You Tricked Me

Okładka książki You Tricked Me Aleksandra Skuza
Okładka książki You Tricked Me
Aleksandra Skuza Wydawnictwo: NieZwykłe Cykl: Tricked (tom 1) literatura obyczajowa, romans
359 str. 5 godz. 59 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Tricked (tom 1)
Wydawnictwo:
NieZwykłe
Data wydania:
2023-08-30
Data 1. wyd. pol.:
2023-08-30
Liczba stron:
359
Czas czytania
5 godz. 59 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383208374
Tagi:
18+ Romans i erotyka
Średnia ocen

6,1 6,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,1 / 10
31 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
45
45

Na półkach:

O You Tricked Me słyszałam wiele, dłuuugo przed premierą i nie
ukrywam, że byłam szczerze zaintrygowana a po samych fragmentach
wstawianych przez autorkę czułam, że ta książka to może być moje nowe odkrycie i miłość. I z ogromnym bólem serca przyznaję, że ogromnie się zawiodłam, bo do samego końca chciałam się z tą historią polubić.

Książka nie jest długa, bo liczy około 350 stron, a pomimo to czytałam ją miesiąc. Wprowadziła mnie w zastój, lecz chciałam ją dokończyć, żeby dać rzetelną ocenę wam i wyjaśnić wszystkie moje zagwozdki.

Zacznijmy sobie od stylu pisania autorki, który wiele razy mnie irytował i myślę, że nie do końca się z nim polubiłam. Ola w moim odczuciu zbyt często dawała opisy, które nic nie wnosiły do fabuły. Chodzi mi np. o szczegółowe opisy zakupów. Takich scen było wiele, wiele więcej i jako czytelnikowi nie podobało mi się to, bo jedynie wydłużało akcję. Często czułam jakby dialogi między bohaterami były
sztuczne i na siłę.

Kursywa. Rzecz, która mnie po prostu już irytowała bo było jej za dużo. I nie zrozumcie mnie źle, bo lubię lekkie dodawanie dramaturgii, ale tu jej było zbyt wiele, przez co dość mocno zdradzała już
zakończenie i sprawiała, że jedynie przewracałam oczami.

Pomysł na fabułę był świetny, więc byłam wręcz przekonana, że się zakochałam. Jednak w wielu momentach akcja była chaotyczna, nie rozumiałam trochę co się aktualnie dzieje i byłam dość zmieszana. Niestety mam wrażenie, że coś nie zagrało, przede wszystkim dlatego, że bohaterowie spędzali ze sobą bardzo mało czasu pomimo bycia wspólnikami, więc nie rozumiałam dlaczego nagle z obu stron było jakieś uczucie. Nie odczułam chemii między nimi, podczas scen zbliżenia również.

Co do samej kreacji głównych bohaterów mam mieszane uczucia. Na pewno nie dostałam tu takiej silnej głównej bohaterki jakiej oczekiwałam. Dla mnie była ona po prostu chamska, często jej teksty były dość żenujące i miałam wrażenie, że chce być "cool" na siłę. Z kolei Eero niesamowicie irytował mnie swoim zachowaniem i niezdecydowaniem, a teksty, które czasami do niej rzucał mnie zniesmaczały. Jednak przeszłość Sabriny sprawiła, że patrzę na nią nieco inaczej bo było mi jej szkoda i przedstawienie tego uważam za dość spory plus tej pozycji.

W niektórych momentach śledziłam naprawdę zaciekawiona, dlatego moją finalną oceną jest 1,5/5 gwiazdki i jest mi naprawdę przykro bo starałam się polubić tę książkę, lecz czytało mi się ją dość nużąco, nie zżyłam się z bohaterami i niestety nie polecę tej pozycji. Nastawiłam się na coś innego, więc może przez moje zbyt wysokie oczekiwania ten zawód był tak duży. Niemniej jednak gratuluję Oli wydania swojej debiutanckiej książki i pamiętajcie, żeby wyrabiać opinię samemu, bo może wam ta historia przypadnie do gustu. 🖤

O You Tricked Me słyszałam wiele, dłuuugo przed premierą i nie
ukrywam, że byłam szczerze zaintrygowana a po samych fragmentach
wstawianych przez autorkę czułam, że ta książka to może być moje nowe odkrycie i miłość. I z ogromnym bólem serca przyznaję, że ogromnie się zawiodłam, bo do samego końca chciałam się z tą historią polubić.

