Nie wiem dlaczego ale tak jak przy pierwszej częsci coś nie klikło.

Nie wiem dlaczego ale tak jak przy pierwszej częsci coś nie klikło.

Co stało się w Vegas, zostaje w Vegas.
Tylko czy aby na pewno?

Flynn, przystojny, emanujący spokojem przystojniak, roztaczający wokół siebie nutkę tajemniczości. Zawsze zadbany i olśniewający. Nawet po pamiętny wieczorze kawalerskim swojego brata nie traci na wyglądzie.

Daisy, gadatliwa i utalentowana dekoratorka wnętrz, która przeprowadziła się do Los Angeles, by pracować dla prestiżowych firm w branży nieruchomości.
Niestety wskutek roztargnienia a może pomyłki, marzenia dziewczyny wiszą na włosku. Dlatego potrzebuje pomocy.

Tak oto drogi Flynna i Daisy się splatają. Ona pragnie zachować prawo do pracy w stanach, a on potrzebuje fikcyjnej żony, bo inna mu niepotrzebna.
Małżeństwo zawarte w Happy Chaper, transseksualista przebrany za Merlin Monroe i ich dwoje.

Niby plan idealny…
Ale czy na pewno?

Aby plan się udał żadna ze stron, nie może się zakochać w tej drugiej.

Czy będzie to łatwe?

“Pakt” książka z wartką fabułą, wciągającymi dialogami i humorem, w której nie zabraknie pikantnych scen erotycznych a wraz z nimi wypieków na twarzy.
Historia, która chwilami wzrusza, a chwilami wywołuje uśmiech na twarzy.
Bohaterowie świetnie wykreowani. On delikatny spokojny a ona całkowite jego przeciwieństwo.
Fabuła jest dość przewidywalna, ale czyta się ją naprawdę szybko.
Bardzo lubię motyw zaaranżowanego małżeństwa, więc przeczytałam tę książkę z wielką przyjemnością.
Autorki mają naprawdę świetny i lekki styl pisania.
Myślę, że znajdą się fani tej historii, jak i ci, którym ona nie podejdzie.
Ja uważam książkę za udaną i polecam Wam ją serdecznie ❣️

Co stało się w Vegas, zostaje w Vegas.
Tylko czy aby na pewno?

Flynn, przystojny, emanujący spokojem przystojniak, roztaczający wokół siebie nutkę tajemniczości. Zawsze zadbany i olśniewający. Nawet po pamiętny wieczorze kawalerskim swojego brata nie traci na wyglądzie.

Daisy, gadatliwa i utalentowana dekoratorka wnętrz, która przeprowadziła się do Los Angeles, by...

🌺 Recenzja 🌺

Flynn to ten z braci Winslow, który jest małomówny i tajemniczy. Dlatego też robi za niańkę na wyjeździe kawalerskim swojego brata, jednak w kasynie cała czwórka spotyka Daisy, ale to właśnie na nim robi ona największe wrażenie. Kobieta nieoczekiwanie wpada w kłopoty. Jednym z rozwiązań tego konkretnego problemu, jest ślub, który dochodzi do skutku, a mężem zostaje Flynn. Ten układ dla obojga będzie korzystny, bo ocali karierę Daisy i zapewni mężczyźnie żonę, której nie chciał mieć, ale dla spokoju jest w stanie zrobić wiele.

„Pakt” to drugi tom z serii „Bracia Winslow”. Daisy Diaz to temperamentna kobieta. Energiczna, zabawna i taka, która czasami zbyt dużo mówi i wpada w słowotoki. Kobieta pracuje w jednej z prestiżowych firm jako dekoratorka wnętrz. Bycie częścią EllisGrey, miało jej pomóc spełnić marzenia, ale jedna bardzo zła informacja, może wszystko przekreślić. Całkowitym jej przeciwieństwem jest Flynn. Cichy, tajemniczy i małomówny, oddany rodzinie i swojemu motocyklowi. Jednak już na samym początku łączy ich wzajemna ciekawość tej drugiej osoby. Daisy ma w głowie gonitwę myśli, odnośnie tego, jak będzie teraz wyglądało jej życie i czemu zgodziła się na tak szalony pomysł. Część z tych myśli, wypowiada na głos, dając znać o nich Flynnowi. Mężczyzna je wysłuchuje, ale z początku jest mu ciężko coś zrobić i jakoś pomóc swojej żonie, bo ma inną naturę i inaczej reaguje na różne sytuacje. Między innymi przez te różnice charakterów, ich udawana relacja, jest naprawdę ciekawa.

