Czarodziejki W.I.T.C.H. Księga 6
- Kategoria:
- komiksy
- Cykl:
- Czarodziejki W.I.T.C.H. (tom 6)
- Wydawnictwo:
- Egmont Polska
- Data wydania:
- 2022-09-07
- Data 1. wyd. pol.:
- 2022-09-07
- Liczba stron:
- 324
- Czas czytania
- 5 godz. 24 min.
- Język:
- polski
- Tłumacz:
- Joanna Szabunio
Szósty album zbiorczy z komiksami o przygodach pięciu czarodziejek – bohaterek znanych milionom czytelników na całym świecie. Księga zawiera komiksy z numerów 63–72 magazynu „Czarodziejki WITCH” oraz wstęp o WITCH na uroczystej gali, w popularnym serialu, a także w świecie wielkiej mody. Dziewczyny będą musiały dokończyć rozprawę z potężnym Arim, który czerpie nadludzką moc od demonicznej banshee. Czy Strażniczkom uda się wreszcie doprowadzić do pokoju między nim a Wyrocznią? Czy Ari zrozumie, że wysłanniczki Kondrakaru chcą mu pomóc? Misja misją, a dziewczyny wraz z wojowniczką Orube będą musiały rozwiązać swój prywatny – wcale nie mniej poważny – problem. Krople astralne nie zamierzają wciąż zastępować Strażniczek, zbuntują się więc i będą chciały żyć własnym życiem. Narobią przy tym mnóstwo kłopotów swoim pierwowzorom. Oczywiście nie zabraknie przygód sercowych naszych bohaterek, szczególnie Taranee, której chłopak nagle zacznie się dziwnie zachowywać. Co jest powodem? Ech, zażegnanie tych wszystkich kryzysów nie będzie łatwe. Ale czarodziejki znów staną na wysokości zadania!
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 146
- 91
- 68
- 16
- 13
- 13
- 10
- 8
- 6
- 4
OPINIE i DYSKUSJE
Komiksy o Will, Irmie, Taranee, Cornelii i Hay Lin, ich przyjaźni oraz przygodach zarówno magicznych, jak i tych całkowicie codziennych to ważna część mojego dzieciństwa. Dlatego będę polecać je każdemu, kto uwielbia marzyć.
Komiksy o Will, Irmie, Taranee, Cornelii i Hay Lin, ich przyjaźni oraz przygodach zarówno magicznych, jak i tych całkowicie codziennych to ważna część mojego dzieciństwa. Dlatego będę polecać je każdemu, kto uwielbia marzyć.
Pokaż mimo toCzy ja już kiedyś wspominałam, że dosłownie k o c h a m W.I.T.C.H.? To, ile radości daje mi czytanie tych komiksów, jest nie do opisania : )
Doszłam w końcu do momentu, w którym już nic nie pamiętam z fabuły, widocznie jako dzieciak już tych części nie czytałam milion razy, tak jak tych pierwszych ; D
Czy ja już kiedyś wspominałam, że dosłownie k o c h a m W.I.T.C.H.? To, ile radości daje mi czytanie tych komiksów, jest nie do opisania : )
Pokaż mimo toDoszłam w końcu do momentu, w którym już nic nie pamiętam z fabuły, widocznie jako dzieciak już tych części nie czytałam milion razy, tak jak tych pierwszych ; D
To był bardzo fajny tom - dramatyczny, pełen magii i kolejnych kłopotów. Wyrocznia irytujący, ale poza tym nie widzę minusów.
To był bardzo fajny tom - dramatyczny, pełen magii i kolejnych kłopotów. Wyrocznia irytujący, ale poza tym nie widzę minusów.
Pokaż mimo toDotarłam do tych historii, których nie sledziłam jako dzieciak. Zatem ocena to trochę sentyment do całej serii, a trochę ocena historii. Małe minusy za treść, bo motyw z samodzielnymi kroplami astralnymi był przedstawiony chaotycznie.
Dotarłam do tych historii, których nie sledziłam jako dzieciak. Zatem ocena to trochę sentyment do całej serii, a trochę ocena historii. Małe minusy za treść, bo motyw z samodzielnymi kroplami astralnymi był przedstawiony chaotycznie.
Pokaż mimo toKsięga 6 nie musiała zbyt długo czekać na swoją kolej. Jestem już na takim etapie, że wspomnienia są mocno zatarte, pamiętam, co i jak ogólnie, ale czytając, odkrywam wszystko na nowo. I jest to naprawdę fajne uczucie. Co więc myślę o kolejnym tomie?
http://zapatrzonawksiazki.pl/index.php/2022/09/29/czarodziejki-w-i-t-c-h-ksiega-6/
Księga 6 nie musiała zbyt długo czekać na swoją kolej. Jestem już na takim etapie, że wspomnienia są mocno zatarte, pamiętam, co i jak ogólnie, ale czytając, odkrywam wszystko na nowo. I jest to naprawdę fajne uczucie. Co więc myślę o kolejnym tomie?
