rozwińzwiń

Podstawy. Dziesięć kluczy do rzeczywistości

Okładka książki Podstawy. Dziesięć kluczy do rzeczywistości Frank Wilczek
Okładka książki Podstawy. Dziesięć kluczy do rzeczywistości
Frank Wilczek Wydawnictwo: Prószyński i S-ka Seria: Na ścieżkach nauki popularnonaukowa
256 str. 4 godz. 16 min.
Kategoria:
popularnonaukowa
Seria:
Na ścieżkach nauki
Tytuł oryginału:
Fundamentals: Ten Keys to Reality
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2021-11-23
Data 1. wyd. pol.:
2021-11-23
Liczba stron:
256
Czas czytania
4 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788382343205
Tłumacz:
Ewa L. Łokas, Bogumił Bieniok
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
25 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
24
8

Na półkach:

Syntetyczna, miejscami bardzo odkrywcza - polecam autora

Syntetyczna, miejscami bardzo odkrywcza - polecam autora

Pokaż mimo to

avatar
56
41

Na półkach: ,

Jedna z niewielu książek popularnonaukowych którą czytałem nie wracając do poprzednich stron, wzorów itp. Napisana w bardzo przystępny sposób który wcale nie umniejsza tematom które opisuje.

Jedna z niewielu książek popularnonaukowych którą czytałem nie wracając do poprzednich stron, wzorów itp. Napisana w bardzo przystępny sposób który wcale nie umniejsza tematom które opisuje.

Pokaż mimo to

avatar
632
623

Na półkach:

Nim przedstawię recenzję książki, przybliżę postać samego profesora. Nazwisko autora brzmi znajomo, nasuwają się skojarzenia z Polską, i słusznie. Profesor Wilczek urodził się co prawda w Stanach Zjednoczonych, ale ma korzenie polskie i włoskie. Frank Wilczek w 2004 roku otrzymał nagrodę Nobla w dziedzinie fizyki za pracę dotyczącą „asymptotycznej swobody w teorii silnych oddziaływań między cząstkami elementarnymi”.

W książce Podstawy. Dziesięć kluczy do rzeczywistości Wilczek przybliża historyczne koncepcje atomistyczne nad niepodzielnymi cząsteczkami i współczesne badania, które wydają się rozkładać „starożytne” atomy na miliony mniejszych cząstek. W recenzowanej książce wyjaśnia, czym są elektrony, fotony, kwarki, gluony (s. 93),grawitony (s. 100) i dalej spiniony, plazmony, polarytony, fluksony, a nawet ekscytony (s. 104). Autor pisze książkę w możliwie prosty sposób, dostarczając wiele obrazowych przykładów, przybliżając czytelnikowi świat cząstek pochodzących i zachowujących się „jak nie z tego świata”.

W książce przeczytacie o atomistycznej koncepcji Demokryta, o pracy Isaaca Newtona dotyczącej grawitacji, o pracach J.J. Thomsona z 1897 roku na temat ładunków elektrycznych i słynną historię teorii o kwantowej naturze światła Alberta Einsteina. Nie zabrakło także zbyt pochopnych opinii naukowców, np. Maxa Plancka dotyczącej teorii kwantów Einsteina (s. 97). Znajdują się tu odniesienia do GPS (s. 32),czasu i przestrzeni oraz ich wymiarów. W skrótowy sposób znajdziecie przedstawione teorie astronomiczne Ptolemeusza, Galileusza, Brahe, Keplera i Kopernika (s. 21-24). Znajdują się w niej także dłuższe cytaty wielkich naukowców pozwalające lepiej zrozumieć proces badań i dochodzenie do wiedzy (np. Newtona o nauce, s. 24).