Książka nie jest długa, bo liczy około...

więcej Pokaż mimo to

avatar
138
137

Na półkach:

Miałam co do niej większe oczekiwania tym jak wiele filmików było na Tik Toku z zachwalaniem, jednak się zawiodłam.
Niestety, ale nic ciekawego się nie działo, bywało nudno.

Miałam co do niej większe oczekiwania tym jak wiele filmików było na Tik Toku z zachwalaniem, jednak się zawiodłam.
Niestety, ale nic ciekawego się nie działo, bywało nudno.

Pokaż mimo to

avatar
33
33

Na półkach:

You Tricked Me - Aleksandra Skuza

[ współpraca reklamowa z @skuza_aleksandra & @wydawnictwoniezwykle ]

„Fai attenzione a chi ti fidi. Il diavolo una volta era un angelo.” (z wł. „Uważaj, komu ufasz. Diabeł był kiedyś aniołem.”)

Od zawsze byłam i jestem fanką historii, które trzymają w napięciu, są owiane wieloma tajemnicami, oraz takich, które pozwalają, by człowiek sam próbował dojść do prawdy. Aleksandra właśnie coś takiego stworzyła i jestem jej za to ogromnie wdzięczna, ponieważ uspokoiła tym moje pragnienia.

Idąc jednak dalej i skupiając się na ogólnym zamyśle tej historii oraz jej dwójce głównych bohaterów chciałabym zaznaczyć, iż dawno nie czytałam czegoś tak dobrego.

„You tricked me” pokazuje nam, jak bardzo łatwo można się sparzyć, gdy w grę zaczynają wchodzić uczucia. Takim właśnie sposobem sparzyła się nasza Bri, tracąc później swoją czujność dla Eero i obdarzając go pełnym zaufaniem. Postać tej kobiety, choć jest niebywale silna, przebiegła i świetna w tym, co robi, pewnego dnia się gubi. Jednakże ku naszemu zaskoczeniu, nie tylko ona.

Ta dwójka ma zadanie do wykonania i wzajemnie chcę sobie pomóc, tak przynajmniej było na początku. Z czasem na światło dziennie zaczyna wychodzić coraz więcej skrywanych przez nich samych tajemnicy, a co za tym idzie, wszystko powoli się kończy. Ponieważ, jak to mówią „nic nie trwa wiecznie”.

Chciałabym również odnieść się do tego, jak pięknie Aleksandra okręciła mnie sobie tutaj wokół palca, ponieważ ani trochę nie spodziewałabym się takiego zakończenia.
Za pierwszym razem sprawa wydawała się prosto i łatwo postawiona. Czytelnik rozumie wszystko, co się dzieje i ma się wydarzyć, nic trudnego. Jednakże przychodzi moment, w którym traci głowę i poddaję się dobrym uczuciom. To nic innego, jak zwykła zmyłka.

A o tym wszystkim dowiecie się już, kiedy zdecydujecie się sięgnąć po tę książkę. Zanim jednak to zrobicie, zapoznajcie się jej z ostrzeżeniami. Dbajcie o siebie i swoje zdrowie psychiczne.
/@kar_czyta

You Tricked Me - Aleksandra Skuza

[ współpraca reklamowa z @skuza_aleksandra & @wydawnictwoniezwykle ]

„Fai attenzione a chi ti fidi. Il diavolo una volta era un angelo.” (z wł. „Uważaj, komu ufasz. Diabeł był kiedyś aniołem.”)

