"Nauczyciele. Wielki zawód" to bezkompromisowy reportaż, który z dużą dozą wnikliwości oraz staranności wciąga nas w świat polskiego nauczania. Autorka, Joanna Sokolińska, przeprowadziła kilkadziesiąt rozmów z nauczycielami, którzy bez owijania w bawełnę opowiadają o swoich doświadczeniach, drodze zawodowej oraz o wyzwaniach, z którymi muszą się mierzyć każdego dnia. Książka ta pozwala nam zrozumieć, ile trudu, poświęcenia, ale i rozczarowań wiąże się z tym zawodem.

Zawartość książki porusza szereg ważnych kwestii, jak proces stawania się nauczycielem w Polsce, realia zarobków, wakacje, które nie zawsze są takie, jakie się wydają, a także relacje z rodzicami i uczniami. Szczególnie interesujące są porównania między szkołami państwowymi a prywatnymi oraz wgląd w to, jak nauczanie wygląda w innych krajach, na przykładzie Finlandii. Wszystko to składa się na obraz edukacji, który jest daleki od ideału, ale i skłania do głębszej refleksji nad systemem oraz rolą, jaką w nim odgrywają nauczyciele.

Co więcej, książka nie stroni od trudnych tematów. Pandemia i nauczanie online, polityka w szkolnictwie, roszczeniowi rodzice - to wszystko znajdziemy na jej stronach. Przez to "Nauczyciele. Wielki zawód" może być nieco trudną lekturą, szczególnie dla osób myślących o karierze pedagogicznej. Jednak właśnie ta szczerość i bezpośredniość czyni ją tak wartościową.

Na koniec warto wspomnieć o formie książki. Jest napisana przystępnie, co sprawia, że pomimo trudnej tematyki, czyta się ją szybko i przyjemnie. To ponad 200 stron, które mogą zmienić sposób, w jaki postrzegamy nauczycieli i edukację w Polsce.

"Nauczyciele. Wielki zawód" to książka, która nie zostawia czytelnika obojętnym. Zmusza do refleksji i daje unikalną możliwość zrozumienia wyzwań, z którymi na co dzień zmaga się ten zawód. To smutna, ale ważna historia o byciu nauczycielem w dzisiejszych czasach. Moja ocena? Solidne 7 na 10. Polecam każdemu, kto chce zagłębić się w realia polskiej edukacji i zrozumieć, przed jakimi wyzwaniami stoją nauczyciele.

"Nauczyciele. Wielki zawód" to bezkompromisowy reportaż, który z dużą dozą wnikliwości oraz staranności wciąga nas w świat polskiego nauczania. Autorka, Joanna Sokolińska, przeprowadziła kilkadziesiąt rozmów z nauczycielami, którzy bez owijania w bawełnę opowiadają o swoich doświadczeniach, drodze zawodowej oraz o wyzwaniach, z którymi muszą się mierzyć każdego dnia....

Rzetelnie napisany , ciekawy reportaż pokazujący perspektywę nauczycieli - nie wiem skąd te mało pochlebne opinie ?

Rzetelnie napisany , ciekawy reportaż pokazujący perspektywę nauczycieli - nie wiem skąd te mało pochlebne opinie ?

jest to na pewno interesująca lektura składająca się z wypowiedzi różnych nauczycieli na temat ich drogi i dotychczasowych doświadczeń.

jednak dla mnie lektura ta nie była odkrywcza z racji ukończonych studiów i praktycznej działalności w obszarze edukacyjnym.
doskonale zdaje sobie sprawę z systemów edukacji obowiązujących w różnych krajach (nie tylko w Finlandii),wiem również z czym (tak naprawdę) wiąże się praca nauczyciela i jakimi wyzwaniami są kwestie narzucane przez system oświaty (również jak bardzo wiąże on ręce nauczycieli).

niemniej uważam, że będzie to dobra lektura dla ludzi mniej obeznanych z zawodem nauczyciela oraz osób, które weszły już w rolę rodzica ;)

samą książkę dobrze i szybko się czyta - to nieco ponad 200 stroniczek > więc bez obaw ;)

jest to na pewno interesująca lektura składająca się z wypowiedzi różnych nauczycieli na temat ich drogi i dotychczasowych doświadczeń.

jednak dla mnie lektura ta nie była odkrywcza z racji ukończonych studiów i praktycznej działalności w obszarze edukacyjnym.
doskonale zdaje sobie sprawę z systemów edukacji obowiązujących w różnych krajach (nie tylko w Finlandii),wiem...

