Powrót do serii po przerwie: Bardzo ciekawy i dobrze poprowadzony tom. Tym razem skupia się na historii i przemianie kolejnego pobocznego bohatera co wiąże się ze zmyślnymi zwrotami akcji. Samej akcji jest dużo co bardzo przyspiesza proces lektury. Spokojne momenty wydają się jednak ciekawsze i bardziej treściwe.

Powrót do serii po przerwie: Bardzo ciekawy i dobrze poprowadzony tom. Tym razem skupia się na historii i przemianie kolejnego pobocznego bohatera co wiąże się ze zmyślnymi zwrotami akcji. Samej akcji jest dużo co bardzo przyspiesza proces lektury. Spokojne momenty wydają się jednak ciekawsze i bardziej treściwe.

Robert i Jail mają lekko skomplikowaną braterską relację ;) Po ich pojedynku nadchodzi całkowita rewolucja i szykowanie się do wojny ostatecznej. Widzimy też kto okazał się wrogiem, a kto przyjacielem i czy wojna bez zabijania kogokolwiek w ogóle jest możliwa? Końcówka z wejściem do walki Roberta zdecydowanie zachęca do kontynuowania tej serii ^.^

Robert i Jail mają lekko skomplikowaną braterską relację ;) Po ich pojedynku nadchodzi całkowita rewolucja i szykowanie się do wojny ostatecznej. Widzimy też kto okazał się wrogiem, a kto przyjacielem i czy wojna bez zabijania kogokolwiek w ogóle jest możliwa? Końcówka z wejściem do walki Roberta zdecydowanie zachęca do kontynuowania tej serii ^.^

POCZĄTEK KOŃCA

Kiedyś „Plunderer” opierał się na zagadkach i tajemnicy. No dobrze, zagadkach, tajemnicy i majteczkach. Akcja też była. Teraz seria głównie stawia na szybkie tempo i walki. I majteczki także, jakżeby inaczej. Ale wciąż potrafi zaskoczyć, a przede wszystkim wciąż pozostaje bardzo, bardzo dobrym shounenowym bitewniakiem, który zarazem potrafi urzec humorem, dynamiką akcji, jak i panującym na stornach klimatem.

Ostateczne starcie nadchodzi! Szykuje się walka o wszystko! Kto zwycięży?
Gdy walka Jaila i Roberta dociera do punktu kulminacyjnego, zaczyna się swoista rewolucja. Gdy wydarzenia nabierają tempa, zapoczątkowana zostaje też kolejna walka: tym razem między dwoma braćmi. Czym skończy się to wszystko?

https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2021/09/plunderer-16-suu-minazuki.html

POCZĄTEK KOŃCA

Kiedyś „Plunderer” opierał się na zagadkach i tajemnicy. No dobrze, zagadkach, tajemnicy i majteczkach. Akcja też była. Teraz seria głównie stawia na szybkie tempo i walki. I majteczki także, jakżeby inaczej. Ale wciąż potrafi zaskoczyć, a przede wszystkim wciąż pozostaje bardzo, bardzo dobrym shounenowym bitewniakiem, który zarazem potrafi urzec humorem,...