Musicie zrozumieć, że ja jako badacz-pedagog czytałem tę książkę ze specyficznego punktu widzenia. Zajmuję się popularyzowaniem nauki wśród dzieci, a w badaniach naukowych próbuję zrozumieć, jak funkcjonuje umysł dziecka, jak dziecko się uczy. Staram się odpowiedzieć na pytanie, co mam zrobić, aby ten skomplikowany świat, w którym żyjemy, stał się dla dziecka zrozumiały. Z tej perspektywy z książki Podstawy zapadło mi w pamięć jedno zdanie. Frank Wilczek, pisząc o wycieczce szkolnej do fabryki Bella, którą przeżył w dzieciństwie, opisał następującą historię: „W trakcie tej wizyty wysłuchaliśmy wystąpienia jednego z pracujących tam uczonych, który próbował nam wyjaśnić czym się zajmuje, i wspomniał, że fotony są kwantami drgań. Nie zrozumiałem, o co mu chodzi, ale pomyślałem sobie, że to najwspanialsza rzecz, jaką kiedykolwiek usłyszałem – trzy dziwne pojęcia o frapujących nazwach w jakiś sposób połączone w jedno. W drodze powrotnej do domu łamałem sobie nad tym głowę i doszedłem do przekonania, że uczony z Laboratoriów Bella chciał nam w ten sposób przekazać, iż materiały przypominają niezależne światy, zupełnie inne od naszego, w których istnieją specyficzne rodzaje cząstek” (s. 103). W tym dłuższym cytacie znajduje się to, czego szukałem – sytuacja, która sprawiła, że w młodym umyśle świetnego przyszłego naukowca, zrodziła się myśl o wyborze drogi fizyka. Fizyka, który został Noblistą.

Dla mnie – jako pedagoga – odpowiedzią jest spotkanie dziecka, jako młodego badacza z ekspertem, który stara się pokazać całą tę komplikację świata w sposób uproszczony. I nie należy zrażać się tym, że dziecko jeszcze tych pojęć nie rozumie. Nie to jest istotne. Kluczowe jest to, że te trudne hasła, które usłyszy, zapadną mu w pamięć, że będzie szukało na nie odpowiedzi. I znajdzie je, wcześniej czy później. Musimy pamiętać, że ludzki umysł działa na zasadzie szufladek, które otwierają się, gdy dostrzeżemy problem i będziemy mogli je zamknąć dopiero, gdy znajdziemy na nie odpowiedzi. Ciekawe w tym jest to, że czas od otworzenia do ich zamknięcia może być długi, naprawdę długi. W przypadku Franka Wilczka, który za odkrycie tych cząstek elementarnych otrzymał nagrodę Nobla, zajęło wiele lat badań. Dla niego samego był to czas radości badaniami i cieszenia się wynikami, odkryciem, które wywarło ogromny wpływ na cywilizację (tak brzmi warunek otrzymania nagrody Nobla).

Nim przedstawię recenzję książki, przybliżę postać samego profesora. Nazwisko autora brzmi znajomo, nasuwają się skojarzenia z Polską, i słusznie. Profesor Wilczek urodził się co prawda w Stanach Zjednoczonych, ale ma korzenie polskie i włoskie. Frank Wilczek w 2004 roku otrzymał nagrodę Nobla w dziedzinie fizyki za pracę dotyczącą „asymptotycznej swobody w teorii silnych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
584
570

Na półkach: , ,

Fizyczny obraz świata

Do pewnego stopnia jest prawdą, że fizykę współczesną da się opowiedzieć każdemu. Wymaga to jednak u nadawcy i odbiorcy przyjęcia pewnych założeń. Pierwszy powinien raczej przekazać plastycznie poznany obraz świata, drugi założyć, że nie wszystkie nasuwające się mu pytania 'jak/dlaczego' mają odpowiedzi dla niego zrozumiałem. Doprowadzić to może do narracji kontemplacyjnej, która ma szansę być atrakcyjną i efektywną. Taki właśnie eksperyment zastosował Frank Wilczek w książce "Podstawy. Dziesięć kluczy do rzeczywistości". Na podstawie stanu zrozumienia fizycznego świata opowiedział o jego kilku składowych. Książka jest nieduża, ale oferuje sporo przemyśleń i faktów momentami rewolucyjnych, jeśli poświęci się jej trochę czasu. Wilczek stara się – używać analogii, bez wzorów - dotrzeć do sedna, zarazić nieoczywistościami ‘przeciętnego Kowalskiego’. Myślę, że w dużym stopniu się udało osiągnąć zamierzony cel.