Od zawsze byłam i jestem fanką historii, które trzymają w napięciu, są owiane wieloma tajemnicami, oraz takich, które pozwalają, by człowiek...

więcej Pokaż mimo to

avatar
161
157

Na półkach:

Sabrina ma zamiar załatwić sprawy w Nowym Jorku i czym prędzej wrócić do domu, gdyż nie ma dobrych wspomnień w tym mieście. Jednak wszystko się zmienia, gdy syn pewnego biznesmena ma dla niej pewną propozycję.

Miałam ogromne oczekiwania co do tej pozycji, ponieważ bardzo długo na nią czekałam i może to też moja wina, bo przez to trochę się zawiodłam, a ukazanie okładki jeszcze bardziej podniosło moje oczekiwania, bo jest przepiękna.

Ciężko mi napisać tę recenzję, bo mam strasznie mieszane uczucia co do tej książki. Z jednej strony była w porządku, ale z drugiej działo się za dużo, było za dużo niepotrzebnych opisów i nie potrafiłam poczuć więzi z bohaterami.

Pomijając wszystkie wymienione wyżej rzeczy, to książka ogólnie była nawet ciekawa, ale na pewno nie trafi do moich ulubieńców. Główna bohaterka, mimo iż nie zżyłam się z jej osobą, to była bardzo ciekawą postacią i równie ciekawie wykreowaną.

Styl autorki za to był świetny, bardzo mi się spodobało to jak pisze, ale jedynym „ale" są właśnie trochę za długie opisy. Pomimo tego uważam, że ta historia znajdzie swoich fanów, osoby które ją pokochają i stanie się czyimś ulubieńcem. Ja niestety się zawiodłam przez moje duże oczekiwania, które utworzyły się same:( Myślę jednak, że kiedyś zrobię drugie podejście, będę więcej rozumieć i na pewno wtedy spodoba mi się bardziej.

Nie chcę was zniechęcać do tej pozycji, bo jest to taka książka, na której musicie wyrobić sobie swoje własne zdanie, więc przekonajcie się sami, czy „You tricked me„ skradnie wasze serce!

Sabrina ma zamiar załatwić sprawy w Nowym Jorku i czym prędzej wrócić do domu, gdyż nie ma dobrych wspomnień w tym mieście. Jednak wszystko się zmienia, gdy syn pewnego biznesmena ma dla niej pewną propozycję.

Miałam ogromne oczekiwania co do tej pozycji, ponieważ bardzo długo na nią czekałam i może to też moja wina, bo przez to trochę się zawiodłam, a ukazanie okładki...

więcej Pokaż mimo to

avatar
25
25

Na półkach:

You tricked me to historia, która odgrywa się w Nowym Jorku. Dwudziestopięcioletnia Sabrina Fiori jest zmuszona po latach nieobecności wrócić do znienawidzonego miasta by pozamykać pewne sprawy i na dobre opuścić Nowy Jork. To miejsce przywodzi jej na myśl jedynie okropne dorastanie u boku wpływowego ojca. Wieść o powrocie dziewczyny do miasta bardzo szybko się rozchodzi z racji na popularne nazwisko z jakiego się wywodzi, a osoby, które chcą coś z tego ugrać na swoją korzyć bardzo szybko ustawiają się w kolejce.
Jedną z tych osób jest Eero Ignis, syn wysoko postawionego biznesmena. Ma on dla Sabriny pewną propozycję, która być może ma w tym jakieś drugie dno, ale pytanie brzmi: kto tak naprawdę rozdaje tutaj karty?

Początkowo była to książka, która nie wywołała we mnie bardzo silnych emocji, złapałam się jednak na tym, że bardzo poruszyły mnie wspomnienia z młodzieńczych lat dziewczyny. Nie zabrakło również ogromnej ekscytacji, jaką czułam, gdy zaczęły wybijać się głębsze emocje pomiędzy bohaterami. Trochę byłam rozdrażniona, że tak późno zaczęły dziać się niespodziewane jak i ciekawe rzeczy, natomiast myśle, iż było to zamierzone, bo bardzo nie mogę doczekać się już kolejnej części.