Pierwszy tom z tej serii podobał mi się, ale miał pewne mankamenty. Jednak mimo wszystko dobrze spędziłam czas i o tej części mogę powiedzieć to samo. Lekka, przyjemna, zabawna, ale też nie skupiająca się tylko na powierzchniowych tematach. Czasami brakowało mi większego opisania pewnych scen, bo miałam wrażenie, że duet autorek skrywających się pod pseudonimem Max Monroe, za szybko pędzi z akcją. Choć mimo tego nie mogę powiedzieć, że to zła książka, ponieważ bardzo dobrze mi się ją czytało i przede wszystkim szybko, a takie książki też mi czasami są potrzebne, by na przykład odpocząć po ciężkim dniu. Myślę, że mogłabym się nawet pokusić o stwierdzenie, że ten tom przypadł mi bardziej do gustu niż pierwszy, ale zobaczymy jak wypadną historię pozostałych braci, bo być może z każda kolejna część będzie przebijała poprzednią.

🌺 Recenzja 🌺

Flynn to ten z braci Winslow, który jest małomówny i tajemniczy. Dlatego też robi za niańkę na wyjeździe kawalerskim swojego brata, jednak w kasynie cała czwórka spotyka Daisy, ale to właśnie na nim robi ona największe wrażenie. Kobieta nieoczekiwanie wpada w kłopoty. Jednym z rozwiązań tego konkretnego problemu, jest ślub, który dochodzi do skutku, a mężem...

. "Pakt", druga część serii Bracia Winslow autorstwa Max Monroe, przenosi czytelników w wir emocji, humoru i namiętności, które są charakterystyczne dla twórczości tego autorskiego duetu, Laurel Ulen Curtis i N.A. Alcorn. Po pierwszym spotkaniu z rodziną Winslow, czytelnicy wracają po więcej, a "Pakt" dostarcza im kolejnej dawki wciągających przygód.
W centrum uwagi znajduje się Flynn, jeden z czterech braci Winslow, który zawsze emanował tajemnicą i spokojem. Jego postać jest niezwykle przyciągająca, a zamiłowanie do jazdy na harleyu tylko dodaje mu uroku. Kiedy jego najmłodszy brat bierze ślub, Flynn nie chce uczestniczyć w szalonej imprezie w Vegas, preferując spokój nad szaleństwem.
Z drugiej strony mamy Daisy Diaz, utalentowaną dekoratorkę wnętrz z Kanady, która przenosi się do Los Angeles, aby pracować w renomowanej firmie nieruchomości. Jej ognisty temperament i piękno sprawiają, że jest niezwykle atrakcyjna. Jednak los sprawia, że ich drogi krzyżują się w kasynie, kiedy to Daisy otrzymuje szokującą wiadomość, która stawia pod znakiem zapytania jej karierę.
To, co zaczyna się jako ratunek przed zniszczeniem jej życia , przeradza się w szaloną ceremonię ślubną w Happy Chapel, gdzie Flynn staje się jej mężem, niezależnie od tego, czy tak naprawdę chce mieć żonę. Jest to pakt, który ma zapewnić Daisy możliwość pozostania w Stanach Zjednoczonych, a Flynnowi spokój. Jednakże, jak to często bywa w romansach, życie zaskakuje ich obu, rzucając w ich drogę wyzwania, z którymi muszą się zmierzyć.
"Pakt" to historia, która wciąga czytelnika od pierwszych stron, przynosząc nie tylko rozrywkę, ale również momenty wzruszenia i refleksji nad znaczeniem miłości, zaufania i kompromisu. Max Monroe w mistrzowski sposób kreśli psychologiczne portrety bohaterów, pozwalając czytelnikom zanurzyć się w ich świat, odkrywając kolejne warstwy ich osobowości.
Nie sposób nie wspomnieć o humorystycznych wątkach, które dodają książce lekkości i sprawiają, że czytelnik uśmiecha się na każdej stronie. Jednakże, mimo tego, "Pakt" potrafi również poruszyć serce czytelnika, dotykając tematów głębszych emocji i relacji międzyludzkich.
Książka ta przypomina nam, że nie zawsze to, co wydarzyło się w Vegas, zostaje w Vegas. Czasem może to być początek czegoś zupełnie nowego i nieoczekiwanego. Dla miłośników romansów pełnych napięcia i humoru, "Pakt" jest lekturą nie do przegapienia.