Pokaż mimo tohttp://zapatrzonawksiazki.pl/index.php/2022/09/29/czarodziejki-w-i-t-c-h-ksiega-6/
Pierwszy raz zetknęłam się z Czarodziejkami W.I.T.C.H. na studiach. Przypominały mi czasy nastoletnie, kiedy byłam fanką innej historii o pewnych czarodziejkach, które ratowały świat przed zagładą. W wolnych chwilach z przyjemnością oglądałam te bajki i odrywałam się od szarej rzeczywistości.
Prawdopodobnie spodobały się mi ze względu na przyjaźń, jakie łączyła bohaterki. W przeszłości niestety nie miałam tego szczęścia, by otaczać się przyjaciółkami, byłam raczej odludkiem, choć nie z własnego wyboru. Poniekąd marzyłam o takich relacjach i może stąd sentyment do tego typu historii?
W rezultacie, gdy trafiła się szansa, by przedstawić córce Czarodziejki W.I.T.C.H. nie wahałam się ani chwili. Miałam dobre przeczucie, ponieważ książka jest wertowana każdego dnia, mimo zapoznania się już z treścią. Przyznam, że wybrałam drogę pod górkę, przekazując jej od razu księgę piątą (czyli zbiór komiksów od numeru 53 do 62). Przede mną było wiele wyjaśnień, dlatego nie zrobiłabym tego ponownie. Dopiero po pobieżnym wyjaśnieniu, o co tym wszystkim chodzi, córka jeszcze bardziej wciągnęła się w historię, a poprzednie księgi wpisała na listę do Świętego Mikołaja.
Dla wyjaśnienia wszystkim niewtajemniczonym. W historiach o Czarodziejkach W.I.T.C.H. poruszamy się w wielu światach. Ziemia to planeta, na której mieszkają bohaterki, Strażniczki Kondrakaru. Kondrakar to mistyczny świat ukryty między chmurami, gdzie władzę sprawuje Wyrocznia. Trzeci świat, Meridian, to piękny świat, którym chciał rządzić Phobos, który troszczył się tylko o siebie. Czwarty, Zamballa, to kraina zamieszkiwana przez ludzi-drzewa, a kolejny, to Aridia, planeta kamieni i władzy. Tym razem akcja będzie działa się na Arkhancie, ciekawej i barwnej krainie.
W każdej części dziewczyny stawiają czoło wielu wrogom, mniej lub bardziej niebezpiecznym, a ich lista chyba nie ma końca. W klubie W.I.T.C.H. mamy piątkę dziewczyn. Najstarszej strażniczce Will, ulubionej bohaterce córki, przypisano piąty żywioł: eter. Irmie – wodę, Taranee – ogień, Cornelii – ziemię, a Hay Lin – powietrze. Razem dziewczyny są w stanie przeciwstawić się wszelkim trudnościom.
Jednak, jak to bywa z nastolatkami, buzują w nich nie tylko hormony i emocje. Często się nie zgadzają ze sobą lub trapią je miłosne bolączki. Tym razem muszą stawić czoło i położyć kres zuchwałości Ariego, który podważył autorytet wyroczni. Przed nimi wiele niebezpiecznych przygód oraz trudnych sytuacji, jak odejście Taranne z zespołu. Wydaje się, że sprawy przybierają zły obrót, a nowa dziewczyna Orube nie do końca tryska chęcią przyłączenia się do zgranej paczki przyjaciółek.
Więcej na www.wrolimamy.pl
Pierwszy raz zetknęłam się z Czarodziejkami W.I.T.C.H. na studiach. Przypominały mi czasy nastoletnie, kiedy byłam fanką innej historii o pewnych czarodziejkach, które ratowały świat przed zagładą. W wolnych chwilach z przyjemnością oglądałam te bajki i odrywałam się od szarej rzeczywistości.
więcej Pokaż mimo toPrawdopodobnie spodobały się mi ze względu na przyjaźń, jakie łączyła bohaterki....
Tyle głupotek w tej historii, a i tak mnie wciąga i przyjemnie się ją czyta!
Irytuje mnie Wyrocznia, która w W.I.T.C.H. jest chyba najmniej sensowna i logiczna w ogóle. Na początku tego tomu mówi coś o tym, że nie jest deus ex machina, bo nie może interweniować, ale mówi to krótko po tym jak… interweniował i to dość mocno w rozgrywające się wydarzenia.
