rozwińzwiń

Kobieta anioł, lis i demon oraz intryga srebrnego pociągu

Okładka książki Kobieta anioł, lis i demon oraz intryga srebrnego pociągu Justyna Ewa Charłamów
Okładka książki Kobieta anioł, lis i demon oraz intryga srebrnego pociągu
Justyna Ewa Charłamów Wydawnictwo: Agencja Wydawnicza Gajus literatura obyczajowa, romans
560 str. 9 godz. 20 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Agencja Wydawnicza Gajus
Data wydania:
2021-06-01
Data 1. wyd. pol.:
2021-06-01
Liczba stron:
560
Czas czytania
9 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788395858611
Tagi:
Pociąg Rosja Intryga Kobieta Skarb
Średnia ocen

9,1 9,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
9,1 / 10
11 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
395
203

Na półkach:

Wreszcie dojechałam srebrnym pociągiem do Irkucka. Długa to byla droga i miejscami bardzo nużąca, ale mimo wszystko warto było.
Wielki Książę Popow umiera, a że nie ma spadkobiercy organizuje intrygę. Jej uczestnicy mogą zdobyć ogromy majątek, muszą jednak wykonać szereg zadań.
Fabuła przypomina mi grę "escape room", zadania ktore mają wykonać uczestnicy intrygi są często absurdalne, jednak wszystko jest przemyślane i każdy rekwizyt kiedyś znajdzie swoje zastosowanie, a czynność uzasadnienie. Równocześnie uczestnicy mierzą się ze swoimi słabościami, ujawniają swoje wady i zalety. Naprawdę ta książka jest trudna dla mnie do oceny, niektórzy się nią zachwycą innym nie przypadnie do gustu jej dziwaczna fabuła.

Wreszcie dojechałam srebrnym pociągiem do Irkucka. Długa to byla droga i miejscami bardzo nużąca, ale mimo wszystko warto było.
Wielki Książę Popow umiera, a że nie ma spadkobiercy organizuje intrygę. Jej uczestnicy mogą zdobyć ogromy majątek, muszą jednak wykonać szereg zadań.
Fabuła przypomina mi grę "escape room", zadania ktore mają wykonać uczestnicy intrygi są często...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1677
1676

Na półkach: ,

Pierwsze na co zwróciłam uwagę w tej książce, to dość długie zdania. Jest to spowodowane tym, że autorka stosuje całą masę porównań i dość szeroko uwzględnionych opisów mających na celu ukazanie nam np. pociągu nie jako maszyny, służącej do przewozu ludzi, ale bardziej jako środka transportu, który posiada swoją historię i duszę. Ozdobniki sprawiły, że książkę odebrałam jako milszą i niemal oddychającą. Bardzo szybko można się wczuć w klimat i opowieść, gdyż urody dodaje jej niesamowita tajemniczość. Czytając czułam, że wciąż na coś czekam, że bohaterzy mnie okłamują, bo nie chcą mnie skrzywdzić albo nie chcą bym i ja dzięki nim mogła się wzbogacić. Książka dość spora z małym druczkiem. Ponownie odczułam mały dyskomfort z powodu braku rozdziałów. Takie małe kaczątko, której treść uchodzi za pięknego łabędzia. Całą treść przepełnia niesamowita tajemnica, której nagroda miała być na końcu stacji. Wsiadając do srebrnego pociągu byli pełni oczekiwania i marzeń związanych z nagrodą. Sprawa prosta, mieli tylko tam dojechać. Przebyć podróż, która okazała się być czymś w rodzaju obozu przetrwania. Była to prawdziwa przygoda wgłąb siebie. Ludzie zaczęli zdawać sobie sprawę z faktu, że nie zawsze warto poświęcać całego życia na szybkie wzbogacenie się, bo coś takiego nie istnieje. Cierpienia i bólu nie da się przeliczyć na złotówki, gdzie każda z nich była na wagę być lub nie być. Przetrwać i żyć biednie, czy wysiąść i z bagażem doświadczeń w inny sposób stać się szczęśliwym.
Bardzo spodobało mi się to, że bohaterowie byli bardzo różnorodni. Od każdego biła inna atmosfera, słowność i przepis na życie. Mieli interesujące plany i dość nieprzewidziane przygody. W pewnym momencie przechodzili przemianę i my to rozumieliśmy. Potrafiłam im współczuć, bo widać było czego żałują. Z książki bije autentyczność i może być przestrogą dla innych. Polecam ją wszystkim, którym się wydaje, że życie to zabawka, a łatwy pieniądz nie niesie za sobą konsekwencji. Jedna z niewielu, która pozostawia nas z myślami.

Pierwsze na co zwróciłam uwagę w tej książce, to dość długie zdania. Jest to spowodowane tym, że autorka stosuje całą masę porównań i dość szeroko uwzględnionych opisów mających na celu ukazanie nam np. pociągu nie jako maszyny, służącej do przewozu ludzi, ale bardziej jako środka transportu, który posiada swoją historię i duszę. Ozdobniki sprawiły, że książkę odebrałam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
803
770

Na półkach: , , , , , ,

„KOBIETA ANIOŁ, LIS I DEMON ORAZ INTRYGA SREBRNEGO POCIĄGU”
Justyna Ewa Charłamów

Często jest tak, że jako czytelnik, pożeracz książek niemalże, szukam perły wydawniczej. Powieści, która mnie oderwie od realizmu i sprawi, że czas się zatrzyma zabierając mój umysł w inną rzeczywistość. Ale, rzadko kiedy, zamiast tej perły znajduję bombę. Otwieram książkę nastawiona na nią jak zwykle pozytywnie, zaczynam czytać, przerzucam stronę, następną i nagle okazuje się, że to nie perła, choć odczucia są podobne, ale bomba. Że to petarda o szerokim zasięgu, petarda wydawnicza jedyna w swoim rodzaju. Niepowtarzalna i tak jak bomba, rozbrajasz raz i żałujesz, że to się więcej nie powtórzy, przynajmniej nie w takim wymiarze. Ta bomba sprawia, że doceniasz swoją pasję czytelniczego opętania i znajdujesz uzasadnienie swojej manii. Ta bomba sprawia, że z zadowoleniem i z satysfakcją jeszcze wygodniej rozsiadasz się w swym fotelu czytelniczym i mościsz się tam na lata.
Bomba, na którą ja się natknęłam została skryta w „Kobiecie aniele, lisie i demonie oraz intrydze srebrnego pociągu” Justyny Ewy Charłamów. W oparach pociągu stojącego na stacji, który już niebawem odjeżdża w trasę, w białych tumanach pary gęstej jak śmietana spowijającej biegających na wszystkie strony pasażerów, z których każdy taszczy walizki i bagaże, kuferki i drobiazgi wszelakie stoję i JA. Lecz oto nagle rozlega się gwizdek zawiadowcy i odjazd i zaczyna się kurs bez trzymanki, tfu, bez konduktora, bo to mrowie ludzi wciska się do wagonów i ledwo można za nimi drzwi zamknąć. Ścisk w korytarzach i w przedziałach, a w tym motłochu oni - Ippolit, Uljan i Damazij. Trójca, która musi podczas owego kilkudniowego kursu podjąć się skrzętnie zaplanowanej gry. Gra jest bowiem warta spadku po wujku, Wielkim Księciu Jewgienim Popowie, który nie mając dziedzica postanawia pazernym bratankom dać szansę na zdobycie dużego majątku. A jak wiemy w każdej rodzinie królewskiej skrywają się największe kanalie i zachłanne osobowości, jakich nasza ziemia nosi na swym padole. Gra jest warta świeczki – ale we trzech? To już o dwóch za dużo. Lecz intryga uknuta przez wuja przewiduje każde kroki chłopaków, wszystkie czyny są na wyrost spodziewane i nad wyraz trafione. Inni pasażerowie to niemalże „kukiełki” na scenie teatru, które grają nie tyle wyuczone role ile role adekwatne do celu owej podróży. I to odwieczne pytanie – kto wygra – czy wuj, czy jednak któryś z głupich młodzików? A może będzie remis przegranych? Może ów remis przepijemy butelkami wódki pitej bez łagodzącej gardło przepitki? W pociągu pełno jest zarówno flaszek, jak i koszy z jadłem wszelakim, które to bogato zapełniły stare, pachnące lawendą garbate babcie – zatem jest i co zjeść i czym popić – byle dojechać do ostatniej stacji. Coś za coś – stawka jest wysoka.
Ta powieść to bombowy fenomen literacki. To petarda, która mnie dosłownie magnetyzuje. To powieść, która musi trafić do rąk każdego – coś jak MUST READ. Justyna Charłamów pisze takim stylem, żeod samego już początku dajesz się jej otumanić i porwać. Pierwsza strona zaledwie, a ty już stoisz na stacji kolejowej, prężysz pierś, wokół klimat rodem z „Anny Kareniny”, wkoło ciebie biegający we wszystkich kierunkach pasażerowie oraz wielka, kolosalna maszyna , której koloru w oparach nie sposób rozróżnić. Para buch, koła w ruch...
I rusza maszyna ospale...
Ta powieść to przygoda sama w sobie. To bardzo dobrze skonstruowana i napisana książka, którą chłoniesz. Wchodzisz do niej i bierzesz udział w owej grze o wysoką stawkę. Próbując być szybszym od innych chcesz ich wyprzedzić o krok, coś wyniuchać, ale – ale nie tu. Ta intryga jest bowiem siecią pająka utkaną przez mistrzynię pióra. Fabuła należy bezapelacyjnie do najlepszych, na jakie dotychczas trafiłam. Do tego dialogi i prowadzenie scen, ba, całych wątków – zdania czytają się same. Oczy biegną zachłannie po stronach, bo jesteś w transie, w opętaniu jakimś niezrozumiałym. W opętaniu, które – co najlepsze – sprawia ci radość. Czytania nie sposób przerwać, bo zachłannie męczy cię myśl o ciągu dalszym.
Ta książka to jajko Faberge w czarno-białej skorupce najdroższych kamieni szlachetnych. „Kobieta anioł, lis i demon oraz intryga srebrnego pociągu” to zdobyć niemalże jubilerska, to wisienka na torcie rynku wydawniczego. To uczta dla wyobraźni. To sięgnięcie nie tyle przedsionka raju ile wkroczenie do niego. To powieść, która – co napiszę górnolotnie jak jeszcze nigdy w życiu – to powieść, która rozświetla życie, twarz i serce.
dziękuję SZTUKATER

„KOBIETA ANIOŁ, LIS I DEMON ORAZ INTRYGA SREBRNEGO POCIĄGU”
Justyna Ewa Charłamów

Często jest tak, że jako czytelnik, pożeracz książek niemalże, szukam perły wydawniczej. Powieści, która mnie oderwie od realizmu i sprawi, że czas się zatrzyma zabierając mój umysł w inną rzeczywistość. Ale, rzadko kiedy, zamiast tej perły znajduję bombę. Otwieram książkę nastawiona na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
198
141

Na półkach: ,

Początek był trudny, ciężko było mi się wgryźć w fabułę, ale jak już akcja rozkręciła się na dobre, to oderwanie sie od lektury okazało się wręcz niemożliwe. I choć książka do cienkich nie należy - pochłonęłam ją błyskawicznie.
Pomimo obszernej treści - wszystko ma swoje znaczenie. Autorka zabiera czytelnika w podróż nie tylko w towarzystwie bohaterów, ale przede wszystkim prowadzi ku głębszym, filozoficznym refleksjom, dotyczącym wartości w życiu.
Uwagę odbiorcy skupia nieustanne napięcie i zaskakujące zwroty akcji, których zdecydowanie nie brakuje. Misterna intryga oraz tajemnicza atmosfera budują głębię przekazu i tym intensywniej uderzają w emocjonalność.
Dopracowana, starannie przemyślana kreacja bohaterów skutkuje tym, że czytelnik utożsamia się z nimi, współodczuwa, dzieli smutki, radości, wątpliwości.
Podsumowując, warto poznać tę historię, gdyż prezentuje wiele wartości i zmusza do chwili zastanowienia.
Polecam!

Początek był trudny, ciężko było mi się wgryźć w fabułę, ale jak już akcja rozkręciła się na dobre, to oderwanie sie od lektury okazało się wręcz niemożliwe. I choć książka do cienkich nie należy - pochłonęłam ją błyskawicznie.
Pomimo obszernej treści - wszystko ma swoje znaczenie. Autorka zabiera czytelnika w podróż nie tylko w towarzystwie bohaterów, ale przede wszystkim...

więcej Pokaż mimo to

avatar
476
475

Na półkach:

Justyna Ewa Charłamów "Kobieta, anioł, lis i demon oraz intryga srebrnego pociągu"

Rok 1898. Ippolit, Damazij i Uljan wyruszają z Moskwy w drogę srebrnym pociągiem. Każdy ma zadanie do wykonania a na ostatniej stacji czeka nagroda, ostatnia wola księcia. Kto wytrwa, kto będzie zwycięzcą?

"W podróż dzisiaj wyruszam, w podróż życia wspaniałą, w trasę tak wyczekaną,
Serce me łakome jest świata, lecz dusza ma jakże, och jakże jest skołataną.
W podróż dzisiaj wyruszam, podróż to długa, nieznana,
I choć serce moje się boi i choć dusza strachem targana,
W podróż dzisiaj wyruszam, podróż nadziei, marzeń i pragnień.
I choć dusza moja struchlała, serce me naiwne dla przeżyć ostatnich i wielkich,
tak bardzo na oścież otwarte."

Jestem pozytywnie zaskoczona językiem p. Justyny. Lektura nie jest cienka ani lekka, trzeba się wgryźć w styl. Na początku szło mi nieco opornie ale później czytało się przyjemnie, właśnie dzięki słownictwu. Sensacyjna intryga, dobre tempo akcji, nieszablonowi bohaterowie i tajemnica do rozwiązania. To trasa w głąb samego siebie, to studium człowieczeństwa. 👍

Zapraszam do podróży. 🚝

Justyna Ewa Charłamów "Kobieta, anioł, lis i demon oraz intryga srebrnego pociągu"

Rok 1898. Ippolit, Damazij i Uljan wyruszają z Moskwy w drogę srebrnym pociągiem. Każdy ma zadanie do wykonania a na ostatniej stacji czeka nagroda, ostatnia wola księcia. Kto wytrwa, kto będzie zwycięzcą?

"W podróż dzisiaj wyruszam, w podróż życia wspaniałą, w trasę tak wyczekaną,
Serce...

więcej Pokaż mimo to

avatar
183
175

Na półkach: ,

"Kobieta anioł, lis i demon oraz intryga srebrnego pociągu" Justyny Ewy Charłamów to książka, która przerosła moje oczekiwania. Nie przypominam sobie, kiedy czytałam tak dobrze napisaną powieść. Spodobał mi się pomysł, kreacja bohaterów oraz ogólny klimat książki.

Najbardziej spodobało mi się to, że akcja książki rozgrywa się w dawnej Rosji, w czasach, gdzie nie było tak rozwiniętej techniki i bohaterowie zdani byli tylko na siebie. Musieli wykazać się sprytem, inteligencją oraz zaradnością. Każdy ich ruch miał swoje konsekwencje.

Podróż srebrnym pociągiem zaczyna się jesienią 1898 roku na stacji kolejowej w Moskwie. Trzech kuzynów Ippolit, Uljan i Damazij wsiadają do pociągu, ponieważ chcą wygrać intrygę, którą zaplanował ich krewny Wielki Książę Jewgienij Popow. Zwycięzca ma zostać spadkobiercą majątku rodu Popow. Żaden z mężczyzn jednak nie spodziewa się, że podróż będzie aż tak trudna. Pociąg pełen jest spisków, zadań i tajemnic do rozwikłania oraz osób, które uwikłane są w zaplanowaną intrygę.

Bohaterów powieści jest kilku. Każdy z nich jest bardzo dobrze wykreowany. Przedstawione są ich pobudki, słabości oraz emocje. Kuzyni oraz tytułowe kobiety to postacie z krwi i kości. To zwykli ludzie, dlatego są tacy prawdziwi. Dzięki swojej autentyczności podróż przeżywa się tak, jakby było się pasażerem pociągu. Poczynania bohaterów skłaniają do refleksji nad tym, co w życiu jest ważne. Polubiłam wszystkich, z wyjątkiem babci Michajliny, która wyrządziła podróżującym zbyt dużo krzywd.

Fabuła książki na każdym etapie jest ciekawa i wciągająca, ponieważ mamy tu pełno zwrotów akcji. Z niecierpliwością przewracałam kolejne kartki. Chciałam jak najszybciej dowiedzieć się, jak skończy się podróż. Mimo że książka jest gruba, ma ponad 560 stron to czyta się ją bardzo szybko, dzięki temu, że autorka ma lekkie pióro.

Ogromnym plusem jest zakończenie, które totalnie mnie zaskoczyło. Nie spodziewałam się takiego zwrotu akcji w finale. Jeżeli Pani Justyna pokusiłaby się na napisanie dalszych części, to ja jestem jak najbardziej na tak.

"Kobieta anioł, lis i demon oraz intryga srebrnego pociągu" to książka warta polecenia. Losy podróżników mnie porwały i przeniosły się do innej dekady, gdzie świetnie się bawiłam. Cieszę się, że przeczytałam tę pozycję. Zdecydowanie polecam.

"Kobieta anioł, lis i demon oraz intryga srebrnego pociągu" Justyny Ewy Charłamów to książka, która przerosła moje oczekiwania. Nie przypominam sobie, kiedy czytałam tak dobrze napisaną powieść. Spodobał mi się pomysł, kreacja bohaterów oraz ogólny klimat książki.

Najbardziej spodobało mi się to, że akcja książki rozgrywa się w dawnej Rosji, w czasach, gdzie nie było tak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
126
122

Na półkach:

Muszę przyznać, że jestem zaskoczona tą książką. Pozytywnie. Nie wiem, dlaczego, ale po opisie spodziewałam się nieco innej literatury. Jednak otrzymałam powieść ciekawą, intrygującą i miejscami niezmiernie śmieszną. Nie sądziłam, że kryminał, nawet retro, może wywoływać salwy śmiechu.

Zacznijmy od samej intrygi, którą uważam za mistrzostwo. Wydaje mi się, że ciężko jest znaleźć opowieść, która charakteryzuje się tak rozbudowanym schematem. Co więcej, każde pojawiające się wydarzenie zdaje się ją powiększać jeszcze bardziej. Trudno się jednak temu dziwić, skoro niemal każdy bohater musi do tego całego galimatiasu dołożyć swoje trzy grosze. Dzięki temu czytelnik zostaje zaskoczony przez nagłe zmiany akcji jakiś milion razy. Ale wydaje mi się też, że jest to element, który sprawia, że tę książkę czyta się z takim zainteresowaniem. Oczywiście zauważam tutaj również niebezpieczeństwo jakim jest zgubienie wątków w rozgałęziającej się fabule, ale każdy uważnie czytający powinien dać sobie radę w tym gąszczu wydarzeń.

Muszę przyznać, że jestem zaskoczona tą książką. Pozytywnie. Nie wiem, dlaczego, ale po opisie spodziewałam się nieco innej literatury. Jednak otrzymałam powieść ciekawą, intrygującą i miejscami niezmiernie śmieszną. Nie sądziłam, że kryminał, nawet retro, może wywoływać salwy śmiechu.

Zacznijmy od samej intrygi, którą uważam za mistrzostwo. Wydaje mi się, że ciężko jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
854
618

Na półkach:

Muszę przyznać, że powieść bardzo mnie wciągnęła i czytałam ją z ogromną przyjemnością. Chociaż jest to książka dosyć obszerna i liczy ponad 560 stron to czas spędzony z lekturą nie dłużył się. Historia jest rewelacyjna, mega ciekawa, pełna intryg, zabawnych sytuacji, z sensacyjnym wątkiem i wartką akcją. Przewracając kolejną stronicę nie wiemy, ani nie jesteśmy w stanie domyślić się co się wydarzy. Cała intryga uknuta przez wielkiego księcia ukazała prawdziwą naturę ludzką, to co siedzi głęboko w duszy i jest skrywane przed wszystkimi.
Trzej kuzyni dostają propozycję od umierającego krewnego by odbyli kilkudniową podróż srebrnym pociągiem. Który z nich dotrwa do końca podróży i wykona zadanie zostanie spadkobiercą księcia i otrzyma nagrodę. Młodzi mężczyźni oczywiście zgadzają się na taki warunek i zaczynają podróż, która może okazać się dla nich ryzykowna i odkrywcza. Nie podróżują sami. Wagon wypełniony jest przeróżnymi osobami, którzy w mniejszy czy większy sposób utrudniają dotarciu do celu Ippolitowi, Damazijemu i Ulijanowi. Niby są w przymierzu, ale każdym nich próbuje wygrać, kombinując na własną rękę.
Dawno nie zaciekawiła mnie aż w takim stopniu książka jak ta. Zakończenie zaskakuje i dopiero ono ukazuje kto odgrywał jaką rolę i kto tu był najważniejszą postacią. Znajdziecie tu momenty, które Was rozbawią, inne wydadzą się smutne oraz nieprzewidywalne.
W gonitwie za bogactwem możemy zatracić siebie, zapomnieć o człowieczeństwie, współczuciu i poszanowaniu. Autorka chciała nas przestrzec przed popełnianiem tych błędów, byśmy nie stali się jak bezmyślne zwierzęta w dążeniu do własnych celów, zapominając o rodzinie, przyjaciołach a nawet o swoich przekonaniach. Nie bogactwo, sława i poklask ludzi się liczy ale to co mamy w sercu, nasze dobre uczynki, pomoc bliźnim i uczciwość.
Jeśli jesteście ciekawi, który z kuzynów zakończy podróż, czy komuś z nich uda się zdobyć bogactwo i jak zakończy się ta opowieść, to zapraszam do przeczytania tej książki. Uważam, że warto poświęcić czas i zapoznać się z tą historią. Nuda Wam tu na pewno nie grozi.Polecam.

Muszę przyznać, że powieść bardzo mnie wciągnęła i czytałam ją z ogromną przyjemnością. Chociaż jest to książka dosyć obszerna i liczy ponad 560 stron to czas spędzony z lekturą nie dłużył się. Historia jest rewelacyjna, mega ciekawa, pełna intryg, zabawnych sytuacji, z sensacyjnym wątkiem i wartką akcją. Przewracając kolejną stronicę nie wiemy, ani nie jesteśmy w stanie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1385
1385

Na półkach: ,

#594 - Kobieta anioł, lis i demon oraz intryga srebrnego pociągu - Justyna Ewa Charłamów - Agencja Wydawnicza Gajus
#154/52/2021

Książka ma 564 strony, Swoją premierę miała dnia 01.06.2021 roku.

Do srebrnego pociągu wsiadają różni pasażerowie i ruszają w podróż. Każdy z nich ma zadanie do wykonania i określoną dla siebie rolę.

Wszystko w tej ksiażce ma swoje znaczenie - zarówno dosłowne, jak i symboliczne.

Autorka wplata tutaj wiele wątków filozoficznych, które warto zagłębić i przeanalizować.

Kto z pasażerów pociągu straci wszystko ? Kto zdobędzie fortunę ? - przeczytajcie w książce, za którą serdecznie dziękuję jej autorce - Justyna Ewa Charłamów.

https://www.facebook.com/zaczytanaeliza/photos/a.1656801191286441/2656132621353288/

#594 - Kobieta anioł, lis i demon oraz intryga srebrnego pociągu - Justyna Ewa Charłamów - Agencja Wydawnicza Gajus
#154/52/2021

Książka ma 564 strony, Swoją premierę miała dnia 01.06.2021 roku.

Do srebrnego pociągu wsiadają różni pasażerowie i ruszają w podróż. Każdy z nich ma zadanie do wykonania i określoną dla siebie rolę.

Wszystko w tej ksiażce ma swoje znaczenie -...

więcej Pokaż mimo to

avatar
107
106

Na półkach:

Jesień 1898 roku. Srebrny pociąg rusza w podróż zabierając ze sobą osoby, które są mniej lub bardziej związane z wielkim Popowem. Każdy z podróżników ma ściśle określoną rolę oraz dokładnie wybrane zadania do wykonania. Kto zdobędzie fortunę a kto wszystko straci?
Nie wiem nawet co czuję. Do teraz po mojej głowie chodzą różne warianty, które pozwalają bohaterom żyć normalnie. Stawka jest wysoka, wielki książę umiera, nie ma dziedzica. W grę wchodzą kuzyni: Ippolit, Damazij i Uljan. Każdy z nich ma swoje wady i zalety, ale jeden tak naprawdę wygra. Czasem odczuwalne było to, że wszystkie wydarzenia, nawet te najgroźniejsze były wyreżyserowane. W tej powieści wszystko miało swoje symboliczne i dosłowne znaczenie. Historia zawiera w sobie wiele elementów filozoficznych, które mają na celu wprowadzić nas w stan refleksji. Tak naprawdę całość jest studium człowieczeństwa. To test, który ma ukazać uczestnikom tej misternej intrygi co ma największą wagę w życiu. Zaskakujące jest to, że przy skrajnych sytuacjach ukazuje się druga skóra człowieka, to jaki tak naprawdę jest czyli konkluzja jest następująca: nikogo nie znamy w całości, zawsze pozostaje coś co jest ukryte i tak naprawdę może nigdy nie ujrzeć światła dziennego. Wielką wagę odgrywa także stan psychiczny naszych postaci, dokładnie opisuje się ich emocje. Autorka z precyzją opisuje wszystkie aspekty historii. Nie można niczego przewidzieć. Krok po kroku poznajemy głównych bohaterów tej historii, ale na końcu dopiero okazuje się kto był tak naprawdę w tym wszystkim najważniejszy. Dużą rolę odgrywa tu napięcie, nie wiemy co za chwilę się stanie. Wydarzenia wyskakują nagle, zdarzają się momenty, że nie zdążymy powiązać konkretnych wątków ze sobą a tu znowu pojawia się inna kwestia. Nie możemy spoglądać w dal, my jesteśmy częścią tej historii. Cały czas idziemy z kolejną grupą wybraną do następnego etapu. Sprawca całego ciągu zdarzeń jest charakteryzowany przez określonych bohaterów, sam występuje dopiero przez chwilę - w ostatnim akcie tej sztuki. Raz czy dwa moją twarz rozjaśnił uśmiech, ale zakończenie sprawiło, że z moich oczu płynęły łzy. Zżyłam się z bohaterami i bardzo żałuję, że to już koniec. Moim ulubioną postacią był Diamazij, żałuję, że tak cierpi. Mam nadzieję, że ostatecznie zyska spokój. Życie jest nieprzewidywalne, i to od nas należy czy do końca pozostaniemy człowiekiem.

Jesień 1898 roku. Srebrny pociąg rusza w podróż zabierając ze sobą osoby, które są mniej lub bardziej związane z wielkim Popowem. Każdy z podróżników ma ściśle określoną rolę oraz dokładnie wybrane zadania do wykonania. Kto zdobędzie fortunę a kto wszystko straci?
Nie wiem nawet co czuję. Do teraz po mojej głowie chodzą różne warianty, które pozwalają bohaterom żyć...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    15
  • Przeczytane
    11
  • Posiadam
    6
  • Koniecznie, bo warto
    1
  • Do przeczytania - kryminał
    1
  • Niezapomniana
    1
  • 0_chcę przeczytać - papier
    1
  • Do przeczytania - misz-masz
    1
  • A_do kupienia (papier)
    1
  • Ulubione
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Kobieta anioł, lis i demon oraz intryga srebrnego pociągu


Podobne książki

Przeczytaj także