. "Pakt", druga część serii Bracia Winslow autorstwa Max Monroe, przenosi czytelników w wir emocji, humoru i namiętności, które są charakterystyczne dla twórczości tego autorskiego duetu, Laurel Ulen Curtis i N.A. Alcorn. Po pierwszym spotkaniu z rodziną Winslow, czytelnicy wracają po więcej, a "Pakt" dostarcza im kolejnej dawki wciągających przygód.
W centrum uwagi...

Wracamy do braci Winslow. Znacie tę szaloną czwórkę? Jeśli nie, to najwyższy czas zawiesić na nich oko.

"Pakt" jest drugą częścią tej serii i pokazuje jak dwie sprzeczności mogą ze sobą idealnie współgrać.

Daisy jest energiczna i swoją osobowością potrafi zrobić w okół siebie harmider. Jest twardą babką, ale też dość mocno zwariowaną i roztargnioną. Natomiast gdy się denerwuje popada w słowotok i jest wręcz nie do zatrzymania.

Flynn z kolei jest oszczędny w słowach. Zmiany przyjmuje wzruszeniem ramionami i na tym często kończy się jego reakcja. To tajemniczy mężczyzna, którego nawet braciom nie udało się w pełni poznać. Jego kreacja robi w tej książce robotę. To jak traktuje kobietę, jak się nią opiekuje, a przy tym robi to tak naturalnie, niby w minimalistyczny sposób a tak mocno urzekający. Flynn w 100% zasługuje na miano książkowego męża.

Pierwsza część mi się bardzo podobała, ale ta była jeszcze lepsza. Cała historia ma w sobie tak świetną aurę, że pochłaniałam strona za stroną. Wartka i wciągająca fabuła a także dialogi, które raz bawią, a innym razem poruszają. Ta książka ma za zadanie bawić i relaksować i doskonale spełnia swoje zadanie. Bohaterowie skradną Wasze serca od pierwszych stron. Oni się tak w cudowny sposób uzupełniają, a między nimi iskrzy na kilometr. Już nie mogę doczekać kolejnej części.

Wracamy do braci Winslow. Znacie tę szaloną czwórkę? Jeśli nie, to najwyższy czas zawiesić na nich oko.

"Pakt" jest drugą częścią tej serii i pokazuje jak dwie sprzeczności mogą ze sobą idealnie współgrać.

Daisy jest energiczna i swoją osobowością potrafi zrobić w okół siebie harmider. Jest twardą babką, ale też dość mocno zwariowaną i roztargnioną. Natomiast gdy się...

💚RECENZJA 💚
@maxnonroe
@braciawinslow
@editiored
"PAKT"
Czytałam pierwszy tom już jakiś czas temu ,ale pamiętam,że książka mi się podobała. Na minus zaliczyłam mnóstwo erotycznych zbliżeń....
Jednak ta część podobała mi się bardziej...😁🤭
Ale od początku....

Flynn, jeden z czterech braci Winslow, był milczącym przystojniakiem o stoickim usposobieniu. Roztaczał wokół siebie aurę tajemnicy. Uwielbiał jeździć harleyem, co dodawało mu niepokojącego uroku. Zawsze wyglądał olśniewająco, nawet po czterdziestu ośmiu godzinach szalonej pijackiej imprezy w Vegas urządzonej z okazji ożenku jego najmłodszego brata. Tamtego dnia właściwie nie chciał w niej brać udziału - od szaleństw, klubów ze striptizem i kasyn od zawsze wolał spokój.

Kanadyjka Daisy Diaz przeprowadziła się do Los Angeles, by pracować w jednej z najbardziej prestiżowych firm z branży nieruchomości. Była utalentowaną dekoratorką wnętrz, a poza tym wystrzałową pięknością z ognistym temperamentem. Praca w EllisGrey miała być jej przepustką do kariery. Dlatego chętnie pojawiła się na imprezie firmowej w Vegas. I właśnie wtedy otrzymała koszmarną wiadomość. Czy to z powodu pomyłki, czy własnego roztargnienia jej marzenia zawisły na włosku. Potrzebowała pilnego ratunku.

Niespodziewanie tym ratunkiem okazało się małżeństwo zawarte w Happy Chapel. Mężem Daisy został nie kto inny, jak tajemniczy przystojniak Flynn Winslow. Oczywiście nie było w tym nic romantycznego. Flynn zgodził się na ten układ z prostego powodu: nie chciał mieć prawdziwej żony. A Daisy desperacko pragnęła zachować prawo do pracy w Stanach. Była gotowa nawet przeprowadzić się do domu Flynna.