Przede wszystkim ta książka jest... nudna. Nauczyciele narzekają, ktoś tam czasami przyzna to, o czym wszyscy myślą - że mają 2 miesiące wakacji itd. Nie jestem pewna, czy powinien po nią sięgać ktoś, kto chce zostać nauczycielem - w kilku rozdziałach okazuje się, że nauczyciele są trochę influenserami i nienawidzą się nawzajem. Dziwne i zniechęcające.

Przede wszystkim ta książka jest... nudna. Nauczyciele narzekają, ktoś tam czasami przyzna to, o czym wszyscy myślą - że mają 2 miesiące wakacji itd. Nie jestem pewna, czy powinien po nią sięgać ktoś, kto chce zostać nauczycielem - w kilku rozdziałach okazuje się, że nauczyciele są trochę influenserami i nienawidzą się nawzajem. Dziwne i zniechęcające.

Książka zawiera wypowiedzi nauczycieli o swoich doświadczeniach zawodowych. W lekturze zawarte są m.in. zagadnienia:
- jak zostać nauczycielem,
- jak przebiegła pierwsza lekcja,
- różnice między szkołami publicznymi a prywatnymi,
- trudności i porażki w pracy pedagoga,
- polityka w szkole,
- roszczeniowi rodzice.
Już na pierwszych stronach zaskoczyła mnie informacja o wysokim poziomie edukacji w Finlandii, która jest wzorcem dla większości oświatowców. Okazuje się, żeby zostać nauczycielem w tym kraju trzeba być półgeniuszem, bo o każde miejsce walczy dziesięcioro kandydatów. W Finlandii nie istnieje rynek korepetycji, gdyż dzieci, które mają problemy z materiałem otrzymują bezpłatną pomoc w szkole.
Dla kontrastu w rozmowach przedstawione jest szkolnictwo w Polsce. Obraz jest bardzo niepokojący i nie napawa optymizmem. Pandemia, nauczanie online znacznie obniżyły poziom edukacji.
Książka jest szczerą opowieścią o polskim systemie nauczania, o bolączkach nauczycieli, ich obawach i strachu. Polecam.

Książka zawiera wypowiedzi nauczycieli o swoich doświadczeniach zawodowych. W lekturze zawarte są m.in. zagadnienia:
- jak zostać nauczycielem,
- jak przebiegła pierwsza lekcja,
- różnice między szkołami publicznymi a prywatnymi,
- trudności i porażki w pracy pedagoga,
- polityka w szkole,
- roszczeniowi rodzice.
Już na pierwszych stronach zaskoczyła mnie informacja o...

Szeroko pojęta tematyka oświaty.
W każdym rozdziale znajdziemy wprowadzenie do danego zjawiska, spostrzeżenia nauczycieli na ten temat, a także podsumowanie autorki.
Dużo narzekania, niezadowolenia i brak pozytywnego spojrzenia na rzeczywistość.
Nie od dziś wiadomo, że pomimo wielu spędzonych lat na samokształceniu, ogromu zaangażowania, nauczyciele są jedną grup zawodowych, których pensja jest niewspółmierna do wykonywanych obowiązków.
Warto przeczytać, w szczególności polecam rodzicom, którzy często w wyniku niewiedzy i „chcę dla mojego dziecka najlepiej” nie zdają sobie sprawy, z czym na codzień musza borykać się nauczyciele.
Ciekawe porównanie polskiego systemu z systemem edukacji obowiązującym w Finlandii.

Szeroko pojęta tematyka oświaty.
W każdym rozdziale znajdziemy wprowadzenie do danego zjawiska, spostrzeżenia nauczycieli na ten temat, a także podsumowanie autorki.
Dużo narzekania, niezadowolenia i brak pozytywnego spojrzenia na rzeczywistość.
Nie od dziś wiadomo, że pomimo wielu spędzonych lat na samokształceniu, ogromu zaangażowania, nauczyciele są jedną grup...

Najnowszy reportaż Joanny Sokolińskiej przeczytałam prawie jednym tchem. Jak zaczęłam w piątek wieczór, tak na drugi dzień skończyłam. 😅



Autorka reportażu „Nauczyciele. Wielki zawód” pokazuje oblicze polskiej edukacji i stan polskich nauczycieli. Taki jaki jest. Nie jest to łatwa lektura, która pokazuje same pozytywy czy same negatywy. Jest tam różnorodność, bo taka jest edukacja w naszym kraju. 