Ale zaczynając od bohaterów:

Jestem ogromnie zadowolona z faktu, że autorka na pierwszy plan obsadziła niezależną i silną kobiecą postać.
Sabrina to kobieta, która swoim urokiem jak i charakterystycznymi białymi włosami przyciąga wzrok wszystkich, którzy znajdują się w pobliżu. W swoim dzieciństwie bardzo dużo przeszła, przemoc ze strony ojca wobec matki trochę się na niej odbił. Gdy dziewczyna dorosła również odczuła na swojej skórze gniew i gorszy humor ojca. Bri miała jednak ogromne wsparcie ze strony matki. Była to osoba, która jako jedyna okazywała córce troskę i starała się ją chronić. Dziewczyna została jednak sama i jakoś musiała podołać przytłaczającej rzeczywistości.

Eero Ignis z przymusu jest częścią rodzinnego biznesu. Mężczyzna nie jest zbytnio zadowolony pracując u boku własnego ojca, który jest bardzo szanowany w swojej firmie. Nie daje sobą jednak pomiatać i często na wierzch wychodzi jego mocny charakter.
Jego postać początkowo była dla mnie tajemnicza. Odczucia co do niego były trochę neutralne i do końca sama nie wiedziałam jak go odebrać. Myśle, że było to w dużej mierze spowodowane niewiedzą w związku z całym układem pomiędzy mężczyzną a Sabriną. Był jeden moment, przez który zaczęłam czuć do jego postaci sympatie, a mianowicie, troska jak i delikatność jaką otoczył dziewczynę. Natomiast wcześniej mężczyzna podjął kroki, których nie był jednak w stanie zmienić. Przez to sytuacja bardzo się skomplikowała, a wraz z nią pokruszyła się nieco relacja oraz współpraca z Sabriną. Ale co do relacji bohaterów, dogłębniej dowiemy się tego dopiero w drugiej części, przynajmniej mam taka nadzieje.

Styl pisania autorki, bardzo przyjemny, przez to szybko i miło spędziłam czas z lekturą. Muszę przyznać, że zakończenie było bardzo przemyślane, gdyż zasiało w mojej głowie ogromny niedosyt jak i wywołało nieprzepartą ciekawość przebiegu kolejnych wydarzeń. Dlatego nie mogę się doczekać kolejnego tomu tej serii, a przypuszczam, że może być dużo ciekawsza od obecnej.

You tricked me to historia, która odgrywa się w Nowym Jorku. Dwudziestopięcioletnia Sabrina Fiori jest zmuszona po latach nieobecności wrócić do znienawidzonego miasta by pozamykać pewne sprawy i na dobre opuścić Nowy Jork. To miejsce przywodzi jej na myśl jedynie okropne dorastanie u boku wpływowego ojca. Wieść o powrocie dziewczyny do miasta bardzo szybko się rozchodzi z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
82
81

Na półkach:

𝐑𝐄𝐂𝐄𝐍𝐙𝐉𝐀
tytuł: You tricked me [Tricked #1]
autorka: Aleksandra Skuza
wydawnictwo: NieZwykłe
moja ocena: ✯✯/5✯, dnf

[współpraca reklamowa z @wydawnictwoniezwykle 🤍]

Główne motywy:
– rivals to lovers
– układ
– trudna przeszłość
– he fell first and he fell harder

Sabrina musi po latach wrócić do swojego znienawidzonego miasta, jakim jest Nowy Jork. Przez trudną przeszłość związaną z jej rodzicielem postanawia odciąć się od tego miasta i jego mieszkańców. Niestety nie zawsze może być tak jak chcemy. Pewne sprawy ściągają ją ponownie pomiędzy granice nigdy nie śpiącego miasta. Z zamiarem odgrodzenia się od przeszłości chce ona zamknąć niektóre rzeczy, które jeszcze trzymają ją w tamtym miejscu.
Właśnie tam trafia na Eero Ignis, szanowanego biznesmena oraz spadkobierca firmy swojego ojca.