Plan idealny,wystarczy tylko ....Nie zakochać się we własnym mężu.

On spokojny i opanowany, małomówny ale cierpliwy.
Ona to gadatliwa ,roztrzepana ,zapominalska piękność.

Ohhh ta historia była cudowna,podobała mi się ogromnie.Ich uczucie było takie romantyczne, to jak się poznawali, jak ze sobą byli ,tak po prostu.Książkę pochłonęłam w jedno popołudnie, jest szybka ,ale idealna.

Flynn to książkowy mąż,zdecydowanie zasłużył na to miano.

Oczywiście na plus znowu zasługuje rodzina Flynna ,to cudowni ludzie i to jak przyjęli Daisy do swojej rodziny ,każdy marzy o takiej ciepłej ferajnie.

Nie wiem czego to dotyczy ,ale tutaj absolutnie mi nie przeszkadzały sceny erotyczne,przeciwnie były baaardzo gorące.Przede wszystkich już podczas pierwszego zbliżenia czuje się ten ogrom napięcia 🥵
Chemia między bohaterami jest szczególnie odczuwalna.To moja ulubiona para w tym roku . Zdecydowanie 🥰

W ogóle strasznie mi się podobają wątki z małżeństwem z rozsądku itp.....

Cudowna historia ,momentami wzruszająca, przypominała mi pewien film,oczywiście jak to ja nie pamiętam tytułu ale gdzieś coś dzwoni 🤭🤭🤭🤭

Czytajcie ,ja czekam z ogromną niecierpliwością na historię kolejnego brata I czuję ,że to będzie niezły gagatek

💚RECENZJA 💚
@maxnonroe
@braciawinslow
@editiored
"PAKT"
Czytałam pierwszy tom już jakiś czas temu ,ale pamiętam,że książka mi się podobała. Na minus zaliczyłam mnóstwo erotycznych zbliżeń....
Jednak ta część podobała mi się bardziej...😁🤭
Ale od początku....

Flynn, jeden z czterech braci Winslow, był milczącym przystojniakiem o stoickim usposobieniu. Roztaczał wokół siebie...

Seria o braciach Winslow skusiła mnie przepięknymi okładkami. Już po poznaniu pierwszego tomu wiedziałam, że sięgnę po kolejne.

Tym razem miałam przyjemność poznać historię drugiego z braci. Małomównego, poważnego mężczyzny, który podczas wieczoru kawalerskiego w Vegas postanawia uratować przed urzędem imigracyjnym pewną kobietę, zawierając z nią związek małżeński.

Jak zapewne podejrzewacie, ten "pakt" nie był taki prosty do zrealizowania. A jego skutki mogłam poznawać z każdym kolejnym rozdziałem. 

Ta historia ma dużo humoru w sobie oraz przyjemnych scen, które umilą każde popołudnie. Nie jest to górnolotna lektura, ale bardziej z tych, które po prostu mają dać czytelnikowi przyjemność.

Sama fabuła była bardzo przewidywalna, ale nie mogę powiedzieć, że byłoby to minusem tej historii. To po prostu lekka historia, której zakończenie jesteśmy w stanie przewidzieć już na samym początku.

W trakcie czytania pomyślałam sobie, że jej fabuła byłaby fajnym scenariuszem na film i z chęcią bym sięgnęła po taką serię filmów z braćmi, którzy skradną zapewne nie jedno czytelnicze serce.

Zachęcam do poznania tej serii i historii obydwóch braci, a ja czekam na historie pozostałych.

Seria o braciach Winslow skusiła mnie przepięknymi okładkami. Już po poznaniu pierwszego tomu wiedziałam, że sięgnę po kolejne.

Tym razem miałam przyjemność poznać historię drugiego z braci. Małomównego, poważnego mężczyzny, który podczas wieczoru kawalerskiego w Vegas postanawia uratować przed urzędem imigracyjnym pewną kobietę, zawierając z nią związek małżeński.

Jak...

Flynn to przystojny mężczyzna o spokojnym usposobieniu. Nie jest zachwycony, że wieczór kawalerski jego brata odbędzie się w Vegas. Wszystko się zmienia, kiedy na jego drodze staje gadatliwa piękność. Daisy przeprowadziła się do LA za wymarzoną pracą. Wyjazd służbowy do Vegas okazał się dla niej koszmarny, kiedy dostała tą jedną wiadomość.