Noblista podzielił książkę na rozdziały, by w każdym przedstawić pewien problem, choć fundamentalnie fizyczny i w detalach bardzo zaawansowany, to dotyczący ściśle naszej codzienności. Pokazał, że mamy mnóstwo czasu, mnóstwo przestrzeni (w skali dużej i małej),bardzo dużo energii do wykorzystania. Trzeba tylko z pokorą otwartą na niepowodzenia gromadzić dalsze fakty. Skorzystał z koncepcji paradoksu, by zderzyć faktycznie prosty stan Wszechświata u jego zarania z wykreowaną przez miliardy lat złożonością, która nas otacza. Ponieważ Wilczek w pracy zawodowej zajmował się przede wszystkim cząstkami elementarnymi (głównie hadronami budującymi jądro atomowe),to taka optyka dość intensywnie dominuje. Wyjątkowo jednak nie ma tu dość niepokojącego ‘humanistów’ redukcjonizmu wprost. Jest za to ciekawa próba uchwycenia kilku zasadniczych pojęć – masy, pola, cząstki, energii – w jeden obraz, który chyba atrakcyjnością ma szanse przemówić do każdego. Nie stroniąc od żartów i nawiązań do filozofii wschodu (str. 128),sprowadził masę – naszą i dowolnego obiektu – do ‘energii ruchu gluonów’. Czym są gluony? To warto poznać czytając autora.

W drugiej części, bardziej spekulatywnej, Wilczek z jednej strony staje się bardziej wizjonerski i ciekawy, choć jednocześni traci chwilami ‘kontakt z przysłowiowym Kowalskim’. Opisy dotyczące aksjonów (bardzo promowana przez tego fizyka hipotetyczna cząstka) czy analizy różnych czekających na odkrycie poświat kosmologicznych (str. 170) mogą prowadzić u czytelnika do lekkiego zamętu. Z drugiej jednak strony, pojawia się bardzo nietypowa wizja pojęcia ‘komplementarność’, które można wyprowadzić poza świat kwantowy i Bohrowską koncepcję nieoznaczoności. Przechodząc bowiem do bardzo ogólnego opisu (str. 224-233),rozwija twórczo ten koncept do prawa ujmującego nasze ograniczenia na wielu polach banalnej codzienności. Dzięki temu klamrą domyka obecny status człowieka wobec doświadczanej przygody poznawania świata (str. 227):

„Możliwość opisania świata za pomocą jego najbardziej odstawowych składników sprawia ogromną satysfakcję. Czujemy więc pokusę, by uznać, że właśnie taki opis jest idealny, natomiast pozostałe opisy, operujące na wyższym poziomie, stanowiące tylko przybliżenie – kompromis świadczący o niedoskonałościach naszego rozumienia świata. Taka postawa, odrzucająca dobre opisy, jest pozornie głęboka i głęboko powierzchowna.”

„Podstawy” to wynik zbudowanego obrazu świata po półwieczu pracy naukowej wybitnego fizyka (polskiego pochodzenia). Jednoznaczne oddzielenie faktów od hipotez z reguły pomaga czytelnikowi w poruszaniu się po tematach. Przemycenie kilku elementów filozofii nauki, które są dyskusyjne, nie odbiera tekstowi wartości poznawczej. Wilczek trzyma się najistotniejszych ustaleń fizyki, które budują klarowny status faktów o rzeczywistości. Sporo przyjemności estetycznych uzyskuje odbiorca już na początku lektury. Fizyk jako dedykację, umieścił piękny wiersz – romantyczną lirykę skierowaną do żony. To emocjonalnie przemyślana i zrównoważona dawka ducha i materii.

DOBRE plus – 7.5/10

Fizyczny obraz świata

Do pewnego stopnia jest prawdą, że fizykę współczesną da się opowiedzieć każdemu. Wymaga to jednak u nadawcy i odbiorcy przyjęcia pewnych założeń. Pierwszy powinien raczej przekazać plastycznie poznany obraz świata, drugi założyć, że nie wszystkie nasuwające się mu pytania 'jak/dlaczego' mają odpowiedzi dla niego zrozumiałem. Doprowadzić to może do...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    83
  • Przeczytane
    32
  • Posiadam
    11
  • Na ścieżkach nauki
    3
  • 2022
    2
  • 'Chcę kupić
    1
  • * dostępność - ebook
    1
  • EBOOK/SCAN
    1
  • [ 200 - 299 ]
    1
  • Teraz czytam
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Podstawy. Dziesięć kluczy do rzeczywistości


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne