rozwińzwiń

Niedostosowani. Dlaczego ewolucja nie nadąża

Okładka książki Niedostosowani. Dlaczego ewolucja nie nadąża Adam Hart
Okładka książki Niedostosowani. Dlaczego ewolucja nie nadąża
Adam Hart Wydawnictwo: Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego Seria: #nauka popularnonaukowa
336 str. 5 godz. 36 min.
Kategoria:
popularnonaukowa
Seria:
#nauka
Tytuł oryginału:
Unfit for Purpose: When Human Evolution Collides with the Modern World
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego
Data wydania:
2021-10-26
Data 1. wyd. pol.:
2021-10-26
Liczba stron:
336
Czas czytania
5 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788323350477
Tłumacz:
Barbara Gutowska-Nowak
Tagi:
biologia ewolucja genetyka adaptacja geny postęp nowoczesność cywilizacja
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
39 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
3798
3739

Na półkach:

Tak jak można się domyślać książka jest o tym, że wszystko było dobrze dopóki ewolucja nadążała za powolnymi zmianami trybu życia ludzkości. To co się zadziało przez ostatnie choćby 2000 lat (i więcej) to już było za dużo i za szybko jak na proces ewolucji. A jednak autor nie poddaje się tak prostej narracji. Każe nam spojrzeć krytycznie na intuicyjne odpowiedzi i nieraz mówi sprawdzam, podając badania i weryfikując alternatywne odpowiedzi, gdyż nie zawsze pierwsza nasuwająca się odpowiedź jest słuszna, a zagadnienia są o wiele bardziej złożone. Czytelniczo, treść trochę bardziej wymagająca.

Tak jak można się domyślać książka jest o tym, że wszystko było dobrze dopóki ewolucja nadążała za powolnymi zmianami trybu życia ludzkości. To co się zadziało przez ostatnie choćby 2000 lat (i więcej) to już było za dużo i za szybko jak na proces ewolucji. A jednak autor nie poddaje się tak prostej narracji. Każe nam spojrzeć krytycznie na intuicyjne odpowiedzi i nieraz...

więcej Pokaż mimo to

avatar
169
13

Na półkach: ,

Mimo różnorodności danych, co zazwyczaj jest na plus, zabrakło ich sensownego posegregowania, uporządkowania. Im dłużej czytała, tym bardziej robiło się chaotycznie. Przydałyby się jakieś odnośniki do badań, daty ich przeprowadzenia oraz tego, kto je przeprowadzał u dołu strony. Autor stara się opowiadać nam całą historię i przebieg pewnych aspektów, ale przy tym pojawiają się wciąż coraz to nowsze informacje. Dodatkowo, przydatne byłyby pod koniec każdego rozdziału jakiegoś rodzaju tabelki, które podsumowałyby to, co najistotniejsze, gdyż w wielości informacji naprawdę idzie się pogubić. Jest to problematyczne zwłaszcza dla kogoś, kto nigdy nie miał do czynienia z niektórymi pojęciami, zjawiskami czy osobami. Autor próbował w sposób przystępny wyjaśnić pewne kwestie, jednakże są one na tyle złożone, że czasami idzie odczuć pewne zawiłości w tekście, co utrudnia jego przyswajanie. Sama książka ciekawa i przydatna, momentami nużąca.

Mimo różnorodności danych, co zazwyczaj jest na plus, zabrakło ich sensownego posegregowania, uporządkowania. Im dłużej czytała, tym bardziej robiło się chaotycznie. Przydałyby się jakieś odnośniki do badań, daty ich przeprowadzenia oraz tego, kto je przeprowadzał u dołu strony. Autor stara się opowiadać nam całą historię i przebieg pewnych aspektów, ale przy tym pojawiają...

więcej Pokaż mimo to

avatar
169
117

Na półkach:

Bardzo ciekawy temat, jednak książka dla mnie nieco nurząca.
Nie porwała mnie (a bardzo lubię popularnonaukowe opracowania na tematy przyrodnicze),choć niewątpliwie warta przeczytania.

Bardzo ciekawy temat, jednak książka dla mnie nieco nurząca.
Nie porwała mnie (a bardzo lubię popularnonaukowe opracowania na tematy przyrodnicze),choć niewątpliwie warta przeczytania.

Pokaż mimo to

avatar
3141
1429

Na półkach: ,

Czy dieta paleo faktycznie jest odpowiedzią na współczesne choroby i epidemię otyłości? Jak to jest z liczbą Dunbara? Czy media społecznościowe są ewolucyjnym niedostosowaniem?

Ewolucja to proces, który ułatwia nam przetrwanie. Człowiek jest natomiast takim gatunkiem, który potrafi przystosować się do wielu zmian, w tym takich, które sami spowodowaliśmy. Jest to jednak proces nierychliwy, a tempo współczesnych zmian jest takie, że to, co kiedyś sobie "wypracowaliśmy" teraz już nie działa lub działa na naszą niekorzyść. Książka Adama Harta dostarcza wielu informacji na ten temat, ale zawiedzie się ten, kto spodziewa się prostych, jednoznacznych odpowiedzi. Jej problemem jest język, tak charakterystyczny dla naukowców, pełny stwierdzeń takich jak "korelacja nie oznacza przyczynowości", "to trzeba jeszcze zbadać", "trudno jednoznacznie stwierdzić", "to skomplikowane zagadnienie". Oczywiście tak działa nauka, niestety ludzie odbierają to jako brak pewności, stąd głosy naukowców tak często są lekceważone.

Czy dieta paleo faktycznie jest odpowiedzią na współczesne choroby i epidemię otyłości? Jak to jest z liczbą Dunbara? Czy media społecznościowe są ewolucyjnym niedostosowaniem?

Ewolucja to proces, który ułatwia nam przetrwanie. Człowiek jest natomiast takim gatunkiem, który potrafi przystosować się do wielu zmian, w tym takich, które sami spowodowaliśmy. Jest to jednak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
584
570

Na półkach: , , , ,

‘Post-ewolucyjny’ człowiek?

Zanim inżynieria genetyczna pozwoli nam na formowanie człowieka na miarę rzeczywistości wykreowanej czy wyśnionej, jesteśmy skazani (a raczej z dwojga złego to lepsza sytuacja) na konfrontacje struktury biologicznej i jej adaptacji ewolucyjnych z szybkozmiennym światem społecznym czy z konsekwencjami technicznych możliwości (od przetworzonego pożywienia, przez psychoaktywatory, po internetowe struktury natychmiastowej interakcji). O kłopotach wynikających z wrzucenia człowieka, którego ewolucja przebiega wolno, do rzeczywistości pełnej pułapek, które nie śniły się doborowi naturalnemu, opowiada książka „Niedostosowani. Dlaczego ewolucja nie nadąża”. Specjalista od owadów, Adam Hart w kilku rozdziałach opowiedział o kondycji współczesnego człowieka w związku z ‘sawannowym dziedzictwem molekularnym’. Wybierając garść charakterystycznych wątków, przedyskutował napięcie miedzy antropologią fizyczną a kulturową, nieuchronnie zmierzając do wniosku o tytułowym problemie nieadekwatności tego, z czym się rodzimy, wobec tego, w co wpadamy od niemowlaka.

Nasze postępowanie, do którego nie przygotowała nas ewolucja, czasem daje napęd do działania, czasem prowadzi na manowce, gdy pierwotna funkcjonalność zostaje zaburzona, zwielokrotniona, poddana eksperymentom wbrew mechanizmom biologicznej presji selekcyjnej. Cierpimy z powodu ‘wyuzdanych’ nawyków żywieniowych, wpadając w pułapkę mechanizmu odkładania tłuszczu i cukrzycowych powikłań (ciekawe badania opisane na str. 37-38),nieprzyswajania laktozy czy glutenu (świetny opis pewnego paradoksu związanego z niedostosowaniem nawyków żywieniowych a celiakią i porodami – str. 104-106). Z kolejnymi rozdziałami, Hart przechodzi w kierunku ‘miękkich nauk’, by pokazać naszą fascynację przemocą, uparte unikanie perspektywy długofalowej i egoizm. W nałogach nie jesteśmy stworzeniami co do zasady wyjątkowymi, ale trudno zaprzeczyć, że to akurat nasze (str. 255-256):

„Nowoczesne środowisko jest pełne pokus i nowych, pociągających możliwości przejmowania kontroli nad mózgiem przystosowanym przez ewolucję do pożądania i nagradzania przyjemności, którą zapewniają seks i dojrzałe jagody.”

Książka jest ciekawa, choć nierówna. Wyniki przekrojowych i bardzo doniosłych badań, detali technicznych (głównie w pierwszych rozdziałach o żywieniu, które jest ‘konikiem’ autora),sąsiadują z bardzo ogólnymi, czasem mglistymi subiektywnymi przemyśleniami (np. zdecydowanie nie wykorzystał potencjału teorii gier w tłumaczeniu naszych zachowań w mediach społecznościowych). Na duży plus zapisuję demistyfikacje błędów badawczych w naukach społecznych, gdy na przykład okazało się, że nasza ‘decyzyjna bezinteresowność’ jednak nie koreluje się z dostępnym czasem na podjęcie decyzji (str. 298-299). Zaskakująco dobrze (w związku z faktem bycia entomologiem, zakładałem mniej ciekawe fragmenty socjologiczne) wypadł rozdział o internetowych uzależnieniach wpisujących się w obsesyjną łatwość mózgu do uzależnień (str. 188):

„Naukowcy doszli do wnioski, że użytkownicy Facebooka czują się źle, ponieważ uważają, że korzystając z tego serwisu, marnują swój czas. O dziwo, mimo negatywnych skutków korzystania z Facebooka, jego użytkownicy stale popełniają tak zwany błąd prognozowania, który w tym wypadku polega na tym, że oczkują, iż po sesji na Facebooku ich samopoczucie się poprawi, mimo że doświadczenie podpowiada im coś zupełnie przeciwnego.”

„Niedostosowanie” nie pretenduje do poważnego dzieła, to po prostu dobra publikacja, jeśli szuka się źródeł, bądź ich klarownego braku, dla naszych dziwnych zachowań, ‘potknięć emocjonalno-egzystencjalnych’, lub gdy szukamy racjonalnego wyjaśnienia dla zagrożeń gatunkowych, które sami sobie aplikujemy. Stąd ostatni rozdział, dość smutny w wymowie, jest ostrzeżeniem, które warto wpisać w większość niepokojącej codzienności. Czasem z wstydliwych wad gatunkowych czy osobniczych (jak niechęć do brania odpowiedzialności za czyny, odrzucanie perspektywy długofalowej, samousprawiedliwianie się z lenistwa i ‘łykanie’ feke newsów) rodzi się katastrofa globalna. Kilka z nich nas właśnie testuje. Niewiele nam pomoże genowa struktura, która jest świetna na długim dystansie, bo nam przecież brak czasu na ślepy los i selekcję naturalną.

DOBRE z małym plusem – 7.5/10

‘Post-ewolucyjny’ człowiek?

Zanim inżynieria genetyczna pozwoli nam na formowanie człowieka na miarę rzeczywistości wykreowanej czy wyśnionej, jesteśmy skazani (a raczej z dwojga złego to lepsza sytuacja) na konfrontacje struktury biologicznej i jej adaptacji ewolucyjnych z szybkozmiennym światem społecznym czy z konsekwencjami technicznych możliwości (od przetworzonego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
201
197

Na półkach:

„Niedostosowani” Adama Harta, czyli dlaczego tyjemy i nadużywamy?