Kolejne spotkanie z braćmi Winslow okazało się dla mnie zbawienne. Przestój czytelniczy to coś czego żadna książkara nie lubi. Kiedy sięgnęłam po tą historię już od samego początku wiedziałam, że kryzys został zażegnany.

Flynn to najspokojniejszy z braci, jest małomówny, ale nie można mu zarzucić, że nie jest spontaniczny. Daisy to gaduła, ale wiecie, taka z krwi i kości. Dziewczyna znalazła się w potrzasku i jedyną osobą która może jej pomóc jest Flynn.

Bardzo dobrze czytało mi się to historię. Relacja rodzeństwa czy rodzące się uczucie między głównymi bohaterami bardzo mi się podobało. Mniej do gustu przypadły mi niektóre słowa, szczególnie używane podczas scen zbliżeń. Czułam miejscami zażenowanie.

Autorki stworzyły kolejna świetną historię. Jest to idealna pozycja dla osób które uwielbiają wątek fałszywego małżeństwa. Dodatkowo bardzo spodobały mi się przepowiednie sprzed lat, które dostał każdy z braci Winslow. Jestem bardzo ciekawa co na nich czeka w kolejnych tomach.

Flynn to przystojny mężczyzna o spokojnym usposobieniu. Nie jest zachwycony, że wieczór kawalerski jego brata odbędzie się w Vegas. Wszystko się zmienia, kiedy na jego drodze staje gadatliwa piękność. Daisy przeprowadziła się do LA za wymarzoną pracą. Wyjazd służbowy do Vegas okazał się dla niej koszmarny, kiedy dostała tą jedną wiadomość.

Kolejne spotkanie z braćmi...

„Przyjdzie i na ciebie czas. Dzika i nieoczekiwana noc w przewidywalnym, nudnym życiu, podczas której, mój słodki chłopcze, zawrzesz pakt z nieznajomą osobą, a ten pakt będzie miał dla ciebie wielkie konsekwencje”.

Pakt to drugi tom serii Bracia Winslow pokazujący historię kolejnego z braci, Flynn'a, który nie szukał żony a ona męża. Jednak grunt pod nogami palił się Daisy i żeby mogła pozostać w kraju, musiała wziąć szybki ślub, a on się na to zgodził. Najzwyczajniej w świecie chciał jej pomóc, bo co przecież może się stać?

Autorki w swojej powieści pokazały nam, że przypadkowe spotkanie może odmienić nasze życie na zawsze. I chociaż nie szukaliśmy miłości, to całkiem przypadkiem, mogła ona nas odnaleźć czy tego chcieliśmy, czy też nie. A podjęte przez nas decyzje nie raz nas tylko uświadamiają, że czasami musimy coś stracić, żeby zdać sobie sprawę, że nie będziemy już w stanie żyć bez tej drugiej osoby.

Książka pełna poczucia humoru, dogryzania sobie, niespodzianek, pomocy, więzi rodzinnych, pożądania, namiętności oraz zaskakujących zwrotów akcji.

Czytało mi się bardzo szybko i wciągnęła mnie od samego początku i nie dało się od niej oderwać ani na chwilę. Wiele zabawnych sytuacji powodowało uśmiech na mojej twarzy, sprawiając, że bawiłam się przednio i kibicowałam bohaterom. Fajnie też było zobaczyć się z pozostałymi z braćmi, już nie mogę się doczekać przygód kolejnych dwóch.

Polecam wam gorąco sięgnąć po tę historię, która umili wam wieczory i rozpali wszystkie zmysły. Jeśli nie znacie historii poprzedniego brata Jude'a, to koniecznie nadróbcie Zakład. Gwarantuje, że spędzicie z braćmi niezapomniane chwile, a uśmiech nie będzie schodził wam z twarzy.

Całość opinii na blogu Świat książkowy Mali 💙

„Przyjdzie i na ciebie czas. Dzika i nieoczekiwana noc w przewidywalnym, nudnym życiu, podczas której, mój słodki chłopcze, zawrzesz pakt z nieznajomą osobą, a ten pakt będzie miał dla ciebie wielkie konsekwencje”.

Pakt to drugi tom serii Bracia Winslow pokazujący historię kolejnego z braci, Flynn'a, który nie szukał żony a ona męża. Jednak grunt pod nogami palił się Daisy...

Zdecydowanie lepsza od pierwszej części.
Szybko sie czyta a ohaterów nie da się nie kochać

Zdecydowanie lepsza od pierwszej części.
Szybko sie czyta a ohaterów nie da się nie kochać