Mimo że Sabrina jest kreowana i przedstawiana nam jako taka „powerful” bohaterka, to ja osobiście tego nie poczułam. Trochę mnie irytowała w pewnych momentach. Rozumiem ogólny zamysł na nią i podobało mi się to, w jaki sposób autorka przedstawiła radzenie sobie z traumami. Gdyby dodać trochę więcej cech jej postaci, to myślę, że mogłaby być naprawdę fajną postacią, która mogłaby wnieść naprawdę wiele ❤️‍🩹

Eero jest bardzo tajemniczy, przez co niewiele jesteśmy w stanie się o nim dowiedzieć. Pokazuje on nam się ze swojej władczej i nieznoszącej sprzeciwu strony. Nie zapadł on mi szczególnie w pamięci, ponieważ nie miał w sobie nic, co by mnie w jakikolwiek sposób urzekło.

Z pewnych powodów Sabrina i Eero weszli w układ, z którego oboje mieli czerpać korzyści… ale czy tak faktycznie będzie? Jakie konsekwencje będzie za sobą niósł ich tajemniczy pakt?

Powiem wam, że byłam bardzo ciekawa tej książki, ponieważ widziałam sporo materiałów promocyjnych samej autorki czy innych bookstagramerek. Byłam nastawiona na historię pełną mroku, tajemnic i zagadek, na które z czasem mieliśmy otrzymać nurtujące nas odpowiedzi. Niestety z tego wszystkiego podobało mi się w jaki sposób autorka przedstawiła całą otoczkę wokół tajemnic.

Styl pisania Aleksandry jest całkiem przyjemny, jak na debiutującą autorkę to naprawdę fajnie potrafi posługiwać się piórem. Liczę jednak, że z każdą książką będzie coraz to lepsza, a któraś z jej następnych książek mi przypadnie do gustu!

Jednym z moich większych problemów były opisy w książce. Moim zdaniem jest ich o wiele za dużo, przez co książka zaczyna się czytelnikowi tylko dłużyć. Myślę, że można było usunąć połowę, moim zdaniem bezsensownych, opisów, a książka naprawdę wiele by na tym zyskała 🤍

Mimo że mi książka nie przypadła do gustu, to zachęcam was do wyrobienia swojej opinii na jej temat, a autorce życzę jeszcze wielu sukcesów w wydawniczym świecie!

~with love,
Patrycja 🧘🏼‍♀️🌸

𝐑𝐄𝐂𝐄𝐍𝐙𝐉𝐀
tytuł: You tricked me [Tricked #1]
autorka: Aleksandra Skuza
wydawnictwo: NieZwykłe
moja ocena: ✯✯/5✯, dnf

[współpraca reklamowa z @wydawnictwoniezwykle 🤍]

Główne motywy:
– rivals to lovers
– układ
– trudna przeszłość
– he fell first and he fell harder

Sabrina musi po latach wrócić do swojego znienawidzonego miasta, jakim jest Nowy Jork. Przez...

więcej Pokaż mimo to

avatar
136
70

Na półkach:

Dla wszystkich, którzy widzieli koszmar na własnych oczach. Przepraszam, że nikt nie zasłonił wam oczu.

„Bo przecież wszystko, co piękne, szybko się kończy, a wszystko, co koszmarne, trwa nadal. Każde najpiękniej usłane kłamstwo, nie równa się z najszczerszą prawdą.”

