Z krainy gasnącego słońca. Tom 3: IV Korpus Pancerny SS od Budapesztu do Wiednia, luty-maj 1945 r.
- Kategoria:
- historia
- Tytuł oryginału:
- From the Realm of a Dying Sun. Volume 3: IV. SS-Panzerkorps from Budapest to Vienna, February-May 1945
- Wydawnictwo:
- Napoleon V
- Data wydania:
- 2023-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2023-01-01
- Liczba stron:
- 374
- Czas czytania
- 6 godz. 14 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788383204314
- Tagi:
- historia II Wojna Światowa XX wiek wojny bitwy Niemcy III Rzesza SS Waffen SS Trzecia Rzesza Totenkopf "Wiking"
Trzeci tom nowej historii IV Korpusu Pancernego, który walczył na froncie wschodnim w ostatnich miesiącach II wojny światowej.
W ostatnich miesiącach II wojny światowej, po upadku Budapesztu 12 lutego 1945 r. i nieudanej próbie przebicia się IX Korpusu Górskiego SS, jedyną rzeczą, jaką mógł zrobić IV. SS-Panzerkorps, było cofnięcie się na linię dogodniejszą do obrony i ufortyfikowanie kluczowego miasta, Białogrodu Królewskiego. Weterani SS-Obergruppenführera Gillego, wyczerpani po trzech próbach odsieczy w styczniu 1945 r., przewyższani liczebnie przez stale rosnące siły 3. Frontu Ukraińskiego marszałka Tołbuchina, okopali się i szykowali na długi okres działań defensywnych. Adolf Hitler nie zapomniał jednak o węgierskim teatrze działań ani o jego bogatych polach naftowych, i wysyłał pomoc.
Nie licząc się z zagrożeniem dla Berlina, posłał na Węgry legendarną 6. Armię Pancerną SS-Oberstgruppenführera Seppa Dietricha. Jednak nie po to, aby odbić Budapeszt, ale by okrążyć i zniszczyć siły Tolbuchina oraz całkowicie zmienić sytuację w południowo-wschodniej Europie na korzyść Hitlera. Ta nadmiernie ambitna ofensywa, znana jako „Frühlingserwachen” („Wiosenne Przebudzenie”),wkrótce ugrzęzła w obliczu zdecydowanej obrony sowieckiej wspomaganej przez wiosenną odwilż. Ogłoszona ostatnią wielką ofensywą nazistowskich Niemiec w II wojnie światowej, przyniosła ostatnim rezerwom pancernym Hitlera wielkie straty w zamian za niewielkie zyski. Choć podczas operacji IV. SS-Panzerkorps odgrywał rolę drugoplanową, w jej następstwie został wkrótce uwikłany w walki, gdy Armia Czerwona rozpoczęła operację wiedeńską, która prawie zmiotła armie Heeresgruppe Süd z pola bitwy.
Wycofując się do Austrii, pokiereszowany korpus Gillego próbował zablokować drogę do Niemiec, podczas gdy Armia Czerwona atakowała Wiedeń. Żołnierze IV Korpusu Pancernego SS, którzy musieli nie tylko wytrzymać nieustanne ataki sowieckie, ale także znosić przywództwo zjadliwie do nich nastawionego dowódcy 6. Armii, generała Hermanna Balcka, przedzierali się przez Austrię, aby dotrzeć do bezpiecznej linii demarkacyjnej. Tam ostatecznie poddali się siłom amerykańskim 9 maja 1945 r., po prawie roku toczonej bez przerwy walki.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 20
- 3
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki Z krainy gasnącego słońca. Tom 3: IV Korpus Pancerny SS od Budapesztu do Wiednia, luty-maj 1945 r.
Dodaj cytat
OPINIE i DYSKUSJE
Jeżeli chodzi o moja ocenę - w pełni się zgadzam z p. Marcinem Kowalczykiem! nic dodać, nic ująć. W sam raz.
Jedno musze dodać od siebie; ocena działań i samego istnienia SS, jest na Zachodzie (a szczególnie w Wielkiej Brytanii) zupełnie inaczej postrzegana, niż na Wschodzie -w Polsce i pozostałych krajach Europy Wschodniej. Stad mogą się brać pewne nieporozumienia i kłótnie o interpretacje i ocenę samej formacji.
Jeżeli chodzi o moja ocenę - w pełni się zgadzam z p. Marcinem Kowalczykiem! nic dodać, nic ująć. W sam raz.
więcej Pokaż mimo toJedno musze dodać od siebie; ocena działań i samego istnienia SS, jest na Zachodzie (a szczególnie w Wielkiej Brytanii) zupełnie inaczej postrzegana, niż na Wschodzie -w Polsce i pozostałych krajach Europy Wschodniej. Stad mogą się brać pewne nieporozumienia i...
„Trylogia zamknięta”
Ostatni tom trylogii o IV Korpusie SS przeczytany. Jest on nieco odmienny od pozostałych. Autor zaznacza, że wskutek chaosu pod koniec działań wojennych, ostało się mało dokumentów. Musiał on bazować na alternatywnych materiałach (wypomnieniach, meldunkach innych formacji wojskowych). To widać podczas lektury. W pewnym momencie miałem odczucie, że IV Korpus SS jest tylko tłem.
W tomie mamy dzieje od 13 lutego 1945 do 28 maja 1945 roku. Data końcowa jest złudna, bowiem losy poszczególnych postaci z kręgu dowodzenia przedstawiono do momentu ich śmierci po wojnie. Tekst jest trudny w odbiorze, dla osoby z zewnątrz. Mimo, że autor robi wszystko, by taki nie był. Trzeba się przygotować na czysto wojskową historię. Nacisk położony jest na niemiecką stronę, ale pisarz przedstawia też plany sowieckie dla pełniejszego obrazu wydarzeń.
Ciekawą sprawą są pozafrontowe „pałacowe gry”, czyli walka o władzę w niemieckim dowództwie. Jest opisane dość dokładnie, gdyż miało niejednokrotnie ważny wpływ na przebieg działań.
Pokazuje też, pomijane skazy na niemieckim obrazie sprawnie działającej maszyny wojennej.
W tekstowi głównemu towarzyszą mapy. Są poprawnie wykonane, ale wyszły strasznie blado w druku. No i jest ich stanowczo za mało.
Przypisy są pod tekstem, jak powinno być. Często bardzo obszerne. Tutaj wydawca dba czytelnika. Szanuję Napoleona V, że w tej kwestii pozostaje nieugięty i nie próbuje przerzucać ich na koniec.
(elegancko wyrażona zawoalowana groźba – „tylko spróbujcie” ;-)).
Na koniec załączniki i bibliografia. Warto przewertować.
Do tego kilkadziesiąt starannie opisanych zdjęć. Wyraźne mimo wielkości.
Mam też poważną uwagę do tego tomu. Jest nią stosunek autora do SS jako „zbrodniczej organizacji”. Przedstawia on powojenne losy bohaterów odcinając się od określenia „zbrodniarze”.
Jest to pewien dualizm, dlatego, że w teście jest zaznaczony udział jednostek IV Korpusu SS w zbrodniach na terenie Austrii. Chodzi o masakrę i eksterminację węgierskich żydów. Jest też podkreślenie, że dowódca IV Korpusu SS wiedział o tych i wcześniejszych zbrodniach. Utyskiwanie na powojenne traktowanie członków SS jest niesmaczne i groźne. Końcowe fragmenty tekstu, są pisane w oderwaniu od pełnej historii SS. Autor jak wielu zachodnich historyków dodaje koloru i zapomina o czarnej stronie organizacji. Szkoda, że pamięta o wcześniejszych poczynaniach poszczególnych dywizji SS.
Wcześniejsze zbrodnie wojenne SS-manów, miały wpływ na późniejsze bohaterstwo i walkę do końca. Moim zdaniem to jeden z głównych czynników nieustępliwości.
SS była zbrodniczą organizacją i należy to podkreślać. Nie wolno odcinać i wybiórczo przedstawiać historii.
Książka starannie wydana w twardej oprawie, jednolitej szacie graficznej z pozostałymi tomami, z szytym grzbietem. Papier biały dobrej jakości.
Pomimo końcowych uwag, jest to dobra książka. Wraz z pozostałymi tomami wypełnia lukę, w tematyce niemieckich formacji. Jak sam zaznaczył autor – dopóki nie ukażą się nowsze opracowania ma on nadzieję, że będzie to podstawa historii IV Korpusu. Moim skromnym zdaniem jest i całość polecam osobom siedzącym w temacie. Warto.
„Trylogia zamknięta”
więcej Pokaż mimo toOstatni tom trylogii o IV Korpusie SS przeczytany. Jest on nieco odmienny od pozostałych. Autor zaznacza, że wskutek chaosu pod koniec działań wojennych, ostało się mało dokumentów. Musiał on bazować na alternatywnych materiałach (wypomnieniach, meldunkach innych formacji wojskowych). To widać podczas lektury. W pewnym momencie miałem odczucie, że IV...