Brakuje mi w tej opowieści cały czas jakiegoś pogłębienia pewnych wątków, relacji. Dlaczego, chociaż wszystkie czarodziejki są bliskimi przyjaciółkami, to jedna z nich postanawia nie mówić reszcie, że wyjeżdża na parę dni, chociaż wiadomo, że może się zdarzyć coś niepokojącego w tym czasie (i oczywiście się zdarza…)?
Ja wiem, to bajka dla dzieci/nastolatków, ale są rzeczy, do których się tutaj można było bardziej przyłożyć.
No i ten jeden bohater, który wygląda jak (i chyba miał przypominać) Profesor Xavier z X-Menów. Całkiem zabawny easter egg (?).
Tyle głupotek w tej historii, a i tak mnie wciąga i przyjemnie się ją czyta!
więcej Pokaż mimo toIrytuje mnie Wyrocznia, która w W.I.T.C.H. jest chyba najmniej sensowna i logiczna w ogóle. Na początku tego tomu mówi coś o tym, że nie jest deus ex machina, bo nie może interweniować, ale mówi to krótko po tym jak… interweniował i to dość mocno w rozgrywające się wydarzenia.
Brakuje mi w tej...
Spędziłam na czytaniu cały wieczór, nie mogąc oderwać się od lektury. Tom zawiera numery od 63 do 72.
W poprzedniej części bohaterki musiały stawić czoła władcy krainy zwanej Arkhantą. Uwięził on bowiem banshee, która została zmuszona spełnić każde życzenie swego pana. Jednak nawet ona nie była w stanie zrobić pewnej rzeczy. Nie potrafiła uzdrowić jego syna. Pozornie zdrowy chłopczyk nie mówił i nie miał żadnego kontaktu ze światem. Ojciec uznał, że to Kondrakar i Wyrocznia odpowiadają za wszystkie krzywdy, w tym również za śmierć matki dziecka. Pragnął zemsty. W tomie 6. mamy zakończenie tej historii. Dosyć łatwo można je było przewidzieć.
Inny problem, jaki napotkały dziewczęta, to krople astralne, czyli ich doskonałe kopie. Powinny wykonywać zadania zlecone przez strażniczki oraz zastępować je w sytuacjach kryzysowych. Bohaterki nadużywały swojej mocy, wzywając „bliźniaczki” do błahych spraw, takich jak nauka do sprawdzianów czy sprzątanie pokoju. Jednak one zapragnęły czegoś więcej. Własnego życia i wolności. Moim zdaniem to rewelacyjny pomysł, ponadto uważam, iż jego potencjał został w pełni wykorzystany. Oczywiście dziewczyny zdają sobie sprawę z własnych błędów i postanawiają je naprawić. Pokazuje to, że twórcy nie kreują jednowymiarowych postaci, które nigdy nie pozwoliłyby sobie na nieodpowiedzialność typu ponadprogramowe użycie niezwykłych zdolności. Kto z nas nie poddałby się pokusie, mając do dyspozycji tak wiele?
Należy również pamiętać, iż główne bohaterki to nastolatki, a na ich barkach spoczywa bezpieczeństwo wielu wymiarów. Jednak czy to walka z potworami sprawia im największą trudność? Może tak, a może nie. Will owszem trzyma na szyi całą moc Kondrakaru i zamartwia się, czy gdzieś tam nie potrzeba pomocy strażniczek. Jako przywódczyni nie może sobie pozwolić na słabość. Irma, czarodziejka wody, zawsze rzuci sarkastycznym żartem w najmniej odpowiednim momencie. Przyjaciółki często nie biorą jej na poważnie, mimo to byłaby w stanie wskoczyć za nimi w ogień. Skoro o tym żywiole mowa, to Taranee jest tą, która nad nim panuje. Po kłótni z Wyrocznią stawia czoła problemom wagi ludzkiej. Miłości i relacji z rodziną. Władczyni ziemi, Cornelia, stara się stąpać po twardym gruncie i nie myśleć o przeszłości i Calebie, a Hay Lin chce cieszyć się życiem wraz ze swoim ukochanym.
Uwielbiam w tych komiksach fakt, że mimo iż to historia o czarodziejkach, pokazane są tu ich przyziemne problemy. I jest to temat naprawdę dobrze wykorzystany, a nie potraktowany „po łebkach”. Można się łatwo utożsamić z bohaterkami i żadna magia nie jest do tego potrzebna.
Więcej na CzasoStrefa.
Spędziłam na czytaniu cały wieczór, nie mogąc oderwać się od lektury. Tom zawiera numery od 63 do 72.
więcej Pokaż mimo toW poprzedniej części bohaterki musiały stawić czoła władcy krainy zwanej Arkhantą. Uwięził on bowiem banshee, która została zmuszona spełnić każde życzenie swego pana. Jednak nawet ona nie była w stanie zrobić pewnej rzeczy. Nie potrafiła uzdrowić jego syna. Pozornie zdrowy...