„Tematem tej książki jest dysharmonia między naszą ewolucyjną przeszłością a środowiskiem, które stworzyliśmy. Jej analiza będzie wymagać niezłej żonglerki intelektualnej. Opowieść o przyczynach naszego niedostosowania do życia we współczesnym świecie, to opowieść o genetyce, doborze naturalnym, ewolucji, biogeografii, analizie genomu, biochemii, doborze płciowym, archeologii, psychologii, socjologii, polityce i wielu, wielu innych dziedzinach”. [s. 27-28]

Po takim cytacie otwarcia powinnam zapisać plik i zakończyć recenzję, bo wszystko przecież wiadomo, czyż nie? ;)

W zasadzie tak, ale dobre książki aż się proszą o więcej. Szkoda by było, żeby dobra książka leżała na półce w bibliotece czy w księgarni i by nikt po nią nie sięgnął, bo „nie wiadomo, czy da się ją czytać”.

„Niedostosowanych” Adama Harta czytać się da i to nawet bardzo!

Hart - brytyjski naukowiec, wykładowca i popularyzator nauki, potrafi pisać o skomplikowanych zagadnieniach, które sam wylistował w cytacie, którym otwarłam swoją recenzję. W „Niedostosowanych” zajmuje się nie tylko ewolucją. I nie tylko mówieniem o tym, jak to jesteśmy „źle” przygotowani do współczesności.

To, co robi Hart, to wyjaśnia, tłumaczy i rozwiewa mity. Jasno wskazuje, co jest ewolucją, a co innymi siłami kształtującymi nasze ciała i ich biologię, przygląda się zachowaniom i pop-nauce, która upraszczając pewne kwestie, w gruncie rzeczy nas dezinformuje.
Jak powiedziałam - Hart zaczyna od podstaw: co jest, a co nie jest cechą ewolucyjną.

„[…] nie wszystko, co obserwujemy w biologii, nie każda cecha […] jest adaptacją ewolucyjną. Innymi słowy, nie każda cecha pojawiła się dlatego, że jakiś odpowiedzialny za nią komponent genetyczny zapewnia nosicielowi kodujących ją genów przewagę, która przekłada się na lepsze dostosowanie, a w konsekwencji na zwiększenie frekwencji genów. […] Weźmy choćby pospolitą cechę fizyczną człowieka - nasz pępek. Ta struktura spotykana u wszystkich ssaków, które, przebywając w łonie matki, odżywiały się za pośrednictwem pępowiny, przybiera niezwykle zróżnicowane formy i ma niezrównaną zdolność do rozwijania zakażenia po piercingu, ale z całą pewnością nie jest cechą o charakterze ewolucyjnym. O powstaniu pępka nie zdecydował dobór naturalny. Pępki nie są cechami pochodzenia genetycznego, które zapewniały swoim posiadaczom tak wielką przewagę, że geny, które je kodowały, rozprzestrzeniły się aż do pełnego utrwalenia […]. Pępek to tylko miejsce, w którym do twojej jamy brzusznej była przyczepiona pępowina łącząca cię z łożyskiem twojej matki. Pępki są właściwie bliznami”. [s. 30]

Tak pisze Hart - dałam Wam próbkę jego stylu.
Jest konkretny, lekko ironiczny, potoczysty, ale nie prostacki. Autor jasno mówi, co się z nami dzieje, skąd pochodzi dana cecha i do czego prowadzi konkretne przystosowanie.
Czytanie „Niedostosowanych” jest przyjemnością, zwłaszcza iż redakcja i tłumaczenie (książkę tłumaczyła Barbara Gutowska-Nowak) są na doskonałym poziomie.

O jakich niedostosowaniach mówi w swojej książce Hart?

