Od kiedy mam dzieci, mam wrażenie, że żyję w ciągłym chaosie. Wyjście do pobliskiego warzywniaka bywa przedsięwzięciem logistycznym na miarę dużej firmy. Głupia prośba o założenie butów może wywołać lawinę problemów: „Dlaczego nie mogę ubrać sandałów w zimę?”, „Wezmę jeszcze lalkę i może hulajnogę.”, „A pójdziemy się pobujać?”, „Chyba muszę przebrać skarpety, bo te mnie drażnią.”, „Nie położyłam misia spać.”. A w rodzicu się gotuje i pada nieuchronne” „Dziecko skupi się. Wychodzimy.”. Paulina Mechło wraz z Magdaleną Karpińską opracowały zbiór łamigłówek, które mają pomóc dziecku się wyciszyć i skoncentrować. Publikacja zatytułowana jest „Trening ciszy dla dzieci”, jednak czuję tutaj potrzebę doprecyzowania, że jest to trening ważności, koncentracji i ciszy – dokładnie w tej kolejności.


Zadania zebrane w tej książce wymagają od dziecka skupienia, przypatrzenia się im i zastanowienia np. znalezienie lub odtworzenie wzoru, pokonanie placem labiryntu czy też rysowanie po śladzie, znalezienie jakiejś rzeczy i obrysowanie jej, liczenie lub szukanie elementów. Mi się bardzo podobają ćwiczenia, kiedy każdemu z palców przypisuje się jakiś kolor i trzeba wystukać wzór, bądź dotknąć odpowiednim palcem kolorową kropkę. Zajdziemy też zadania nawiązujące do dźwięków np. narysuj marchewkę i zastanów się, jak brzmi jej zjedzenie, jaki dźwięk wydaje trzęsąca się galaretka, albo jak zachowuje się drzewo na wietrze (tu poza szumem mamy też ruch),wyobraź sobie, że jesteś na plaży – co słyszysz?. Jest też kilka zadań literkowych (jak ja je nazywam) tzn. trzeba w gąszczu liter znaleźć jakieś słowo, a te dotyczą ciszy.

Zadań mamy dokładnie 108. Część z nich się powtarza, np. raz liczymy niebieskie guziki, a za kilka stron zielone. Wiadomo jednak, że z taką książką pracuje się partiami, więc nawet dobrze, że jest okazja wrócić do niektórych aktywności. Jeżeli przyjrzymy się typowi zadań są one podobne do tych, jakie znajdziemy w wielu książkach z łamigłówkami, co utwierdza mnie w przekonaniu, że są one wartościowe i pozwalają dziecku na chwilę „zatrzymać się”. Zastanawiać się możemy natomiast nad oprawą graficzną. W „Treningu ciszy dla dzieci” ilustracje są proste, jest na nich tylko to co niezbędne. Ma to zapewne na celu pomóc skupić się młodemu człowiekowi. Dodać muszę, że w książce wita nas i żegna Móżdżek znany z innych publikacji Paulina Mechło. Trochę szkoda, że nie prowadzi nas przez ćwiczenia, albo nie wykonuje ich z nami. Byłoby to o niebo ciekawsze. Jednak widać, że wydawca chciał w jakiś sposób książki psycholożki powiązać.


Jeżeli chodzi o wiek odbiorcy, to stwierdzam, że moja pięciolatka podoła większości zadań. Może mieć problem z tymi literkowymi, bo jeszcze nie umie czytać, ale jest już wstanie przepisać jakiś wyraz, kiedy wie jak on wygląda, dlatego tych problematycznych łamigłówek jest dla nas niewiele.

Przyznam, że kiedy zdecydowałam się sięgnąć po tę publikacje oczekiwałam czegoś innego. Myślałam, że będzie to zbiór wyciszających ćwiczeń, które będziemy mogli praktykować wieczorem. Zamiast tego dostałam zbiór łamigłówek, przy których ćwiczymy głównie uważność i koncentrację. W sumie też fajnie, bo moje dziecko chętnie pracuje z takimi książkami.

