Chociaż uwielbiam rodzinkę Pink Tattoo to z czystym sercem dałabym 10 za pierwsze 17 rozdziałów. Później miałam wrażenie, że czytam Liliannę, chociaż czytałam ją dobre kilka lat temu, gdy tylko miała premierę.
Książka dobitnie pokazuje, że kasa nie daje szczęścia a nie każdemu bogatemu dzieciakowi w dupie się przewraca. Ale jak to aktualne w dzisiejszych czasach, gdzie dzieci od małego wychowuje telefon czy tablet a rodzice nie mają dla nich czasu. Tu doprowadza do tragedii, której można było zapobiec. Polecam przeczytać i zastanowić się nad swoim życiem, chwilę przystopować, pobawić się z dzieckiem, praca, sprzątanie czy gotowanie nie ucieknie ale dziecko tak, jego dorastanie przeleci przez palce.

Chociaż uwielbiam rodzinkę Pink Tattoo to z czystym sercem dałabym 10 za pierwsze 17 rozdziałów. Później miałam wrażenie, że czytam Liliannę, chociaż czytałam ją dobre kilka lat temu, gdy tylko miała premierę.
Książka dobitnie pokazuje, że kasa nie daje szczęścia a nie każdemu bogatemu dzieciakowi w dupie się przewraca. Ale jak to aktualne w dzisiejszych czasach, gdzie...

Czwarty tom cyklu PInk Tattoo. Serię tę czytałam dwa lata temu ale do dziś miło wspominam, więc kiedy zobaczyłam że jest kolejna część od razu nie mogłam się oprzeć.
Pierwszy tom to historia Lilianny, Mat jest jednym z jej bohaterów, ale to na niej się skupia autorka.
W czwartym tomie poznajemy tę historię oczami Mateusza. Ale też i jego przeszłość i co sprawiło, że jest w miejscu w którym jest, i kim jest. Jego traumy z dzieciństwa i jak sobie poradził z nimi. Ale też jak dążył do celu, do spełnienia marzeń. Ten tom stanowi idealne uzupełnienie pierwszego tomu.
Bardzo życiowa, emocjonalna opowieść. Taka jak lubię. Autorka porusza tematy trudne i bolesne, brutalne. Brak akceptacji, pogarda, odrzucenie. Ale też miłość i Cierpienie miesza się ze szczęściem. Kocham tatuaże, mam ich sporo. Tę serię cenię, za smaczki z życia tatuatorów, świetnie opisana ich etyka pracy i sytuacje ze studia tatuaży.
Bardzo przyjemna seria, polecam!

" Każdy z nas miał jakąś historię i każdy opisał ją na swojej skórze. Dla nas tatuaże to nie fanaberia, luksusowa zachcianka czy próba wzbudzenia zainteresowania. To nasza zbroja, która świadczyła o tym, jak wielkimi byliśmy wojownikami..."

Czwarty tom cyklu PInk Tattoo. Serię tę czytałam dwa lata temu ale do dziś miło wspominam, więc kiedy zobaczyłam że jest kolejna część od razu nie mogłam się oprzeć.
Pierwszy tom to historia Lilianny, Mat jest jednym z jej bohaterów, ale to na niej się skupia autorka.
W czwartym tomie poznajemy tę historię oczami Mateusza. Ale też i jego przeszłość i co sprawiło, że jest w...

💜💜Moja Opinia💜💜
4/2024
"Mat"
@annaszafranskaauthor
@wydawnictwo_jakbook

Czy ktoś z Was czytał serię PInk Tatto??
Ja czytałam i jestem zakochana w Pierwszym Tomie "Lilianna"

Od dziś jestem zakochana również w historii Mata,i owszem praktycznie już historię znałam od strony Lillki,alee super było poznać punkt widzenia mężczyzny.
Płakałam na tej książce jak bóbr, jak ojciec Mata się nad nimi znęcał, no nie umiem czytać takich rzeczy bez emocji.Po prostu nie umiem.

Przeszłość Mata zanim poznał Lillke i odkrył miłość do niej ,nie była kolorowa,ba Powiedziałabym nawet,że była tragiczna.Sadystyczny ojciec,uległa matka I brat to wszystko powoduje,że chłopak się zatraca w alkoholu do tego stopnia,że już zachowanie ojca nie wzbudza w nim żadnych uczuć, nawet tych złych ....Ta historia rozrywa serce.

Pewnego dnia młody mężczyzna trafia na event tatuażu, gdzie odkrywa co tak na prawdę chce robić w życiu.I w tym postanowieniu trwa do momentu przyjaźni i pracy z Arkiem,którego poznajemy lepiej w drugim Tomie pt "Malwina".
Ta historia to wachlarz emocji ,przeszłości, która jest ciężka I ogromnej siły aby przezwyciężyć słabość i dążyć do spełnienia marzeń.

No cóż mogę powiedzieć kocham tę serię, nie pamiętam ile razy czytałam Liliannę...

Dla mnie to książki to mnóstwo uczuć I tych dobrych i tych złych, ale uwielbiam pióro Autorki i polecam tę historie

💜💜Moja Opinia💜💜
4/2024
"Mat"
@annaszafranskaauthor
@wydawnictwo_jakbook

Czy ktoś z Was czytał serię PInk Tatto??
Ja czytałam i jestem zakochana w Pierwszym Tomie "Lilianna"

Od dziś jestem zakochana również w historii Mata,i owszem praktycznie już historię znałam od strony Lillki,alee super było poznać punkt widzenia mężczyzny.
Płakałam na tej książce jak bóbr, jak...