O kilku. Zadaje pytania (i odpowiada na nie) dotyczące między innymi plagi otyłości, która prześladują ludzką populację, agresji, jaką przejawiamy, uzależnień, stresu, fake newsów oraz mediów społecznościowych.
Jesteśmy zbyt grubi, co powoduje choroby cywilizacyjne. Wydajemy się bardziej agresywni „niż kiedyś”. Co chwila któryś rząd ogłasza kampanię „wojny z…” z narkotykami, dopalaczami, cukrem, nikotyną itp. itd, bo wydajemy się nie radzić sobie z nałogami. Zalewa nas fala fake newsów i dezinformacji. Niezależnie w jakiej byśmy bańce medialnej się nie znajdowali, zdajemy się
wierzyć w każdą głupotę, którą ktoś nam przekaże, a sprawdzaniem informacji nie zawracają sobie głowy nawet dziennikarze.

Dlaczego tak się dzieje? Skąd wzięło się tyle alergii, nietolerancji pokarmowych i innych podobnych schorzeń? Czy jest tu „winna” ewolucja? Jaką rolę pełni dostosowanie? Jak zachodzące w naszych genach mutacje mają się do błyskawicznie zmieniającego się świata?

„[…] siła działania narkotyków jest dziś o wiele większa niż dawniej. Nie tylko rozwinęliśmy i udoskonaliliśmy technologię obróbki i koncentracji substancji występujących w przyrodzie, by produkować silne narkotyki, ale także zwiększyliśmy moc narkotyku używanego dziś w takiej samej postaci, w jakiej używali go wsi przodkowie. […] W przeciwieństwie do koki i opium jak dotąd konopii indyjskich nie przetwarza się metodami przemysłowymi w celu uzyskania innej, powszechnie dostępnej substancji. Człowiek doprowadził jednak do ewolucji tej rośliny, stosując metodę sztucznego doboru. Dzięki uprawie selektywnej uzyskano odmianę, która zawiera znacznie więcej tetrahydrokannabinolu (THC) niż rośliny naturalnie występujące w przyrodzie, z których korzystali nasi przodkowie. Badania prowadzone na szeroką skalę […] wykazały wzrost owej zawartości z około 1-2 procent w roku 1970 do 5-9 procent w 2009, co daje uśredniony wzrost o 5 procent. […] Jak wykazują regularnie przeprowadzane testy, zawartość THC w niektórych odmianach przekracza 20 procent”. [s. 254-255]

Innymi słowy - jesteśmy zbyt dobrzy w przekształcaniu naszego środowiska. Narkotyki „poprawiliśmy” w taki sposób, że to, co dziś jest w obrocie, bywa kilkadziesiąt razy silniejsze niż substancja występująca w naturze. Alkohol wzmocniliśmy znacznie. Cukier jest słodszy, niż wszystkie słodycze, którymi dysponowali nasi przodkowie. Dodatkowo używany cukrów, które są metabolizowane jak tłuszcze, nie jak cukry. Więcej, szybciej, mocniej. Cechy ludzkości, które wspomagają rozwój wydają się także być tymi, które ułatwiają nam łatwiejsze robienie sobie krzywdy.

A jak jest z tymi fake newsami? Okazuje się, że są efektem ubocznym spoiwa społecznego jakim jest… zaufanie do innych.

„Wiara w fake newsy świadczy o łatwowierności, która jest postrzegana jako wada. Rzecz jednak w tym, że łatwowierność jest kwestią zaufania: osoba łatwowierna ufa, że inni ludzie mówią jej prawdę, a bez wzajemnego zaufania jesteśmy skazani na zgubę. Jeżeli mi nie uwierzycie, wyobraźcie sobie, że próbujecie żyć, nie ufając innym”. [s.269-270]

Jeśli chcecie wiedzieć więcej - sięgnijcie po książkę Adama Harta „Niedopasowani”. Tajemnice nietolerancji glutenu, związku agresji i gier wideo, selfie przestaną być tajemnicami.

„Niedostosowani” Adama Harta, czyli dlaczego tyjemy i nadużywamy?