Od kiedy mam dzieci, mam wrażenie, że żyję w ciągłym chaosie. Wyjście do pobliskiego warzywniaka bywa przedsięwzięciem logistycznym na miarę dużej firmy. Głupia prośba o założenie butów może wywołać lawinę problemów: „Dlaczego nie mogę ubrać sandałów w zimę?”, „Wezmę jeszcze lalkę i może hulajnogę.”, „A pójdziemy się pobujać?”, „Chyba muszę przebrać skarpety, bo te mnie...

"Trening ciiiiszy dla dzieci" to zbiór 108 relaksujących zadań, które dziecko odkrywa z przyjaznym Móżdżkiem. Są tutaj różnego rodzaju polecenia, do których przydadzą się kredki, ale też palce dłoni, stopy, oczy itp. Polecenia są rozmaite, od tych w stylu: obrysuj kółkiem każdą zielona kreskę we wzorze, policz ile jest poszczególnych guzików, poszukaj w swoim zasięgu rzeczy które są piękne, sprawdź jaki dźwięk wydaje makaron spadając, czy np. obrysuj swoje stopy i zaznacz różnice.
Z pewnością każda zabawa zainteresuje małego człowieka i sprawi, by skupił się na niej przez dłuższą chwilę. Ja sama złapałam się na tym, że niektóre ćwiczenia mnie dość mocno wciągnęły, o Emilce nie wspominając :)
Szczerze, spodziewałam się kolejnego poradnika dla rodziców, a otrzymałam mega fajny zeszyt ćwiczeń praktycznych. To Ci miła niespodzianka!

"Trening ciiiiszy dla dzieci" to zbiór 108 relaksujących zadań, które dziecko odkrywa z przyjaznym Móżdżkiem. Są tutaj różnego rodzaju polecenia, do których przydadzą się kredki, ale też palce dłoni, stopy, oczy itp. Polecenia są rozmaite, od tych w stylu: obrysuj kółkiem każdą zielona kreskę we wzorze, policz ile jest poszczególnych guzików, poszukaj w swoim zasięgu rzeczy...

" Trening ciiiiszy"

W ostatnio w ręce wpadła mi bardzo fajna książeczka. Jako mama trzech chłopców ostatnio zaczęłam sięgać po różne poradniki, książeczki dla dzieci by pomóc dzieciom zrozumieć wszystko co ich otacza.

Ciszaaa..

To coś co każdy potrzebuje nie ważne czy to dziecko czy dorosły. W ciągu dnia jesteśmy przebodzcowani dźwiękami. A my rodzice wiemy, że z tą cisza bywa różnie . Dzieci zazwyczaj są "głośne", każde oczywiście na swój sposób Też tak czasem macie ?

"Trening ciiiiszy " to zbiór ponad 100 zabaw dla dzieci na każdej stronie inna zabawa, które uczą wyciszenia skupiania czy koncentracji.

Polecam każdemu rodzicowi, które chce wyciszyć swoje dziecko a przy okazji świetnie się przy tym bawiąc 😊
Świetne rysunki, zadania, łamigłówki które przykuwają uwagę. Przez całą książeczkę przeprowadza nas Móżdżek . My jesteśmy z niej zadowoleni i cały czas korzystamy 😀

" Trening ciiiiszy"

W ostatnio w ręce wpadła mi bardzo fajna książeczka. Jako mama trzech chłopców ostatnio zaczęłam sięgać po różne poradniki, książeczki dla dzieci by pomóc dzieciom zrozumieć wszystko co ich otacza.

Ciszaaa..

To coś co każdy potrzebuje nie ważne czy to dziecko czy dorosły. W ciągu dnia jesteśmy przebodzcowani dźwiękami. A my rodzice wiemy, że z tą...

"Trening ciszy dla dzieci" to relaksujący workbook, w którym dzieci doskonalą umiejętność koncentracji uwagi. Znajduje się tam wiele ćwiczeń, zadań i pomysłów na zabawę.

Jest to idealny zeszyt z ćwiczeniami dla dzieci, które:
-szybko się rozpraszają,
-potrzebują wyciszenia, koncentracji i uważności,
-uwielbiają łamigłówki, zagadki i pomysłowe zabawy.