[reklama][współpraca patronacka]

| RECENZJA PATRONACKA |

You Tricked Me - Aleksandra Skuza

Najboleśniejsza prawda
Spoglądając w oczy drugiej osoby, możemy dostrzec każdą poprzednią łzę, wspomnienia łamiące serce, a także kłamstwa, które bolą bardziej niż prawda.

Bo nawet najbardziej bolesna prawda, zawsze będzie lepsza od lepsza niż kłamstwo.

Kłamstwo powtórzone kilkoma razy jest w stanie zamienić się w najmniejszym stopniu prawdę, jednakże prawda powtórzona milionami razy, nigdy nie zaczerpnie skrawka kłamstwa.

Nie raz uważamy, że kłamstwo jest ostatecznym wyborem, że będzie one o wiele lepszą opcją niż powiedzenie szczerości. Pamiętaj, że kłamstwo zawsze wypłynie, niczym zw*łoki z wody.

Kłamstwo jest w stanie potrzymać wiele innych słów i obietnic, ale gdy tylko jedna tajemnica wypłynie, każde poprzednia obietnica traci swoją wartość.

Bo kłamstwa są niczym księżyc, który posiada blask, ale nigdy nie będzie w stanie dorównać słońcu.

A prawda niczym słońce, pomimo, że gdy na nie spojrzysz to bolą cie oczy, ale sprawia, że czujesz ciepło które pozwala ci chociażby na delikatny uśmiech.

Co się stanie, gdy księżyc spotka słońce, a na niebie nie są w stanie pomieścić się razem?

„Czułam, że wystarczyłby jeden mój minimalny ruch, a jego oczy dostrzegłyby wszystko. Prześwietlał mnie nimi na wskroś.”

Historie spod pióra Aleksandry, poznałam jeszcze na wattpadzie, a także gdy autorka jakimś stopniu ukazała mi tą historię. Nie zaprzeczę, że nie raz poczułam się, jak matka chrzestna, a nawet niczym mama tych dzieci.

Jestem z całego serca najdumniejsza Ola (Magda).
Zasłużyłaś na wszystko, sięgaj gwiazd. Ja podam ci gwiazdkę z nieba.

You Tricked Me.
Sabrina Fiori. Bohaterka, która początkowych stron wzbudza w nas respekt, a także pokazuję innym swoją „ciemniejszą” stronę. Jednakże im dalej brniemy w pozycji, to tym bardziej przekonujemy się, że pod białowłosą czupryna, rozchodzą się różnorodne myśli.

Sabrina początkowo mrozi krew w żyłach, jednakże jest w stanie ukazać również wzruszenie, a także ból. Gdyż nie każdy od zawsze miał idealne życie, a Bri wręcz żyła z kłodą przyczepioną do nogi.

Eero Ignis.
Poznając Eero w głowie miałam ogrom myśli, a także wątpliwości, ale gdy przeczytałam o jego postaci, oddałam serce jemu i innej postaci(o której poruszę temat!).
Główny bohater ma różnorodne cechy charakteru, ale to spryt i determinacja, biją od jego osoby. Od początku można zauważyć, że w życiu nie zawsze miał kolorowo. Jednakże w tym tomie, mamy o wiele mniej o historii, ale jestem pewna, że w kolejnym poznamy jego historię.

Uwielbiam w książkach, postacie poboczne i, gdy tylko przeczytałam scenę związaną z pewną postacią z Tricked, oszalałam.
KILLIAN. K I L L I A N. Killian.
Pomimo, że kocham wszystkich bohaterów z tej książki, to Killian od razu skradł moje serce. Został on tak dopracowany, pomimo, że jest dwupłatowym bohaterem, to z całego serca zachwycam się jego osobą.

Mam nadzieje, że w drugim tomie albo w innych książkach dostanę mojego Killian’a, gdyż ta postać zasługuje na rozwinięcie swojej historii.

Styl pisania autorki, kocham od dawna. Każdy cytat, wspominka czy przemyślenia trafiają do mnie o wiele mocniej.
W szczególności jestem fanką cytatów, bo uwielbiam cytaty w książkach, a „You Tricked Me” jest wypełnione nimi po brzegi.