„Tematem tej książki jest dysharmonia między naszą ewolucyjną przeszłością a środowiskiem, które stworzyliśmy. Jej analiza będzie wymagać niezłej żonglerki intelektualnej. Opowieść o przyczynach naszego niedostosowania do życia we współczesnym świecie, to opowieść o genetyce, doborze naturalnym, ewolucji,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
661
363

Na półkach:

I to jest wzór popularyzatorskich książek: mnóstwo danych, całkiem sporo przypisów i bogata bibliografia, ale podane przystępnym językiem, pozbawionym żargonu i doprawionym humorem. Dla publikacji z serii #nauka to cechy wspólne i sporo jest wśród nich bardzo wartościowych tytułów.

Adam Hart gładko prowadzi czytelnika przez ewolucję. Pokazuje dlaczego pewne nasze zachowania czy elementy naszego ciała oraz fizjologii wyewoluowały w taki, a nie inny sposób, jednocześnie tłumacząc, dlaczego w dzisiejszym świecie część z nich może stanowić dla nas pewien balast. Książka podzielona jest według wybranych zagadnień, jak dieta, uzależnienia czy stres. Każdy rozdział to przegląd kilku ważnych badań z punktu widzenia omawianego problemu oraz wnioski autora (ale podparte kolejnymi badaniami).

Hart całkiem nieźle systematyzuje raczej powszechną wiedzę, więc jest to doskonała pozycja „na początek” dla osób zainteresowanych ewolucją, ludzkim ciałem czy naukami przyrodniczymi jako takimi. Mam wątpliwości czy tytuł mocno wzbogaci wiedzę kogoś bardziej oczytanego – ja niczego przełomowego z niej nie wyczytałam, ale lektura była bardzo przyjemna i w ramach uporządkowania pewnych informacji sprawdza się nieźle.

Jedynie koniec książki i ostatnie dwa rozdziały wydają się nieco słabsze. Kwestia psychologii jest ujęta raczej „po łebkach” i dość sporo pojawia się tutaj truizmów. Nie wszystko wydaje się też równie mocno ugruntowane w badaniach naukowych: choć Hart wielokrotnie zwraca uwagę na to, że trafiają się badania, które mają więcej wspólnego z mitami niż faktami, to sam raz przywołuje kwestię symetryczności twarzy i ciała, która rzekomo ma być szczególnie ważna przy uznawaniu kogoś za atrakcyjnego. Jest to jeden z bardziej rozpowszechnionych mitów, który jest coraz częściej podważany, ale jednak w książce się pojawił. To jednak drobnostka, a cała publikacja jest bardzo merytoryczna, prezentuje aktualny stan wiedzy i robi to przystępnie i w lekkiej formie.

I to jest wzór popularyzatorskich książek: mnóstwo danych, całkiem sporo przypisów i bogata bibliografia, ale podane przystępnym językiem, pozbawionym żargonu i doprawionym humorem. Dla publikacji z serii #nauka to cechy wspólne i sporo jest wśród nich bardzo wartościowych tytułów.

Adam Hart gładko prowadzi czytelnika przez ewolucję. Pokazuje dlaczego pewne nasze...

więcej Pokaż mimo to

avatar
90
77

Na półkach:

Jak to możliwe, że dawniej skakaliśmy po drzewach, prowadziliśmy zbieracko- łowczy tryb życia, a dzisiaj obsługujemy skomplikowane programy komputerowe, przeprowadzamy operacje chirurgiczne, opracowujemy superinteligentną technologię "i ogarniamy umysłem budowę samego Wszechświata"? Jak zmieniło się nasze życie- kiedyś trzeba było upolować dziką zwierzynę, by przeżyć, dziś wystarczy, że pójdziemy na zakupy do pobliskiego sklepu! Nasi bardzo dawni przodkowie byli w stanie pokonać dziennie najwyżej kilkadziesiąt kilometrów, dzisiaj jesteśmy w stanie przemierzać tysiące kilometrów samochodem, samolotem czy promem. Czy to nie jest niesamowite?! Dlatego też nie mogłam przejść obojętnie obok książki "Niedostosowani". Musiałam się w nią wgłębić!