Cenię również tą pomoc za proste i nie przesadne ilustracje. Autorki Paulina Mechło i Magdalena Karpińska zadbały o ciekawe propozycje zabaw z Móżdżkiem, które nie tylko doskonalą koncentrację uwagi, ale również m.in. pamięć, myślenie, percepcję wzrokową, motorykę małą.

Jestem przekonana, że książka przyda się nie tylko w szkole na zajęciach świetlicowych, edukacyjnych z młodszymi dziećmi, ale również w zaciszu domowym.

"Trening ciszy dla dzieci" to relaksujący workbook, w którym dzieci doskonalą umiejętność koncentracji uwagi. Znajduje się tam wiele ćwiczeń, zadań i pomysłów na zabawę.

Jest to idealny zeszyt z ćwiczeniami dla dzieci, które:
-szybko się rozpraszają,
-potrzebują wyciszenia, koncentracji i uważności,
-uwielbiają łamigłówki, zagadki i pomysłowe zabawy.

Cenię również tą...

W otaczającym nas świecie jest wszystkiego „za dużo”… za dużo dźwięków, za dużo bodźców, za dużo świateł, za dużo obrazów, za dużo technologii.

A zdecydowanie za mało ciszy.
Bo po całym dniu trudno się wyciszyć.
Ile razy słyszeliście im bardziej dziecko zmęczone tym .... gorzejże spaniem?
Gorzej, bo dziecko nie umie się wyciszyć.

Z pomocą przychodzi "Trening ciiiiszy dla dzieci" autorstwa Magdaleny Karpińskiej oraz Pauliny Mechło. To zbiór bardzo ciekawych zabaw dla dzieci.

Zadania uczą koncentracji, skupienia uwagi I wyciszenia.

Jest to fajna książeczka, nie ma w niej treści teoretycznej.
Na każdej stronie jest inna zabawa, jest ich 108, a na końcu znajdują się odpowiedzi do nich.
Dziecko będzie rysować, grać i opowiadać
Różnorodność sprawia, że dziecko nie znudzi się zbyt szybko.

Polecam, książka wesprze najmłodszych w trenowaniu umiejętności koncentracji i będzie świetną alternatywą dla elektroniki.

W otaczającym nas świecie jest wszystkiego „za dużo”… za dużo dźwięków, za dużo bodźców, za dużo świateł, za dużo obrazów, za dużo technologii.

A zdecydowanie za mało ciszy.
Bo po całym dniu trudno się wyciszyć.
Ile razy słyszeliście im bardziej dziecko zmęczone tym .... gorzejże spaniem?
Gorzej, bo dziecko nie umie się wyciszyć.

Z pomocą przychodzi "Trening ciiiiszy dla...

Jeśli szukacie książek, które pomogą dzieciom się wyciszyć, a jednocześnie wspierają skupienie i koncentrację, polecamy Waszej uwadze publikację „Trening ciszy dla dzieci” od Wydawnictwa Sensus. Książka autorstwa Pauliny Mechło to pomocna publikacja edukacyjna będąca zbiorem pomysłowych zadań do wykonania, które rozwijają umiejętność logicznego myślenia, skupienia i koncentracji. 👌 Warto wspomnieć, że autorka książka jest z wykształcenia psychologiem, a zaproponowane przez nią zadania są różnorodne i ciekawe. Aktywności wymagają od dzieci między innymi rysowania, pisania, odpowiedzi na pytania, dzięki czemu nie ma nudy. Poziom trudności jest dość zróżnicowany, a książka może być ciekawa dla kilkulatków oraz dzieci w wieku wczesnoszkolnym. 👍 Więcej na blogu: https://mamaizabawa.blogspot.com/2023/04/trening-ciiiiszy-dla-dzieci.html

Jeśli szukacie książek, które pomogą dzieciom się wyciszyć, a jednocześnie wspierają skupienie i koncentrację, polecamy Waszej uwadze publikację „Trening ciszy dla dzieci” od Wydawnictwa Sensus. Książka autorstwa Pauliny Mechło to pomocna publikacja edukacyjna będąca zbiorem pomysłowych zadań do wykonania, które rozwijają umiejętność logicznego myślenia, skupienia i...