Wracając do stylu autorki, to zdecydowanie perspektywa, młodszej Bri, trafiła fo mnie mocniej i zdecydowanie to właśnie te rozdziały są moimi ulubionymi.

Estetyka książki. Uwielbiam. Mam osobny folderek na Pinterescie z „Tricked”, który uwielbiam przeglądać.
Zdjęcia zaczynają się tam od spokojnych zdjęć, a kończą na nożach i pistoletach oblepionych krw*ią. Czy istnieje coś piękniejszego?
Podczas czytania napewno ta estetyka bardzo poszerzyła mi pogląd na tą pozycję, oczywiście w dobrym kontekście.

Dla wszystkich, którzy widzieli koszmar na własnych oczach. Przepraszam, że nikt nie zasłonił wam oczu.

„Bo przecież wszystko, co piękne, szybko się kończy, a wszystko, co koszmarne, trwa nadal. Każde najpiękniej usłane kłamstwo, nie równa się z najszczerszą prawdą.”

[reklama][współpraca patronacka]

| RECENZJA PATRONACKA |

You Tricked Me - Aleksandra...

więcej Pokaż mimo to

avatar
284
223

Na półkach:

📚 You tricked me 📚
Od @skuza_aleksandra 🥰

[wspolpraca reklamowa] @wydawnictwoniezwykle ✨

„Wszystko co piękne, szybko się kończy, a widocznie wszystko, co koszmarne, trwa nadal.”

🌸 „You tricked me” to książka, której byłam ogromnie ciekawa. Opis intrygował, a okładka przyciągała oko. Sięgnęłam po nią z wielką ekscytacją, jednak z każdą kolejną stroną ona malała. Moje oczekiwania niestety nie zostały spełnione. Nie mogłam wczuć się w historię. Masa opisów, przez które czułam, że były one zwykłymi zapychaczami, ponieważ nie wnosiły one zbyt wiele do fabuły. Po pewnym czasie ogromnie zaczęły irytować mnie tajemnice. Było ich zbyt wiele, a żadna nie została wyjaśniona. Pozostały jedynie domysły. Wszystko działo się po coś, ale właśnie, po co? Gubiłam się przez to i sprawiało to również, że ciężko było mi się wczuć w historię.
Styl pisania Aleksandry Skuzy jest oporny i ciężki. Niektóre zdania musiałam czytać kilka razy, aby zrozumieć ich sens. Niestety bardzo męczyłam się podczas czytania.
Duża ilość powtórzeń. Ciągłe wspomnienia, że Sabrina wyglada jak anioł, o jej białych włosach, o zwłokach na dnie rzeki, o nożu itp. Sprawiało to, że miałam deja vu.
Kursywa, która zwiastowała, że końcówka może naprawdę w nas uderzyć. Niestety nie zrobiła na mnie wrażenia. Wręcz przeciwnie, zawiodłam się.
Jedynymi scenami podczas których odczuwałam jakiekolwiek emocje, były te z przeszłości Sabriny. Wywołały we mnie ogromny smutek, przykrość i współczucie. Nikt nie powinien mierzyć się z takimi wydarzeniami.
Relacja pomiędzy Sabriną, a Eero była dla mnie nijaka. Nie wyczuwałam od nich żadnych emocji, żadnych iskier, żadnej chemii. Miałam tez wrażenie, że ich połączenie wzięło się znikąd. Zabrakło tu tego płynnego przejścia. Była niechęć i obojętność, a tu nagle bum, pojawiła się miłość.
„You tricked me” nie spełniło moich oczekiwań i niestety odczuwałam znudzenie podczas czytania. Nie zżyłam się z bohaterami i nie odczuwałam żadnych emocji. Zabrakło mi tu tego czegoś, co mocniej by mnie przyciągnęło do tej historii. Z przykrością muszę stwierdzić, że raczej nie sięgnę po kontynuację…
Jeżeli Ty, drogi czytelniku, miałeś tę książkę w planach, nie zniechęcaj się. Może akurat Ty dla niej przepadniesz. 🌸

📚 2/5
🌶️1/5

📚 You tricked me 📚
Od @skuza_aleksandra 🥰

[wspolpraca reklamowa] @wydawnictwoniezwykle ✨

„Wszystko co piękne, szybko się kończy, a widocznie wszystko, co koszmarne, trwa nadal.”