"Przemiany środowiskowe na wielką skalę prowadzą do ewolucyjnego niedostosowania (...),ewolucyjna reakcja na owe przemiany czasem jest wystarczająca, a czasem nie.", pisze w swojej książce naukowiec Adam Hart.

Czy nietolerancje pokarmowe, otyłość, nieustanne odczuwanie stresu, popadanie w nałogi, popełnianie błędów myślowych i wiele innych reakcji naszych organizmów może być wynikiem nie nadążania przystosowania się do zbyt szybko zmieniającego się świata? Czy funkcjonowanie człowieka nadal jest na poziomie sprzed kilku milionów lat, a tylko nam się wydaje, że jesteśmy tacy "nowocześni"?

"Wciąż jeszcze nie wiemy wszystkiego o tym, co naprawdę czyni nas ludźmi, i nadal rozwiązujemy zagadki związane z naszą ewolucyjną przeszłością"- mimo XXI wieku, wciąż nie wiemy!!! A co za tym idzie, ewolucja pełna jest bajek, czyli nieprawdziwych przypuszczeń, na przykład takich, że pępek u człowieka wytworzył się w procesie ewolucji, a podobnie u lamparta pojawiły się cętki. To mit! Niektóre z błędnych przekonań obalane są w tej książce. Autor zagłębia się w genetykę, biochemię, archeologię, psychologię, a nawet w socjologię, filozofię, politykę i inne nauki, by poznać choć trochę tajemnic, jakie kryje w sobie ewolucja. Fascynująca to lektura 😊

Jak to możliwe, że dawniej skakaliśmy po drzewach, prowadziliśmy zbieracko- łowczy tryb życia, a dzisiaj obsługujemy skomplikowane programy komputerowe, przeprowadzamy operacje chirurgiczne, opracowujemy superinteligentną technologię "i ogarniamy umysłem budowę samego Wszechświata"? Jak zmieniło się nasze życie- kiedyś trzeba było upolować dziką zwierzynę, by przeżyć, dziś...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2661
2655

Na półkach:

"Co szczególnie niepokojące, za sprawą ewolucji jesteśmy istotami samolubnymi i niezdolnymi do sensownej refleksji nad przyszłością..."

Ciekawa propozycja czytelnicza, poruszane zagadnienia dotyczą każdego z nas, bez względu na to, czy przyglądamy się ewolucji człowieka, czy tylko nieświadomie jej podlegamy. Odbieram sygnały dysharmonii między światem, z którego jako ludzie wyszliśmy, naturalnym środowiskiem, w którym nauczyliśmy się żyć, a otoczeniem, które sami stworzyliśmy, zagarniając obszary pod życie w miasteczkach i miastach. Jednak dopiero ta publikacja zbiera w całość wiele zagadnień oscylujących wokół tej tematyki.

Hart przystępnie i przyjaźnie przeprowadza czytelnika przez ścieżkę podstawowych informacji o ewolucji, tak aby wspólnym językiem porozmawiać o przepaści między człowiekiem z przeszłości a człowiekiem z dwudziestego pierwszego wieku. Przygląda się rosnącej otyłości, nietolerancji na wybrane elementy diety, zmieniającemu się wewnętrznemu środowisku bakterii. Docieka nad źródłami przejścia stresu od roli sprzymierzeńca do wroga. Wyjaśnia źródła społecznego pogubienia. Ukazuje uwarunkowania człowieka do skłonności ku przemocy i wykazywania nieufności wobec własnego gatunku. Obrazuje czynniki wpływające na różne uzależnienia. Przejrzyście zaprezentowany materiał skłania do refleksji, inspiruje do zastanowienia się nad naszą przyszłością, gdzie możemy szukać rozwiązań i jak do nich podejść.

