Właściwie jest w niej to samo co w innych książkach o jedzeniu i diecie; warto to sobie przypominać i systematyzować, więc mnie taka powtarzalność nie przeszkadza..
Dużo i ciekawie jest o rybach i o tym dlaczego jednak ich nie jeśc, chociaż przecież potencjalnie są zdrowe. Warto przeczytać i przemyśleć jedzenie ryb. Mnie się zdecydowanie odechciało jedzenia łososi.

Nie wiedziałam że kupujemy łososie z wszami, i te wszy zjadamy. Dopiero po przeczytaniu tej książki zaczęłam więcej czytać o koszmarnych warunkach w jakich żyją łososie - i w ogóle o hodowli przemysłowej ryb.

Właściwie jest w niej to samo co w innych książkach o jedzeniu i diecie; warto to sobie przypominać i systematyzować, więc mnie taka powtarzalność nie przeszkadza..
Dużo i ciekawie jest o rybach i o tym dlaczego jednak ich nie jeśc, chociaż przecież potencjalnie są zdrowe. Warto przeczytać i przemyśleć jedzenie ryb. Mnie się zdecydowanie odechciało jedzenia łososi.

Nie...

Bardzo, ale to bardzo sceptycznie podeszłam do tej książki. Mam alergię na wszelkie opisy i recenzje książek, gdzie występują słowa takie jak objawienie, odkrywanie prawdy, obalanie mitów. Z założenia śmierdzi mi to altmedem, teoriami spiskowymi i tanią propagandą. W tym przypadku jednak nie żałuję sięgnięcia po tę książkę.
Nie jestem dietetykiem ani biologiem, więc ciężko mi stwierdzić, czy to co zostało napisane jest prawdą, czy też stanowi jakąś manipulację. Opierając się na bibliografii, która była dość różnorodna, choć mogłaby być bogatsza - co jakiś czas zdarzały się informacje bez odwołania do źródła. Powtarza się też dość często kilka tych samych wydawnictw, co też może być takim małym znakiem zapytania i ostrzeżeniem przed stronniczością.
Obalania mitów i jakiś rewolucyjnych opinii to w tej książce nie znalazłam. W skrócie można powiedzieć, że mamy przesrane i nic nie wiemy o żywności, a mądrości naszych babć co do diety zaczynają mieć podstawy naukowe. Naprawdę, żadna z przedstawionych informacji nie była jakaś super odkrywcza, o wszystkich teoriach słyszałam.
Poziom argumentacji czasami był słaby. Oczekiwałam trochę lepszej merytoryczności, większej ilości twardych danych, a dostałam typową anglosaską literaturę popularnonaukową. Dla mnie za mało naukowa, za bardzo popularna, ale czytało się ją dobrze. Nie nudziłam się podczas lektury, a wręcz była wciągająca. Autor ładnie prowadził narrację i opowieść.

Bardzo, ale to bardzo sceptycznie podeszłam do tej książki. Mam alergię na wszelkie opisy i recenzje książek, gdzie występują słowa takie jak objawienie, odkrywanie prawdy, obalanie mitów. Z założenia śmierdzi mi to altmedem, teoriami spiskowymi i tanią propagandą. W tym przypadku jednak nie żałuję sięgnięcia po tę książkę.
Nie jestem dietetykiem ani biologiem, więc ciężko...

Czy śniadanie jest naprawdę najważniejszym posiłkiem dnia? Czy warto zażywać suplementy diety? Czy witamina D w płatkach dla dzieci ma większe znaczenie, niż ukryty w nich cukier w dużej ilości? Czy wegetarianizm jest zdrową dietą? Na co powinniśmy zwracać uwagę w codziennym odżywianiu? Czego się wystrzegać?

Bardzo ciekawa książka. Okazuje się, że praktycznie wszystko, w co wierzymy, jest tak naprawdę półprawdą, albo zupełnym mitem. Autor przedstawił wszystko na podstawie różnych badań, a także własnych doświadczeń. Chociażby informacja dla kawoszy, że kawa NIE JEST szkodliwa dla zdrowia, a wręcz odwrotnie!

(cd recenzji na fb)

https://www.facebook.com/photo/?fbid=727208272535294&set=a.530574228865367

Czy śniadanie jest naprawdę najważniejszym posiłkiem dnia? Czy warto zażywać suplementy diety? Czy witamina D w płatkach dla dzieci ma większe znaczenie, niż ukryty w nich cukier w dużej ilości? Czy wegetarianizm jest zdrową dietą? Na co powinniśmy zwracać uwagę w codziennym odżywianiu? Czego się wystrzegać?

Bardzo ciekawa książka. Okazuje się, że praktycznie wszystko, w...

