Bardzo dobra książka dla dzieci. Urocze rysunki, historyjka ma sens i morał, świetnie dobrane rymy. W sam raz na święta i dla fanów dinozaurów. Czytamy już któryś raz, nie nudzi się :)

Bardzo dobra książka dla dzieci. Urocze rysunki, historyjka ma sens i morał, świetnie dobrane rymy. W sam raz na święta i dla fanów dinozaurów. Czytamy już któryś raz, nie nudzi się :)

W dolinie dinozaurów rozpoczynają się święta. Stegozaur rozdziela obowiązki wśród swoim przyjaciół. Jak się szybko okazuje powierzone zadania były dla nich za trudne. Bo jak tyranozaur swoimi krótkimi łapkami ma stroić choinkę ?
A Ankylozaur ma spakować prezenty skoro jego grzbiet zdobią ostre kolce? A jak triceratops ma przygotować stół do wieczerzy skoro rogiem o wszystko haczy ?
Wśród dinozaurów zapanował chaos , świąt nie będzie !
Skruszony Stegozaur przyznaje się do błędnego podziału zadań . Przyjaciele mu wybaczają i wspólnymi siłami robią wszystko by uratować święta 😊

To barwna i humorystyczna historia zwracająca szczególną uwagę na to co najważniejsze w świętach czyli o byciu razem 😊
Książkę zdobią duże i kolorowe ilustracje , a rymowany tekst szybko wpada w ucho 😊

W dolinie dinozaurów rozpoczynają się święta. Stegozaur rozdziela obowiązki wśród swoim przyjaciół. Jak się szybko okazuje powierzone zadania były dla nich za trudne. Bo jak tyranozaur swoimi krótkimi łapkami ma stroić choinkę ?
A Ankylozaur ma spakować prezenty skoro jego grzbiet zdobią ostre kolce? A jak triceratops ma przygotować stół do wieczerzy skoro rogiem o wszystko...

Bardzo lubię tę historię! Zabawna, świąteczna opowieść.

Bardzo lubię tę historię! Zabawna, świąteczna opowieść.

Obrazki ładne, marna treść - bez ładu i składu. Bohaterowie działają wbrew sobie, nikt nie reaguje na ich wołanie o pomoc, głównodowodzący - najstarszy dinozaur oszukuje, potem mówi reszcie, że jak jest niezadowolona to może sobie iść do domu. Oczywiście wszystkie dinozaury zostają, mają jedno życzenie: aby nic się nie zmieniało (co po tylu negatywnych emocjach jest dość dziwne).
Wg mnie treść do zmiany. Ale dzieci lubią tą książeczkę, jak wszystko z dinozaurami...
No i warto wspomnieć, że nie występuje tu Mikołaj - dinozaury same pakują sobie prezenty.

Obrazki ładne, marna treść - bez ładu i składu. Bohaterowie działają wbrew sobie, nikt nie reaguje na ich wołanie o pomoc, głównodowodzący - najstarszy dinozaur oszukuje, potem mówi reszcie, że jak jest niezadowolona to może sobie iść do domu. Oczywiście wszystkie dinozaury zostają, mają jedno życzenie: aby nic się nie zmieniało (co po tylu negatywnych emocjach jest dość...

Czy możecie sobie wyobrazić lepsze połączenie? Dinozaury i Święta😍. Ta urocza, pełna kolorów książka to idealny pomysł na mikołajkowy upominek dla małego miłośnika tych prehistorycznych gadów.

W domu Stegozaura ma odbyć się wspólna Wigilia, goście już nadchodzą, ale gospodarz jeszcze nie jest gotowy. Zakłada więc na nos okulary i robi listę rozdysponowując zadania. Jakież było zdziwienie Jego przyjaciół, gdy otrzymali obowiązki, którym nie byli w stanie podołać. Jak Tyranozaur z krótkimi łapkami miał przystroić choinkę, jak pancerny Ankylozaur miał spakować prezenty, a słynący z zamiłowania do mięsa Welociraptor zrobić sałatkę? Wszystkie przygotowania okazały się totalną katastrofą i dinozaury już prawie pogodziły się z myślą, że tym razem Świąt nie będzie.
Okazało się jednak, że skruszony Stegozaur przyznał, że zgubił okulary i wstydząc się do tego przyznać, niewłaściwie rozdzielił role. Na szczęście przyjaciele szybko Mu wybaczyli i tym razem wszyscy zabrali się raźno do pracy. A już wkrótce zgodnie zaczęli świętowanie.

To naprawdę sympatyczna, a na dodatek rymowana historyjka, która z humorem pokazuje, że tak naprawdę w Świętach nie chodzi o najpiękniejszą choinkę, dwanaście potraw, porządek w każdym kątku czy wystrzałowe prezenty. Najważniejszy jest wspólny czas w gronie najbliższych.

I gdybym miała być zupełnie szczera to powiedziałabym, że rymy chwilami odrobinę tracą na płynności i zgrzytają, ale w sumie to chyba nieistotny szczegół. Ważniejsze jest, że to jedna z ulubionych książek mojego Syna, czytana już niezliczoną ilość razy, a to chyba dokładnie o to w tym chodzi, prawda?

Czy możecie sobie wyobrazić lepsze połączenie? Dinozaury i Święta😍. Ta urocza, pełna kolorów książka to idealny pomysł na mikołajkowy upominek dla małego miłośnika tych prehistorycznych gadów.

W domu Stegozaura ma odbyć się wspólna Wigilia, goście już nadchodzą, ale gospodarz jeszcze nie jest gotowy. Zakłada więc na nos okulary i robi listę rozdysponowując zadania. Jakież...

Ciepła, pełna humoru, rymowana historia o przygotowaniach do świąt w Dolinie Dinozaurów. Czyta się ją doskonale - wręcz jednym tchem i z wypiekami na twarzy, bo świąteczne przygotowania to spore wyzwanie organizacyjne... szczególnie dla dinozaurów😊 Jak poradzą sobie z ubieraniem choinki, gotowaniem, pakowaniem prezentów? Ta świąteczna historia to ogromna frajda nie tylko dla fanów dinozaurów! Bohaterowie dają wspaniały przykład, że przyznanie się do błędu, to nie jest koniec świata i że chcieć to móc! Polecamy na prezent!

Ciepła, pełna humoru, rymowana historia o przygotowaniach do świąt w Dolinie Dinozaurów. Czyta się ją doskonale - wręcz jednym tchem i z wypiekami na twarzy, bo świąteczne przygotowania to spore wyzwanie organizacyjne... szczególnie dla dinozaurów😊 Jak poradzą sobie z ubieraniem choinki, gotowaniem, pakowaniem prezentów? Ta świąteczna historia to ogromna frajda nie tylko...

Bardzo fajna książka dla małych fanów dinozaurów

Bardzo fajna książka dla małych fanów dinozaurów

Bardzo sympatyczna, wierszem pisana historia. Doskonała jako wstęp do celebrowania świąt. Spodoba się każdemu maluchowi. Śliczne ilustracje.

Bardzo sympatyczna, wierszem pisana historia. Doskonała jako wstęp do celebrowania świąt. Spodoba się każdemu maluchowi. Śliczne ilustracje.