Więcej na: https://bookendorfina.blogspot.com/2022/01/niedostosowani.html

"Co szczególnie niepokojące, za sprawą ewolucji jesteśmy istotami samolubnymi i niezdolnymi do sensownej refleksji nad przyszłością..."

Ciekawa propozycja czytelnicza, poruszane zagadnienia dotyczą każdego z nas, bez względu na to, czy przyglądamy się ewolucji człowieka, czy tylko nieświadomie jej podlegamy. Odbieram sygnały dysharmonii między światem, z którego jako...

więcej Pokaż mimo to

avatar
456
249

Na półkach: ,

Adam Hart „Niedostosowani. Dlaczego ewolucja nie nadąża”

Mijający rok upłynął mi oprócz odkrywania sci-fci, także innego gatunku – literatury popularno-naukowej. W tym przypadku moje nieuzasadnione obawy nie miały racji bytu, bo jest moc ciekawych pozycji, nawet dla laików. Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego to jedno z moich odkryć 2021 roku, ich szeroka oferta reportażowa ale nie tylko, jest naprawdę godna rekomendacji. „Niedostosowani” Adama Harta, to wspaniała podróż wraz z człowiekiem i ewolucją, która próbuje postawić w nowym świetle odpowiedzi na pewne zagadnienia, jednocześnie utwierdzając nas w przeczuciu, że wielkość nauki jest imponująca.

Przygotujcie się, że ta książka to po trosze powtórka z szkoły, i jeśli ktoś nie lubił się z nauką, musi się uzbroić w dużą dawkę cierpliwości. Chociaż autor opisuje dużo zjawisk naprawdę prostym językiem, to dawka informacji z lat szkolnych naprawdę imponuje, i pokazuje jak potężny jest zakres wiedzy.

Spektrum zainteresowań Harta jest związek przyczynowo-skutkowy między adaptacjami biologicznymi, a współczesnym światem w którym żyjemy. Jak to się dzieje, że pewne rzeczy wyglądają tak, a nie inaczej. Czy szło tego uniknąć, a może szło coś dodać? Każda z tych korelacji wyszczególniona w rozdziałach, poselekcjonowana i w każda z nich – ma podjętą próbę odpowiedzi na nurtujące pytania. Znajdziemy tu informacje o otyłości, stresie, fake-newsach, nietolerancji laktozy i glutenu, ale nie tylko. Dociekliwi będą zachwyceni, ci co szukają czegoś naprawdę dobrego z dziedziny popularno-naukowej ale napisanego w miarę przystępnym językiem – także.

Hart serwuje niemałą ucztę, prowokuje swoimi tezami, skłania do refleksji i myślenia – no i pozostawia nas z niepokojącym morałem, bo ten znajdziemy, gdy dobrniemy do końca tej niełatwej lektury. Czytałam na raty, ale to jedna z tych lektur, do której na pewno wrócę, bo pytania kłębią mi się w głowie, i bezsprzecznie prowokują, by samemu szukać więcej informacji.

Polecam z czystym sumieniem!

8/10

Adam Hart „Niedostosowani. Dlaczego ewolucja nie nadąża”

Mijający rok upłynął mi oprócz odkrywania sci-fci, także innego gatunku – literatury popularno-naukowej. W tym przypadku moje nieuzasadnione obawy nie miały racji bytu, bo jest moc ciekawych pozycji, nawet dla laików. Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego to jedno z moich odkryć 2021 roku, ich szeroka oferta...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    276
  • Przeczytane
    48
  • Posiadam
    16
  • Chcę w prezencie
    6
  • Teraz czytam
    4
  • Popularnonaukowe
    4
  • 2021
    3
  • Biblioteka
    2
  • Do kupienia
    2
  • Naukowe
    2

Cytaty

Więcej
Adam Hart Niedostosowani. Dlaczego ewolucja nie nadąża Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne