale też bez zaskoczeń czy innowacji. Wiem, że wielu doceni tu szczególnie kreskę, ale dla mnie to taka rzemieślnicza robota, która jest wprawdzie precyzyjna i efektowna, ale zarazem nudna i przewidywalna. Jeśli ktoś lubi bardzo tradycyjny sposób opowiadania historii to pewnie must have, jeśli oczekuje czegoś więcej, może odpuścić

Fajna, choć poskładana z ogranych na maksa motywów historia, rozgrywająca się w Nowym Jorku lat 30., 40. i zahaczająca o czas wojenny. Graficznie jest ładnie, ale też bez zaskoczeń czy innowacji. Wiem, że wielu doceni tu szczególnie kreskę, ale dla mnie to taka rzemieślnicza robota, która jest wprawdzie precyzyjna i efektowna, ale zarazem nudna i przewidywalna. Jeśli ktoś...

W ostatniej opinii, która pojawiła się na blogu, udaliśmy się w postapokaliptyczną przyszłość, do roku 2050. Teraz natomiast wybierzemy się w przeciwnym kierunku, do Ameryki przełomu lat trzydziestych i czterdziestych dwudziestego wieku, kiedy to światem wstrząsnął jeden z największych i najbardziej krwawych konfliktów zeszłego stulecia - II Wojna Światowa.

Historia, którą śledzimy w komiksie "Bootblack", opowiada o życiu osieroconego w młodości Altenberga, nowojorskiego pucybuta, znanego później jako Al Chrysler. Poznajemy ją w formie jego wspomnień, podczas pobytu na froncie.

Autor snuje przed nami wizję Nowego Jorku, pełnego podziałów oraz niechęci względem przybyszów z zewnątrz. Społeczeństwa zróżnicowanego na tych z wyższej półki oraz plebs, którego przykładem mogą być osoby uprawiające zawód głównego bohatera. Widać jednak w nich wszystkich, a szczególnie w tej niższej klasie społecznej, oddanie dla hasła "amerykański sen", bezgraniczną wiarę w swój kraj oraz olbrzymią chęć, aby osiągnąć w życiu więcej, niż mają obecnie.

Całą opowieść wypełnia mnóstwo emocji, które targają osobą głównego bohatera, wprowadzając w jego życie mnóstwo dramatyzmu. Począwszy od postawy społecznej, znajdującej się na pograniczu nienawiści i patriotyzmu, poprzez trudną i skomplikowaną miłość, gniew, ból, strach, aż po próbę odnalezienia szczęścia. Wszystko to natomiast kumuluje się w mocnym i dosadnym finale, stanowiącym metaforę wspomnianego powyżej amerykańskiego snu.

Grafiki utrzymane są w klimatycznych, przyciemnionych barwach, nadających im charakter i wygląd fotografii, wykonanych techniką sepii. Kreska natomiast świetnie oddaje i podkreśla atmosferę czasów, w jakich dzieje się komiks.

Podsumowując, mocno emocjonalny album, ukazujący życie amerykańskiego społeczeństwa w czasach II Wojny Światowej. Zachęcam do sięgnięcia po "Bootblack", bo naprawdę warto.

Tyle ode mnie... Do usłyszenia...

W ostatniej opinii, która pojawiła się na blogu, udaliśmy się w postapokaliptyczną przyszłość, do roku 2050. Teraz natomiast wybierzemy się w przeciwnym kierunku, do Ameryki przełomu lat trzydziestych i czterdziestych dwudziestego wieku, kiedy to światem wstrząsnął jeden z największych i najbardziej krwawych konfliktów zeszłego stulecia - II Wojna Światowa.

Historia,...

IMMIGRANIADA

Ten komiks jest trochę, jak ten cytowany przeze mnie kawałek „Immigraniada” od Gogol Bordello. Niby fajne, niby z pazurem, ale jakieś takie sztampowe, jakby złożone z samych klisz. Nie mówię, że to źle, bo czasem klisze fajnie udaje się podać – i w tym wypadku całkiem nieźle są podane – ale jednak chciałbym czegoś bardziej oryginalnego, nie tak banalnego. Z drugiej strony, kto jakoś tak z opowieściami o imigrantach, emigrantach, uciekinierach, azylantach (i co tam Wam jeszcze przyjdzie do głowy) nie miał za wiele do czynienia, śmiało może sięgnąć. No i każdy, kogo interesuje portret Nowego Jorku sprzed dekad, znajdzie tu coś dla siebie.

Akcja opowieści zabiera nas do Nowego Jorku sprzed lat, dziejąc się w trakcie dekady między rokiem 1936 a 1945. To tu żyje Altenberg, dziecko, które dorabia, jako tytułowy Bootblack, czyli po naszemu pucybut. Kariera od pucybuta do milionera? Niekoniecznie. Altenberg wraz ze swoim jedynym przyjacielem, właściwie bliższym niż rodzina, wiedzie życie w brudzie i biedzie miasta. Miasta, w którym nie brakuje tego, co najgorsze, z gangsterami włącznie. I wszystko to ma na niego duży wpływ, a podjęte decyzje prowadzą go aż po czasy wojny, front i…

https://sztukater.pl/komiksy/item/41721-bootblack.html?highlight=WyJib290YmxhY2siXQ==

IMMIGRANIADA

Ten komiks jest trochę, jak ten cytowany przeze mnie kawałek „Immigraniada” od Gogol Bordello. Niby fajne, niby z pazurem, ale jakieś takie sztampowe, jakby złożone z samych klisz. Nie mówię, że to źle, bo czasem klisze fajnie udaje się podać – i w tym wypadku całkiem nieźle są podane – ale jednak chciałbym czegoś bardziej oryginalnego, nie tak banalnego. Z...

