Najnowsze artykuły
Artykuły
Czytamy w weekend. 26 lipca 2024LubimyCzytać263Artykuły
Powstaje nowa „Lalka”! Co wiemy o ekranizacji powieści Prusa?Konrad Wrzesiński70Artykuły
Powiedz mi, gdzie jedziesz na wakacje, a powiem ci, co czytać: idealne książki na latoAnna Sierant17Artykuły
Zadaj pytanie Marii Strzeleckiej, laureatce Nagrody Literackiej WarszawyLubimyCzytać4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Mark Johnson
![Mark Johnson](https://s.lubimyczytac.pl/upload/default-author-140x200.jpg)
4
6,6/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,6/10średnia ocena książek autora
645 przeczytało książki autora
1 265 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autora![Justyna Kutrzeba - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/65440/54375-32x32.jpg)
Sprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Znaczenie ciała. Estetyka rozumienia ludzkiego
Mark Johnson
5,0 z 1 ocen
24 czytelników 1 opinia
2015
Najnowsze opinie o książkach autora
Spisany na straty Mark Johnson ![Spisany na straty](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/268000/268229/418907-352x500.jpg)
7,6
![Spisany na straty](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/268000/268229/418907-352x500.jpg)
Książki na faktach to jeden z moich ulubionych rodzajów. Bardzo często okazuje się bowiem, że historie z życia wzięte rozwojem akcji i poziomem dramaturgii przewyższają fikcję literacką. Podobnie jest w przypadku tej książki, która w bezlitosny sposób pokazuje życie narkomana. Każde uzależnienie to dramat zarówno dla rodziny, otoczenia, jak i samego uzależnionego. Markowi trzeba oddać jedno – w opisie swojego nałogu jest brutalnie prawdziwy, ale i daje o sobie znać jego artystyczna dusza. Lektura tej książki niesie ze sobą wiele emocji, zarówno negatywnych, jak i na szczęście pozytywnych. Mark opowiada nam całe swoje życie, od trudnego dzieciństwa w patologicznej rodzinie, poprzez całe nastoletnie i trwające nawet w dorosłości uzależnienie. Zaczyna się „niewinnie”, od popalania najróżniejszych używek, popijania alkoholu i handlu. Im dalej, tym jednak gorzej – w pewnym momencie można odnieść wrażenie, że nie ma środka, którego ten chłopak nie spróbował. Potrafi też zrobić coraz więcej, by tylko zdobyć środki na narkotyki.
Nietrudno mu współczuć, choć w pewnym momencie, przynajmniej dla mnie, wkradła się złość na głównego bohatera – ile razy można bowiem odrzucić wyciągniętą do niego rękę i zmarnować okazję do wyjścia na prostą? Jednak lektura pokazuje brutalnie, jak trudna jest taka decyzja, gdy twoim jedynym przyjacielem i pocieszycielem zdają się być używki. Odrywają od trudnych wspomnień, od myśli o własnej beznadziejnej sytuacji, o niepewnym jutrze.
I aby nikomu nie popsuć efektu, jaki wywiera zakończenie tej książki – tego trudno było się spodziewać. Moim zdaniem książki tego typu powinny być obowiązkowe dla osób, które mają problemy z używkami, bez względu na ich rodzaj. Bo bez względu na czynnik, mechanizm działania pozostaje taki sam. Książka ku przestrodze.
Spisany na straty Mark Johnson ![Spisany na straty](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/268000/268229/418907-352x500.jpg)
7,6
![Spisany na straty](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/268000/268229/418907-352x500.jpg)
Okropna książka. Nie pod względem warsztatu ale zawartości, tego co może stać się z człowiekiem który nie złapie w odpowiednim momencie lejców i pozwoli by koń zwany Umiarem umknął w bezkres nocnych koszmarów. Momentami zastanawiałem się: "Jakim cudem?!" lub "Ileż jeszcze?" Droga "Spisanego na straty" do odnalezienia Umiaru jest nie tylko cierniowa, ale i urozmaicona licznymi wyrwami z wrzącą lawą, spadającymi z nieba soplami lodu i rozpadającą się ziemią. Przerażająca bardziej niż nie jeden horror. Z czystym sumieniem polecam. Może ktoś się opamięta.