rozwiń zwiń

Tatusiu, proszę nie

Okładka książki Tatusiu, proszę nie
Stuart Howarth Wydawnictwo: Hachette Polska Seria: Pisane przez życie reportaż
239 str. 3 godz. 59 min.
Kategoria:
reportaż
Seria:
Pisane przez życie
Tytuł oryginału:
Please daddy no
Wydawnictwo:
Hachette Polska
Data wydania:
2010-01-18
Data 1. wyd. pol.:
2010-01-18
Data 1. wydania:
2007-01-05
Liczba stron:
239
Czas czytania
3 godz. 59 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375757804
Tłumacz:
Maria Frączak
Tagi:
dzieciństwo zły dotyk molestowanie wykorzystywanie
Średnia ocen

                7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
347 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
429
270

Na półkach: ,

Na świecie żyją tysiące molestowanych i maltretowanych dzieci. Jednym z nich jest Stuart Howarth, który postanowił opowiedzieć swoją historię.

Wychowywany w wielodzietnej rodzinie przez mamę i ojczyma pragnął tylko jednego - bezgranicznej miłości i poczucia bezpieczeństwa,
Niestety każdy spędzony dzień z ojczymem uświadamiał mu, że jest niechciany i nie ma prawa żądać czegokolwiek dobrego od życia.
Jego codziennością była ciągła walka z samym sobą i ze swoimi lękami. Wielokrotnie bity i molestowany próbuje ułożyć swoje życie na nowo, jednakże nie było to takie proste, bowiem demony przeszłości nie dają o sobie zapomnieć...
Młodzieniec próbuje dać temu kres i spotyka się ze swoim ojcem, by zrozumieć, dlaczego krzywdził całą rodzinę.
Ich potkanie przebiega jednak w nieco innej atmosferze, co będzie miało decydujący wpływ na życie dwudziestoletniego Stuarta...

"Tatusiu, proszę nie" to niewątpliwie smutna historia całej rodziny Howarth, która musiała przejść przez piekło. Zapiski w książce są w 100% zgodne z prawdziwym życiem autora, poprzez co lektura staje się jeszcze bardziej poruszająca.
Powieść ta bowiem jest próbą zrozumienia i zapomnienia o swoim dawnym losie. Autor wielokrotnie przytacza drastyczne sytuacje ze swojego życia, które mają uświadomić czytelnikowi tylko jedno - mianowicie to, że zawsze - pomimo przeciwności losu można ułożyć sobie normalne, szczęśliwe życie.

Z racji tego, że jest to zbiór wspomnień i swoista terapia dla autora nie będę oceniać książki, ponieważ myślę, że nie mam prawa dokonywać oceny jego życia i tego, w jaki sposób je opisuje.
Dodam jednak, iż pozycja napisana jest tak dobrze, że czasami miałam wrażenie, jakbym czytała historie napisaną przez mojego znajomego, ponieważ treść jest naprawdę prosta w przekazie, mimo iż często przepełniona jest skrajnymi emocjami.

Ciężko jest mi w ogóle pisać o tej książce, bo mimo iż czytałam ją jakiś czas temu nadal pamiętam o niej. Bez wątpienia jest to właśnie ten tytuł, który pozostaje w pamięci na długie lata.
Podczas lektury wielokrotnie byłam w szoku (niektóre sceny są naprawdę drastyczne) i zbierało mi się na płacz, dlatego też nie polecam tej pozycji osobom bardzo wrażliwym, ponieważ nie byłyby one w stanie przeczytać całej treści,a niektóre bestialskie obrazy krzywdy mogłyby na długo zagościć w ich psychice...

Naprawdę nie wiem, co jeszcze mogłabym napisać. "Recenzję" piszę już 4 godzinę - wcześniej próbowałam napisać ją już kilka razy, a i tak nic sensownego nie przychodziło i nadal nie przychodzi na myśl, bowiem jedyne, o czym myślę to fakt, jak niesprawiedliwe bywa życie i jak wiele musimy przejść by choć przez chwilę poczuć się szczęśliwym człowiekiem...
Myślę, że poza wrażliwcami książkę powinien przeczytać każdy i zwrócić uwagę na problem molestowania i złego wychowywania dzieci, również w naszym kraju...

Może to głupie i zbyt naiwne, co teraz napiszę, ale głęboko wierzę w to, że istnieje taki świat, gdzie wszystkie dzieci są szczęśliwe.
Tak, wiem - marzenia... :-(

Recenzja pochodzi z : www.tajemniczeksiazki.blogspot.com

Na świecie żyją tysiące molestowanych i maltretowanych dzieci. Jednym z nich jest Stuart Howarth, który postanowił opowiedzieć swoją historię.

Wychowywany w wielodzietnej rodzinie przez mamę i ojczyma pragnął tylko jednego - bezgranicznej miłości i poczucia bezpieczeństwa,
Niestety każdy spędzony dzień z ojczymem uświadamiał mu, że jest niechciany i nie ma prawa żądać...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    787
  • Przeczytane
    538
  • Posiadam
    67
  • Pisane przez życie
    23
  • Ulubione
    22
  • Teraz czytam
    14
  • Chcę w prezencie
    9
  • Literatura faktu
    5
  • 2014
    4
  • 2010
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Tatusiu, proszę nie


Podobne książki

Przeczytaj także