Trening ciszy to książka z zadaniami mającymi na celu wyciszenie i uspokojenie umysłu. Zadania są dostosowane do młodszych dzieci , 7- 10 letnich. Są one urozmaicone i o różnym stopniu trudności. Mogą sprawić dzieciom wiele radości i rzeczywiście je wyciszyć.

Trening ciszy to książka z zadaniami mającymi na celu wyciszenie i uspokojenie umysłu. Zadania są dostosowane do młodszych dzieci , 7- 10 letnich. Są one urozmaicone i o różnym stopniu trudności. Mogą sprawić dzieciom wiele radości i rzeczywiście je wyciszyć.

Wyciszone dziecko to - zajęte dziecko!

Może brzmi banalnie, ale nie ma nic gorszego niż dziecko, które się nudzi, bo nie wie co ze sobą zrobić. Pewnie to znacie? Oczywiście nuda ma też wiele zalet i warto dać mu szansę jej doświadczyć, ale gdy niemoc albo rozbrykanie wejdzie dziecku za bardzo, to czas zadziałać.

Zapewne to, że w takich sytuacjach dobrze się sprawdzają wszelkie prace plastyczne, też już wiecie. Naturalna potrzeba tworzenia, płynne ruchy, jednostajne kolorowanie, działają kojąco na układ nerwowy i w moim domu zawsze się sprawdzają. Nie zawsze na długo, ale to i tak już coś.

Gdy macie trochę starsze dzieci, takie 4-5+, które już całkiem nieźle radzą sobie z rysowaniem to warto wspólnie z nimi spróbować wspólnego treningu ciszy (czytające starszaki mogą go wykonać same). Ta mała, niepozorna książka autorstwa psycholożki Pauliny Mechło to bardzo ciekawa propozycja do takiej wspólnej i nie tylko zabawy. Znajdziecie tu 108 różnorodnych ćwiczeń. Będzie dużo rysowania, trochę kolorowania, a nawet liczenia, dopasowywania, śpiewania. Zaproponowane tu zadania pozwolą się nam na chwilę zatrzymać, zastanowić, zajrzeć w głąb siebie i poszukać np. ulubionych rzeczy, wyobrazić sobie coś miłego. Chwila ciszy, zrelaksowane ciało sprzyjają koncentracji, pobudzają wyobraźnię i pomagają w nauce zapamiętywania. Tak niewiele, a tak wiele zalet.

Wyciszone dziecko to - zajęte dziecko!

Może brzmi banalnie, ale nie ma nic gorszego niż dziecko, które się nudzi, bo nie wie co ze sobą zrobić. Pewnie to znacie? Oczywiście nuda ma też wiele zalet i warto dać mu szansę jej doświadczyć, ale gdy niemoc albo rozbrykanie wejdzie dziecku za bardzo, to czas zadziałać.

Zapewne to, że w takich sytuacjach dobrze się sprawdzają...

🌼 WITAM WAS WIOSENNIE 🌼
🌱 Właśnie przyroda budzi się do życia i wiele dzieje się w przyrodzie. Łatwo dostrzec te zmiany - kwitnącą leszczynę, pierwsze pączki na drzewach, powrót ptaków, ale czy potrafimy to wszystko usłyszeć?
👂 Czy jesteśmy na tyle wyciszeni, aby w pędzie codzienności móc rozkoszować się dźwiękami budzącej się natury?
📓 Jeśli jeszcze nie mieliście przyjemności poznać publikacji "Trening ciiiiiszy dla dzieci" , to koniecznie powinniście jak najprędzej to nadrobić.
⌚ Książka jest u nas już dość długo i zdążyłyśmy wykonać całkiem sporo zabaw, a przez to przekonać się o ich skuteczności.
👍 Więc już na wstępie potwierdzam, że zaproponowane aktywności w krótkim czasie przynoszą obiecywane efekty.
🧠 Przygodę rozpoczynamy od powitania Móżdżka, który prosi o pokolorowanie, wyraża radość ze spotkania oraz stara się lepiej poznać czytelnika. W całej publikacji również towarzyszy zahadkowiczom, chwaląc postępy i motywując do dalszych działań. Dzięki temu książka staje się bliska dziecku już od pierwszej strony.
🙂 Dużym atutem jest określenie kolejnych aktywności (a jest ich aż 108!) jako ZABAWA, a nie - zadanie. Brzmi to przyjemniej i jest bardziej zachęcające dla dziecka, które nie kojarzy ich z obowiązkiem.
👉 Aktywności są urozmaicone, nie powtarzają się, więc wykonując je ani trochę nie można się z nimi nudzić czy zmęczyć nimi.
🎨 Wszystkie proponowane zabawy są opatrzone barwną grafiką, która jest przyjemna dla młodego wzroku, a jednocześnie nie rozprasza dziecka podczas wykonywania kolejnych działań.
📲 Natłok codziennych obowiązków oraz wszechobecna technologia skutkują przebodźcowaniem już najmłodszych, którym w odkrywaniu świata niezbędna jest uważność, koncentracja i umiejętności zapamiętywania oraz logicznego myślenia. To właśnie oferują aktywności zaproponowane przez autorki, zarazem dostarczając fantastycznej rozrywki i pomysłu na owocne spędzenie czasu.
📚 Jest to kolejna publikacja z serii treningów dla dzieci i oczarowała nas równie mocno, co jej poprzedniczki.
⚠️ Jeśli często powtarzasz swojemu dziecku "skup się wreszcie!", ale polecenie to nie przynosi efektów, to koniecznie wezwijcie na wsparcie tę książkę❣️

🌼 WITAM WAS WIOSENNIE 🌼
🌱 Właśnie przyroda budzi się do życia i wiele dzieje się w przyrodzie. Łatwo dostrzec te zmiany - kwitnącą leszczynę, pierwsze pączki na drzewach, powrót ptaków, ale czy potrafimy to wszystko usłyszeć?
👂 Czy jesteśmy na tyle wyciszeni, aby w pędzie codzienności móc rozkoszować się dźwiękami budzącej się natury?
📓 Jeśli jeszcze nie mieliście...

Autorki stworzyły wartą uwagi książkę z atrakcyjnymi zabawami i zadaniami uspokajającymi i skupiającymi uwagę dzieci.
Poziom ich trudności jest zróżnicowany, ale najbardziej powinny zainteresować dzieci w wieku 6-10 lat. Wiele z przedstawionych w książce zabaw zainspirowało mnie do kreatywnych zabaw z "moimi" 6-latkami, a nad niektórymi głowiła się nawet moja 10-letnia córka. 🙂

Charakter zadań stawianych przed dziećmi jest urozmaicony. Znajdziecie tam ćwiczenia grafomotoryczne, zabawy paluszkowe, zadania doskonalące spostrzegawczość, umiejętności przeliczania, klasyfikowania, odwzorowywania, kodowania, układania rytmów, logicznego myślenia, motorykę małą i nie tylko.

Proponowany trening ciszy co prawda nie sprawdzi się w mojej pracy z całą grupą dzieci, ale jest świetnym zestawieniem pomysłów na indywidualne wyciszenie dziecka, które potrzebuje się zrelaksować w ciekawy, zajmujący go sposób.

Warto zauważyć, że na końcu książki znajdują się odpowiedzi do poszczególnych zadań, więc dziecko samodzielnie może sprawdzić poprawność ich wykonania.

Jeśli miałabym dodać własne sugestie - ułatwieniem byłyby wyrywane karty, gdyż niektóre zadania (przykładowo stanięcie stopą na danej kartce) są trudne do wykonania w formie zwartego druku.

Książkę chętnie przechwycą teraz moje własne pociechy, by zrelaksować się w przyjemny i rozwijający sposób. 🙂

Autorki stworzyły wartą uwagi książkę z atrakcyjnymi zabawami i zadaniami uspokajającymi i skupiającymi uwagę dzieci.
Poziom ich trudności jest zróżnicowany, ale najbardziej powinny zainteresować dzieci w wieku 6-10 lat. Wiele z przedstawionych w książce zabaw zainspirowało mnie do kreatywnych zabaw z "moimi" 6-latkami, a nad niektórymi głowiła się nawet moja 10-letnia...