Tim Spector w swojej książce stara się walczyć z popularnymi mitami nt. żywienia, które mówią m.in. że śniadanie jest najważniejszym posiłkiem dnia, że sól, alkohol i kofeina szkodzą, a suplementacja witaminy D i kwasów Omega-3 jest niezbędna każdemu z nas. Autor słusznie wytyka, że badania żywności finansowane są przez ogromne koncerny żywnościowe, a same eksperymenty ograniczają się do szczurów lub bardzo niewielkiej grupy ludzi. Zgadzam się z ogólnym wnioskiem twórcy tej książki, że każdy z nas ma inne preferencje żywieniowe i różnie reaguje na poszczególne składniki pokarmu, a kluczem do zdrowej diety jest po prostu nieprzetworzona żywność i produkty bogate w błonnik, jednak w wielu rozdziałach autor zaszedł moim zdaniem za daleko i np. neguje wpływ sportu na odchudzanie, rozbudowane etykiety z informacją o jedzeniu uważa za bezużyteczne (bo wg niego mało kto to czyta (a to, moim zdaniem, problem ludzi, a nie etykiety),jak również poleca jogurty z probiotykami, mimo że już wiele lat temu udowodniono, że bakterie w probiotykach nie dotrwają drogi do naszych jelit. Nie podoba mi się też lobbowanie autora za wysokimi podatkami dla niezdrowej żywności i napojów cukrowych.

Tim Spector w swojej książce stara się walczyć z popularnymi mitami nt. żywienia, które mówią m.in. że śniadanie jest najważniejszym posiłkiem dnia, że sól, alkohol i kofeina szkodzą, a suplementacja witaminy D i kwasów Omega-3 jest niezbędna każdemu z nas. Autor słusznie wytyka, że badania żywności finansowane są przez ogromne koncerny żywnościowe, a same eksperymenty...

Bardzo ciekawa. Polecam

Bardzo ciekawa. Polecam

Dlaczego prawie wszystko, co nam dotąd mówiono i jedzeniu nie jest prawda

Wiele słyszymy o jedzeniu, o dietach, różne mity jedzeniowe. Mówi się o liczeniu kalorii, śniadaniu jako najzdrowszym posiłku czy szkodliwości kawy. Ale czy to wszystko to prawda? Mając taki natłok informacji trudno się połamać co rzeczywiście jest prawda.

I właśnie dlatego powstała ta książka. Na podstawie pionierskich badań Autor obala wiele mitów na temat jedzenia. Wskazuje brak wiarygodnych badań stojących za różnymi dietami i wskazuje żebyśmy sami zastanowili się nad naszą dieta. Bo to co jemy jest bardzo ważne, zarówno dla nas jak i dla naszej planety.

Jest to bardzo ciekawa, a przede wszystkim przydatna książka. Bardzo dużo wiedzy I informacji, daje do myślenia, motywuje do zmian żywieniowych. Mnie osobiście bardzo zaskoczyła. Warto ją przeczytać Bardzo polecam.

Dlaczego prawie wszystko, co nam dotąd mówiono i jedzeniu nie jest prawda

Wiele słyszymy o jedzeniu, o dietach, różne mity jedzeniowe. Mówi się o liczeniu kalorii, śniadaniu jako najzdrowszym posiłku czy szkodliwości kawy. Ale czy to wszystko to prawda? Mając taki natłok informacji trudno się połamać co rzeczywiście jest prawda.

I właśnie dlatego powstała ta książka. Na...

Trzeźwe, wieloaspektowe spojrzenie na żywienie człowieka, które jest kluczem do zdrowia. Autor rozprawia się z najpopularniejszymi mitami, a swoje przemyślenia opiera na najnowszych badaniach i metaanalizach. Niejednokrotnie wspomina, że musiał zmienić swoje własne nawyki żywieniowe, co cechuje dobrego naukowca. Najważniejsze, by mieć otwarty umysł.

Życie jest jednym wielkim eksperymentem. Żadne z nas nie jest tym słynnym "statystycznym człowiekiem", dlatego autor zachęca do większej elastyczności i eksperymentowania, by wkroczyć na tę właściwą, indywidualną ścieżkę zdrowia, a tym samym poprawić jakość życia. Książki, takie jak ta, bardzo w tym pomagają. Polecam.

Trzeźwe, wieloaspektowe spojrzenie na żywienie człowieka, które jest kluczem do zdrowia. Autor rozprawia się z najpopularniejszymi mitami, a swoje przemyślenia opiera na najnowszych badaniach i metaanalizach. Niejednokrotnie wspomina, że musiał zmienić swoje własne nawyki żywieniowe, co cechuje dobrego naukowca. Najważniejsze, by mieć otwarty umysł.

Życie jest jednym...