Swietna historia obyczajowa rozgrywajaca w Ameryce tuz przed i w trakcie wojny. O mlodym chlopcu bedacym pucybutem. Pieknie zilustrowany komiks.
Serdecznie polecam.

Swietna historia obyczajowa rozgrywajaca w Ameryce tuz przed i w trakcie wojny. O mlodym chlopcu bedacym pucybutem. Pieknie zilustrowany komiks.
Serdecznie polecam.

Świetnie oddany klimat NY lat 30/40.

Świetnie oddany klimat NY lat 30/40.

https://salomonik.eu/blog/przeczytane/3228-bootblack

https://salomonik.eu/blog/przeczytane/3228-bootblack

Kolejny świetny graficznie, ale scenariuszowo przeciętny komiks tego autora. Ponownie zachwyca Nowy Jork wymalowany w detalach i ponownie lekko nudzi fabuła, pełna motywów, które widzieliśmy już wiele razy. Śledzimy losy dziecka nowojorskiej ulicy, który wraz z kilkoma kolegami trudni się zawodem pucybuta. Historia jest zlepkiem oklepanych motywów z historii o ubogich imigrantach marzących o spełnieniu amerykańskiego snu - marzeniach o bogactwie, niespełnionej miłości, paczce przyjaciół, w której nie każdy okaże się w porządku, romansie z półświatkiem itd. Nie żeby był to jakiś zły komiks - ot taki przeciętniaczek do przeczytania i zapomnienia. Zdecydowanie broni się za to w warstwie graficznej.

Kolejny świetny graficznie, ale scenariuszowo przeciętny komiks tego autora. Ponownie zachwyca Nowy Jork wymalowany w detalach i ponownie lekko nudzi fabuła, pełna motywów, które widzieliśmy już wiele razy. Śledzimy losy dziecka nowojorskiej ulicy, który wraz z kilkoma kolegami trudni się zawodem pucybuta. Historia jest zlepkiem oklepanych motywów z historii o ubogich...

Akcja komiksu rozgrywa się na ulicach New York City, gdzie mały chłopiec, zwany Al Crysler musi radzić sobie sam jako pucybut. Ma on jedno marzenie, aby pewnego dnia zabrać "hrabinę" Margaret na Coney Island i przejechać się na diabelskim młynie. Gdzie zaprowadzą chłopca jego marzenia, czy dotrzyma danego słowa?

Bootblack, to historia idealna na hollywoodzki film. Stopniowo budowane napięcie, bohater dramatyczny, historia miłosna chwytająca za serce, kryminalne tło z motywem zemsty i spektakularny finał! Katarzis.
Wszystko narysowane dokładną, estetyczna kreską, z zachowaniem dbałości o detale i realistycznie odzwierciedlając architekturę, garderobę, czy choćby pojazdy z lat '30 i '40 XX wieku.

Bardzo serdecznie polecam, tę piękną opowieść o przyjaźni, miłości, marzeniach. O rywalizacji, przetrwaniu i gorzkim smaku wolności.
"Jeśli nie masz nic, to zabierz to innym..."

Więcej w materiale wideo na YouTube @wombai

Akcja komiksu rozgrywa się na ulicach New York City, gdzie mały chłopiec, zwany Al Crysler musi radzić sobie sam jako pucybut. Ma on jedno marzenie, aby pewnego dnia zabrać "hrabinę" Margaret na Coney Island i przejechać się na diabelskim młynie. Gdzie zaprowadzą chłopca jego marzenia, czy dotrzyma danego słowa?

Bootblack, to historia idealna na hollywoodzki film....

Bootblack to historia grupy młodych chłopaków żyjących na ulicach Nowego Yorku w latach trzydziestych. Zaczynają jako grupa pucybutów ale szybko zaczynają oscylować w stronę szybszej i mniej legalnej kariery. Klimatem opowieść trochę przypomina „Dawno temu w Ameryce” a przynajmniej te pierwsze, wstępne kilka godzin filmu.
Komiks pięknie narysowany, w tym samym stylu co wcześniejszy „Giant” ale tym razem też lepiej napisany.

Bootblack to historia grupy młodych chłopaków żyjących na ulicach Nowego Yorku w latach trzydziestych. Zaczynają jako grupa pucybutów ale szybko zaczynają oscylować w stronę szybszej i mniej legalnej kariery. Klimatem opowieść trochę przypomina „Dawno temu w Ameryce” a przynajmniej te pierwsze, wstępne kilka godzin filmu.
Komiks pięknie narysowany, w tym samym stylu co...