Bohaterki i bohaterzy, którym autorka oddaje głos, dzielą się swoimi doświadczeniami, które są różne. Mówią szczerze o strachu, obawach, ale i o misji, radości czy dobrych relacjach. Są to nauczycielki(e) z różnym doświadczeniem zawodowym.

Jedną z bohaterek jest słynna @babaodpolskiego, pod której słowami nie raz podpisuję się obiema rękami.

Pojawiają się w nim fragmenty z różnych badań m.in. Fundacji Szkoła z Klasą o stanie psychicznym polskich uczniów czy kwestie systemu edukacji Finlandii.

Dla mnie jest to reportaż, który nie ma tematu tabu. Pojawia się kwestia samych nauczycieli jako środowiska, rodziców, uczniów, pandemii czy polityki. Dosłownie wszystko. Wydaję mi się, że jest to potrzebna książka dla tych, którzy chcą zrozumieć ten zawód. Dla tych, którzy myślą o edukacji. Jest to dobry punkt do wielu przemyśleń, jak jest i może co warto zmienić. Czy też rozmyśleń jak trudno to zmienić.

Na koniec cytat @babaodpolskiego , który popieram: „Czy boje się, co będzie dalej ze szkoła? (…) życie niezmiennie mnie przekonuje, że dopóki o edukacji będzie decydowała aktualnie rządząca partia, dopóty nigdy nie będzie w niej spokoju, bo co władza, to zmiany, a dzieci stają się pionkami w tej grze.”



I życzę nam wszystkim, żebyśmy dożyli czasu, gdzie edukacja będzie sprawą wspólną, ponad podziałami. 😃

Najnowszy reportaż Joanny Sokolińskiej przeczytałam prawie jednym tchem. Jak zaczęłam w piątek wieczór, tak na drugi dzień skończyłam. 😅



Autorka reportażu „Nauczyciele. Wielki zawód” pokazuje oblicze polskiej edukacji i stan polskich nauczycieli. Taki jaki jest. Nie jest to łatwa lektura, która pokazuje same pozytywy czy same negatywy. Jest tam różnorodność, bo taka jest...

Znam problem od podszewki - 34 lata w zawodzie. I mam dość. Mam dość poniżania, mizernych zarobków, nadmiernej biurokracji, panujących stereotypów, niesamodzielnych uczniów, roszczeniowych rodziców, braku poczucia skuteczności i autonomii w działaniu, trzęsących portkami przed utratą stołka dyrektorów (którzy o zarządzaniu wiedzą tyle, że mają rozliczać, straszyć),kuratorium, złej atmosfery w szkole, a przede wszystkim ministra (wg pewnego "ojca" z Torunia, najlepszego od wojny). Polecam książkę szczególnie tym młodym, którzy bardzo chcą nieść "kaganiec oświaty". Całe szczęście żadne z moich dzieci nie wybrały kariery zawodowej jak ich rodzice.

Znam problem od podszewki - 34 lata w zawodzie. I mam dość. Mam dość poniżania, mizernych zarobków, nadmiernej biurokracji, panujących stereotypów, niesamodzielnych uczniów, roszczeniowych rodziców, braku poczucia skuteczności i autonomii w działaniu, trzęsących portkami przed utratą stołka dyrektorów (którzy o zarządzaniu wiedzą tyle, że mają rozliczać, straszyć),...

Książka jest zbiorem wypowiedzi nauczycieli. Nauczycieli uczących różnych zawodów, w różnych szkół (publicznych i niepublicznych). Jeśli ktoś ma do czynienia z nauczycielami, to nic odkrywczego tu nie znajdzie. Książka w swojej wymowie dość przygnębiająca i czegoś w niej brakuje. Może trochę optymizmu, może trochę humoru, może więcej słów komentarza.

Książka jest zbiorem wypowiedzi nauczycieli. Nauczycieli uczących różnych zawodów, w różnych szkół (publicznych i niepublicznych). Jeśli ktoś ma do czynienia z nauczycielami, to nic odkrywczego tu nie znajdzie. Książka w swojej wymowie dość przygnębiająca i czegoś w niej brakuje. Może trochę optymizmu, może trochę humoru, może więcej słów komentarza.

Reportaż o polskiej szkole. Niestety, przygnębiający, ale prawdziwy. Bardzo ciekawy.

Reportaż o polskiej szkole. Niestety, przygnębiający, ale prawdziwy. Bardzo ciekawy.