Czytałam całą serię i ta część również mnie nie zawiodła

Czytałam całą serię i ta część również mnie nie zawiodła

Recenzja
Mat
@Szafrańska
Jakbook
Tom 4 serii Pink Tattoo
Romans

Mat Marcinkowski to postać, którą możemy już poznać z pierwszego tomu Pink Tattoo, czyli z Lilianny. Jest to kontynuacja serii, ale jak dobrze wiadomo, jeśli się przeczyta Lilianne to można poznać część faktów zawartych w tej książce, ale ta książka jest poświęcona nie tylko relacji. Relację głównie można poznać po przeczytaniu Lilianny. Tutaj poznajemy przeszłość Mata, bo cała jest z jego punktu widzenia. Jego przeszłość jest dość ciężka i są pominięte rzeczy, które były w tomie 1. Więc warto czytać pokolei.

Ale w książce jest zakończony każdy rozdział jaki został rozpoczęty w tomie pierwszym. Więc to wygląda tak trochę jak początek następnie środkiem jest tom 1, a końcem ten tom. Miałam takie wrażenie.

Tutaj poznajmy również różne smaczki z życia Tatuatorów, nie zaliczam się do nich, więc nic nie powiem na ten temat poza tym, że są informację, wytłumaczone jest co z czym. Prawdopodobnie jeśli powstanie Tom 5 o Arku to tam będzie więcej szczegółów chociaż nie mam pojęcia 🤷‍♀️🤷‍♀️.

Książka jak i cała seria poza tatuażami porusza ciężkie tematy. W tej książce poruszone jest przede wszystkim przemocowy ojciec, kat, który czerpie ogromną satysfakcję z znęcania się, z kontrolowania innych, środowisko bogatych porzuconych sobie nastolatków, śmierć,a nawet dwie. Znęcanie zarówno fizyczne jak i psychiczne, chociaż również zastraszenia. I jeden kat jest gorszy od drugiego i to było przykre odkryć tą brutalną prawdę. Również nieszczęśliwa miłość, wygnanie.

Ale również przedstawiona jest tu pasja do rysowania 🥺🥺❤️❤️za co uwielbiam @Szafrańska

"Gdyby tatuaż był łzami, płakałaby cała moja skóra." - to mówi wszystko.

Przeczytałam ją dość szybko, bo mnie na przykład wciągnął wątek i byłam ciekawa jak on odbierał sytuację, w której się znalazł. Już nie mogę się doczekać, gdy wezmę wypożyczę tom 1, bo Tom 4 kupiłam i będę porównywać perspektywy z danej sytuacji to będzie cudowne. Książka porusza ciężkie tematy mimo to jest również przyjemna. Poprostu porusza wiele emocji od wściekłości przez smutek,radość do wzruszenia.

Uwielbiam pióro Anny Szafranskiej i już nie mogę się doczekać Tomu 5 mam nadzieję, że szybko pojawi się o Arku, bo Malwinę pokochałam najbardziej.

Miłego czytania

Recenzja
Mat
@Szafrańska
Jakbook
Tom 4 serii Pink Tattoo
Romans

Mat Marcinkowski to postać, którą możemy już poznać z pierwszego tomu Pink Tattoo, czyli z Lilianny. Jest to kontynuacja serii, ale jak dobrze wiadomo, jeśli się przeczyta Lilianne to można poznać część faktów zawartych w tej książce, ale ta książka jest poświęcona nie tylko relacji. Relację głównie można...

Cudowna.

Cudowna.

Ciekawe, ale potwornie nudne. Niedopracowane. Poważny temat, z każdym kolejnym rozdziałem tracił na wartości. I autorka nie wie, kiedy skończyć.

Ciekawe, ale potwornie nudne. Niedopracowane. Poważny temat, z każdym kolejnym rozdziałem tracił na wartości. I autorka nie wie, kiedy skończyć.

Cykl: PInk Tattoo (tom 4)
Cudownie jest wrócić do tej serii.
W tej części poznajemy historie Mata, którego znamy już z 1 tomu "Lilianna".
Dał się przekonać i uwierzył , że musi wykreować siebie i zawalczyć o przyszłość. O życie, które należy tylko do niego. Jeśli sam tego nie poczuje, jeśli będzie tylko siedzieć z założonymi rękami i czekać na cud, nie tylko nie ruszy z miejsca, ale nadal będzie tkwić po uszy w toksycznym bagnie.
Zawalczył i wygrał.
Polecam.

Cykl: PInk Tattoo (tom 4)
Cudownie jest wrócić do tej serii.
W tej części poznajemy historie Mata, którego znamy już z 1 tomu "Lilianna".
Dał się przekonać i uwierzył , że musi wykreować siebie i zawalczyć o przyszłość. O życie, które należy tylko do niego. Jeśli sam tego nie poczuje, jeśli będzie tylko siedzieć z założonymi rękami i czekać na cud, nie tylko nie ruszy z...

Pink Tattoo to zdecydowanie jedna z moich ulubionych serii. Historia Mata jak i pozostałe nie zawodzą i przyjemnie się je czyta. Duży plus za smaczki na temat tatuażu.

Pink Tattoo to zdecydowanie jedna z moich ulubionych serii. Historia Mata jak i pozostałe nie zawodzą i przyjemnie się je czyta. Duży plus za smaczki na temat tatuażu.

Całkiem niezłe dopełnienie serii. Dobrze się czyta ale w całości z poprzednimi tomami.

Całkiem niezłe dopełnienie serii. Dobrze się czyta ale w całości z poprzednimi tomami.