To naprawdę dobra powieść Grishama żeby nie powiedzieć bardzo dobra. Poruszająca bardzo ważny temat który jest aktualny i wszechobecny. Każdy z nas chce mieć jak najwięcej jak najlepiej żyć mieć dobrą pracę zarabiać jak najlepiej. To normalne jednak często wręcz zatracamy się w tym aby utrzymać pewien standart życiowy pozycje nie zważając na innych ludzi- to też jest niestety ludzki odruch.Grisham zwraca uwagę czytelnika no to ,że pieniądze wspaniała kariera zawodowa i wszystko czego dusza zapragnie dają szczęście do pewnego stopnia . Nie mogę być dokońca szczęsliwy jeśli wokół mnie jest tyle cierpinia- mniej więcej są to słowa Michela.Po przeczytaniu tej powieści zadałem sobie pytanie czy kiedykolwiek spojzałem na bezdomnego z prwdziwą troską ze zrozumieniem, a nawet z sympatią? Myśle że każdy z was powinien sobie zadać to pytanie i -zaryzykuje - odpowiedź nie byłaby godna pochwały.
Powieść ta jest w pewnym sensie nowatorska bo jeszcze nigdy w żadnej powieści (której przeczytałem) nie został poruszony ten temat w takiej formie. Jest to niewątpliwie- choć może nie dosłownie-krytyka społeceństwa za obojętność, przynajmniej takie jest moje wrożenie. Powieśc godna polecenia dla nas abyśmy w tej naszej codziennej gonitwie znaleźli czas na refleksje nad tym co jest naprawdę ważne.

To naprawdę dobra powieść Grishama żeby nie powiedzieć bardzo dobra. Poruszająca bardzo ważny temat który jest aktualny i wszechobecny. Każdy z nas chce mieć jak najwięcej jak najlepiej żyć mieć dobrą pracę zarabiać jak najlepiej. To normalne jednak często wręcz zatracamy się w tym aby utrzymać pewien standart życiowy pozycje nie zważając na innych ludzi- to też jest...