⚡️Są takie historie, które nigdy mi się nie znudzą. Sa takie tytuły, po które zawsze będę sięgać bez mrugnięcia okiem. Z pewnością zalicza się do nich historia grupa nastoletnich czarodziejek, władających konkretnymi żywiołami (podrzucam przypomnienie):
Will Vandom - kwintesencja.
Irma Lair – woda.
Taranee Cook - ogień.
Cornelia Hale - ziemia.
Hay Lin - powietrze.
⚡️Komiksy, które wydaje @egmont_polska są dla mnie prawdziwą skarbnicą dziecięcych lat, kiedy to pochłaniałam te przygody zarówno poprzez animację, jak i kupowane gazetki.
Chociaż jestem już (niestety 🤪) dorosła, magia podczas ponownej lektury jest wciąż niezmienna. Komfortowa historia, świetna rozrywka i idealne odprężenie - niezależne od wieku 🍃
Jeśli macie gorszy dzień, łapcie za “Witch” - poprawa humoru gwarantowana! 🌼
🍀 A na koniec podrzucam mały dodatek - światy, które występują w tej historii:
Ziemia – planeta, na której mieszkają Strażniczki Kondrakaru.
Kondrakar – mistyczny świat ukryty między chmurami. Sprawuje tam władzę Wyrocznia.
Meridian – piękny świat, nad którym chciał władać książę Phobos. Później królową została Elyon.
Zamballa – świat mający różne odcienie różu, jego mieszkańcy to ludzie-drzewa. Władzę sprawowała tam Kadma.
Aridia – planeta kamieni i głazów. Serce Aridii to Kamienny Człowiek.
⚡️Są takie historie, które nigdy mi się nie znudzą. Sa takie tytuły, po które zawsze będę sięgać bez mrugnięcia okiem. Z pewnością zalicza się do nich historia grupa nastoletnich czarodziejek, władających konkretnymi żywiołami (podrzucam przypomnienie):
więcej Pokaż mimo toWill Vandom - kwintesencja.
Irma Lair – woda.
Taranee Cook - ogień.
Cornelia Hale - ziemia.
Hay Lin -...
„WITCH” czyli pięć wspaniałych, obdarzonych magicznymi mocami dziewczyn. Rudowłosa zdeterminowana Will, żywiołowa Irma, zdystansowana Taranee, spokojna Cornelia oraz radosna Hay Lin to czarodziejki, Strażniczki powołane przez Bractwo Kondrakaru, by walczyć ze Z£em z pomocą żywiołów i bronić Serca Kondrakaru.
W 2001 roku Polska po raz pierwszy usłyszała o „WITCH”. Agnieszka Wielądek zwróciła uwagę na brak komiksów, które skierowane byłyby do dziewcząt, a Egmont postanowił zaryzykować i wydać pierwszy zeszyt z przygodami czarodziejek. Okazało się to doskonałym pomysłem, ponieważ komiks „WITCH” pokochały dziewczynki w całej Polsce. I tak, dzięki jednej decyzji, dziś możemy czytać wznowienie niezwykłych przygód. Księga szósta zawiera komiksy z pierwotnych numerów 63-72 magazynu „Czarodziejki WITCH”. Znalazły się tu opowieści: „Gra pozorów”, „Największy dar”, „Krople wolności”, „Cudza tożsamość” oraz „Zbuntowana dusza”.
Fabuła poprowadzona jest w bardzo ciekawy sposób, towarzyszymy kolejno różnym czarodziejkom, aż w końcu wydarzenia układają się w spójną całość. Mamy tu magię, walkę dobra ze z£em, nastoletnie miłości i rozczarowania, prawdziwą przyjaźń i niejedną ważną misję. Dlaczego chłopak Taranee jej unika? Czy Orube wraz ze Strażniczkami uda się rozwiązać problem? Co knuje Sylla? I jak zapanować nad buntem kropli astralnych? To i znacznie więcej znajdziecie na ponad 300 stronach tego absolutnie pięknego komiksu. Dla mnie jest to pierwsze spotkanie z czarodziejkami, ale na pewno nie ostatnie.
W przygotowaniu tom 7. serii.
Wiek dzieci: 10+
Liczba stron: 324
@egmont_polska
@swiatkomiksu
@booki_dzieci
„WITCH” czyli pięć wspaniałych, obdarzonych magicznymi mocami dziewczyn. Rudowłosa zdeterminowana Will, żywiołowa Irma, zdystansowana Taranee, spokojna Cornelia oraz radosna Hay Lin to czarodziejki, Strażniczki powołane przez Bractwo Kondrakaru, by walczyć ze Z£em z pomocą żywiołów i bronić Serca Kondrakaru.
więcej Pokaż mimo toW 2001 roku Polska po raz pierwszy usłyszała o „WITCH”....