🌸 „You tricked me” to książka, której byłam ogromnie ciekawa. Opis intrygował, a okładka przyciągała oko. Sięgnęłam po nią z wielką ekscytacją, jednak z każdą kolejną stroną ona malała. Moje...

więcej Pokaż mimo to

avatar
275
273

Na półkach:

Współpraca barterowa

Sabrina nienawidzi Nowego Jorku, jednak jest zmuszona  do niego wrócić po kilku latach nieobecności, aby zamknąć pewne sprawy. Gdy jego mieszkańcy dowiadują się , o jej powrocie, czyhają na nią, aby się ją przysłużyć, co tyczy się również głównego bohatera Eero, który ma dla niej pewną propozycję...

Ta książka jest jedną wielką tajemnicą. I to dosłownie na każdym kroku, na światło dzienne wychodziły sprawy, które jeszcze bardziej komplikowały życie bohaterów, a końcówka już w szczególności mnie nimi zaskoczyła, była pełna emocji ale i czegoś hipnotyzującego, co sprawiło, że z zapartym tchem czekam na następny tom, choć historia,na której opierała się ta część została wyjaśniona.

Styl pisania autorki jest bardzo przyjemny i łatwy do przyswojenia. Lecz niestety nie poczułam więzi między bohaterami. Ich relacja  wydawała mi się bardzo wymuszona, a  zbliżenie na końcu książki nieodpowiednie i trochę psujące koncepcję fabuły. Nie zżyłam się tutaj z bohaterami, gdyż ich wizerunki były bardzo tajemnicze, a ich charaktery i przeszłość kształowały się w tym tomie bardzo powoli. Choć o Bri faktów i szczegółów było tutaj zdecydowanie wiecej. Mam nadzieję, że w 2 części mój niedosyt związany w szczególności z Eero zostanie zaspokojony.

Intrygowały mnie tutaj natomiast treści napisane inną czcionką, ala myśli bohaterów, które dotyczyły przyszłości, gdyż wprowadziły genialny klimat, który sprawiał, że czytelnik czuł bardzo dużą ciekawość związaną z dalszą fabułą.

Pomimo tego, że książka ma kilka minusów, dobrze spędziłam z nią czas, jest to pierwszy tom który wprowadził nas w świat stworzony przez autorkę, mam więc nadzieje że następny tom bardziej mnie mnie zachwyci.

Współpraca barterowa

Sabrina nienawidzi Nowego Jorku, jednak jest zmuszona  do niego wrócić po kilku latach nieobecności, aby zamknąć pewne sprawy. Gdy jego mieszkańcy dowiadują się , o jej powrocie, czyhają na nią, aby się ją przysłużyć, co tyczy się również głównego bohatera Eero, który ma dla niej pewną propozycję...

Ta książka jest jedną wielką tajemnicą. I to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Straszne to było! Przeczytalam 60 stron powiedzialam pass

Straszne to było! Przeczytalam 60 stron powiedzialam pass

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    67
  • Przeczytane
    34
  • Legimi
    4
  • 2023
    3
  • Teraz czytam
    2
  • Audiobook
    2
  • Mam w papierze
    1
  • Serie
    1
  • Nie romans
    1
  • Romans
    1

Cytaty

Więcej
Aleksandra Skuza You Tricked Me Zobacz więcej
Aleksandra Skuza You Tricked Me Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także