Sfinks lodowy
- Kategoria:
- powieść przygodowa
- Seria:
- Biblioteka Andrzeja
- Tytuł oryginału:
- Le Sphinx des glaces
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo JAMAKASZ Andrzej Zydorczak
- Data wydania:
- 2015-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-01-01
- Liczba stron:
- 468
- Czas czytania
- 7 godz. 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788364701283
- Tłumacz:
- Andrzej Zydorczak
W 1839 roku Amerykanin Jeorling, pragnący opuścić Wyspy Kerguelena, na ktorych przebywał, wsiada na pokład szkunera „Halbrane”, dowodzonego przez kapitana Lena Guya, człowiek milczącego, który akceptuje pasażera z pewną rezerwą. Na pokładzie bosman Hurliguerly chętnie gawędzi z Jeorlingiem, natomiast Len Guy zachowuje dystans; można domniemywać, że ukrywa tajne zmartwienie. Tymczasem pewnego dnia, przekazuje Jeorlingowi nadzwyczajną informację: wypadki i osobistości opisane w sławnej powieści Edgara Poego „Przygody Artura Gordon Pyma” nie są zmyślone, ale zupełnie prawdziwe. Odkrycie trupa na krze zdaje się potwierdzać jego przekonanie: dokumenty znalezione przy ciele poświadczają, że kapitan William Guy, rodzony brat Lena Guya, od jedenastu lat znajduje się na wyspie Tsalal, po masakrze części jego załogi przez tubylców. W porcie na Falklandach, na statek zaciąga sia się kilku dodatkowych marynarzy, pomiędzy którymi znajduje się niejaki Hunt, którego głównym pragnieniem jest dotarcie do bieguna południowego, jeszcze wówczas niezbadanego. Po trudnej żegludze szkuner dociera do mitycznej wyspy Tsalal, opisanej przez Edgara Poego, spustoszonej przez podziemny wstrząs, na której nie ma śladu życia. Zrozpaczony Hunt przyznaje się, że właściwie jest Dirkiem Petersem, towarzyszem przygód Arthura Pyma, przez ostatnie lata poszukującego swego przyjaciela. „Halbrane”, podniesiona nagle przez górę lodową, zostaje zniszczona, a jej jego załoga musi schronić się na lodzie. Wkrótce góra lodowa wpływa w nieznaną cieśninę, która przecina kontynent południowy, i kończy swą drogę, dobijając do stałego lądu. Bunt części marynarzy pozbawia Lena Guya i jego wiernych towarzyszy jedynej łodzi, jak im pozostała. Po jakimś czasie Peters udaje się złapać unoszącą się łódź, w której odkrywa Williama Guya i trzech jego ludzi, prawie nieprzytomnych. Następuje wzruszające spotkanie dwóch braci, którzy spotkali się po jedenastu latach rozłąki. Jeorling i jego towarzysze korzystają z łodzi, by dotrzeć w okolice bieguna magnetycznego, gdzie czeka ich fantastyczna wizja: ogromna skała, mająca postać sfinksa, ze straszliwą siłą w znacznym promieniu przyciąga wszystkie żelazne elementy. Znajdują też zmumifikowanego trupa Arthura Pyma, rozciągniętego na ścianie i rozumieją, że nieszczęśnik, który nosił fuzję przewieszoną przez ramię, został błyskawicznie po-chwycony przez magnetyczny fluid i rzucony na ten potworny magnes. Zrozpaczony Dirk Peters nie przeżyje tego makabrycznego widoku i padnie trupem, powalony przez atak serca. Dwunastu ocalonych z tej odysei, na pokładzie kruchej łodzi, dotrze na Ocean Spokojny, gdzie zostaną zabrani przez amerykański statek, który ich odwiezie do Australii. Juliusz Verne, wielbiciel Edgara Poego, napisał dalszy ciąg powieści zatytułowanej „Przygody Arthura Gordona Pyma”. Zresztą cały piąty rozdział „Sfinksa lodowego” jest poświęcony streszczeniu tego dzieła wielkiego amerykańskiego pisarza.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 61
- 59
- 4
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Najpierw Edgar Allan Poe napisał „Przygody Artura Gordona Pyma”. Swoją jedyną mikro powieść. Musiała zrobić naprawdę dobre wrażenie, skoro sam Juliusz Verne postanowił napisać tak jakby ciąg dalszy. I zrobił to w swój niezawodny sposób, wrzucając czytelnika jak i bohaterów w sam środek oceanu, po którym płynęli w kierunku bieguna południowego, gdzie - podobno - zaginął (a może jednak zginął?) bohater powieści Poe'ego, która to okazuje się być nie do końca fikcją literacką, jak niektórzy w to wierzą. I ten punkt wyjścia jest znakomity moim zdaniem.
Mamy tutaj sporo interesujących przygód, męczącą dla płynących podróż w nieznane oraz zimno, które przebija się z kart powieści. Jak zawsze u Verne'a są liczne zwroty akcji, wiele scen poruszających, walka o przeżycie, nieźle nakreśleni bohaterowie – przynajmniej w zarysie. No i klimat zimowy, który mieliśmy już w innych jego powieściach („Przygodach kapitana Hatterasa”). Ja na przykład uwielbiam czytać o wyprawach do bieguna. Czuć tę lodową pustkę, te zimno, ten trud pokonywania kolejnych kilometrów przez strudzonych ludzi...
Co prawda powieść nie jest tak mocna jak „Terror” Simmonsa (w zasadzie jest pozbawiona makabry, scen odrażających),ani nie ma w niej elementów grozy. W zasadzie jest to tylko i wyłącznie dobrze napisana przygodówka marynistyczna, tak bardzo charakterystyczna dla prozy tego Francuza. Ale świetnie się czyta. Aż trudno było mi się oderwać od lektury. Oczywiście miała fragmenty nudniejsze, a różnorakie opisy, w tym statku, oprzyrządowania itp. nakreślone z precyzyjną dokładnością (choć pisarz też sporo popełnił błędów) mogą znużyć, to nie zmienia niczego, nie umniejsza „fajności” tej interesującej książki.
Mogę się jeszcze przyczepić do zakończenia. Jakby pisarz już się znudził i chciał szybko zakończyć. No i te niespodziewane zwroty akcji, ratunek w ostatniej chwili... Ale to często spotykane w tego typu książkach, więc aż tak nie razi. Polecam! To jedna z lepszych książek pisarza na moje oko. A tak mało znana.
Najpierw Edgar Allan Poe napisał „Przygody Artura Gordona Pyma”. Swoją jedyną mikro powieść. Musiała zrobić naprawdę dobre wrażenie, skoro sam Juliusz Verne postanowił napisać tak jakby ciąg dalszy. I zrobił to w swój niezawodny sposób, wrzucając czytelnika jak i bohaterów w sam środek oceanu, po którym płynęli w kierunku bieguna południowego, gdzie - podobno - zaginął (a...
więcej Pokaż mimo to